[pedały] jakie spd do trekingu

[anko]

Raczej nie kupiłbym spd do jazdy po mieście, jak wspominałem potrzebuję do takich dłuższych wypadów rowerowych. :-)

[Ziemko]

Nie skrócisz raczej czasu wycieczki o 30% ani nie wrócisz z niej 30% mniej zmęczony. Ale z 10% myśle, że spokojnie. Ale na podjeździe albo w krótkim sprincie dodatkowa moc może być równa 30% - tylko używanie dodatkowych mięśni kosztuje więcej energii i tlenu.

Raczej jest tak że przy spięciu z rowerem nie tracisz energii bo stopa nie wędruje po pedałach po przejechaniu przez przeszkodę (dołek, korzenie itp.). Na tej samej zasadzie pomaga blokada amortyzacji. Energia nie ucieka "na boki"

Dwa, naciskając na korbę na przykład w sprincie używasz 100% siły jednej nogi. A jednocześnie naciskając i ciągnąc używasz 60-70% dla każdej (przy czym używasz zarówno mięśni  uda jak i łydki). Na zdrowy w pierwszym przypadku po trzech pełnych obrotach wykorzystałeś 600% siły a w drugim 360-420%. Tak to raczej wygląda w matematyce :-/

 

Jeśli się mylę to niech ktoś to sprostuje

[mklos1]

 

- Ja nad tym myślałem, panie dyrektorze. To jest najdłuższa nitka, ta na te nowe osiedla Ursynów, Natolin, Służew. Najdłuższa, więc straty energii mamy największe, do 50% w sieci.

- Co pan powie? Do 50%?

- Teraz to wszystko tam jest nieizolowane, nieotynkowane, szpary w oknach. Znowu 50% tracimy.

- Coś podobnego!

- Ale to jeszcze nie wszystko. Połowa mieszkań niezasiedlona i ogrzewamy pustostany. 50% w cholerę idzie!

- No to niesłychane! Tracimy 150% ciepła!! Wyłączyć. Natychmiast wyłączyć!

- Panie dyrektorze, ja wiedziałem, że pan potrafi podjąć prawidłową decyzję.

 

Coś chyba matematyka poszła w las... Zwykle tak jest, że noga ciągnie z dużo mniej siłą niż naciska. W moim przypadku jest tak, że skutecznie (?) wykorzystuję pedał SPD jedynie w terenie, gdy jadę z mocną "napinką" lub podczas ruszania/przyspieszania. Podczas jazdy "na luzie" nie czuję wyraźnej różnicy pomiędzy zatrzaskiem a zwykłą platformą, poza faktem, że jestem przypięty. Tematem wątku jest jazda trekingowa - czyli coś zupełnie innego niż wyrabianie sekund do mety.

[Sonix]

 

Podczas jazdy "na luzie" nie czuję wyraźnej różnicy pomiędzy zatrzaskiem a zwykłą platformą, poza faktem, że jestem przypięty.

 

W takim razie zaczynając przygodę z spd wyrobiłeś sobie złą technikę pedałowania i tak Ci zostało. Pewnie teraz będziesz pisałem, że to i tamto. Jak zawsze z resztą w większości postów co zauważyłem.

 

Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka

 

[anko]

W takim razie co będzie dobre dla świeżaka? :-) Dodam że nie ograniczają mnie finanse, ale też nie chciałbym przepłacić.

 

Co do samych platform, to ja to rozumiem że łatwiejsze wpięcie/stabilność, bo ogólnie to sobie przekręcę szybko pedały jak będzie taka potrzeba. Jak wsiadam na rower, to tylko do jazdy, robię 50 czy tam 100 km i tyle :-)

 

W ogóle to może źle zatytułowałem posta, bo mając na myśli treking, to chodziło mi rower, a rower to taka "niby" kolarka tylko z szerszymi oponkami ;-)

[madluki]

Użytkuje PD-A530 głównie na treningowej hybrydzie z szosowymi oponami.  Waga całkiem niska, wytrzymałość super, serwis łatwy. Zatrzask jednostronny, regulowany, identyczny jak w pd 540 i innych, czyli bdb. . Druga strona bez zatrzasku ma trochę małą powierzchnie. Typowe buty spd-mtb ( mavic rusch, shimano 077 ) dobrze trzymają sie "gołej strony" a w zwykłych cichobiegach tez nie jest źle.  

 

NA wyścigi to sie nie nada ale na codzienne użytkowanie, treningi to rewelacja ( dla mnie ) . Używam ich tez na technicznych odcinkach ( Rychleby itp ) gdzie przydaje sie asekuracja nozna.

 

 1. Nie każdy ma ochotę kupować komplet 2 ped. i zmieniać specjalnie po to by pojechać po bułki w trampkach.. 2. Rower może byc użytkowany przez zwykłych cywili nie kochających spd ( wyobrażacie sobie ze czasem pożyczam rower ? )

[mklos1]

 

 

W takim razie zaczynając przygodę z spd wyrobiłeś sobie złą technikę pedałowania i tak Ci zostało.

 

Cenię sobie SPD w terenie, bo sprawują się dobrze. Ale zarówno rower jak i styl jazdy jest wyraźnie inny niż trekingowy. Pytanie co kto rozumie pod tematem "jazda trekingowa".

[Sonix]

Dla mnie czy miasto czy las lub wypad w góry cały czas spd. Tak się już nauczyłem jeździć z tym systemem, że nawet jak mam się wypinać co chwilę z jakiegoś powodu to nie robi mi to różnicy.

 

Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka

 

 

[anko]

Się jeszcze zastanawiam teraz na spd-sl jak wsiądę na rower, to de facto schodzę z niego dopiero po treningu.

 

Jak wygląda luz roboczy w spd-sl vs spd ? Ogólnie możliwość regulacji. :-)

[miskov17]

W SPD-SL zależy od użytych bloków, niebieskie bez luzu, żólte 3st, czerwone 6st.

 

Ad. spd vs treking. Dla mnie ma to sens w przypadków butów trekingowych albo miejskich + click'r gdzie sprężyna jest sporo słabsza i wpięcie faktycznie jest bardzo lekkie. 

[xeg]

To może się podepnę co by nie robić nowego tematu, chciałbym rozpocząć swoją przygodę z SPD do city>treking>cross (w wakacje odwrotna kolejność), przeznaczając jak najmniejszą kwotę, za 260zł można kupić pedały M520 + buty Shimano MT23 albo MT33, czy to dobry wybór? i czy przejechanie 5-6km w zwykłych butach albo w bez wpianania to będzie problem nie do przeskoczenia?

[dasaj]

 

 

czy przejechanie 5-6km w zwykłych butach albo w bez wpianania to będzie problem nie do przeskoczenia?

Po bułki to spoko, ale 5-6 km bym nie ryzykował. Da się, ale ryzyko, że noga ześlizgnie się z spdka jest spore i konsekwencje mogą być różne. Poza tym jak się przyzwyczaisz do spd, to dziwnie się potem jeździ bez.

[xeg]

To może na początek coś takiego jak Shimano PD-T400? mają możliwość jazdy w cywilnych butach i można je dostać już za 100zł no i oprócz tego pd-m424,m530 i m505 z nakładkami są w zasięgu mojej kieszeni. 

[zekker]

Jazda w zwykłych butach to będzie konieczność, czy obawa? W pierwszym przypadku zastanawiałbym się nad spd z platformami, w drugim co najwyżej nad nakładkami Shimano lub BBB (droższe ale sprawiają wrażenie lepszego podparcia).

[Ziemko]

To może się podepnę co by nie robić nowego tematu, chciałbym rozpocząć swoją przygodę z SPD do city>treking>cross (w wakacje odwrotna kolejność), przeznaczając jak najmniejszą kwotę, za 260zł można kupić pedały M520 + buty Shimano MT23 albo MT33, czy to dobry wybór? i czy przejechanie 5-6km w zwykłych butach albo w bez wpianania to będzie problem nie do przeskoczenia?

Sam jeżdżę do sklepu ~3km w trampkach a do tego pedałów nie zmieniam. Więc od biedy się da. Z drugiej strony szkoda butów. Zwałaszcza jeśli mają miękką podeszwę.

[xeg]

Jednak niech to  będzie konieczność, czasem kiedy jest mokro i ślisko w mieście nie trudno o glebę, można się wybronić podpierając nogą, więc na takie złe warunki atmosferyczne zakładałbym cywile no i nie ukrywam że, raz na jakiś czas po prostu będę potrzebował zjawić się gdzieś w cywilnym ubraniu i obuwiu, No i jeszcze na jakiś wypad na basen, nad wodę to przydały by się sandałki.

Tak więc wybieram między PD-T400 i pd-m424, niepokoi mnie trochę to, że wyglądają na ogromne, ciężkie niby są ale 200g w te czy wewte to dla mnie żadna różnica.

[Gość]

Jak wyrobisz sobie odruch wypinania, to nie ma problemów z wystawianiem nogi. Możesz jeszcze rozważyć SPD z Welgo.

 

Moim zdaniem dużo wygodniej się wypinają i wpinają niż shimano 520. Wypięcie jest natychmiastowe, nawet jak są mocno skrecone i trzeba użyć siły. Z drugiej strony łatwiej się zapychają błotem, więc bardziej nadają się do crossa/trekkingu niż mtb.

[RedEdge]

Witam

Nie chciałem tworzyc kolejnego tematu i pozwolę sobię podpiąć się pod ten.

Co sądzicie o takim zestawie? Czy jest to opłacalne? 

http://www.centrumrowerowe.pl/buty-rowerowe/meskie/mtb/p,zestaw-spd-buty-sh-m064-czarne-pedaly-pd-m505-shimano,291360.html

Pozdrawiam

[mklos1]

Wydaje mi się, że to atrakcyjna oferta.

[xeg]

@RedEdge

zauważyłem, że w centrum rowerowym jeśli włożysz  do koszyka osobno buty i pedały  to wyjdzie taniej niż w proponowanym zestawie. Albo jeśli nie zamierzasz używać nakładek do jazdy w zwykłym obuwiu dołączonych do m505 to możesz kupić z  m520.

 

A zapomniałem się pochwalić, miałem okazję obejrzeć z bliska kilka par pedałów, które od biedy umożliwiają jazdę w zwykłym obuwiu, mimo zawyżonej ceny w porównaniu do innych modeli shimano wybrałem A530, do tego buty mt23.

[MikeSkywalker]

Abstrahując od tematu butów (czy nowy czy używany - oczywiście że nowy), czy sztywności podeszwy... Jaki jest w ogóle cel butów SPD w trekingu? Osobiście jestem zdania, że wady przewyższają potencjalne zalety. Ot chociażby wygoda...

Wygoda w "turystycznych" butach SPD faktycznie jest niższa? Sam nie mogę się zdecydować czy w trekkingu zmieniać pedały i kupować buty.

Na zwykłych pedałach można jechać sobie w sandałach na lżejszej trasie ale jak wybieram się w bardziej pagórkowaty teren czy w góry to jednak dziesiątki podjazdów dziennie męczą, z opini na forum wynika że na podjazdach jest łatwiej jeśli jesteśmy spięci z rowerem. 

[mklos1]

Przy spokojnej jeździe zupełnie nie wykorzystuję zalet spd, stąd nie widzę sensu ich posiadania w rowerze turystycznym. Nie mniej jednak w szczególnych wypadkach, jak właśnie duża ilość podjazdów można by je rozważyć. Chociaż, czy będzie to duża różnica? Będzie ciut lżej, ale koniec końców i tak trzeba określoną masę X na górę wtoczyć... Miałem w ręku buty MT43. Jakościowo - tak sobie.