Skocz do zawartości

[kurtka]na rower, w góry, na codzień ~200zł


majster

Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

szukam nowej kurtki/polara na rower, ale nie tylko. musi być oddychająca, ale nieprzewiewna i w miarę wodoodporna. na allegro znalazłem niezłą kurtkę softshell:

-MH alchemy

http://www.allegro.pl/item134012094_windst...oft_shells.html

niestety nie ma L ani XL, a ja nie mam czasu czekać aż będzie. za tydzień wycieczka w góry :D .

 

jest jeszcze coś takiego:

-MH link

http://www.allegro.pl/item132732006_windst...wysprzedaz.html

ale ta ma tylko wstawki z softshella. reszta to polar(chyba) z windstopperem. może przemakać. może ktoś z was wie jaką odporność ma taki materiał? membrany w kurtkiach mają oznaczenia 3000 5000 12000 i inne a tu nie ma nic.

 

-może macie jakieś inne propozycje? nie musi być MH, ale jakaś porządna kurtka.

 

czekam na opinie, zwłaszcza co do wodoodporności tej drugiej kurtki. jest tańsza, to ma spore znaczenie dla mnie, ale przede wszystkim nie chcę żeby na trasie mnie mroziło, przewiewało czy żeby przemokła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na kaliskiej byłem tydzień temu jutro chyba też się przejdę/przejadę.

 

do produktów active nie mam zaufania :) . skrzywienie psychiczne - jak nie potrafią robić dobrych rowerów to kurtki też biedzą. poza tym oddychalność, bardzo ważne jak dla mnie.

 

to nie musi być typowa kurtka, raczej jej skrzyżowanie z bluzą i polarem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurtki nie sa wodoodporne. jesli kurtka nie ma klejonych szwow to nici z wodoszczelnosci.

bedzie dobra na chlody i powiedzmy mzyste dni. czyli gdy wilgoc wisi w powietrzu ale nie pada. albo gdy jest mzawka. przy deszczu bedziesz mokry - woda dostanie sie przez szwy a stamtad bardzo szybko wszedzie indziej. wtedy bedzie zle bo jeszcze nasiaknie wodą. :)

 

jesli chcesz szczelnosci musisz kupic kurtke membranowa z klejonymi szwami. choc w polsce malo kto robi typowe rowerowki o duzej wydajnosci oddychalnej membrany. zwykle oddychalnosc wynosi okolo 5000 g/m2/24 h. czyli tak naprawde do duzej aktywnosci rowerowej sie nie nadaje.

 

wyzsze modele kurtek turystycznych maja oddychalnosc od 5000 do 12000

gore tex o ile pamietam 18 000

 

ale sa membranowki rowerowe o oddychalnosci wyzszej nawet okolo 20 tys. widzialem kiedys test takowych w niemieckim mountain bike. do wartosci 20 tys spelnialy jeszcze wymog wodoszczelnosci.

niektore byly jeszcze lepsze ale juz nie byly wodoszczelne (inny typ membrany)

 

w polsce mozna dostac kurtki z gore texu xcr albo pac-lite. robi je jack wolfskin i loffler. nie wiem gdzie mozna je dostac no i cena - miedzy 400 a 900 zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem ostatnio taki polarek fajny w gosporcie (diverse firmy czy cuś), oddychający i chroniący przed wiatrem no i strasznie cieplutki. Przy 8*C pedałując powolutku z treningu do domku zgrzałem się jak przy kominku :D Teoretycznie jest toto wodoodporne (i nawet na takie wygląda) ale jeszcze nie przetestowałem. Chyba tylko mróz jest w stanie skłonić mnie do ubrania mojego cieplutkiego nabytku :D Nie pamiętam ile dałem bo kupowałem kilka rzeczy ale coś poniżej 300zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem w pewnym sklepie z kurtkami, gdzie sprzedawca mówił, że w tych z membraną 12000 można do wody wchodzić :D . mowa o membranie w której wartość oddychalności i wodoodporności jest równy tj. 12k. jednostek nie pamiętam :D

 

mi wystarczy jeśli będę mógł w tej kurtce przejść się jakieś 5 minut w ulewie, 10-20 w normalnym deszczu i cały dzień w mżawce. myślicie że gore tex wystarczy?

 

i powtórzę raz jeszcze: to nie musi być typowa kurtka, raczej jej skrzyżowanie z bluzą i polarem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy gore tex wystarczy?

nie robia kurtek z gore texu z nieklejonymi szwami bo NIKT nie kupilby kurtki za kilkaset zlotych bez podklejonych szwow.

 

na takie warunki jak podajesz wystarczylaby zwykla folia. czyli kurtka przeciwdeszczowa nieoddychajaca.

5 min w ulewie? nie bardzo rozumiem. jak bedzie lac przez godzine to co zrobisz? co? :D

pamietaj - kurtka z gore texu to wydatek od 500 zl w gore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieprzemakalna, przeciwwietrzna i oddychająca choć na pewno nie tak jak najlepsze tego typu kurtki.

opinia o kurtkach Berknera. pewnie nie są złe ale ja jednak bardziej jestem przekonany do Mountain hardwear'a i goretexu. bo sprawdzone i znalazłem dosyć tanio (taniej niż z allegro).

 

dzięki wszystkim za opinie B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kurtkę Mello's która jest wodoodporna. Nówka kosztowała coś koło 700 zł ale kupiłem ją jako zeszłoroczny model za 200 chyba. Dokładnie nie pamietam bo było to już z 5-6 lat temu. Kurtka typowo turystyczna (trekingowa) do łażenia po górach. Klejone szwy. Była idealna ale niestety nie szanowałem jej i się trochę zużyła. Poprzecierały się zakończenia rękawów. Pourywały się rzepy. Teraz na końcach rękawów przepuszcza wodę. na ramionach troszkę też (ale minimalnie) najprawdopodobniej membrana się troszkę wytarła od plecaka. Nie jest to kurtka przeznaczona do rowerowania ale jeżdżę w niej i nie narzekam. Jak się kupi dobry polar to nada się na jesień... nawet zimę. Ja nie dokupilem polaru Mello's bo ceny 400 zł były dosyć zaporowe. Noszę do niej polary "jakieś tam". Nie da się co prawda ich wpiąć bo zamki nie pasują ale ciepło jest i o to chodzi :D Acha... Do takich kurtek niezbędne są nieprzemakalne spodnie. Bo po kurtce wszystko spływa i potem zostaje na spodniach. To taki minus. Na górze jest się suchym a spodnie są jakby je wrzucić do wody.

Tyle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opinia o kurtkach Berknera. pewnie nie są złe ale ja jednak bardziej jestem przekonany do Mountain hardwear'a i goretexu. bo sprawdzone i znalazłem dosyć tanio (taniej niż z allegro).

 

dzięki wszystkim za opinie :)

oj oj oj, pomylka pojec!

z gore texu robi sie kurtki zewnetrzne chroniace przed wiatrem deszczem i oddychajace. z windstoppera robi sie odziez ktora nie sluzy celom wodoszczelnosci jako takiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłem niedawno na wyprzedaży w Carry kurtke wodo-/wiatro-odporną z etykiety wyniki że powinna też oddychać, jakaś super fajan dla aktywnych.

Cały ten interes kosztował mnie chyba 60zł wcześniej kosztowała 3 razy więcej, problem w tym że to były ostatnie dni wyprzedaży i nie wiem czy kurki takie jeszcze w Carry są dostępne :) poza tym jak ktoś jest wybredny to może mu się nie spodobać kolor ja widzałem tylko białe i ceglaste.

 

nie mam prównania z innymi kurtkami oddychającymi, jak mocno "oddchają", więc cieżko mi określić na ile sprawnie oddycha ta kurtka, mogę jedynie powiedzieć że nie jedzie się w niej jak w foliowej deszczówce :)

 

Jeśli chodzi o wodoodporność to sprawdziła się podczas powrotu z pracy w sporym deszczu przez 10km nie przemokła, przynajmniej ja tego nie zauważyłem, za to spodnie maiłem dokładnie przemoczone wyłączając fragment schowany pod kurtką

 

kurtka ma siateczkową w większości podszewke i na chłodne dni trzeba pod nią dokupić polar - mi to jest nawet na ręke więc na to nie narzekam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wiec gore z allegro to porazka:) kupiłem kiedys i znajomy co sie na tym zna i to dobrze stwierdził ze podróby ewidentne, nawet nie jakis 2gi gatunek. kurtka z gore-texu to minimum 500zł,a windstopper 350

mam lafume granit jacket (windstopper) w promocji kupiona za 400zł i jest wypas,moze nie typowo rowerowa bo nie ma kieszeni z tyłu,ale w -10 na rowerku z polarem 100 pod spodem jest mi momentami za ciepło :blush:

 

z rzeczy tańszych dobry jest a-tex biemma i podobne,ale nie osłania on tak dobrze przed wiatrem i wypada wiecej załozyc pod spód

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj dostałem Link jacket from mountain hardwear i dzisiaj miał chrzest bojowy razem z koszulką verge :D . znakomicie trzyma ciepło, w ogóle nie przewiewa, ładnie się prezentuje... na razie zauważyłem tylko jeden minus, mianowicie średnie oddawanie wilgoci :) . z drugiej strony dzisiaj było stosunkowo ciepło, a takie rzeczy należy oceniać gdzieś przy 0 stopniach.

 

przy okazji przeprowadziłem test wodoodporności moich ubrań. okazało się, że polary MH i bergson mają podobną odporność na przemoknięcie co moje kurtki przeciwdeszczowe Brugi :D . sprawdziłem też wodoodporność paneli softshellowych w moim nowym polarze. moja mina: :) . woda się po prostu odbija od tego materiału :)

 

generalnie jestem zadowolony, dzięki za opinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o kurtki przeciwdeszczowe-

dostałem kiedyś od Białowieskiego leśnika kurtke-

sam w takiej chodzi, podobnie jak wiekszosc pracownikow parku.

kurtka byla juz wiele razy testowana i nie zamienie jej na zadna inna.

Gwy wracalem przez 20km do domu w prawdziwa BURZE, przez ulice w lesie

jechalo sie jak przez plytka rzeke, bylo okrutnie zimno. Woda wylewala mi sie

z butów, noga mi w nich plywala, spodnie mozna bylo wycisnac jak scierke.

A kurtka? rozpinam kurtke. Wszystko pod spodem suche.

wykonana jest z poliesteru ? ma dwa wywietrzniki, jednak nie oddycha zachwycajaco,ale co najwazniejsze nie przemaka! :)

i o to w tym chodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę wiele mądrych wypowiedzi i bardzo dobrze. Może szybko podsumujmy to co mądrego napisaliście: najlepsze kurtki to takie, które oddychają, a nie chronią przed wodą, ponieważ chronić przed wodą to może (jak to ładnie napisał szaq) "worek 120l z otworami". Na początku tego tematu ktoś napisał, że kupił sobie świetny polarek i przy małym obciążeniu fizycznym spocił się- to jest właśnie oznaka kiepskiej oddychalności- jaka jest różnica między tonięciem we własnym pocie a tonięciem w deszczówce w przemiękającej kurtce? Najlepsze własności oddychalne ma eVent i Gore-tex, ale niestety bardzo trudno kupić coś rowerowego z tymi membranami, a pozostałe membrany to już tylko imitacje membran. Nie twierdzę, że wszystie są złe, ale niewątpliwie nie ma co porównywać ich do tych dwóch membran (i ich odmian typu Paclite, XCR itd.). Co do użytego materiału zewnętrznego (ktoś napisał, że ma kurtkę z poliestru), to najczęściej stosuje się właśnie poliester (bywa jeszcze cordura, skóra i różne domieszki gumopodobne), ponieważ jest lekki i oddychalny (oczywiście w zależności od tego, kto go wykona :wink:). Krótko podumowując: kurtki zewnętrzne jak najbardziej z membranami i to generalnie nie muszą być jakieś specjalnie super superowate, ale ważne żeby oddychały i chroniły przed deszczem- takie jest zadanie wierzchniej warstwy, pod kurtkę coś ocieplającego i tutaj niewątpliwie Windstopper lub Softshell (może być i polar, ale jego oddychalność jest bardzo kiepska- a tym bardziej, gdy wzrasta jego grubość), a pod tym bielizna najlepiej z Coolmaxu lub Thermolitu. Mam nadzieję, że dla niewatajemniczonych ta wiedza się przyda :wink: Pozdrówko FORUMOWICZE :)B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...