Skocz do zawartości

[odżywki] jakie suplementy polecacie?


dawid

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie dotyczące suplementów. Jakie najlepiej kupić aby zwiększyć swoją wytrzymałość i w niewielkim stopniu mase mięsniową. Myśle nad białkiem BCAA. Co wy stosujecie? I prosze o totalne nie wypowiadanie się osób nie stosujących suplementów i przeciwników tego radzaju wspomagania diety, ich zdanie całkowicie mnie nie interesuje. Chciałbym poczytać coś na temat, bo w poprzednim takim temacie były tylko wypowiedzi typu "nie biore bo to jest fee".

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Expretem nie jestem ale ja tam bym białka nie kupował tylko zmienił diete.. dużo jajek itp. Jeżeli chcesz w niewielkim stopniu zwiekszyć mase mieśniową to myśle żebyś spróbował L-Karnityny bo znam pare osób u których to daje właśnie taki efekt. I raczej nie brali nic wiecej. A tak wogóle to polecam inne forum jeżeli chodzić Ci o specjalistów w tej dziedzinie bo chyba bikerzy za bardzo odżywkami sie nie interesują.. przynajmniej ja takich nie znam.

 

http://www.sfd.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

L-karnityna na zwiekszenie masy mięśniowej ??? Dziwne rozwiazanie nie slyszalem o takim zastosowanie tego specyfiku, ale moze dziala.

 

 

Bialko nie poprawi Ci wytrzymalosci ale owszem masę troche nadbudujesz. Aczkolwiek BCAA o ile kojarze częściej stosowane jest jako srodek przeciwdzialajacy katabolizmowi niz anaboliczny, chodz maja niby dzialanie pobudzajace posrednio hormony anaboliczne np. wzrostu. Ogolnie bralem BCAA (tylko 1 opakowanie 100 kps) i jjesli chodzi o masę mięsniowa to sie nie powiekszyla natomiast zdecydowanie mniej mi jej ubylo podczas okresu redukcji wagi.

Uzywam suplementow ale bardziej pod kątem silowni, na rower zadowalam sie napojem izotonicznym i jakas odzyweczką typu Carbo.

 

 

Fajny artykul o BCAA masz tutaj: http://www.kulturystyka.pl/artykul182/

 

Tutaj masz maly artykulik o wybranych suplementach dla kolarstwa: http://www.pro-cycling.org/index.php?kateg...rady&artykul=10

 

 

Ale jak podal kolega, najwiecej dowiesz sie na : http://www.sfd.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kreatyna wspomaga efekty po ćwiczeniach mięsni.

Ale jeśli będziesz ją brał i siedział na tyłku przed telewizroem to nic ci to nieda. Ja osobiście polecam kreatyne bieżesz przed treningiem i efekty po treningu bedą większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kreatyny to nie jestem specjalnie przekonany. Jak na razie to zainwestuje w bcaa. Mase mięśniową chciałbym tylko w niewielkim stopniu powiększyć... a po kreatynie już po to nie był niewielki postęp :D. Dzięki wszystkim za wypowiedzi :), czekam na więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

L-Karnityna przyspiesza spalanie tłuszczu, więc ze wzrostem masy nie ma nic wspólnego. Stosuje się ją w celu wspomagania odchudzania.

 

BCAA to antykatabolik, zmniejsza ubytek masy mięśniowej w cyklu "robienia rzeźby". Ale także zmniejsza straty w mięśniach w czasie ostrego treningu.

 

Kreatyna wzmaga wzrost masy mięsniowej przy regularnych treningach skierowanych właśnie na ten cel.

 

 

 

Generalnie w kolarstwie dostarczanie białka w postaci odżywek jest zbędne, bo nie rozwija się tutaj tak dużej masy mięśniowej jak np w kulturystyce. Lepiej (i taniej) po prostu zadbać o dietę.

 

Ale przede wszystkim ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz... ale jeśli ma się diete i się ją stosuje, unika się alkoholu jak ognia mimo ze chęc jest przepotężna :D i staram się nie jest rzeczy które zawierają duże ilości soli. Przy tym tygodniowo 500-600km się robi z planem to można pomyśleć o tym by jeszcze sobie jakoś pomóc, a właśnie bcaa myśle że będzie najlepsze bo mięśnie na pewno się niszczą przy obciążeniu dziennym jakieś 100-120km w górach (średnio zaliczam po 2-4 podjazdy o różnicy poziomów 500-700metrów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM -mogę wam podpowiedziec ,że jednak najważniejszy jest trening....CHOCIAZ JA postawiłem przed sobą cel i konsekwentnie dąże do niego ,i w poprawieniu kondycji ,wytrzymałośći postanowiłem brac suplementy..Używam wspomnianych tu BCAA,HMB ,MCT,CREATINE,GLUTAMINE,L-KARNITINA ,witaminy B-12,witamina -C,MAGNEZ, POTAS,oczywiście CARBO,,I dopalacze typu gutar,głarana ,spid -8.wszystkie TE SUPLEMENTY I DOPALACZE MOŻNA rozbić o kant chusteczki jeżeli nie trenuje się SYSTEMATYCZNIE O ODPOWIEDNICH OBCIĄŻENIACH ,,,POZDR..ŁYSY..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój zestaw na każdą wycieczkę:

Universal Natural Sterol Complex -2 tabsy

Olimp Crea Fusion -6 kaps

VitalMax L-karnitin -1 kaps

izotonik Nutrend UniSport

do tego jakaś tabletka Carbo do łyknięcia w połowie drogi

 

Jeśli obejrzysz skład tych produktów to się dowiesz czemu np nie ma tu osobnego BCAA albo termogeników (tez dają powera). Wybierałem tak żeby się razem uzupełniały. Na rower daje więcej siły ale z tego co zauważyłem to więcej mi idzie w bicepsy niż nogi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój zestaw na każdą wycieczkę:

Universal Natural Sterol Complex -2 tabsy

Olimp Crea Fusion -6 kaps

VitalMax L-karnitin -1 kaps

izotonik Nutrend UniSport

do tego jakaś tabletka Carbo do łyknięcia w połowie drogi

 

Jeśli obejrzysz skład tych produktów to się dowiesz czemu np nie ma tu osobnego BCAA albo termogeników (tez dają powera). Wybierałem tak żeby się razem uzupełniały. Na rower daje więcej siły ale z tego co zauważyłem to więcej mi idzie w bicepsy niż nogi :)

 

Niezly sprzęciol jak na wycieczke ;)

 

Ja ze soba biore tylko bidon z Ionto Drink Vitamin + suszone śliwki i jakas porzadniejsza przekąska np. bułka z drzemem :)

 

Potem po treningu jakis napój z dużą ilościa glukozy lub jakas odzywke Carbo, po jakims czasie wrzucam Egg Pro (ale nie za kazdym razem). Ogólnie dziwie sie, ze tak wielu z was stosuje L-Karnityne - czyżby tyle zbednych zimowych kilogramow bylo do zrzucenia ?? (zreszta nie wierze w ten specyfik, stosowalem i malo daje - starczy porzadna dieta ale to inny temat).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Widze że nie za bardzo niektórzy wiedzą o co kaman z odzywkami. Więc może ja coś poradzę. Za swojego czasu kiedy trenowałem rugby sporo tego brałem jak i obracałem sięw tym co jest na co :D . Ogólnie jeśli chcesz mieć dobrą wytrzymałość, wydolność i jakiś tam przyrost masy nie kupuj białka. Wbrew ogólnym przypuszczeniom jakie panują pewnie na tym forum jak i ogólnie wśród młodych ludzi samo białko wcale nie sprzyja przyrostowi masy...a tym bardziej siły i wydolności. Głównym środkiem do zwiększenia siły oraz nabarania masy jest kreatyna. Oczywiście nie sama. Najlepsze efekty można uzyskac w połączeniu z hmb. Jednak to jak zadziała na określoną osobe zalezy od organizmu danego osobnika. Jeden przybierze dużo masy mięśniowej i siły..a drugi nie zauważy zbyt dużej różnicy po skończonej kuracji. Osobiście polecam spróbować środka który mi najlepiej pomógł, zresztą nie tylko mi bo i wielu moich znajomych miało niesamowite efekty zarówno siłowe jak i wydolnościowe no i oczywiście wizualne. Mowa tu o Glutaminie. Jest to bardzo dobry środek który zaleca się do dyscyplin siłowych i wytrzymałościowych. Skutecznie zwiększa wydolność, odporność, zwiększa beztłuszczową masę mięśniową, jest silnym anykatabolikiem, obniża poziom kortyzolu, przyspiesza redukcję tkanki tłuszczowej, obniza zawartość w organiźmie kwasu mlekowego oraz podwyższa hormon wzrostu (i tak nie jestem pewien czy wymieniłem wszystko). Zazywanie samej glutaminy która najczęściej jest pod nazwą L-glutamina daje spore efekty. Jednak najbardziej efektywnym jest połączenie L-glutaminy z kreatyną oraz z D-rybozą.

Szczerze odradzam zązywanie geinerów węglowodanowych i wszelkiego rodzaju białek. Te odrzywki są dobre kiedy już człowiek ma spore zaplecze mięśniowe. Odradzam również Dekstroze która jest czymś w rodzaju glukozy gdyż są bardzo słabe efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odradzanie gainera nie jest najlepszym pomyslem ale co kto woli.

Weglowodany(70%) i bialko(20-25%) oraz witaminy i aminokwasy(5-10%) powoduja ze jest to na pewno dobre uzupelnienie diety.

Nadaje sie idealnie tuz po treningu, wegle pomagaja odbudowac glikogen, bialko powstrzymuje efekt katabolizmu miesni, witaminki zawsze sie przydadza :D

 

Kretka to faktycznie zalezy od czlowieka, producenta i typu.

Dla kolarza najbardziej optymalny powinien byc jablczan kreatyny.

U mnie monohydrat w wiekszych ilosciach powoduje bol miesni(za duza retencja wody)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glutamina ma tą zaletę że zdecydowanie szybciej regeneruje organizm niż geinery. To jest właśnie ten aspekt o którym nie wspomniałem a jest on bardzo istotny. I nie mówie tego że gdzieś słyszałem czy coś...tylko w czasie kiedy trenowałem i grałem bardzo dużo, zażywałem wiele specyfików. I żadne geinery czy odżywki białkowe nie były tak skuteczne jak glutamina z kreatyna i D-rybozą. Takich tabletek tego specyfiku zażyłem już jakieś 2 tyś :P . Wcześniej sporo zazywałem geinerów i odzywek białkowych, jednak przy zażywaniu takich specyfików dziwnie się czułem. Byłem lekko ospały...miałem wrażenie że jestem ociężały. Popsoru jak by to powiedzieć nalany masą (nie wiem jak to wytłumaczyć :P ). Przy zazywaniu kreatyny czy glutaminy człoiwke jest naładowany energią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno to nie jest złoty środek na wszystko..i tego też nie mówiłem ani razu. Jednak jest to jeden z najlepszych środków na wytrzymałosć, zwiększenie wydolności i zbudowanie nienajgorszej muskulatury. I dlatego go polecam, bo sam go wypróbowałem. I próbowałem innych środków z których glutamina wypada najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zwiazu z tym ze jest tu temat o odzywkach , to zapytam.

Kupiłem serwatke białkową ( taka 0,8kg za 27zl ) , na opakowaniu jest napisane zeby dawkowac 3 razy dziennie po ok 30g ( na oko łyzka stołowa ) . Wczoraj pierwszy raz ja wzialem, po treningu i wieczorem, a dzis rano troche dziwna sytuacja bo oddalem mętny mocz . Cos ze mna moze byc nie tak? Czy moze za duza dawka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby byla za duza dawka to by Cie do ubikacji pogonilo ale z innego powodu :(

 

Ja kiedys bralem ja 2x40g (ale mialem pewnie jakas inna) i wszystko bylo ok. Zobacz co bedzie w kolejnych 2-3 dniach i dopiero potem mozna wyciagnac jakies wnioski. Moze po prostu twoj organizm nie wchlanal tylke bialka ile mu podales stad mętny mocz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie dziwna sprawa. Tym bardziej że dawkę którą podałeś wcale nie jest duża...wręcz przeciwnie jest bardzo mała. Z regóły serwatki bierze się około 50g 3 razy dziennie. A w zalezności od masy ciała i zapotrzebowania może dochodzić nawet dawka do 80g razy 3. Może Twój organizm nie do konca dobrze znosi produkty białkowe. Choc gdybyś był bezglutenowcem to z kibla byś nie wyszedł :P .

Tak jak Quibo radzi. Zazywaj jeszcze ten produkt jakies 3 -4 dni. Jeśli sytuacja się nie zmieni odstaw tą serwatke i kup kreatyne. Będzie zdecydowanie skuteczniejsza od serwatki no i przyjmowanie jest "bezobjawowe" czyli bez jakiś skutków ubocznych. Bo przy zazywaniu białka po kilku tygodniach mozna się poszczycić pryszczami na plecach :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...