Skocz do zawartości

[Zlot FR] X jubileuszowy zlot


Zymelka

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 7.06.2018 o 22:06, marcinusz napisał:

Jak sądzę nie ma jakichś oficjalnych, uświęconych tras zaplanowanych. 

Pytanie zasadnicze: mamy jakiegoś lokalesa czy jesteśmy zdani na siebie? Jeśli jesteśmy zdani na siebie, to mogę poślęczeć nad mapą i wymyślić trasy całodniowe na piątek i sobotę oraz jakąś krótszą dogrywkę na niedzielę. Jest szansa, że uda mi się skorzystać z fachowego doradztwa w tym zakresie.

Prawdopodobnie z Sylwią zjawimy się w czwartek późnym wieczorem.

Jestem za . Nawet nie muszą być dokładne od razu. Wystarczy kierunek aby ci co w czwt będą śmigać nie zrobią powtórki w kolejne dni lub co gorzej będziemy się dzielić. W kupie raźniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem małe "posiedzenie mapowe", sięgnąłem do pamięci oraz przejrzałem materiały od kolegi. Wnioski są takie, że są dwa obowiązkowe miejsca do przejechania w okolicy, w której będziemy.

1. Okrąglik - Jasło - Rożki (czerwony pieszy z Cisnej). Jechałem to kiedyś, atakując podjazdem asfaltowym przez Liszki oraz granicznym do Okrąglika (https://www.strava.com/activities/351133545). Trochę wypychu było na granicznym za to czerwonym świetnie leciało się w dół. Z mapy wynika, że gdyby jechać czerwonym z Cisnej do góry przez Jasło na Okrąglik, trochę wypychu jest też raczej nie do uniknięcia. Można też skorzystać z czerwonego z naszej miejscowości, ale tam wypych raczej jeszcze większy (za to brak dojazdówki do Cisnej). Ten fragment do ewentualnego wykorzystania na zjazd.

Opcją przedłużenia jest przejechanie na Dziurkowiec. W moim śladzie jest nawet taka wypustka na pd.-wsch., ale zawróciłem wtedy. O ile mi wiadomo, był to błąd, może nawet wielbłąd ;)

2. Czerwony z Cisnej w drugim kierunku, tj. Hon - Wołosań - Przełęcz Żebrak - Chryszczata - Duszatyn. Początek wypych, ale ponoć warto dla całej reszty. Osobiście części Cisna - Wołosań nie jechałem, ale reszta tego szlaku zdecydowanie jest godna skierowania tam kół. Po zawróceniu w miejscowości Duszatyn można wjechać na Przełęcz Żebrak i wrócić do Cisnej tym samym szlakiem. Raczej nie ma ciekawszej alternatywy a przynajmniej na razie nie znalazłem (choć też jakoś długo nad tym nie myślałem). Jak komuś sił braknie - powrót asfaltem. W ogóle do rozważenia start z Cisnej, aby nie było za dużej objętości.

Opcje nieobowiązkowe:

3. Można pokręcić na północ od Smereka, ale za grzbietem połonin, które są parku narodowym. Można wyjechać główną drogą na wschód (asfaltowa główna droga z podjazdami) i skręcić w Brzegach Górnych na Nasiczne lub pojechać z Smereka w kierunku półnoncnym na Kalnicę-Jaworzec i dalej drogami po których wytyczone są szlaki rowerowe. 

Znów posilę się swoim śladem: https://www.strava.com/activities/351749611 Kilometry od 3 do 58 jeden z opisywanych wariantów. Z kilometra 53-58 odchodzą jeszcze szlak rowerowy i niebieski pieszy na wschód, którymi można dotrzeć do Lutowisk, Stuposianów lub Dwernika. Tu tylko rzucam hasłami - do dopracowania dla chętnych. Są też rowerowe szlaki na zachód od doliny Sanu.

4. Ciekawy wydaje się szlak graniczny na zachód od Roztok Górnych do Balnicy i dalej. Długość pętli według formy. Możliwość powrotu głównym asflatem lub po zjechaniu do Woli Michowej można wjechać na przełęcz Żebrak i wrócić do Cisnej czerwonym szlakiem pieszym (GSB) - jak w pierwszej wycieczce.

 

Na moje oko opcje 1 i 2 to byliby murowani kandydaci na piątek i sobotę. Z reszty można coś zrobić na niedzielę i/lub dla przyjeżdżających wcześniej. Generalnie pomysłów wystarczyłoby na 5 dni a nie mamy gwarancji, że choć jeden dzień będzie pogodny od rana do wieczora. ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WAŻNE!!

ja z trapim po raz drugi nie damy rady :), siła wyższa, więc jak ktoś chce przyjechać a nie ma noclegu to można skorzystać z naszych dwóch miejsc gratisowo (15-17.6). Szkoda żeby się zmarnowały.

pozdrowienia, może za trzecim razem się uda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, ja nie chcę nikomu narzucać, więc jak będziecie mieli parcie z prawdziwego rana ruszyć, to ruszajcie. Może złapiemy Was na trasie. Wyślę Ci na PW numer telefonu, to się możemy zdzwonić ok. godz. 8-9. Prognozy sugerowały, że rano może moczyć, więc uznałem, że  takie wyjazdowe rano może i tak wyjść o 11 ;)

Można na przykład zaatakować czerwony GSB na Hon, Wołosań, Żebrak i dalej. My możemy to zrobić prosto z samochodu w Cisnej - bez logowania się w ośrodku, aby oszczędzić czas. 

W ogóle kręciliście coś dziś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...