Skocz do zawartości

[hamulce tarczowe] Jak wyciągnąć klocki ?


holek_org

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Szybkie pytanie.

Chcę wyciągnąć klocki z hamulca Avid Juicy 5 w celu wyczyszczenia (został zalany brunoxem :P )

Nie mam żadnej instrukcji a nie chce nic popsuć dlatego proszę o pomoc.

Jak to zrobić ?

 

Pozdrawiam

 

Już nieważne. Udało się, nie było to trudne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że się pytasz..bo ja się pytam, lub zaglądam do instrukcji dopiero wtedy,kiedy nie potrafie złożyć czegoś :P (tak zwana metoda prób i błędów) :D . A z tego co wiem to w tych hamulcach jest jakiś patent że nie trzeba używać jakichkolwiek narzędzi aby wymienić klocki także nic nie rozkręcaj :) . A jak patrzę na zdjęcie w necie tych hamulców to wydaję się że trzeba tylko wyjąć sprężynę oddzielającą klocki i wtedy można je wyjąć...tak mi się wydaje ale ręki uciąć sobie nie dam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Przede wszystkim nic nie odkręcaj, no chyba że chcesz płyn hamulcowy wylać z systemu :)

 

Sprawa jest prosta, zdejmujesz koło i na dole zacisku wystają z niego te dwa "palce", przedłużenie klocków. Ujmujesz w dłoń kombinerki i łapiesz za jeden z tych "palców", po czym pociągasz delikatnie lecz stanowczo do środka zacisku i w dół. Klocek wtedy wyskoczy z zacisku. To samo z drugim. Przy zakładaniu klocków z powrotem dobrze jest wsadzić w zacisk płaski klucz 10mm i porobić nim na boki tak ażeby tłoki weszły w zacisk (uważając żeby nie połamać tych bolców), wtedy możesz oba klocki założyć razem z blaszką. To chyba tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jaką zawleczkę? :) Ja o czymś nie wiem? Chyba, że mówisz o tej "sprężynce" aka blaszce, która jest między klockami? PS.Avid twierdzi, że da się to zrobić bez narzędzi...Tia jasne, to chyba trzeba mieć stalowe palce :yes: Ja za chiny ludowe tego nie mogłem zrobić bez kombinerek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawleczka, tak mi sie wydaje, że o to chodzi, to ta blaszka znajdująca się z odwrotnej strony zacisku niż tarcza. Po jej wyciągnięciu klocki wychodzą bez problemu. Ale żeby wyjąć ta blaszkę (zawleczkę,) to palce trzeba mieć stalowe, a uścisk w łapie jak imadło....

Nie mówię jaki problem był, żeby potem w tą zawleczkę wpasować klocki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja żadnej zawleczki nie wyjmuję. Rozrkęcam pokrętła na maxa tak żeby klocki się najbardziej rozwarły, a potem z jednej strony je łapę za te "uszka" :) żeby je zbliżyć do siebie i od przeciwnej strony (chyba przez tą zawleczkę) wypycham śrubokrętem albo łapę za uszka szczypcami i wyciągam. Nie wiedziałem, że tą blaszkę w ogóle da się wyjąć. Jak rozkręciłem swój zacisk to blaszka ta sprawiała wrażenie niewyjmowalnej.

Potem nie mam żadnych problemów z wpasowaniem klocków. Po prostu w rękach składam je, wkładajądz między nie tą blaszko-sprężynkę, która je rozchyla i tak złożony zestaw wkładam wstępnie w zacisk, a potem dociskam śrubokrętem albo kombinerkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...