Skocz do zawartości

[Śląsk\Chorzów] Ścieżki rowerowe w miejscu starych torowisk


HanysNaKole

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich,

 

będąc ostatnio u rodziny w Niemczech, mialem okazje pojezdzic troche sciezkami rowerowymi stwozonymi miedzy innymi w miejscu starych szlakow kolejowych. Ich polączenie z siecią dedykowanych ścieżek, to poprostu kapitalna rzecz.

Czy istnieje może jakaś inicjatywa na Śląsku promująca, czy lobbująca na rzecz takich rozwiązań? Sam chętnie bym się zaangażował, lecz nie wiem jak zacząc. Jestem z Chorzowa, działa u nas budżet obywatelski, wiec może to by była dobra droga (co prawda na przyszly rok, bo teraz już jest po głosowaniu).

Wiele starych szlaków kolejowych zostało zlikwidowanych (torowiska porozkradane, lub polikwidowane) i zarasta to jedynie krzakami. Za relatywnie małe pieniądze można by stwożyć świetne szlaki. Nie wiem jak wyglada kwestja wlasnosci gruntow, lecz mysle ze gminy maja tam cos do gadania. Cale koszta to wykarczowanie, wyrównanie (gdzie potrzeba, w wielu miejscach została podsypka ktora calkiem dobrze sie nadaje do jazdy), oznaczenie i połączenie z innymi ścieżkami, lub stwozenie przejść\przejazdów.

 

Ktoś sie orientuje czy juz działa taka inicjatywa. Czy taki pomysł był już kiedyś poruszany?

Napisano

nie wiem czy takie cos istnieje ale byłaby fajna sprawa. W Dolinie Górnika w Maciejkowicach gdzie nie jeździ już waskotorówka fajne tereny sa. Leci to chyba az do Tarnowskich Gór ale gdzie sie zaczyna to nie wiem.

Napisano

Tak sa torowiska po Górnoslaskich kolejach waskotorowych, zaczynaja sie w siemianowicach a dojechac mozna do Tarnowskich Gór w okolice zalewu Naklo-Chechlo. Na trasie Bytom-Tarnowskie Góry chyba zreszta nadal dziala ta linia.

Napisano

Trasa zlikwidowana jest do Bytomia centrum. Wąskotorówka jeździ z dworca głównego w Bytomiu. Nie mam informacji czy tak jest nadal.

Ciekawym pomysłem jest stworzenie ścieżki rowerowej od Siemianowic do Bytomia, tylko tutaj muszą się dogadać gminy lub wykorzystać budżet obywatelski. U mnie w Siemianowicach trasa przebiega przez parę okręgów z osobną pulą na BO. Więc utrudnienia to pozyskanie środków na ten cel. Pamiętajcie o tym, że nie wszystkie wiadukty na tej trasie dalej istnieją, lub są w dobrej kondycji.

Od siebie dodam, że w prywatnej rozmowie z kolegą który jest radnym przekazałem mu moją opinię na temat przekształcenia trasy kolejowej służącej do przewozu piasku na trasę rowerową. Rozmowa prowadzona była w czasie demontażu wiaduktu na tej trasie.

Będę chciał napisać w tej sprawie interpelację do prezydenta.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...