Skocz do zawartości

Ziemko

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 371
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Ziemko

  1. A co ja napisałem a co napisał autor postu? Luz roboczy jest i będzie ale nawet w niskich modelach nie jest on taki że przeszkadza w kierowaniu rowerem. Poza tym mam XCR'a ( w 26er zastąpił XCM'a) i nie jest tak że ich dolegliwością jest luz roboczy spowodowany plastikowymi (a właściwie jest to rodzaj tekstolitu/grilonu) ślizganie.
  2. Ale k***a wymyśliłeś. Każdy amortyzator ma lekki luz roboczy ale jest on prawie niewyczuwalny. Na bank nie ma tam nic stukać i pukać. Dotyczy to każdej marki i półki cenowej.
  3. Koledze chodziło chyba o coś takiego http://allegro.pl/prowadnica-napinacz-dartmoor-keeper-na-rame-i6605617169.html
  4. Koledze chodziło chyba o coś takiego http://allegro.pl/prowadnica-napinacz-dartmoor-keeper-na-rame-i6605617169.html
  5. "Shimmy" - dokładnie ale jak doczytełem na polskich forach nikt nie wspomniał o oponach [emoji14]
  6. Nie mam pojęcia ale... na tym forum jest kilka wątków opisujących ten problem (różne nazywany) i najczęściej prowadzą do geometrii ramy. W każdym razie wynika że nie jest to przypadłość jedynie Expert'a
  7. Nie odniosłem takiego wrażenia. Miałem Experta i jest to był z mniejszych 29er na rynku. Jako że użytkowałem Expert'a 29 to wypunktuje swoje spostrzeżenia. - płaski kąt podsiodłowy. Wymaga siłowego pedałowania - wolno przyśpiesza - myszkuje na podjazdach ale tragedii nie ma (względem obecnego, bardziej podjazdowego roweru) + Jak na koła 29" bardzo zwrotny + Znakomicie zjeżdża + Właśnie pancerny. Zdarzało się że na asfaltowych zjazdach przy prędkości +50km/h rowerem zaczynało szarpać ale w terenie nie ma tragedii
  8. Podstawowym błędem w oceni napędu 1x11 jest całkowite pomijanie jego przeznaczenia, którym jest XC. W zawodowy peletonie praktycznie nie ma już choćby 2x10/11. Niedawno miałem okazję na FB Konwa Bike obserwować dyskusję nt czy taki napęd pozwoli pomykać ~38km/h z kadencją 90obr/min. W odpowiedzi Marek Konwa (chyba) napisał że prędzej braknie nogi i wysokiej kadencji na podjazdach jak twardych przełożeń. Przyznał też że nawet wśród elity nie ma mowy o większych prędkościach niż 20 parę km/h. Osobiście uważam że dla osób lubiących poszaleć w lesie i czasem zaliczyć jakiś maraton czy XC, najlepszy jest napęd 2x. Oferuje w miarę spory zakres twardych przełożeń nie pozbawiając nas tym miękkich. Obecnie mam 2x10 i jest to mój ulubiony zestaw Posumowując 1x - XC 2x - Maratony 3x - Wszystko
  9. Ziemko

    [Rower] Jaki 29er na maratony?

    Nie koniecznie. W roczniku 2014 nie było takiej osi ale zdaje się że w 2015 już jest. Poza tym zauważ że mimo obecności osi 148x12 na rynku parę lat to piasty w standardzie na zwykły QR 10mm jest nadal sporo na rynku.
  10. Ziemko

    [Rower] Jaki 29er na maratony?

    Bez przesad z tymi kołami. Przyzwoita waga obręczy oscyluje w granicach 500g a oprócz opony i dętki reszta mało się liczy. Co do sztyczy to wytrzymają obie.
  11. Ziemko

    [Rower] Jaki 29er na maratony?

    Pod nogę 90cm idelanie pasuje rozmiar 20" i tu stawiałbym na tego Focus'a lub Rocky'ego. Przy czym Rocky w rozmiarze XL jest dość długi i IMHO po czasie będziesz szukła krótszego mostka albo węższej kiery (w 29er nie polecam) Ewentualnie taki GT Zaskar Carbon 29" Pro http://www.gtbicycles.pl/rowery/2015-gorskie/xc-race/zaskar-carbon-29-pro Akurat sztywna oś nie jest wyznacznikiem sztywności ramy tylko jej wagi. Po prostu tylko wylajtowanie ramy takie cuda jak taperowana główka, poszerzana podsiodłówka sztywna oś posiadają żeby rekompensować straty wynikające z cieniowania czy zastosowania lekkich obręczy. Kiedyś był nawet test ram w bB i jedną ze sztywniejszych była rama Ghost'a ważąca circa 2kg a że w porównaniu do konkurencji nie posiadała ani taperowanej główki ani sztywnej osi Przy twojej wadze nie zawracałbym sobie głowy wagą kół. Mają wytrzymać a nie się rozpaść pod koniec sezonu.
  12. W moim RS XC30 TK nie było grama oleju w goleniach. Chyba jedynie gąbki były nasączone
  13. Lejesz 5W lub 7,5W Zasada jest jedna im lżejszy jesteś tym olej o mniejszej lepkości jest bardziej wskazany. Od siebie dodam taki filmik instruktażowy
  14. W Deore? Tam przecież tylko najmniejszy tryb jest luzem... tak samo jak w prawie każdej kasecie.
  15. Bez przesady. U siebie na DT 350 mam PG-1030, która jedynie dwie największe koronki ma na pająku a reszta jest luzem. Na tym zestawie już trochę kkm zrobiłem a prócz śladów nie mam takich wżerów.
  16. A co to ma do rzeczy? Jak dobrze skręcisz to to z czego jest zrobiona kaseta a z czego bębenek jest mało ważne.
  17. Przerzutkę XT na przód sobie daruj. Przyoszczędź wybierając Deore albo SLX a zaoszczędzone pieniądze przeznacz na lepszy łańcuch np również z grupy SLX.
  18. Można też złożyć na w/w Novatec'ach lub na DT 340 Classic i nie będzie trzeba dorzucać tych 300 stów
  19. To jest trochę pięta achillesowa Suntour'ów. Mimo że są dość masywne to za tym nie idzie sztywność. Jeśli ktoś ma kasę to faktycznie lepiej wymienić na coś lepszego. Ja jednak po sezonie swojego XRC'a musiałem jedynie przeczyścić bo się strasznie muł zrobił ale pracuje nadal (choć już nie dla mnie).
  20. Sprzedanie obecnego i kupienie nowego raczej będzie średnim pomysłem. Z kilku powodów. Po pierwsze, w obecny rower już dawno się wjeździłeś i masz go opanowany. Nowy rower to czasami zupełnie inna geometria. Po drugie, nowa maszyna w nieco większych pieniądzach nie koniecznie będzie dużo lepsza. Większość wyższych modeli różni się w zasadzie jedynie klasę lepszymi przerzutkami i nie daj Boże gorszymi hamulcami. Obecnie producenci nawet do roweru za 5tysi pchają hample typu M395 (dla mnie nie do pomyślenia). Po trzecie, myślę że jak się lepiej przyglądniesz to stwierdzisz że większość osprzętu w Twoim rowerze nie jest tak padnięta jak ci się zdawało. A teraz po kolei XCR to całkiem znośny amorek (choć niektórzy nadal uważają że to jedynie uginacz) i jak się dba to działa latami. Nie wiem co robiłeś że uważasz że jest dobity. Zresztą nowe ślizgi i uszczelki nie powinny być horrendalnym wydatkiem. Wystarczy jedynie ugadać się z Eurobike'iem mailowo lub telefonicznie. Z drugiej strony możesz zainwestować w dobrej klasy używany amor. Napęd jak chcesz wymienić to na coś oczko lub dwa wyżej. Pełne XT łanie wygląda ale ja jeżdżę na napędzie Deore/XT (przód/tył) i działa to bardzo poprawnie a jest tylko trochę cięższe. Oczko niżej też da radę. Taki zestaw będzie tańszy a różnica w działaniu niewielka. Co innego hamulce. Tych Avid'ów DB1 nie znam (ale znając Avidy to nadal nie chcę ich znać ) ale jak wymieniać to polecam SLX M675. Co nie znaczy że starych nie da się odpowietrzyć/wymienić w nich oleju. Nowe koła? Niekoniecznie. Widzę że w tym B4 są całkiem fajne budżetowe obręcze więc na razie skoncentrowałbym się na wymianie samych piast (a tym samym szprych). Przyzwoite Novatec 712SB będą toczyć się dużo lżej o tych Joytech'ów a ich serwis będzie się ograniczał do wymiany łożysk po paru tysiącach km. Sprzedanie obecnego i kupienie nowego raczej będzie średnim pomysłem.
  21. Tu masz filmik jak odpowietrzyć (trochę domowym sposobem?)
  22. Spokojnie zestaw zwykła dętka + zwykła opona skonwertowany do systemu bezdętkowego najczęściej wychodzi lżejszy niż taki stricte UST. I mniej awaryjny od dętki Light. Nie podzielam Twojego zaufania jakim darzysz tą markę . U mnie się jest spalona (ech pożaliłem się i możemy wracać do tematu bidon Conti sobie zostawię )
  23. Ziemko

    [11820g] Accent Peak 29

    Opony to jakieś kowadła ale spadek wagowy o cały 1kg raczej mało prawdopodobny (coś koło 600-800g). Jeśli kusi Cię niska waga, polecam Bontrager XR1 Team Issue (29x2.0 2014 - 577g, 2015 -605g) lub coś budżetowego Bontrager Jones XR (29,25" - 645g). Schwalbe Rocket Ron Evo (29x2,25 2013 - 547g) - opona mega ale cena zabija Co do przeróbek opon na tubless to polecam nowy filmik bikeWord.pl
  24. Mechaniczne hample nie są "niezapsuwalne" po prostu tańsza opcja od hydrauliki podczas serwisu. BB7 to jedyne mechaniki mogące konkurować z hydrauliką jeśli chodzi o moc hamowania. Wątpię za to żeby twój e-bike rozpędzał się do 70km/h bo zwykle rower się do takiej prędkości nie rozpędza. Same e-bike elektryczne wspomaganie mają jedynie do 25km/h.
  25. Nie. Nie zachowasz skoku obniżając jednocześnie wysokość całości. Z prostej przyczyny wysokość całkowita to golenie dolne + golenie górne + korona. Zmiany wprowadzane wewnątrz amortyzatora (bardziej lub mniej prawidłowe) zmienią jedyne skok a nie zmienią wysokość goleni dolnych czy korony (co musiałbyś zrobić chcąc zachować skok) Tak na marginesie to Mańek jest jednym z niższych amortyzatorów na rynku i nie widzę powodu by przy nim szperać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...