[hamulce zakup] Hamulce mechaniczne z autoregulacją.

[PowerV3]

Witam czy istnieją hamulce tarczowe mechaniczne, w których klocki same przysuwają się do tarcz tak jak w hydraulicznych?

Do obecnych mechanicznych nie jestem przekonany bo tarcza jest zrobiona z plasteliny.

Do hydrauliki nie jestem przekonany.

Albo polećcie jakąś mała dobrą tarczę hamulcową, 6 śrub, na przód. 

 

 

[Gość]

Co to za tarcza?

Hydraulika nie bo?

[PowerV3]

Tarcza jakiś Promax.

Hydraulika nie bo trzeba lać płyn,w zimie są problemy, jak się zepsuje to trudniej naprawić (szczególnie z dala od domu).

 

[cervandes]

Napchasz smaru do środka i wszystko będzie działało jak ta lala.

 

A tak poważniej przez chwilę, nie wydurniaj się i kupuj hydrauliki. Tylko stosuj się do zaleceń a nie do własnych, jak już wiele razy udowadniałeś - DURNYCH pomysłów.

Polecamy od Deore wzwyż.

[Gość]

A co Ty myślisz że olej leje się jak paliwo do samochodu?

Zaryzykuję stwierdzeniem że w dzisiejszych czasach kupno hamulców mechanicznych to jeden z głupszych pomysłów.

[PowerV3]

Ale jak mi w mechanicznych walnie linka to wyminie w 5 minut a jak walnie przewód  w hydraulicznych to już go poza domem nie wymienię.

Po za tym w zimie podobno hydrauliki zamrażają i źle działają.

[Gość]

Jest jeszcze coś takiego jak kultura pracy. Jeździłeś na hydraulicznych ( nawet najtańszym Shimano)? 

[PowerV3]

Nie tylko tak słyszałem od ludzi,że w zimie zamrażają.Goście na wypasionych rowerach gadali,że w zimie zamazrną hamulce hydrauliczny i będą mułowato  chodzić a oni pewnie nie mieli jakiś tanich hamulców tylko dobre.

Moje mechaniczne jak dla mnie też dobrze hamują tylko tarcza lekko krzywa  i lekko obciera o klocki.

 

[durnykot]

2 minuty temu, PowerV3 napisał:

Nie tylko tak słyszałem od ludzi,że w zimie zamrażają.Goście na wypasionych rowerach gadali,że w zimie zamazrną hamulce hydrauliczny i będą mułowato  chodzić a oni pewnie nie mieli jakiś tanich hamulców tylko dobre.

Tak....także tego. W samochodzie są hamulce hydrauliczne działające na tym samym płynie co niektóre rowerowe. Nie spotkałem się ,aby zamarzły. 

Tak na marginesie- ci Goście na Wypasionych rowerach to o jakiej zimie mówli ? 

5 minut temu, PowerV3 napisał:

Moje mechaniczne jak dla mnie też dobrze hamują tylko tarcza lekko krzywa  i lekko obciera o klocki.

Wymień tarcze lub ją wyprostuj. Będzie  taniej.

 

[PowerV3]

Prostowanie to nic nie daje bo zaraz się z powrotem krzywi.

Na jaką tarcze wymienić by się nie krzywiła non stop.

[Gość]

Budżetowo to Shimano RT-56, chociaż potrafią mieć lekkie bicie fabrycznie.

[PowerV3]

A coś nie sh*tmano?
Bo jak ich tarcze mają być takie jak ich łożyska to ja dziękuje.

[Gość]

A co masz do ich łożysk?

Wiesz co, pamiętam kilka Twoich tematów i wydaje mi się że Ty czegoś byś nie dotknął to popsujesz. 

Na Shimano można narzekać, ale jeżeli kupi się np Deore to naprawdę jest to kawał dobrego sprzętu, a cena wcale nie jest bardzo wysoka. 

[PowerV3]

A to mam do ich łożysk,że się nadają do śmietnika i są konusowe.

Okres przydatności do użytku szczególnie w tylnym kole to 6 miesięcy.

Dobra to jaką tą tarczę kupić by się szybko nie pogieła od hamowani.

Najtańsze to się raczej szybko powyginają.

[Gość]

No popatrz, a ja latam na swoich 2 lata w terenie, kręcą się idealnie gładko i długo.

Każda normalna tarcza nie pognie się dopóki nie będziesz jej bardzo mocno grzał, co jeżeli nie mieszkasz w górach nie jest zbyt możliwe. Ja jeżdżę na mocno wycinanych Accent Blade, mają bicie ale mieszczą się miedzy klockami. Używam ich 3 lata a kupiłem używane.

[PowerV3]

Ale ja mieszkam w lublinie a lublin to jak góry.

Mocno pofałdowany.

Dużo zjazdów.

I górek.

[Gość]

Lublin jak góry, tak, zgadza się. W takim razie ja mieszkam gdzieś w Alpach.

Kupuj co uważasz, ale cokolwiek ponad standard będzie marnowaniem pieniędzy, bo raczej na oszczędności wagi Ci nie zależy z tego co widzę.

[PowerV3]

Zależy mi na tym aby się nie gieło,

Właśnie pogieła się po tym jak zagrzałem tarcze hamulcową z przodu o długiego hamowania. 

No i w Lublinie są góry czechowskie.

Czyli góry są.

[Blueforce]

Cześć, na długich zjazdach nie powinno się  hamować lekko przez cały czas zjazdu- bardzo łatwo przegrzać tarczę czy zeszklić klocki hamulcowe. Prawidłowa technika to krótsze hamowania, ze średnią intensywnością( ostre hamowanie na 100% wywołuje duże obciążenia m. in na łożyskach ślizgowych amortyzatora). Po zamocowaniu nowej tarczy obowiązkowe jest poprawne ustawienie zacisku( tłoczki hamulcowe prostopadłe do płaszczyzny tarczy, odstęp max. grubości kartki papieru) i docieranie zgodnie ze sztuką.

[PowerV3]

Aha czyli u mnie zaraz się następna pognie jak hamuje po trochu.

 

[phoe]

Kup hamulce hydrauliczne, może i trochę słabiej działają zimą, ale działają bez większych problemów.

I co ma Ci w nich zamarznąć DOT? W samochodach jakoś nie zamarza, a w Syberii gdzie jest -60 też jeżdżą samochody(SZOK?), olej mineralny? Co najwyżej staje się gęstszy przez co klamka jest zamulona, aka odbija wolniej, co nie robi żadnego problemu nawet przy -15-20.

[lichak]

5 godzin temu, PowerV3 napisał:

No i w Lublinie są góry czechowskie.

To są ,,górki czechowskie" sama nazwa zdrobniała coś już mówi. Jeżdżę na Elixir 5 i nie odczuwam zbytnio różnicy w sile hamowania, czy to +40 czy -20 st. C. Jak chcesz dobrą tarcze to kup coś od icestop, a zerwanie przewodu nie jest wcale takie łatwe.

[Charvel]

15 godzin temu, PowerV3 napisał:

Tarcza jakiś Promax.

Hydraulika nie bo trzeba lać płyn,w zimie są problemy, jak się zepsuje to trudniej naprawić (szczególnie z dala od domu).

 

Uwielbiam czytać tą legendę miejską o trudności naprawy hydraulików.

Zatem zamiast przepisywać i cytować nam 2485 raz ten tekst napisz w czym polega trudność naprawy - jaka to naprawa konkretnie.

[PowerV3]

Wymiana pancerzy,odpowietrzanie,cieknące zaciski,zapadające się klamki.

A w mechanicznych tylko linki i pancerze.

Nie chce hydraulicznych bo czytając temat o hydraulicznych shimano stwierdzam,że cieknączy sh*t.

Dobra na razie chcę kupić jakąś tarcze,która się nie będzie nonstop gieła.

[Charvel]

Czyli powtórzyłeś dalej te najbardziej popularne usterki które ogarnia się przed wyjazdem na trasę - pod warunkiem, że w ogóle się zwraca uwagę na jakim i w jakim stanie sprzęcie się jeździ. Gusta gdybym już miał brać coś na stalowej lince to wziąłbym porządne v-brake  - są jeszcze mniej awaryjne, na co tak bardzo zwracasz uwagę ;->

Proszę: SM-RT66