Skocz do zawartości

[Masters Enduro] platforma dla starych wyjadaczy


riker

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

jestem po........miesiacu. ale swieta, sylwester i "nowyrokzkopyta"........

wiec juz mozna planowac. wiecej co prawda blota niz sniegu, zimno jeszcze ale noga swedzi. wiec kiedy otwarcie?

 

ja wybieram sie na rozkret na swoim sspeedzie do krakowa (mentos!) tak by pohulac po stolicy pradawnej.

 

start.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem po........miesiacu. ale swieta, sylwester i "nowyrokzkopyta"........

wiec juz mozna planowac. wiecej co prawda blota niz sniegu, zimno jeszcze ale noga swedzi. wiec kiedy otwarcie?

 

ja wybieram sie na rozkret na swoim sspeedzie do krakowa (mentos!) tak by pohulac po stolicy pradawnej.

 

start.

 

 

robisz OT bo co to za Enduro ;), ale daj znać jak bedziesz wiedział kiedy to może uda mi się wyrwać i by się pogadało czy powoziło stritowe Enduro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

no to zacznijmy planowac powitanie wiosny.

 

lokalizacja: beskid slaski/zywiecki

 

wodzirej (jak sie zgodzi) : harry peek

 

czas: okolice weekendu majowego, z pominieciem weekendu majowego, sobota i niedziela = 2 dni

 

sklad: mastersi enduro, starzy i nowi.

 

hary, podajesz.......................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OOOO..... czuje sie zaszczycony :)

 

W praktyce jednak to nie wyglada zbyt kolorowo. Jako, ze jestem ogrodnikiem, wiosna to dla mnie dosc goracy okres, z weekendu majowego, jak znam zycie, dostepna bede mial niedziele (jak nie wyskoczy nic nieprzewidzianego).

 

Chetnie udziele sie przy projektowaniu trasy zwlaszcza w slaskim ewentualnie, jesli nie mieliscie nigdy okazji byc to rowniez w malym, jesli czas pozwoli to postaram sie wbic przynajniej na tą niedzielke.

 

Jakiego typu ma byc trasa?

-baza na noclegu w dolinie i start w dwoch roznych kierunkach

-start z miejsca x, jazda do noclegu (np w schronisku) i drugi dzien jazdy zakonczony w miejscu gdzie dojezdza kolej i dojazd do miejsca x

-eksploracja w pierwszy dzien, nocleg, transport samochodami w zaplanowane miejsce jazdy dnia drugiego.

 

Optymalnie (w naszym wieku :) ) jest jak najmniej niepotrzebnie tracic 'wysokosc' czyli 2 (max3) duze podjazdy na dzien.

Ile km? 40-60, 50-70, ok100!? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że najlepsza była by baza w jednym miejscu. Tak naprawdę przyjeżdżamy w sobotę jeździmy, potem pewnie jakieś małe piwko i w niedziele ponowna jazda a wieczorem rozjeżdżamy się do domu. Chyba lepiej zostawić ciuchy w miejscu noclegu niż je wozić ze sobą. W niedzielę można podjechać samochodem, żeby zyskać wysokość np na Salmopol. Co do trasy to myślę że Harry jest expertem i coś na pewno wymyśli o dystansie 40-50km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No Mastersi. Wiosna idzie, rozmawiałem z Rikerem i rzucił hasło by 2 weekend maja się umawiać (ominąć ten pierwszy długi). Wg mnie dobry termin i już najwyższa pora by faktycznie zaproponować jakiś konkret co do terminu bo łatwiej wówczas planować, rezerwować urlopy, negocjować z drugimi połówkami jak ktoś ma itp itd.

 

Proponuję więc wyjazd gdzieś w Beskid Śląski połączony z drugą stroną granicy może w piątek 09.05.2008 tak by gdzieś tam na wieczór być (trasa do ustalenia). Proponuję ze 2 dni urlopu sobie wziąć, i planować jazdę do 13 maja dla tych którzy tak mogą. Oczywiście możemy po 2 dniach zjechać i gdzieś dalej ruszyć. Można oczywiście kończyc wcześniej, może choć 2 osoby dłużej będą mogły (ja tak planuję chodź nie gwarantuję). No i Hary oczywiście jest zwolniony z przyjazdu w piątek :D, no i jest wodzirejem :D . Generalnie z piątkiem chodzi o to byśmy w miarę sprawnie zaczęli jazdę. Można by zaplanować tak by gdzieś auto zostawić i pojeździć z noclegami w schronach (jak nie będzie miejsc zjedziemy gdzieś w dół, myślę że zawsze się coś znajdzie), więc jeździmy z plecakami bez planowania. Oczywiście nic nie przesądzam - to moja propozycja a inne mile widziane.

 

Myślę, że taki okres wyprzedzenia jak ktoś nie planuje umierać wystarczy do ustalenia rezerwy czasowej u rodziny/firmy dla kolegów na ten czas :D.

 

pozdrower

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie jesteś psychopatycznym mordercą szukającym ofiar na necie to serdecznie zapraszamy :):D :D.

Wiekiem się w każdym razie kwalifikujesz.

To Twoje DH mnie przeraża trochę chodź link się coś nie otwiera, pamiętaj my podjeżdżamy ;)

Stargard to który bo jak ten co myślę kawałek będziesz miał ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tej mojej sygnaturki z dh - to już powinien działać :)

To moja była kapela doWnhiLL - a nie - że jestem maniakiem tego stylu jazdy :)

 

Stargrad leży blisko takiej dziury Szczecin :) niepoprawnie nazwany Stargardem Szczecińskim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Mastersi. Wiosna idzie ...

Mam nadzieję, że "łapię" się do tego klubu (choć czuję się na 18 :)) ... co do terminu u mnie wygląda to tak: w piątek 9 po pracy przyjechałbym autkiem do Szczyrku/Bielska/ ... ? ok 20:00 sobotę i pół niedzieli mógłbym endurować ... na 100000% 12.05 muszę być w pracy także w moim przypadku będę wieczór piątek/sobota/południe niedziela

 

PS.

super termin bo w długi weekend majowy mam zajęty i od 15-19.05 też ;-)

 

Kondi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stara wiara zmienila swoje zycie i status spoleczny :)

wiesz sam, dom, rodzina, pies, wkrótce ogród i kilka prac - ot zycie :)

prawie na pewno odpadne z wyjazdu. wtedy mi sie udalo bo mialem blisko - wygodnie :) nowa robota skutecznie krępuje mi ręce w weekendy a nie moge teraz sobie wziac 2-3dni wolnego bo dopiero zaczalem i musze sie wykazac.

bardzo zaluje bo bylo fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zaproszenie rikera sprzed kilku miesięcy jest aktualne - chętnie się stawimy z Rycerzem witać wiosnę w gronie szanownych mastersów :) . Pod warunkiem, że nic nam niespodziewanego nie wypadnie - z naszą pracą nigdy nic nie wiadomo... ale chęć niniejszym deklarujemy :)

Pozdrówko wpisowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swietnie, widze, ze zbiera sie zacna ekipa :)

 

Dla mnie termin 9 maja jest ok, w zasadzie jedyny wolny w maju :) Poczatek maja dla mnie odpada, pozniej wybieram sie na mtb trophy, a w ostatni weekend mamy nasza imprezke HF w Izerach (przy okazji DYSKRETNIE pozwole sobie na nasze imprezki zaprosic B) )

 

Mam nadzieje, ze nic super waznego mi nie wyskoczy w ostatniej chwili...

 

Jacekkoz; wiem, ze Ci sie wizualnie nasze rowerki nie podobaja :) ale moze skorzystasz z okazji doglebnego i w adekwatnych warunkach przetestowania ML ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harry, bardzo dziękuję za propozycję jeśli nie musiałbym tachać mojego roweru przez pół polski to było by jeszcze milej ;) Jeżeli uda mi się wyrwać na ten termin to bardzo chętnie przejadę się na Moto Lite.

 

Rozumiem, ze rozmawiamy o okolicach szczyrku? Tak jak napisałem wcześniej - jestem w trakcie kupowanie/remontowania mieszkania i nie wiem czy wyrobię się z czasem. Teoretycznie powinienem się wyrobić, ale wiecie jak to jest.

 

Jeśli chodzi o typ wyjazdu to mi bardziej pasuje miejsce z noclegiem i wypady z tego miejsca z małym plecaczkiem. Biorąc pod uwagę początek sezonu (co dla niektórych) to dystans 60km dziennie po górkach to wystarczająco ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...