Skocz do zawartości

[Opona] na obecne warunki.


Darek14

Rekomendowane odpowiedzi

W rowerze 29 "fabrycznie" założone były Continental Race King. Jeśli chodzi o ich zachowanie w obecnych warunkach czyli mokro, 

błoto to jest tragedia.. Strach pomyśleć co będzie na śniegu. To juz opony Smart Sam (28 x 1,75), które miałem założone w crossie trzymały dużo lepiej.

Jakie opony (bez kolców) będą  lepsze na obecne warunki: czy np. Geax Saguaro lepiej się spiszą? A może coś innego?

Fajnie by było, abym mógł je wykorzystać np. latem w górach, ale nie jest to niezbędny warunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No te Conti na śnieg i błoto to totalna pomyłka na takie warunki coś ze sporymi klockami trzeba brać i patrzeć aby klocki były w większych odległościach od siebie aby nie zapychały się błotem i śniegiem i dobrze oczyszczały z tego poszukaj coś z Kendy,Szpeca,WTB,Geaxa

http://allegro.pl/kenda-karma-29-x-1-9-l3r-pro-drutowa-29er-i3849806120.html

http://allegro.pl/opona-wtb-volverive-2-2-zwijana-29-i3863756156.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 Jeśli chodzi o ich zachowanie w obecnych warunkach czyli mokro, 

błoto to jest tragedia.. Strach pomyśleć co będzie na śniegu. To juz opony Smart Sam (28 x 1,75), które miałem założone w crossie trzymały dużo lepiej.

Jakie opony (bez kolców) będą  lepsze na obecne warunki:

 

Pytanko jest dla Ciebie proste a ja mam dylemat co ci odpowiedzieć... Jak wiadomo rodzaj opony zalezy od sposobu użytkowania roweru i terenu po którym jeżdzisz. I tak mogę ci doradzić oponę na jazdę komunikacyjną, albo na jazdę rekreacyjną albo na jazdę wyczynową. To zalezy od Ciebie?

 

Wspomniany wyżej Smart Sam jak najbardziej jest dobra oponą do jazdy rekreacyjnej i dojazdy komunikacyjnej. Jednak przy większej pokrywie śnieżnej zwiekszyłbym jego szerokość do 2,25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie każda opona z rzadko rozstawionym wysokim bieżnikiem będzie dobra.

Dawno temu w czasopiśmie Bike Action był test opon i bardzo chwalili - jako zimowe - opony Panaracer Fire. Przez wiele lat była to popularna opona do mtb, więc raczej bez problemu nada się i dziś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z nudów założyłem ponownie stare  semislicki 2.1  i wybrałem się do lasu :D  

-   jechać się da (przemieszczać), hamowanie lepiej zaczynać tylnym hamulcem ;)  

zrobiłem tylko 6.5km  ale i to sprawiło jakąś radość po dwóch tygodniach bezczynności

 

na lodzie też testowałem, jest niebezpiecznie ale można i to opanować - w sensie: jak nie ma gleby to można odnotować sukces ;)  

 

u mnie większość codziennej trasy to ulice i ddr więc  stawiam tezę że kolce mi nie będą potrzebne - głównie po to ten krótki test żeby to sprawdzić

 

 

 

piszesz że jeździłeś dziś po śniegu - jak z samooczyszczaniem bieżnika? nie zapychał się? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...