Skocz do zawartości

[ sprawdzenie / konserwacja] Dawno nie używany Hexagon v6


Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj pożyczyłem od znajomego (z opcją późniejszego kupna) Krossa Hexagon v6 kupionego jakieś 4 lata temu. Przez ostatnie 3 stał nie używany. Tutaj mam pytanie odnośnie sprawdzenia czy wszystko gra oraz konserwacji. Na co zwrócić uwagę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przednich zębatkach jest delikatny nalot. Ogólnie to cały napęd jest strasznie zapiaszczony. Można to jakoś skutecznie wyczyścić bez rozkręcania ? Jakaś myjka ciśnieniowa na stacji ? 

 

Zauważyłem dziwne chrobotanie w okolicach korby. Może to być przez zastanie i minie po paru km ? Czy może trzeba rozebrać i nasmarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez rozbierania ciężko. O ile łańcuch się jeszcze do czegoś nadaje, powinieneś go wyczyścić czymś odtłuszczającym np. benzyna, WD40... Uważaj tylko, żeby nie weszło to w piasty, suport itd. tam gdzie powinien być smar, bo go wypłuka.

 

Jeśli po czyszczeniu napędu chrobotanie nie ustąpi, to serwis suportu pozostaje.

 

Niestety w taki rower, który długo stał, trzeba trochę pracy i $ włożyć. To co stoi, bardziej się psuje od tego, co jeździ ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie chcę w niego dużo inwestować ponieważ nie wiadomo czy go kupię :)

 

Na pewno spróbuje go wyczyścić. Może po prostu ten cały piach chrobocze. 

 

Jaka jest najlepsza szczoteczka do czyszczenia napędu ? Te wymyślne ze sklepu czy zwykła z drogerii wystarczy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jaka jest najlepsza szczoteczka do czyszczenia napędu ? Te wymyślne ze sklepu czy zwykła z drogerii wystarczy ?

Obojętnie jaka.

 

Najlepiej by było go rozkuć i potem założyć spinkę, ale jeśli nie możesz, to poproś kogoś niech Ci napnie przerzutkę, będziesz miał na dole luźny łańcuch, możesz go nawet zamoczyć i szczoteczką wymyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłem najtańszy rozkuwacz . Trochę żałowałem że aż taki bubel kupiłem ale udało się. Łańcuch był w takim stanie że nie chciał wejść do butelki na szejka. Nie miałem wczoraj czasu na testy jednak dalej coś chrobocze w okolicach korby. Czy to możliwe że stało się coś suportowi podczas tak długiego czasu postoju? W razie czego da się nie dużym kosztem go wymienić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć, bo już widziałem taki z miskami jak pakietowy, a w środku normalnie wianki były.

 

http://img05.allegroimg.pl/photos/oryginal/42/66/59/35/4266593592

 

Jeśli tego typu miski masz, to pewnie jest pakietowy.

 

W każdym bądź razie, pakietowy raczej by się nie posypał, no chyba, że wody gdzieś dostał. Czy masz taki, czy taki, na 99% zamontujesz zwykły BSA 68mm za 30zł max.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...