[przełaj] czy może jednak szosa

[Darek14]

Jest różnica.

[tobo]

Jesli rower ma byc uniwersalny, do tego tez miejski albo i caloroczny to przelaj, bo masz duzo szerszy zakres mozliwosci co do stosowania roznych opon, nawet kolcowanych, ktorych do szosy nawet w najwezszej wersji nie zmiescisz. Oczywiscie ani szosa ani przelaj nie jest rowerem idealnym w takich warunkach, jednak przy odpowiednim przezbrojeniu z przelaje w zimie nie bedziesz musial zsiasc a z szosy tak.

U mnie wiele osob juz obecnie przesiada sie z szos na przelaje.

[pawelj5]

Jestem tego samego zdania co tobo. Dojeżdżam rowerem do pracy cały rok, początkowo jeździłem góralem, potem przesiadłem się na szosę. Jeżdżąc kolarzówką muszę wspomagać się rowerem górskim w okresie zimowym. Na ten sezon nie dam rady finansowo, ale podjąłem już decyzję i na przyszły przesiadam się na przełaj. Do tego dwa komplety kół z oponami na różne warunki pogodowe. Jazda góralem po asfalcie na dłuższą metę nie sprawia frajdy, znowu szosa nie pozwoli jeździć w każdych warunkach. Odpowiednio skonfigurowany przełaj wydaje się idealnym rozwiązaniem.

[rossonaki]

No właśnie na jakieś beznadziejne warunki też mogę się podeprzeć góralem.

W przyszłym roku zamierzam startować w maratonach rowerowych i bardzo chciałbym też wziąć udział w pierścieniu tysiąca jezior. Dlatego się zastanawiam czy nie wziąć Gianta Defy bo ten (oprócz tego, że jest dość tani) jest stworzony do takich dystansów.

A byłem już zdecydowany na przełaj...

[Artretyk]

Za wytrawnego kolarza się absolutnie nie uważam, dopiero w tym sezonie wróciłem do roweru (MTB) po kilkuletniej przerwie. Już po kilku tygodniach kupiłem przełaja, właśnie po to, żeby dojeżdżać do pracy (85% asfalt, 15% szuter). Już po pierwszych kilku kilometrach wydawało mi się, że jestem demonem szybkości niczym Kwiatek. :-D A po tysiącu kilometrów ciągle uważam że to jest naprawdę uniwersalny rower. Jak będę chciał kiedyś zrobić dłuższy wypad szosą, to tylko opony zmienię, bo mi chodzi o frajdę z jazdy, a nie zysk 0,2 s na zjeździe. Szczerze polecam taki rower (jak zdecydowana większość Kolegów). Dodatkowo zamontowałem klamki przelotowe do górnego chwytu - też fajna sprawa.

[firefoks]

A teraz jeszcze dochodzi gravel

[joesatch]

W skrócie gravel można podsumować jako przełaj z wygodną geometrią.

Sam się mocno zastanawiam między szosą endurance a gravelem. Niestety jest to "nowość" i trochę ubogo oraz drogo...

Moje optimum to 105'a, carbon, sloping, hydraulika. Za szosą przemawia fakt że już coś w sensownej cenie można wybrać, gravel pozwoli cieszyć się rowerem prawie wszędzie a jak można zauważyć wśród ludzie których nie stać na kilka różnych rowerów jest tendencja do przesiadki na przełaje, czyli gravel ma sens bytu.

 

Pozdrawiam

[rossonaki]

A wiecie coś może o tym rowerku :

http://allegro.pl/stevens-vapor-cross-2013-jak-nowy-gratisy-i5684887275.html

Na dojazdy codzienne pewnie ok a jak geo do dłuższych wypraw?

[rossonaki]

A więc zakupiłem roweru

Nie wiem czy zdjęcie się pojawi...

To jest Stevens Vapor jak z linku z poprzedniego posta.

Specyfikacja ze strony producenta : http://www.stevensbikes.de/2013/index.php?bik_id=11&cou=CN&lang=en_US

Kupiłem używkę w naprawdę bardzo dobrym stanie.

 

Wrażenia.

Jest to mój pierwszy rower na baranie. W ogóle miałem bardzo mało styczności z rowerem z tego typu kierą.

Wsiadłem i od razu czułem się jak swoim rowerze Czytałem wcześniej, że różne były reakcje ludzi po przesiadce z mtb i miałem lekkie obawy. Na szczęście nie mam żadnego problemu i czuje się pewnie w każdym chwycie i w zakrętach.

Opony mam Schwalbe Racing Ralph Evo w rozmiarze 35c. Jeździłem z ciśnieniem 4 bar, później 6 bar, i muszę przyznać, że jest bardzo komfortowo. Nawet nie spodziewałem się, że będzie aż tak bardzo a jeździłem po asfalcie dobrym i kiepski, kostce, szutrze, trawie i po kamienistej drodze. Przy 6 barach fajnie kamienie za mną fruwały

 

Jestem bardzo zadowolony i cieszę się, że większość namawiała mnie na przełaj bo jest to bardzo szybki rower na asfalt ale daje też sporo frajdy tam gdzie latałem mtb.

 

Teraz czeka mnie zakup błotników i opon z nastawieniem na szosę (plus chodnik, kostka i delikatne obnoszenie się z krawężnikami i tu proszę o poradę.

 

Z błotników myślałem o Crud Roadracer MK2 albo SKS Race Blade (inne rozwiązania mile widziane).

 

A z opon myślałem (tak jak we wcześniejszych postach) coś z Conti w rozmiarze 28c (węższych chyba póki co bym nie chciał) lub schwalbe marathon ale tu też inne rozwiązania mile widziane. Ma być szybko i wytrzymale

 

Z góry dzięki

[raf7701]

Używam schwalbe maraton 28c już ze dwa lata na hybrydzie, bardzo fajne opony, mało się ścierają.

[Artretyk]

Gratuluję zakupu, oby długo i pewnie służył! Przy okazji jeśli pojawią się sugestie dotyczące błotników, też chętnie skorzystam (opony 32 mm). Choć pewnie należy przenieść taką dyskusję do innego działu.

[pawelj5]

Jeśli chodzi o błotniki, to odpuść Crud Roadracer, nadają się do roweru typowo szosowego, ciężko będzie w nich zmieścić opony szersze niż 25c. Do przełaju najodpowiedniejsze będą SKS Blumels. Do kompletu możesz dokupić przedni gumowy chlapacz, który łatwo zamontować, a potem zdjąć. W terenie będzie zbyt nisko zamocowany i może przeszkadzać, ale przyda się do jazdy typowo szosowej. 

[firefoks]

Używam schwalbe maraton 28c już ze dwa lata na hybrydzie, bardzo fajne opony, mało się ścierają.

A ile ważą takie oponki i jaki koszt?

[rossonaki]

Mała pomyłka obecni mam Rocket Ron nie Racing Ralph.

 

Używam schwalbe maraton 28c już ze dwa lata na hybrydzie, bardzo fajne opony, mało się ścierają.

 

Których Marathonów używasz? Zastanawiam się nad Racerami.

 

Jeśli chodzi o błotniki, to odpuść Crud Roadracer, nadają się do roweru typowo szosowego, ciężko będzie w nich zmieścić opony szersze niż 25c. Do przełaju najodpowiedniejsze będą SKS Blumels. Do kompletu możesz dokupić przedni gumowy chlapacz, który łatwo zamontować, a potem zdjąć. W terenie będzie zbyt nisko zamocowany i może przeszkadzać, ale przyda się do jazdy typowo szosowej.

 

Doczytałem, że Crudy są cienkie. Te Bluemelsy są fajne tylko chyba trzeba trochę porzeźbić jak się ma tarcze?

 

Z opon zastanawiam się nad Conti 4 season 28c albo Marathonami Racer 30c.

Miał ktoś może porównanie tych dwóch opon? Może któreś szczególnie polecić?

[nickick]

A tam są jakieś mocowania wogóle?

 

 

W swoim norcu mam sks, chyba też bluemels na dwa pręty i wszystko ładnie pasuje z tarczami.

 

[raf7701]

A ile ważą takie oponki i jaki koszt?

Tych używam, lekkie to one bardzo nie są ale wytrzymałe. Cena, po £25 je kupowałem.

 

Schwalbe Marathon Plus 700X28C Wired Tyre with Smartguard Reflective S/Wall 740g (28-622) - Black https://www.amazon.co.uk/dp/B0025XOWP4/ref=cm_sw_r_awd_d0HdwbMWDSTWK