Skocz do zawartości

[1400-1800] Rower miejski - damski


krzych167

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich bardzo serdecznie :)

 

Wzrost użytkownika: 161 cm

Waga użytkownika: 52 kg

 

Chciałbym kupić swojej narzeczonej rower - coś na styl roweru miejskiego, no i tutaj mam zagwozdkę...

 

Znaleźliśmy wspólnie dwa rowery, które by się również przyszłej użytkowniczce podobały tj:

http://www.kross.pl/pl/2015/modo/tresse
http://www.kross.pl/pl/2015/modo/bisette

Niestety moja wiedza na temat tego, czy części w tych rowerach (w stosunku do ceny) są dobre czy też nie jest znikoma...

 

Dlatego prosiłbym o doradzenie, czy któryś z tych dwóch podanych powyżej rowerów by się nadawał, czy też może wypadałoby się zainteresować innym modelem (i jak tak - to jakim?) :)

 

Z góry dziękuję za odpowiedź :thanks:

 

Napisano

Jak to dziewcze określiło - za gruba rama i ogólnie jakiś taki krępy nieładny

 

Doczytałem na temat poczatkowo całkowicie obcych mi pojęć -> kaseta / wolnobieg

Teraz mam pytanie, czy taka lekka osoba jest w stanie ten wolnobieg ukręcić albo doprowadzić do pęknięcia :)
Od razu też zaznaczę, że dziewczyna to nie jest jakiś pirat :D raczej pod bardziej stromą górkę się zmęczy i będzie go prowadzić... :)

 

Stąd też w sumie pytanie, czy ten z wolnobiegiem ew. wchodziłby dla Was w grę, gdybyście mieli kupować załóżmy swoim dziewczynom?

Dodam jeszcze, że dziewczyna jest zachwycona wyglądem obu z tych rowerów... (Tresse czarno/różowy // Bisette różowo-zielony) ;)

Napisano

Powiem tak że pod wagą Twej niewiasty :P wolnobieg wytrzyma. Rozumiem też decyzję owego dziewczęcia gdyż rower oprócz technicznych spraw musi się też podobać :D Dlatego śmiało możesz wybierać :wallbash: pardon, dziewczę może wybierać z tych krossów, który jej się lepiej podoba :teehee: Życzę mądrego wyboru i zadowolenia z jazdy. Czy kupiłbym swojej dziewczynie rower z wolnobiegiem to zależy czy miałbym wybór :P odradzałbym swojej ale to Ona będzie na nim jeździć, Muszę powiedzieć jedno że  w sprawie rowerów to powierza się na mnie.  :rolleyes:

Napisano

No nic, zobaczymy co jeszcze jej ewentualnie w oko wpadnie :) Postaram się jakoś przekonać, żeby wolnobieg zostawić w spokoju..., co z tego wyjdzie... zobaczymy :)
Tak czy siak bardzo Ci dziękuję za pomoc :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...