[do 2000] Rower crossowy

[swiezak88]

Witam,

 

Planuje kupić rower crossowy (Sprzedałem swojego MTB na którym jeździłem głównie drogami asfaltowymi)

 

Skłaniam się ku nowemu Lazaro Integral V3, który wyjdzie na dniach (lepsza korba niż w poprzednim roku) w cenie 1500zł. W oko wpadł mi jeszcze https://sprzedajemy.pl/rower-crossowy-northtec-caledon-db-2015,31802547

 

Mam 182cm, 93kg. Przeznaczenie roweru to głównie drogi asfaltowe, czasem leśne scieżki. Trasy z przedziału 30-150km/rocznie pewnie koło 6-7tyś. To na czym najbardziej mi zależy to wygodna pozycja ponieważ mam dyskopatie odcinka lędźwiowego i zbyt pochylona sylwetka sprawia mi dużo bólu zarówno podczas jazdy jak i po niej. Trochę było opinii o dziwnej geometrii ramy w Lazaro i nie wiem czy ma ona wpływ na komfort jazdy czy jest tylko 'dziwna' wymiarowo w stosunku do innych ram ale komfort jest podobny. Warto dorzucić te 400zł ?

[moszczan25]

masz może gdzieś jakieś informacje co do tego Lazaro nowego ? Ogólnie ten Caledon jest spoko, ale jeśli Lazaro miałby mieć te same bebechy to warto Lazaro 

[swiezak88]

Podobno mają być do końca tego miesiąca w cenie 1500zł podstawowa wersja, zmieniona ma być tylko korba na którą były skargi (dowiedziałem się tylko tyle, że na 'znacznie lepszą')

 

Lazaro ma gorsze koła i opony z tego co doczytałem, wazy chyba 15.5kg więc 1kg więcej niż Northec. Manetki ma Alivio a Northec Acera, reszta chyba taka sama. Norhec ma jeszcze regulowany mostek i hamulce hydrauliczne (których akurat mi raczej nie trzeba) 

 

Mój poprzedni rower to Decathlon Rockrider 8.1 rocznik 2007 jeśli to ma jakieś znacznie. 

[jacekM7]

lazaro też na pewno będzie mieć wersje z hydrauliką, rok ten był to V3 elitary, posiadam i bardzo chwalę. Jeszcze jest na allegro za 1689zł.

[swiezak88]

Nie zależy mi na hamulcach hydraulicznych bo nie jeżdżę w trudnym terenie a na asfalcie zwykłe powinny wystarczyć.

 

Zastanawiam się jeszcze nad Romet Orkan 5.0, wyprzedażowy http://allegro.pl/rower-romet-orkan-5-0-hydraulika-xt-mega-cena-i6008064999.html

 

Tylko pytanie czy do moich potrzeb jest sens dokładać, bo początkowy budżet zakładałem 1500zł a tutaj przekroczony o prawie 1000, ktoś doradzi?

[moszczan25]

Warto, warto, jeszcze raz warto! Otrzymujesz amortyzator powietrzny, który mocno wybiera nierówności. Otrzymujesz pełny osprzęt deore. Ponadto Romet jest w miarę lekki co jest odczuwalne podczas jazdy. Podsumowując - Orkan 5.0 jest obecnie najlepszy w tej półce cenowej, mocno lepszy niż konkurencja do kwoty przynajmniej 3.5 tysiąca, gdzie sam kosztuje teraz na wyprzedaży 2300zł. Po prostu przy Orkanie konkurencja pozostaje w tyle. W ramach ciekawostki, amortyzator w Orkanie jest wart 1000zł.

[fotofx]

Planujesz dużo jeździć , części się zużywają lepszy osprzęt jest też trwalszy w Orkanie 5.0 masz najlepszy powietrzny amortyzator w swojej klasie , a to się odczuwa przy długich trasach warto jest dołożyć 800 zł i kupić rower z osprzętem o dwie klasy lepszym

[swiezak88]

moszczan25 tylko czy przy mojej wadze 93kg (pewnie spadnie do 85 w sezonie) 2kg różnicy na rowerze robi aż taką wielką różnice?

 

Jak wyglądają koszty serwisowania takiego roweru, różnią się jakoś znacznie od takiego Lazaro?

[moszczan25]

Waga samego roweru zawszę jest odczuwalna w jeździe. Serwisowanie jest na tym samym poziomie, a Orkan i tak będzie dużo trwalszy i odporniejszy na przebiegi bo osprzęt jest o 2 klasy wyżej !

[roberttrebor]

Nie wiem jakim budżetem dysponujesz ale warto tez zastanowić sie nad Orkan 6,wiem ze cena oscyluje w okolicach 4000 ale mozna nabyć w dobrych cenach w esklepach,ja w grudniu gadałem z gościem z takiego sklepu bo nawet myslalem o tym rowerku,zaproponował mi za 2800 +darmowa wysyłka,zapomniałem nazwy sklepu mam gdzieś na mailu,chyba sklep z Gdowa w Malopolsce,atut to alfine 11(alfine to nie nexus tak że bez obawy,na stan dzisiejszy jeżdzę tez na Bulls'e z alfine 8 i całkowicie daje radę nawet na bezdrożach czy tez górkach) i dość dobry osprzęt,naprawdę warto.

[swiezak88]

Niestety mój budżet z gumy nie jest, szukałem czegoś do 1500... Idąc takim tokiem myślenia dojdziemy do rowerów za 10tyś bo każdy następny będzie miał coś lepszego Mam jeszcze 2tyg czasu i zastanowię się nad tym Rometem, w międzyczasie poczytam jeszcze kolejne wypowiedzi tutaj jeśli jakieś się pojawią.

[moszczan25]

Moim zdaniem warto dozbierać te 800 zł. Pojedź gdzieś do sklepu i przejedź się tym Rometem kawałek

[roberttrebor]

Można i wejść w używkę ale to zawsze loteria,ja niedawno zakupiłem na Allegro używanego Stevensa na alfine 8 ze sztywnym widelcem i z v-brake,potrzebowałem coś na miasto i jednocześnie nie prowokował amatorów łatwego zarobku(oczywiście od firmy trudniącej się sprzedażą używanych rowerów)zapłaciłem 999zl,co prawda sprawdziłem co jest w pudle wszystko wydaję się ok,prawie 0 ślady zużycia ale jak jest naprawde okaże się po złożeniu.Mimo wszystko mam zawsze jakieś obawy przed kupnem używek.