Skocz do zawartości

[Kask] - dobór lakieru


wiktorgu

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Stoję przed wyborem kasku mtb i po przymiarkach sztuk dostępnych w moim mieście wybór musi paść między Met Funandgo a Uvex I-VO C.

 

Uvex jest błyszczący więc tutaj problemu nie ma, natomiast MET bardzo podoba mi się w białym macie.

 

Czy ogólnie mat jest ciężki w utrzymaniu? Warto iść w kaski w kolorze matowym? Obawiam się, że będzie widać każda ryse, zabrudzenie i bedzie ciężki w utrzymaniu. Dodatkowo w połączeniu z białym kolorem będzie całkiem tragedia..

 

e921a9f3c0746c373b6e260e5df12d1c.jpg7d90456029d3f60affc62110b176fa83.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kask ma:

1. byc bezpieczny

2 wygodny i posiadac wkladki odpowiedniej jakosci

3. lekki

3. odpowienio przewiewny do pory roku w ktorej zamierzmay go uzywac

4. najlepiej jak bedzie posiadal malowanie widoczne z daleka.

5. no i powinien sie podobac spelniajac w/w, chyba ze ktos ma na to wywalone

 

Jesli sie przejmujesz rysami, kup kask uvex i pokrowiec deszczowy od uvexa.

A z tymi rysami to se chyba jaja robisz, jak nie bedziesz jezdzil na myjnie szczotkowe, to powinien sie dobrze trzymac taki mat ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakier matowy to tak naprawdę "zwykły" lakier z dodatkiem proszku który powoduje że powierzchnia jest chropowata i nie odbija światła. Lakier matowy ma tendencje do wycierania się i w tych miejscach będzie "wybłyszczony". Także każda ryska która na powierzchni błyszczącej jest ledwo zauważalna, tutaj będzie dość dobrze widoczna.

 

Co do mycia itd to się nie przejmuj, woda z mydłem nie powinna wpłynąć na wygląd lakieru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaczynaj dyskusji podobnej do tej o myciu i nabłyszczaniu roweru...  :whistling:

 

Ja lubię czysty i zadbany sprzęt, prawdopodobnie jak autor. A jeżeli ktoś lubi jeździć w brudnym i zniszczonym to droga wolna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaczynaj dyskusji podobnej do tej o myciu i nabłyszczaniu roweru... :whistling:

 

Ja lubię czysty i zadbany sprzęt, prawdopodobnie jak autor. A jeżeli ktoś lubi jeździć w brudnym i zniszczonym to droga wolna.

Ja tez lubie zadbany sprzet ale nasz sport jest zwiazany z tym ze czasem zaliczysz glebe, przejedziesz pod galeziami, uwalisz w blocie czy otrzesz sie o jakas sciane...to jest kask MTB powtarzam, nawet nie szosowy a wy piszescie jak zniewiesciale dziewice o ryskach na kasku. Ja bym sie wstydzil miec taki kask zupelnie bez rys bo znaczyloby ze rower to ja glownie myje i po osiedlu czasem smigne...no naprawde..

 

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez jajec,  kto ma sie temu kaskowi przygladac by zobaczyc te rysy ? ? jak jade raczej nie ma opcji, jak susze to lezy sobie na suszarce na balkonie gdzuie nikt sie nie kreci :>>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie no, od tego jest forum, żeby się dzielić doświadczeniami więc pytam.

Nie kupuję tez butów z białą podeszwą, bo jedno wyjście i wyglądają jakby byly noszone pol roku.

Nie wiem jak jest z kaskiem, stąd pytanie. Naczytałem się sporo złego o matowych kaskach motocyklowych i chciałem się zorientować, czy tutaj sytuacja ma się tak samo. No i tyle.

Zbędne komentarze są... Zbędne.

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie no, od tego jest forum, żeby się dzielić doświadczeniami więc pytam.

Nie kupuję tez butów z białą podeszwą, bo jedno wyjście i wyglądają jakby byly noszone pol roku.

Nie wiem jak jest z kaskiem, stąd pytanie. Naczytałem się sporo złego o matowych kaskach motocyklowych i chciałem się zorientować, czy tutaj sytuacja ma się tak samo. No i tyle.

Zbędne komentarze są... Zbędne.

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Ok. Kup jaki ci sie podoba, bedzie najlepiej

 

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mę ale kaski motocyklowe to inna para kaloszy, tam jest lakier jak samochodowy, sa lite i tam faktycznie widać... ...naczytales sie ale nie o tym co trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kask MTB czarny mat. Nie widzę żeby szczególnie był podatny na zarysowania. Jak się zrobiła rysa bo mi spadł na asfalt to nalepiłem naklejki odblaskowe i teraz spełnia

 

4. najlepiej jak bedzie posiadal malowanie widoczne z daleka.
:woot:

Naklejki takie https://bike-protection.sklep.pl/pl/p/Naklejki-odblaskowe-na-KASK/151

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam kask Met Crossover, czarny mat.

Nie ma najmniejszego problemu z utrzymaniem go w czystości - wystarczy wilgotna szmatka i całe błoto schodzi nie zostawiając śladów.

Co do rys - oczywiście powstają (chociaż moje są w większości skutkiem przechowywania, a nie uderzeń gałęzi), ale trzeba się nieźle przyjrzeć, żeby je zobaczyć. Z "daleka" i na pierwszy rzut oka kask ciągle wygląda jak nówka. A na białym tym bardziej (poza brudem ;)) nie będzie nic widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, właśnie jeszcze ten model biorę pod uwagę, konkretnie starsza wersję 2015/16. Miałeś porównanie z Funandgo? Bo ten leży na mnie wysmienicie, natomiast Crossovera nie mam możliwości mierzyć. A bardziej mnie przekonuje designersko

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeżeli będziesz po każdym wyjeździe oglądał kask czy nie jest zarysowany to nabawisz się nerwicy. ;) Tak jak z rowerem.

Jak jest używany w trudnych warunkach to nie ma bata z biegiem czasu będzie na nim widać, że jeździsz a nie trzymasz na półce.

Kup ten który jest wygodny i cieszy oko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei nie miałem możliwości przymierzenia Funandgo, ale nawet nie brałem go pod uwagę, bo jest dostępny tylko w rozmiarze uniwersalnym, więc nie wszedłby mi na łeb.;)

Właściwie Crossover był jedynym pasującym kaskiem. Leży dobrze, ale trzeba zdjąć daszek - inaczej albo mocno skręcić regulację (po kilku km boli głowa), albo pogodzić się z suwaniem się kasku na oczy.

Miałem model 2016, ale nie polecam - miały wadliwe regulacje pasków, które pękały. Wymienili mi na gwarancji na model 2017 - wygląda mniej sportowo, ale został nieco zmieniony w środku i wyeliminowali problem.

Jeśli masz "typową" głowę, poszukaj może czegoś jeszcze innego. Jest wiele różnych kasków. Met (a przynajmniej Crossover) to taki baniak. Wyglądam w nim jak żarówka.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Mam białego meta crossover.

Na razie niestety nie pomogę: przy wyjmowaniu kasku z pudełka pękło plastikowe łączenie pasków(*), co mnie na tyle wk...ło, że zaległ  na półce  ;)

 

(*) Lichość tego elementu w porównaniu do obecnego woła roboczego z lidla to historia na inną histerię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Nie jestem pewien :) Taki:

http://allegro.pl/met-kask-crossover-in-mould-5kolorow-wh-52-59-jrk-i6876981255.html

 

Jak z daszkiem u ciebie? W lidlowym mam przyczepiony po bokach i na środku - solidny i nie giba się.

Met ma tylko mocowanie po bokach - "giba się jak p... rezus" i nie budzi zaufania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Taki: MET kask CROSSOVER IN-MOULD 5KOLOR

Zeszłoroczny lub starszy. :thumbsup: Oddałeś na gwarancję? Mi wymienili na tegoroczny model.

Daszek zdjąłem, bo jak pisałem wyżej - jakoś dziwnie zaburzał równowagę kasku, który zsuwał się w dół i ograniczał widok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od 3 lat met crossover w białym macie. Powłoka b.trwała, nie wyciera się, kask kilka razy upadl na beton i w kilku miejscach kanty się ciut wgniotły ale lakier nie zlazł. Ogólnie mam wrażenie, że to nie jest malowane tylko folia w takim kolorze i takiej strukturze wprasowana w wytłoczkę steropianową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ze zbieraniem brudu? Nie smaruje sie przy każdym dotknięciu ręką?

 

Tak wiem, ze mtb to bród, smród i krew. Ale jak po dotknięciu brudna reka maja zostawac ciężkie do starcia plamy, jak na obrusie to nie dla mnie.

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...