M83 Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Witam, niedawno kupilem kands maestro, wszystko okej, tylko po 2 dniach gdy zmienialem biegi, to na 2-4 coś jakby przy obrocie lancucha przeskakiwalo w tyle. Zlokalizowalem problem i okazal się nim lancuch. Jedno z ogniw nie wygina się swodobnie, jest jakby sztywne, przez co jak wygnie się jednym kierunku na kasecie, to ciezko jest mu wrocic do stanu poczatkowego i jakby podskakuje na przerzutce z tylu. Nie mam narzędzi do pracy z lancuchem. Wie ktoś jak to naprawic, rozluźnić?
GTZaskar1991 Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Łańcuch był spinany w tym miejscu i trzeba skuwaczem to poprawić, a jak nie masz to rękami z czuciem, tak aby nie zniszczyć go.
bbc Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Sprobuj w tym miejscu wygiac lancuch na boki (prostopadle do kierunku w jakim pracuja ogniwa). Tylko bez przesady. A jak ro nie pomoze to podjedz do serwisu to skuwaczem poprawia bo pewnie pin jest zle zalozony. Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2
rzezniol Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Jak nie masz skuwacza to od razy podskocz do serwisu i poproś o wymianę tego ogniwa na spinkę . Ułatwi ci to prace serwisowe w przyszłości. Pozdrawiam
M83 Napisano 4 Września 2016 Autor Napisano 4 Września 2016 Próbowalem rozszerzać ogniwo na boki, prostopadle i dalej sztywne. Da się jeszcze coś zrobić? ps. chce zrobić cos sam, bo serwis jest najbliższy okolo 30km, a nie mam samochodu, do ktorego bym go zmieścił.
Arni220 Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Nie zrobisz tego bez wymiany ogniwa. W trakcie jazdy zapiekło ci się ono, rolka przestała się obracać, rozklepała się i teraz jest efekt. Przerabiałem to niedawno na łańcuchu C9. I wcale nie było to w miejscu łączenia łańcucha pinem, tylko w fabrycznie zakutym miejscu. Też próbowałem jakoś poluzować, ale zapomnij, nie da się tzn. da się ale za słabo i efekt natychmiast powróci. Tylko wymiana ogniwa na nowe. Co proponuję? Kup nowy łańcuch, skróć do pożądanej długości, a z końcówki pobierzesz organ do przeszczepu w wstawisz w starym. Jak to nowy rower, to nie zdążyłeś jeszcze łańcucha na tyle zużyć, by miały nastąpić jakieś problemy. Przy okazji zakupisz sobie skuwać i będziesz miał drugi łańcuch w zapasie, a wszystko w cenie dojazdu i obsługi serwisowej.
cervandes Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 śrubokręt duży między blaszki zewnętrznego ogniwa i rozszerzasz. Tylko z umiarem.
Arni220 Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Nie da rady, bo tulejka jest rozklepana. To nie jest efekt po zbyt mocnym zakuciu widoczny natychmiast, lecz po 2 dniach jazdy na zablokowanym ogniwie. Teraz już po ptokach, musiał by tak rozszerzyć ogniwo, że nie będzie gwarancji poprawności zakucia, a w efekcie może w trakcie jazdy zerwać łańcuch.
M83 Napisano 4 Września 2016 Autor Napisano 4 Września 2016 Czyli co robić? Nie da się tego odgiąć ani nic? Próbowałem takim środkiem, który się stosuje, gdy śrubki nie wykręcają się, ale także nie pomogło. Wyginanie i wszelkie rozszerzanie także. Czyli nie pozostało mi nic, jak tylko jechać do serwisu? I czy od tego uszkodzonego ogniwa przeskakiwanie może mi uszkodzić kasetę?
phoe Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Kup skuwacz + spinkę i zastąp to ogniwo spinką, lub żeby nie kupować skuwacza podjedz do serwisu. Możesz jeszcze na upartego za pomocą młotka to rozkuć(spinka i tak będzie konieczna), ale jak tego nigdy nie robiłeś(a jak założyłeś ten temat to nie robiłeś) to pewnie nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Arni220 Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Czyli co robić? Napisałem wyżej, przeczytaj jeszcze raz. czy od tego uszkodzonego ogniwa przeskakiwanie może mi uszkodzić kasetę? Kaseta może i przetrwa, ale czy ty nerwowo to wytrzymasz? Z całą pewnością nie jest to dobre dla mechanizmu.
M83 Napisano 5 Września 2016 Autor Napisano 5 Września 2016 Nerwowo to ciężko wytrzymać. Mam nadzieje, że pojade do najbliższego serwisu, to mi to zrobią. I obym nie musiał płacić niewiadomo ile
bbc Napisano 5 Września 2016 Napisano 5 Września 2016 Nerwowo to ciężko wytrzymać. Mam nadzieje, że pojade do najbliższego serwisu, to mi to zrobią. I obym nie musiał płacić niewiadomo ile Nie boj sie. Pewnie nie wezma za to nic albo wezma jakies grosze. Jak wezma wiecej niz 5zl to zdzierstwo. Szczegolnie jak kupisz u nich spinke (tez kilka zlotych). Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2
M83 Napisano 5 Września 2016 Autor Napisano 5 Września 2016 Czyli podsumowując, zamiast uszkodzonego ogniwa wbić tam spinke? I czy przez to łańcuch nie będzie osłabiony?
phoe Napisano 5 Września 2016 Napisano 5 Września 2016 Tak i nie będzie osłabiony, bo spinka to po prostu ogniwo, tylko takie które można łatwo rozpiąć w celach serwisowych.
M83 Napisano 5 Września 2016 Autor Napisano 5 Września 2016 Okej, to nie mam pytań. Dzięki każdemu, który się udzielił. Można zamknąć temat, albo coś
Arni220 Napisano 6 Września 2016 Napisano 6 Września 2016 Tak i nie będzie osłabiony, bo spinka to po prostu ogniwo, tylko takie które można łatwo rozpiąć w celach serwisowych. Nie, musi wymienić także tulejkę, bo to tulejka jest winowajcą. Ona już nie ma przykładowo 1,5mm, a 1,7 i to w dodatku tylko w jednym miejscu, bo zwyczajnie się rozklepała. Tu nawet spinka nie jest potrzebna, a nowy pin i tulejka właśnie. Pytanie też, jak wyglądają blaszki od środka, czy kołnierz nie ucierpiał od takiej jazdy? Dla pewności wstawił bym całkowicie nową parę ogniw.
M83 Napisano 8 Września 2016 Autor Napisano 8 Września 2016 Dzwoniłem do serwisu i powiedzieli, że mają do takich łańcuchów ( cn hg 53 ) spinkę SUNRACE. Mówił gość, że podczas mocnych i szybkich zmian przelożenia może się odpiąć. Co sądzicie?
Arni220 Napisano 8 Września 2016 Napisano 8 Września 2016 Legenda mówi, że tam może się zdarzyć. Mi od 30.000 km nic takiego się nie stało, ale nie wiem co to za spinka ta Sunrace, ja mam Srama i KMC..
rzezniol Napisano 8 Września 2016 Napisano 8 Września 2016 Sunrace jest ich kopią. A może one są kopia Sunrace ? Jedyna spinka jaka kiedykolwiek mi się rozpięła na rowerze to spinka Connex Link. Tylko tu trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć że to chyba jedyna spinka na rynku, która ma kierunek zakładania i ją źle założyłem. Pozdrawiam
Arni220 Napisano 8 Września 2016 Napisano 8 Września 2016 szajbajk na swoim kanale tłumaczył o co chodzi z tym rozpięciem się spinki w trakcie jazdy. Ponoć następuje to w momencie zmiany biegów o dużą liczbę koronek. Łańcuch na kasecie się wygina i wtedy może do tego dojść. Pewnie to też kwestia nieumiejętnej zmiany biegów i zbyt dużego obciążenia korb w tym momencie. No nie wiem, trzeba generalnie mieć duże szczęście by tak rozpiąć spinkę lub źle założyć
phoe Napisano 8 Września 2016 Napisano 8 Września 2016 Ja używam spinek KMC tych najtańszych i jest problem żeby je rozpiąć, trzeba kombinerek używać do tego, nie chce mi eis wierzyć że ona mi się sama rozepnie. Zresztą, podstawowa zasada jak się używa spinek, to mieć zapasową ze sobą - a to nie jest jakiś większy problem czy koszt.
Arni220 Napisano 8 Września 2016 Napisano 8 Września 2016 Spinki KMC rozpina się najłatwiej na blacie korby, 3x stukniesz śrubokrętem i pięknie się rozpina. Jest filmik na YT
M83 Napisano 8 Września 2016 Autor Napisano 8 Września 2016 Dobra, założoną mam tą spinke sunrace. 12 kosztowała i 8 sobie wzial za robotę, gdzie w sumie skuwaczem nie robił, tylko kowadełko i młotek XD Tak, mówil też, ze przy zmianie kilku biegow na raz moze sie odpiąć, na szczęscie zmieniam po jednym ;p Mam nadzieje, że ta spinka nie jest jakoś gorsza od innych. Nie droczmy już tego tematu, dzięki wszystkim za pomoc
M83 Napisano 10 Września 2016 Autor Napisano 10 Września 2016 No nie wierzę. Po przejechaniu z 30 km, 2 miejsca od spinki kolejne ogniwo stało się sztywne. Juz nie wiem co robić. Czego to może być przyczyna?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.