Skocz do zawartości

[przerzutka przód] Jaka przerzutka do korby 32x24


Alsew

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nie pożenisz korby 3-rzędowej "przerobionej" na 2-rzędową z raczej żadną współczesną przerzutką 2-rzędową. Też już kiedyś próbowałem, bo mi się strasznie side-swing spodobał i teraz gdzieś się wala fd-m677 i czeka na lepsze czasy. Możesz spróbować rozkręcić wózek, rozszerzyć i dodać jakieś podkładki/dystanse, wyjąć ten "plajstik", itp. Niestety zakres regulacji pozostaje pod korbę typowo 2-rzędową i ani mm więcej. Jak masz czas na szukanie i ochotę, to poszukaj stareńkiego SLXa fd-m665 albo 667. Będziesz miał idealny zakres regulacji do korby 3rz z 2 zębatkami (wspominałem już o tym wyżej), ale na absolutne sprawne działanie z 32-22 nadal bym nie liczył (sam próbowałem z 36-26 i 36-24, tylko w tym drugim przypadku było w miarę ok, dedykowany zestaw to 36-22 i tak ostatecznie zostało).

  • Mod Team
Napisano
Godzinę temu, m0d napisał:

Nie pożenisz korby 3-rzędowej "przerobionej" na 2-rzędową z raczej żadną współczesną przerzutką 2-rzędową.

No to mi się udało.

Pytanie co to znaczy współczesna przerzutka 2rz.

Napisano

Miałem na myśli od wejścia side-swing, wtedy zmieniła się konstrukcja prowadników (te plasticzki, przetłoczenia), a i zakres regulacji niezbyt bogaty do takiego druciarstwa. IMHO miałeś szczęście z kombinacją pewnych warunków i tyle. Albo więcej cierpliwości niż ja :)

Tak czy siak obecnie już bym się nie bawił w takie rzeczy, tylko kupił dedykowane rozwiązania. W tym konkretnym przypadku byłby to zakup korby 2-rzędowej z zębatkami wypadającymi najbliżej swoich preferencji, dedykowana do tego przerzutka, a resztę "ustawił" zakresem kasety.

  • Mod Team
Napisano
15 minut temu, m0d napisał:

tylko kupił dedykowane rozwiązania.

Oczywiście masz racje ale przed zakupem korby warto spróbować.

Ja tym sposobem zaoszczędziłem parę stówek.

Napisano
5 godzin temu, m0d napisał:

W tym konkretnym przypadku byłby to zakup korby 2-rzędowej z zębatkami wypadającymi najbliżej swoich preferencji, dedykowana do tego przerzutka, a resztę "ustawił" zakresem kasety.

Powiem że nie zawsze jest tak prosto... Najbliżej moich preferencji byłaby korba 34x24 , tyle że właśnie wróciłem ze sklepu który jest 'podłączony' pod dystrybucję Shimano i korba Deore m6000 z takimi zębatkami nie występuje w Polsce w wersji z ramionami 170 mm :wallbash:A 36x26 mogą sobie wsadzić...!

Napisano

Mam obecnie 170 mm a w drugim rowerze budżetowym 175mm i krótsze ramię bardziej mi pasuje. Z tego co widzę to na discount niby idzie wybrać długość ramienia... Chociaż w opisie podana jest jedna długość. Ciekawe. A jak nie to zostaje zakup 36x26 i wymiana tarcz, ale w tym przypadku koszty rosną :whistling:

Napisano

eh jak to czytam to mi się śmiać chce. Trzeba było siąść do kalkulatora i wyliczyć sobie przełożenia dla napędów 1xx. Zmieniarka przód to zbędny element w góralu. Tym bardziej że napęd do wymiany. Kupujesz zębatkę nw 36 i kasetę od deore 11-42 i po kłopocie. Pewnie jeszcze trzeba będzie zamontować tył XT z serii 8000 lub slx z serii 7000.

 

 

Napisano
Teraz, woojj napisał:

eh jak to czytam to mi się śmiać chce. Trzeba było siąść do kalkulatora i wyliczyć sobie przełożenia dla napędów 1xx. Zmieniarka przód to zbędny element w góralu. Tym bardziej że napęd do wymiany. Kupujesz zębatkę nw 36 i kasetę od deore 11-42 i po kłopocie.

Liczyć umiem... To co mam teraz 32x24 +11/36 w 100% pokrywa się z moimi potrzebami!!! Jak się ma do tego zębatka 36NW + 11-42??  A no nie ma się wcale! Więc może sam 'siądź do kalkulatora' :huh:

Napisano
8 minut temu, Alsew napisał:

A no nie ma się wcale!

Ok...policz inne bliższe zestawienie. Boicie się tych napędów jak ognia. Co nie doliczysz to dokręcisz. A uwierz że to fajne rozwiązanie. Ale to twój rower, twoje pieniądze. 

Jazda na napędach 1xx daje wiele radochy.... w każdym rowerze. Ja tam już nie wrócę do przedniej przerzutki. I to mówię jako człowiek używający ich od 30 lat.....

Napisano

To chyba kwestia gustu i preferencji.

Osobiście wolę 3x9 ze względu na elastyczność, której 1 na ileś tam mi nie jest w stanie dać. Możliwe, że na takie 2x10 dałbym się nagiąć w ostateczności, po dobraniu odpowiednich zębatek.

Jestem z Poznania a tu się liczy jak wiadomo ... ;-) ... i ceny korbek i kasetek do napędów 1x są chore.

 

Napisano
7 godzin temu, woojj napisał:

 

Jazda na napędach 1xx daje wiele radochy.... w każdym rowerze. Ja tam już nie wrócę do przedniej przerzutki.

Powiem tak w jednym rowerze mam 1x8, a w tym drugim te 2x10 jest w zasadzie używane jak 'rozszerzone 1x'. W sensie 90% dystansu na 32T z przodu + cała kaseta od dołu do góry. Sporadyczne używanie przedniej przerzutki jakoś mi nie przeszkadza. Ale gdyby ktoś mądry wypuścił kasetę pod 11 biegów np 11x45 o podobnym stopniowaniu jak nowy XTR 1x12 ze swoją kasetą 10x45 to nawet bym się nie zastanawiał! Dziwi mnie to że i Shimano i Sunrace wypuszczają takie spartolone kasety 11-46! Pracuje nad tym sztab ludzi! Wystarczyło by coś na kształt 11-13-15-17-19-22-26-30-35-40-46.

Napisano

;-) nie możesz do końca szukać ideału...jak masz dziury ...przestawisz się w momencie. 

Łatwiej kupić kasetę 11-42 sensownie zestopniowaną i w razie draki rotować zębatkami korby. Jedziesz w góry (kilka razy w roku) zakładasz 32 lub 30 a 90 % tras ogarniasz na 36 lub 38 w zależności od potrzeby. Kumpel z roboty ma 36 jajco dla koła 27,5 jest super (tak uważa)

Napisano

Alsev, czegoś nie rozumiem.

Obecnie masz zbudowaną korbę o linii łańcucha 46,8mm. Korby 2 rzędowe systemów 2x10/11 mają linię łańcucha 48,8mm. Skoro udało ci się wyregulować przerzutkę pod młynek, to jakim cudem masz problem z blatem? Rozumiesz? Skoro przerzutka potrafiła się złożyć o 2mm bardziej niż powinna z dedykowaną korbą, to tym bardziej powinna móc się wychylić na zewnątrz, by obsłużyć blat. Na moje to masz za słabo naciągniętą linkę, która nie naciąga przerzutki wystarczająco mocno. 

Dla potwierdzenia, obecnie jeżdżę na 36/24 zbudowanej z korby 3rz 44/32/22. Do tego dałem przerzutkę od 2x10 systemu 14t i wszystko śmiga perfekcyjnie. Nie ma bata, by przerzutka nie wychyliła się na zewnątrz i by jazda na najtwardszych biegał powodowała jakieś ocierania. Ty zbudowałeś identycznie napęd, zamiast 32/22 zrobiłeś 2 zęby różnicy czyli 32/24. Odległości pomiędzy zębatkami w praktyce są identyczne od lat, a jedyną różnicą jest linia łańcucha mniejsza o 2mm. Zgodnie z powyższym musi to działać.

Czy masz manetkę ustawioną pod biegi 1 i 2? Może tu jest przyczyna i masz ja na biegach 2 i 3, a przez to ciąg linki jest nieodpowiedni, by mocniej pociągnąć przerzutkę w kier. blatu?

Napisano

@Arni220 Wielkie dzięki za chęć pomocy! Czuje się na forum trochę jak dziwak robiąc takie druciarstwo. Słyszę tylko nie da się albo kup sobie 1x... Masz plusika! :)

31 minut temu, Arni220 napisał:

Obecnie masz zbudowaną korbę o linii łańcucha 46,8mm.

Szczerze to nie za bardzo ogarniam temat linii łańcucha. Shimano dla korby którą mam podaje 50mm https://bike.shimano.com/fr-FR/product/component/deore-m610/FC-M610.html 

i przez to że odkręciłem patelnię raczej nic się nie zmieniło. Czy się zmieniło?  Pod suportem od strony napędowej mam jedną podkładkę, z drugiej strony podkładek brak. Przerzutka deore m6025h jest pod 48,8mm. Może więc usunąć tą podkładkę spod suportu i wtedy spróbować wyregulować to jeszcze raz? 

Napisano

Tak podaje, bo to korba 3 rzędowa, a jej linia łańcucha wypada dokładnie w osi środkowej zębatki. Ty pozbyłeś się blatu, a więc linię łańcucha teraz mierzy się dokładnie po środku pozostałych zębatek i w ten sposób z 50mm powstało 46,8. Zobacz sobie na linię łańcucha korby SLX m665. Jeśli to dokładnie ta sama koncepcja co twoja, w miejsce blatu dany rockring, a pozostałe dwie zębatki dają już LŁ = 46,8mm. Tak jest we wszystkich korbach 3rz o LŁ 50mm przerabianych na korby 2rz.

 

Podkładki masz poprawnie, mufa 73mm, a więc takie ustawienie korby daje LŁ = 46,8mm. Przerzutka która kupiłeś jest ustawiona pod korby 48,8 i jakby w tym miejscu wypada jej środek zakresu pracy. Skoro ustawiłeś ją pod młynek o 2mm mniejszej linii łańcucha, to nie ma bata, by przerzutka nie wychyliła się w drugą stronę i nastąpiła poprawna zmiana biegów. Po prostu wszystko mieści się w jej zakresie pracy.

Podkładka musi być jak jest, coś źle regulujesz. Odkręć linkę od przerzutki, na manetce zrzuć na bieg 1 wyciągając całość linki ze środka, ustaw śrubką zakres wychyłu przerzutki pod młynek i dopiero przykręć linkę nie napinając jej zbyt mocno. Dopiero teraz próbując zmienić bieg na 2 czyli twój blat, dokonuj regulacji naciągu linki baryłką manetki tak, by ten bieg wskoczył. Gdy wskoczy nie powinno być żadnego ocierania, bo i jak niby?

Aaa, ten plastik na wodziku przerzutki jest konieczny, ale u ciebie może on nie działać perfekcyjnie, bo łańcuch na młynku znajduje się kilka mm wyżej niż powinien w przypadku korby 32/22. Tym niemniej jakiegoś zakłócenia zmiany biegów być nie powinno, u mnie działa to idealnie.

Napisano
Teraz, Arni220 napisał:

Podkładka musi być jak jest, coś źle regulujesz.

Jeszcze spróbuję to ustawić w chwili wolnego czasu...

Teraz, Arni220 napisał:

Aaa, ten plastik na wodziku przerzutki jest konieczny, ale u ciebie może on nie działać perfekcyjnie, bo łańcuch na młynku znajduje się kilka mm wyżej niż powinien w przypadku korby 32/22.

I nie działa to tak jak powinno bo przerzutka jest pod duży blat 34-38T. I jak się ustawi jej wysokość zgodnie z tą naklejką na przerzutce, to na 32T ten wypust na plastiku wali w śruby mocujące tarczę do korby. Wiec żeby cokolwiek próbować ustawić to trzeba przerzutkę podnieść nieco wyżej. 

Napisano

A nie ma takich pod korby 32/22? Poza różnicą ilości zębów ważne będą łuki przerzutki i umiejscowienie tych wszystkich górek i dołków. Trochę trudno ci eksperymentować teraz, bo nie ma na nic gwarancji, a już kasę wtopiłeś. Kurcze, ale na szybko nie widzę korb 32/22, a więc i nie będzie takich przerzutek :(

Teraz już kapuję w czym masz problem. Podniesienie przerzutki powoduje, że łańcuch na blacie nie znajduje się w odpowiedniej pozycji względem wodzika przerzutki, umiejscawia się właśnie na tych wypukłościach ułatwiających zmianę biegów, a to powoduje tarcie, bo w tym miejscu wodzik jest węższy. Hmmm, daj młynek 22z, a wtedy będziesz mógł obniżyć poprawnie przerzutkę. Jak zrobisz korbę 32/22 to by zachować zakres przełożeń, zamiast kasety 11-36 dasz zwyczajnie 11-34 i będzie po sprawie. Jedyny minus jaki się pojawi, to większy skok przełożenia przy zmianie blat-młynek. No ale trudno, nie ma innego i tańszego (ok. 20zł) wyjścia z sytuacji, musisz doprowadzić do poprawnego ustawienia wysokości przerzutki względem blatu, to jest podstawa jakichkolwiek ustawień. Tak jak masz teraz, nawet jeśli by ci biegi poprawnie działały, to prawdopodobnie dochodziło by do spadania łańcucha na prawe ramie korby, bo przerzutka to nie tylko zmieniarka biegów, to także taka prowadnica łańcucha/rockring czy coś w tym stylu. Dopiero te przepisowe 1-3mm gwarantuje, że łańcuch przez tę szparę się nie przeciśnie i nie wypadnie poza blat podczas zmiany biegu z młynka na blat. 

 

Także zrób tak jak mówiłem, daj młynek 22z, obniż poprawnie przerzutkę i po problemie. Osobiście zachował bym nawet kasetę 11-36, bo ona bardzo przybliży cię do zalet jazdy napędu 1xX dzięki koronce 36z która jest aż o 4 zęby większa od twojego blatu.

Aaa, jeszcze jedno, twój blat jest profilowany pod młynek 24z. Zastosowanie młynka 22z może (ale nie musi wcale) spowodować drobne problemy ze zmianą biegów. Lepiej sprawdziły by się zębatki od korb 3rz, ale z systemu 9s czyli od korb 44/32/22. W tamtych korbach zębatki 32z były profilowane pod działanie z młynkami właśnie 22z. W ten sposób zębatki korby będziesz miał dedykowane wzgledem siebie, a jedyną niezgodnością będzie przerzutka, dla której obniżenie o te 5mm (pod średnicę koła 32z a nie 34 zęby) nie powinno raczej stanowić problemu.  Teraz tez masz dedykowane względem siebie zębatki, ale niestety różnica 8 zębów jest za mała, by ustawić je pod przerzutkę o pojemności 10z.

Napisano
Teraz, Arni220 napisał:

Hmmm, daj młynek 22z, a wtedy będziesz mógł obniżyć poprawnie przerzutkę.

Nie bardzo, bo ten plastik wali w śruby mocujące duży blat do korby, więc w zasadzie nie da się obniżyć bardziej przerzutki tylko powinno się zastosować blat 34 (którego pod 104 bcd nie ma) żeby zniwelować tą szczerbę między przerzutką a blatem. Tą szczeliną za bardzo bym się nie przejmował bo i tak mam rockring przykręcony w miejsce patelni. Gorsze jest to że przy 32T między łańcuchem a śrubą mocującą blat do korby jest tak mało miejsca że ten wypust plastikowy na przerzutce zawsze będzie o coś wadził. Spróbuję to jeszcze raz ustawić, ale chyba lepiej sprzedać tą przerzutkę póki nowa.

Napisano

Ups, no to kicha. Blatu takiego nie dostaniesz, bo to stary rozstaw śrub.

Wiesz co, nie kombinuj, bo i tak nie ustawisz tego poprawnie z tego co czytam. Ciągle będzie ci coś wadzić, a problem leży w złych średnicach zębatek. Sprzedaj coś, albo przerzutkę, albo korbę i przejdź na 34/24. Dziwne, że chcesz mieć tylko 32z na korbie, na tym nie da się nic zjechać nawet zapinając jedenastkę z tyłu. Na moje to całkiem fajna korba (34/24) w połączeniu z kasetą 11-36. Ewentualnie zapodać 36/26 i kasetę 11-42, ale wtedy pojawia się ta dziura w biegach. No nie wiem, ja bym był za zmianą korby i wybrał drugie podejście z dwoma kasetami 11-32 na niziny i 11-42 na góry.

Napisano
Teraz, Alsew napisał:

Spróbuję to jeszcze raz ustawić, ale chyba lepiej sprzedać tą przerzutkę póki nowa.

Ritchey 20 lat temu do 2 blatu w mtb stosował przerzutkę szosową. 

Spróbuj ten plastikowy wichajster zdemontować. Z tego co pamiętam jest to demontowalne. 

Teraz schimano tak kombinuje z przerzutkami przednimi że nawet ciężko je dobrze ustawić z dedykowanymi korbami. Da się ale każde pół stopnia i każdy milimetr robi różnicę. 

 

Napisano
4 minuty temu, Arni220 napisał:

Na moje to całkiem fajna korba (34/24) w połączeniu z kasetą 11-36.

Jak dla mnie też byłaby to fajna opcja gdyby tylko szło kupić taką korbę z ramieniem 170mm, bo jakoś lepiej mi się na takiej pedałuje. 

 

3 minuty temu, woojj napisał:

Spróbuj ten plastikowy wichajster zdemontować. Z tego co pamiętam jest to demontowalne. 

Teraz schimano tak kombinuje z przerzutkami przednimi że nawet ciężko je dobrze ustawić z dedykowanymi korbami. Da się ale każde pół stopnia i każdy milimetr robi różnicę. 

Dlatego właśnie odpuszczę sobie demontaż tego wichajstra, bo idealnie pod tą korbę tego nie ustawię a przy korbie dedykowanej może się przydać:)

  • Mod Team
Napisano

@Alsew jak czytam jakie masz problemy to normalnie jak najlepszy serial.:D

No i zastanawiam się jakim cudem  u mnie bangla taki ulep z 3rz. na 2rz. Może przerzutka rozwiązała problem. A i to był fart bo jako jedyna była z górnym  ciągiem.

Napisano

Alsew

Jak ustawiasz przerzutkę względem naklejki, czyli żeby była 1-3mm nad Twoim blatem (czyli teraz 32T) to jasne, że będzie kłopot z małym trybem i będzie obcierać. Jest to spowodowane tym, że masz teraz różnicę w ilości zębów między trybami wynoszącą 8T - a przerzutka jest na 10T, czyli 'spada' niżej. Musisz ustawiać ją nie na naklejce a względem małego trybu/młynka - wtedy powinna wrzucić bez kłopotu na większą zębatkę bez obcierania. Wadą tego jest to, że na większej zębatce będzie wyżej niż te książkowe 1-3mm, czyli np 5-8mm.

Jak chcesz ustawić ją względem większej zębatki to ją ustaw wyżej o kilka mm i potestuj. Powinno pomóc.

Miałem tak jak testowo sobie wrzuciłem na środek 36T zamiast 32T ... ;-)

t.pdf

Napisano
13 godzin temu, Alsew napisał:

Jak dla mnie też byłaby to fajna opcja gdyby tylko szło kupić taką korbę z ramieniem 170mm, bo jakoś lepiej mi się na takiej pedałuje. 

Kupić same ramiona lub no. 36/26 na 170mm i sprzedać zębatki, a dokupić 34/24. Nie to najtańsze podejście do tematu, ale zrobisz to dobrze.

 

12 godzin temu, michuuu napisał:

@Alsew jak czytam jakie masz problemy to normalnie jak najlepszy serial.:D

No i zastanawiam się jakim cudem  u mnie bangla taki ulep z 3rz. na 2rz. Może przerzutka rozwiązała problem. A i to był fart bo jako jedyna była z górnym  ciągiem.

To nie czytaj bo masz problemy ze zrozumieniem tekstu, włącz brazylijski serial na TVN i oglądaj. 

Fakt, że u ciebie działa nie dowodzi niczemu, tu mamy przykład. U mnie też działa i co z tego? Są pewne zależności, które w pewnych zestawach nie chcą już zaskoczyć z takich, a nie innych powodów. 

 

ahaja, no niestety nie jest tak kolorowo jak piszesz, on już to zrobił teraz. Po podniesieniu przerzutki i ustawieniu jej pod młynek, zmieniają się ustawienia tych wszystkich profili w klatce przerzutki. Gdyby przerzutka była kawałkiem płaskiej blachy, to udało by mu się to, ale tak nie jest, tam są pewne kształty, które muszą pasować do łańcucha znajdującego się w odpowiedniej pozycji na kole zębatym. No i niestety, by tak się stało, to przerzutkę trzeba ustawić na przepisowe 1-3mm, a nie 5-7 czy 10-12. W konsekwencji koło się zamyka, jak opuści ją na 3mm, to zaczyna mu trzeć 24z o śruby, bo nie zachował różnicy średnic 10t. I odwrotnie, ustawi by młynek nie tarł, to zaczyna trzeć łańcuch o wodzik, bo ten znajduje się teraz w złej pozycji w wodziku. Koło zamknięte niestety, musi przejść na 34/24, nie ma innego rozwiązania.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...