Skocz do zawartości

[licznik rowerowy] regulacja 29 cali


m16iki

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam dostałem od kumpla licznik rowerowy jest to KELLYS KCC-16 WL i chcę go założyć do roweru na kołach 29 cali tylko nie znam się na licznikach i nie wiem w jakim miejscu przymocować tą czujke na amortyzatorze na jakiej wyskości... Jeśli jest coś niezrozumiałe to piszcie.. :) Proszę o pomoc przyjacie
pozdrawiam!

 

Napisano

Czujnik montujesz na takiej wysokości aby miał odpowiednią odległość od magnesu na szprysze (zależnie od modelu 2-5mm ). Do prawidłowego wskazywania danych będziesz musiał jeszcze wpisać w licznik rzeczywisty obwód posiadanego koła .

Napisano

okk to rozumiem i to sobie poradzę ale jak zmierzyć rzeczywisty obwób koła w sensie jak to zrobic aby było jak najdokładniej?

Napisano

09964462184303659195.png

Jak zależy na nieziemskiej dokładności i posiadamy odpowiednią miarkę to warto zmierzyć długość kilku obrotów koła. Znacznie zmniejszy się wpływ paralaksy na pomiar.
Napisano

Zdejmij koło, weź około 3 metry nierozciągliwego sznurka, rozpocznik pomiar w którymś miejscu opony, przeciągnij sznurek naokoło by w tym sam samym miejscu złączyły się dwa końce, następnie zmierz długość sznurka od jednego do drugiego końca.

Wymiar w milimetrach wpisz w licznik.

Gdzie umieścisz magnes na szprysze, to nie ma znaczenia. Nsjważniejsze by odległość od czujnika wynosiła około 2mm

Napisano

Promień geometryczny a promień toczenia to dwie różne rzeczy, to raz, a dwa to nierozciągliwy sznurek - to już lepiej przy tej (niezbyt dobrej) metodzie metalową taśmą "mierniczą" owijać oponę, jakby co  :)

Napisano

 

 

Potrajasz w ten sposób błąd pomiarówy.

A mógłbyś to jakoś przybliżyć?

 

 

 

ale jak zmierzyć rzeczywisty obwób koła w sensie jak to zrobic aby było jak najdokładniej?
 

Daj kropkę pasty do zębów na oponę i przejedź kawałek. Zostaną kropki na asfalcie po każdym obrocie. Mierzysz dwie-trzy odległości i dzielisz. No i masz.

Napisano

Obwód obliczasz mnożąc średnicę razy π. Dzieci wiedzą, że π to 3.14 z hakiem. Każdy błąd pomiaru średnicy mnożysz przez 3,14 czyli go potrajasz.

Napisano

Dlaczego interesuje nas zmierzenie obwodu, a nie średnicy (i na jej podstawie obliczenie obwodu), wyjaśnił Jaca911 w poście nad Twoim.

Zupełnie niepotrzebnie próbujesz być złośliwy Pablo.

Napisano

Nie wiesz o czym piszesz  - ale szkoda mi czasu na tłumaczenie oczywistości ...

 

Jak jesteś taki pewien swoich racji to proponuję zakład o coś konkretnego - zobaczymy jaki z ciebie mocarz "w temacie" toczenia koła ogumionego :)   

 

Edit: inna rzecz że dokładność rzędu kilku procent to i tak norma, i nie ma sensu (ani możliwości) walczyć o superdokładność ... 

Edit 2 o czym się kolega m16iki wkrótce przekona na własnej skórze :)

Napisano

Nie wiesz o czym piszesz - ale szkoda mi czasu na tłumaczenie oczywistości ...

 

Jak jesteś taki pewien swoich racji to proponuję zakład o coś konkretnego - zobaczymy jaki z ciebie mocarz "w temacie" toczenia koła ogumionego :)

Pablo w takim razie wyjaśnij nam wszystkim o czym piszesz.

Może najlepiej na przykładzie. Zmierzyłem obwód koła metodą, która opisałem wyżej i wynik wyniósł 2290mm.

Jaką wartość muszę wpisać w licznik by pomiar był najdokładdniejszy?

Napisano

Wpisz 2290, przejedź się 1 km wdłuz szosy z kilometrażem ( tam i z powrotem)  - i napisz ile wskazał licznik ...  Nic tak nie uczy jak dobra pratyka. Zrób to dla siebie, mnie to wisi.

 

Napisano

To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Skoro tak błysnąłeś pojęciami to ponawiam prośbę o wytłumaczenie nam jak to zastosować w praktyce.

Jeżeli znów się wymigasz trzeba będzie uznać, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Wyczytałeś coś w internecie, próbujesz błysnąć na forum, a Twoja wiedza ogranicza się jedynie do tego, że znasz dwa "trudne" słówka.

Napisano

Nie przesadzajcie. Oczywiście metoda mierzenia obwody opony sznurkiem jest najmniej dokładna. Bo opona nie jest idealnie sztywna (po to ją wymyślono) tylko ugina się pod naciskiem.

Dla szosowe wąskiej opony nabitej do 8 barów to ugięcie jest minimalne, ale terenowy balon nadmuchany niskim ciśnieniem ugnie się wyraźnie. Ugięcie ok 1cm jest zupełnie w normie.

Czyli obwód opony zmierzony sznurkiem 2290mm daje nam teoretyczny promień 365mm. I tyle jest, dopóki nie dociśniemy opony do ziemi. A wtedy faktyczny promień (odległość od jezdni do osi koła to będzie 355mm.

Czyli obwód toczenia, czyli odległość pokonywana przez rower przy każdym obrocie koła to 355 x 2 x Pi=2230mm I dlatego najdokładniejszą metodą jest ta z obrazka zapodanego przez @GTB (ten pomiar robimy z rowerzystą siedzącym na rowerze)

Tylko, te 60mm różnicy obwodu to niecałe 3% błędu. Czyli jak licznik pokaże nam 20km/h, to faktyczna prędkość będzie 19,4 km/h (pomijając dokładność samego licznika). Nie ma sensu kruszyć o to kopii.

Napisano

Garlock wzór na obwód koła tyczy się koła geometrycznego. Koło rowerowe pod ugięciem już kołem geometrycznym nie jest. Zatem nie ma w tym momencie zastosowania wzór 2Pi x r

Nas interesuje tylko i wyłącznie obwód "koła" z oponą. Obwód koła z oponą jest taki sam bez względu na to czy z rowerzystą czy bez.

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...