Skocz do zawartości

[Sztyca] diy regulowana sztyca


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zostałem zainspirowany patentem kolegi sąsiada, długoletniego rowerzysty. Byliśmy kiedyś na piwku powiedział że tego typu rzeczy można wykonać samodzielnie. Zacząłem szukać trafiłem na pewien projekt, chyba nawet na jakiejś polskiej stronie.

A więc do rzeczy.

Sztyca regulowana w dwóch położeniach, dolne no i górne do jazdy, na razie odblokowywane ręcznie. Nie mam pomysłu na dobre i tanie rozwiązanie, a płacić na manetkę ponad 100 pln mi się nie uśmiecha. Co potrzebujemy:

1. siłownik z klapy bagażnika samochodowego (sprężyna gazowa), ale uwaga o skoku co najmniej 125-150mm. O sile do 200N,

ja mam 340N i powiem że jest trzeba dobrze usiąść żeby poszła w dół. Można taki kupić za ok 20-30 pln w sklepie motoryzacyjnym.

2. kawałek profilu cienkościennego albo rurki też cienkościennej, co by nie ważyło to dużo.

3. trzpień ustalający, odciągany ze sprężyną

4. tuleja stalowa, albo aluminiowa. W moim przypadku M8, koszt ok 14 pln plus ew. koszta przesyłki

5. śrubki tzw robaczki w moim przypadku 3 sztuki M6

6. ospaska stalowa, albo mocowanie lampki rowerowej.

7. kawałek linki stalowej 2-3mm. Może być nawet stara hamulcowa.

 

Teraz do roboty.

1. Mierzymy odległość od suportu (chyba tak się to nazywa) do miejsca mocowania siodełka. U mnie to było ok 70cm.

2. Szukamy sprężyny gazowej i brakującą odległość dorabiamy z owej rurki bądź profilu cienkościennego.

http://zapodaj.net/9a5e3a15bc6a6.jpg.html

3. Fajnie jak mamy znajomego w narzędziowni albo sąsiada z tokarką. Ja akurat mam. Otóż trzeba dorobić tulejkę o średnicy wewnętrzej trochę wiekszą niż rura podsiodłowa (tak z 0.5mm większą). Wykonać w niej łącznie 4 gwinty. Trzy razy M6 na robaczki blokujące no i M8 na trzpień ustalający.

http://zapodaj.net/1201c03dff482.jpg.html

4. Wkładamy w rurę podsiodłową sprężynę gazową wraz z przyspawanym i wymierzonym wcześniej "dystansem", warto dodać ok 1-2 cm więcej niż potrzebujemy.

5. Ustawiamy odległość do jazdy, wykonujemy prosty patent z linki stalowej widoczny na filmiku. I nim właśnie ograniczamy górne położenie.

6. wykonać w sztycy dwa otwory odpowiadające średnicy trzpienia w trzpieniu ustalającym (w moim przypadku 5mm). Otwory punktujemy w miejscu w którym sztyca wchodzi w rurę. Miejsce to jest nacięte i zakończone "otworem", wygląda to tak samo w chyba każdej ramie.

Jeden otwór w położeniu do jazdy, a drugi w pozycji opuszczonej. Trzeba to zrobić dość dokładnie aby były w jednej osi. Bo później nie ma możliwości poprawy. A otwory te podobno i tak osłabiają sztyce.

7. Składamy do kupy wszystko. Zdejmujemy szybkozamykacz razem z obejmą, już nam nie będą potrzebne. Montujemy tuleje z gwintami. Wkręcamy trzpień, następnie robaczki ale z czuciem, tak aby nie ściskały za mocno sztycy.

http://zapodaj.net/b45df71b2a602.jpg.html

 

Kosztowało mnie to ok 50 pln, ale jeszcze nie mam pomysłu na manetkę więc koszt może nieznacznie wzrosnąć. Jeśli źle umieściłem temat proszę o przeniesie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruch do góry blokowany jest linką, dokładnie na wysokości otworu. A obrót właśnie bolcem, trafia zawsze. Raz nareszcie wsiadłem na rower z tym patentem. Ale nie miałem problemów z tym. Jeśli nie trafi za pierwszym razem, to kręcąc siodełkiem musi trafić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz zrobić coś, co będzie jako tako działać, to przede wszystkim czeka cię dokładna obróbka obu średnic. Dokładna w sensie z dokładnością do 0,01 mm. Sam pomysł z siłownikiem nie jesrt może najgorszy (poza masą). Tylko jak dojdzie obrabianie rur, toczenie części, uchwyty i mocowania do siłownika, to budżet się potroi a osiągnięty efekt nie będzie zadowalający. Jesli za tą nakładkę i linkę zapłaciłeś 50 zł, a podstawowa sztyca regulowana mechaniczne kosztuje chyba 299 zł, to niewiele z tego będzie. Nie, żebym Cię zniechęcał, bo trop złapałeś dobry, niestety jak będziesz chciał to zrobić w miarę z sensem, to efekt w stosunku do kosztów będzie mizerny. A w takim stadium jak to masz, to 3 porządne wypady w góry i zniszczona sztyca i rama. Weź pod uwagę, że to w ogóle nie jest uszczelnione. Wsystko, co wpadnie do środka trze po powierzchni pracującej sztyca - rama. To nie za dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem. Uświadomiłem sobie to. Jutro jadę po osłonę gumowa, mam na szczęście w bielsku sklep z częściami do motocykli.

Mam już koncepcje, jak to wykonać, dostęp do tokarki i frezarki, różnych szlifierek. Jeśli nie braknie mi zapału, to będzie to zrobione dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruch do góry blokowany jest linką, dokładnie na wysokości otworu. A obrót właśnie bolcem, trafia zawsze. Raz nareszcie wsiadłem na rower z tym patentem. Ale nie miałem problemów z tym. Jeśli nie trafi za pierwszym razem, to kręcąc siodełkiem musi trafić.

Czyli nie będzie trafiać. Jeżeli sztyca nie jest mocno przymocowana do ramy, będzie się obracać to w jedną, to w drugą stronę. Chcąc przed zjazdem opuścić siodło, prawie na pewno bolec nie trafi centralnie w otwór. Mi się podoba koncepcja łożyska płaskiego na kwadratowym profilu, umieszczonym w ramie. Blokada mogłaby być np. cierna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak ta blokadę cirena zrobić. Myślałem już żeby użyć takiej blokady sprężynowej jak do gryfów na siłowni. Ale pewnie za słaba będzie.

Jutro jadę też do hurtowni aluminium, zobacze jakie rurki mają i coś może z tego będzie. Na stronie ich coś znalazłem.

 

W zasadzie to el gallo. Składa się z rurki prowadzącej, sztycy z rowkiem i 3 otworami. Jako sztyce można użyć rurki alu grubosciennej. Rowek wyfrezować, zrobić prowadzenie z kulki stalowej.

 

Patrzyłem na stop z jakiego wykonana jest rama i profile w hurtowni. Jest to aluminium konstrukcyjne.

 

Ma ktoś może jeszcze jakiś pomysł?

 

Mi nie chodzi o koszty. jeśli zrobię to samemu to dla mnie największa nagrodą będzie satysfakcja.

Edytowane przez ewemarkam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ponownie, 

Słusznie zwróciliście mi uwagę. Postudiowałem ostatnio wszelkie rodzaje sztyc regulowanych oraz ich budowe. Oto co wymodziłem przez dwa po poludnia spędzone przy tokarce u znajomego mechanika. 

a334c010dd6fb535m.jpg2261fc63bf90893dm.jpg

 

Jeszcze tylko przyciąć ją na wymiar (zaznaczone markerem). Muszę ją rozebrać jeszcze na części pierwsze, oddać do anodowania. Jak wróci porobie zdjęcia i pokaże. Aluminium musiałem kupić niestety w ilości na jakieś 3 sztyce, zaplaciłem za całość ok 40 pln. Wykorzystam trzpień do blokowania ze starego pomysłu. Sprężyna widoczna na zdjęciach daje rade i wysuwa całość do góry. Także zrezygnuje ze sprężyny gazowej.

 

Ale mam najważniejsze teraz pytanie. Jak mocowane jest teraz uwaga... nie wiem czy dobrze wyjaśnię. Mocowanie siodełka do sztycy. Wkręcane, na wcisk i na klej (do połączeń współosiowych). Bo jakoś muszę to dorobić. Wiem że w przypadku jakiejś sztycy regulowanej jest to wkręcone.

Edytowane przez ewemarkam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zglebialem ten temat.

Powiem tak: szybciej jest kupic sztyce amortyzowana pionowo (nie pantograf) wyjac naboj gazowy\elastomer\sprezyne, wprowadzic do srodka silownik od klapy bagaznika lub od drzwi w meblach, dodac zacisk jako bloksde cierna (dowolny zacisk na dzwignie lub pokretlo) i zrobione.

Sam wykonalem cos takiego samodzielnie kilka lat temu jednakze olalem ten temat. Nie bylo mi to potrzebne:)

Jednakze sugeruje te same pryncypia konstrukcyjne i materialy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

jak chcesz jarzmo to najprościej zrobić coś a'la TUNE
3376321884_9494a764cc.jpg

cała reszta to będą elementy wklejane, wciskane (lub możesz je skręcić) na stałe w rurę. Trochę martwi prywatnie, że za sztycę się bierzesz a jarzma nie znasz :( Ale wiara siła i tokarka zrobi cuda :thumbsup: 

Ale z innej beczki,. żeby to jako tako chodziło nie licząc uszczelek i anody (różnej jakości -bywają lepsze i gorsze) ja się pytam gdzie jakiekolwiek tuleje ślizgowe? Powinieneś o tym pomyśleć. Jedna na końcu rury wewnętrznej, jedna u wylotu rury zewnętrznej. Zminimalizują kołysanie, wydłużą trwałość (z marginalnej na średnią?) anody czy jakiej tam powłoki się dorobisz.

A tak po za tem proste mechaniki mnie się podobają.
Taki Spec ma np rozporowo działający hamulec w środku. Wszystko ok i ładne...... tylko jak w warunkach przeciętnego warsztatu zrobić wewnątrz rury fi25 rower poprzeczny w odległości 15cm od krawędzi, ja nadal nie wiem :D

Pomysł z kupnem sztycy amortyzowanej i przeróbką na myk-myka nie głupi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym jarzmem to ciekawy pomysł. Jest to do zrobienia. ale myślałem że po prostu kupię sztyce ok 24mm. Wykręcę czy zdemontuje jarzmo. Dotocze pod to sztyce, aby wchodziła pasownie, potraktuje klejem do gwintów i będzie grało. Loctite robi dobre kleje.

 

 

A odnośnie prowadzenia mojej sztycy. Samo tłoczysko składa się z prowadzenia z dwoma taśmami prowadzącymi, jest skręcone z właściwą sztycą. W główce sztycy jest też taśma prowadząca zaraz pod niebieskim zgarniaczem. Taśmy prowadzące to takie jakich używa się w hydraulice siłowej, wykonane są z czegoś w rodzaju teflonu. Sztyca jest sztywna, nie ma luzów a chodzi całkiem lekko. Jest miejsce na sprężynę i blokowanie jej od dołu.

 

Ze sztycą amortyzowaną dalej zostaje problem "zacisku ciernego" skąd takowy wziąć? Może kolega Classified uchyli rąbka tajemnicy.

 

A rowki w wewnątrz rury zrobi każda narzędziownia myślę że za 30-40 pln, albo za przysłowiową flaszkę. Nie wiem czy to dużo czy mało, biorąc pod uwagę że gotowca kupi się za parę stówek. Ale jak pisałem wcześniej chodzi o satysfakcje. A takie rowki robi się maszyną o nazwie dłutownica.

Edytowane przez ewemarkam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

hehe
No właśnie tak czytam i myślę.. skoro Park Technologiczny Polibudy Szczecińskiej nie wie jak to zrobić a tu jakaś dłutownica styknie to ja już nie wiem o co kaman :D

Tak jak wspomniał @seraph, chodzi o rowki poprzeczne - działające tak jak "Twoja dziurka" z tym jednak, że obwodowo - zawsze element rozporowy trafi, rozłoży siły równomiernie.
Tu do wglądu:
p4pb8426503.jpg

no ale za bardzo wybiegamy w przyszłość ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze nie doczytałem. Bo przecież nóż zwykły tokarski tego nie ogarnie, jest za krótki, no i problem będzie z wymiarem.

 

Chyba że ta rurka nie jest tłoczona, czy też ciągniona tylko odlewana. Wtedy można takie cuda robić. Pracuje w odlewni aluminium domyślam się jak może taki proces wyglądać. Używa się rdzeni piaskowych do procesu produkcji później się je wybija czy odwibrowuje z aluminium. Później obróbka mechaniczna i mamy gotową rurę. Ale w warunkach domowych czy też warsztatowych jest to nie do zrobienia. Choć jest to mało prawdopowobne, jedynie jakimś odpowiednim, może nawet wykonanym specjalnie wytaczadłem

 

Swoją drogą taki patent przeszedł mi przez głowę ale nie wiedziałem jak to prosto zrobić. Teraz już wiem że to takie proste nie jest.

Edytowane przez ewemarkam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

..też tak sobie kombinowałem czy może odlewają to na rdzeniu  ale za dużo pieprzenia by było no i jak wiemy - odlew nie ma takich parametrów jak np odkuwka (a może to odlew i potem kucie jak hollowtechy)
Ale tak sobie myślę, że cwaniaki ze szpeca mają swój rozwiertak (nie wiem jak by miał wejśc nóż tokarski), z ostrzami...wysuwanymi. Rozwiertak ma tą przewagę, że będzie stabilny osiowo. To tak naprawdę całkiem wykonalny rozwiertak (jak na możliwości wielkiej firmy).


 

 

Swoją drogą taki patent przeszedł mi przez głowę ale nie wiedziałem jak to prosto zrobić. Teraz już wiem że to takie proste nie jest.

No widzisz jest proste :) Bo też o tym myślałem wiele razy :D
Dobra - kto pierwszy powie jak zrobić ustrojstwo działające jak to w szpecu?
W miarę prosto i za pomocą standardowych maszyn frezerskich ;) 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...