zuku1985 Napisano 16 Marca 2015 Napisano 16 Marca 2015 Witajcie forumowicze! Dziewczyna chce kupić mi okularki rowerowe na 30 urodziny Do tej pory używałem okularów firmy Arctica, ale dość szybko rysują się szkła i ten plastik jest raczej słabej jakości. Lepiej kupić okularki fotochromowe, czy z wymiennymi szkiełkami? A może te fotochromowe też mają różnego koloru szkiełka, które są wymienne w zależności od pogody? Powinny spełniać kilka warunków: 1) wygodne 2) wymienne szkła lub fotochromy 3) dobrej jakości oprawki Jakie modele polecacie? Z poważaniem, Żuku.
Mod Team IvanMTB Napisano 16 Marca 2015 Mod Team Napisano 16 Marca 2015 Oakley M-Frame Klasyczny faworyt od lat... Moim zdaniem fotochromy na rower nie sprawdzaja się w terenie o zmiennym natężeniu oświetlenia, gdzie światlo ma tendencje do migotania - czyli podczas na ten przykład przejazdu przez teren zalesiony. Jeszcze tak szybkich fotochromów nie skonstruowano aby reagowały w ułamku sekundy. Fotochrom to w/g mnie wynalazek tylko na otwarte przestrzenie. A tak ogólnie to zawracanie gitary. Szkła pomarańczowe uniwersalne, cytrynowe-żółte na warunki nocne lub bardzo pochmurne, irydyzowa\ne ciemne na pełne słońce. Dlaczego na noc nie zupełnie przezroczyste? A no bo cytrynowe nieco ocieplają światło diodówek i podciagaja kontrast. Szacunek... I.
zuku1985 Napisano 16 Marca 2015 Autor Napisano 16 Marca 2015 Dzięki Panowie za Wasze rady. Dziewczyna bardzo nalegała, abym dziś już wybrał. Przeszukałem forum i znalazłem kilka podobnych tematów. Było mnóstwo wypowiedzi za i przeciw fotochromom. Tak samo jak i były plusy i minusy w przypadku okularów z wymiennymi szkiełkami. Zdecydowałem się na UVEX SLG 202 VARIO (cena ok 400zł). Nie zamykam tematu. Po przetestowaniu w/w modelu napiszę swoje odczucia z użytkowania, aby inni forumowicze mogli w przyszłości z nich skorzystać. Pozdrawiam, Żuku.
Izka Napisano 29 Marca 2015 Napisano 29 Marca 2015 Podepnę się pod ten temat. Panowie, dostałam okulary Oakley Radarlock Path - mają otwory w górnej części, które podobno mają zapobiegać zaparowywaniu szkieł /jeżdżę zimą/. Tego raczej teraz nie sprawdzę dostatecznie dobrze. Przejechałam się w nich kilka razy, są wygodne ale bez szału, natomiast właśnie przez te otwory wpada powietrze i takie zawirowania robią się między okiem a "szkłami", że po prostu spłakałam się. Czy ktoś ma podobne doświadczenia, czy może stanowię wyjątek?
Mod Team IvanMTB Napisano 29 Marca 2015 Mod Team Napisano 29 Marca 2015 Kłaniam, W swoich M-Frame'ach mam soczewki wentylowane jak i nie wentylowane. Preferuje te pierwsze. Pewnie masz wrażliwsze oczy. Zaaplikuj sobie niewntylowane szyby i klopot z głowy. Szacuenk... I.
Izka Napisano 29 Marca 2015 Napisano 29 Marca 2015 No właśnie, podejrzewałam, że na tym się skończy. Ale jeszcze pytanie a propos tego zaparowywania. Czy soczewki wentylowane rzeczywiście przeciwdziałają parowaniu i czy jeszcze coś dają. Jeździłam cztery raz i kótko więc właściwie doświadczenie zerowe. Pozdro.
Mod Team IvanMTB Napisano 29 Marca 2015 Mod Team Napisano 29 Marca 2015 Kłaniam, W/g moich obserwacji wentylowane szkła nieco wolniej zachodzą podczas postoju. Podczas jazdy i tak nie ma to wielkiego znaczenia. Proponuję DIY antyfoga w postaci warstewki wosku lub stearyny. Rozetrzeć delikanie na szkle a potem polerować niekłaczącą szmatką. Działa lepiej niż tzw-ne fabryczne płyny antyzaparowywujące. Szacunek... I.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.