Skocz do zawartości

[rower] z dużymi obręczami jakiego producenta wybrać


pawkes86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich mam taki problem. Chciał bym kupić jakiś rower górski. Mam do wydanie mniej więcej około 3 tysięcy może nawet trochę więcej. Rower miał by mi służyć do normalnej jazdy w różnym terenie i na asfalcie i w terenie. Jeżeli chodzi o rower to myślałem ze by maił koła 29 cali to to jedyna kryterium wyboru a niestety nie znam sie nic na rowerach i każdy sprzedawca może mi wcisnąć kit. proszę was o pomoc ja myślałem nad markami takimi jak kross scott ktm giant merida zależy mi na dobrym sprzęcie nie uznaje pół środków z góry dziękuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

merida zależy mi na dobrym sprzęcie nie uznaje pół środków

 

Mam do wydanie mniej więcej około 3 tysięcy

 

To się wyklucza. "Nie uznawanie półśrodków" to celowanie w sprzęt z najwyzszej półki, a wtedy trzeba dużo wiecej pieniażków wydać.

 

W budżecie ok. 3tys. polecę Jamisa Dargon:

http://allegro.pl/jamis-dragon-29-sport-2013-czarny-15-17-21cali-i3582020315.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się wyklucza. "Nie uznawanie półśrodków" to celowanie w sprzęt z najwyzszej półki, a wtedy trzeba dużo wiecej pieniażków wydać.

 

W budżecie ok. 3tys. polecę Jamisa Dargon:

http://allegro.pl/jamis-dragon-29-sport-2013-czarny-15-17-21cali-i3582020315.html

 

:) bardziej mi z tym chodziło o to ze nie chce jakiegoś gówna z super marketu albo kopić tańszy i go przerabiać rower mi jest potrzebny do jazdy z rodzina i znajomymi i  dla zdrowia :) nie potrzebuje nie wiadomo czego ale chce dobry i ze by kilkanaście lat mi posłużył a nie mi sie rozsypywał i wiecznie był naprawiany  dzięki i pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna sprawa że mógłbyś określić ile czasu spędzasz w terenie i czym on dla ciebie jest (nawierchnia) a ile czasu na asfalcie bo może sie okazać że odpowiedniejszy będzie rower typu Cross .

teren to ścieżki rowerowe w lesie i laki plaza i dojazd do niej wiec typowy cross mi nie zbyt chyba potrzebny 

 

21' będzie ok.

dzięki za podpowiedz tylko ze nigdzie blisko mnie ich nie sprzedają a nie chciał bym kupować roweru którego wcześniej nie widziałem i nie mogłem sie do niego przymierzyć :) ale dziękuje i tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

teren to ścieżki rowerowe w lesie i laki plaza i dojazd do niej wiec typowy cross mi nie zbyt chyba potrzebny 

 

Właśnie temu służą rowery ''crossowe'' w rodzaju Specialized Crosstrail, Scott Sportster, Cube'y: Cross, Curve, LTD, Nature, Tonopah czy Author Synergy.

Jest trochę zamieszania z nazewnictwem, bo dla niektórych cross, czyli "przełaj/przełajowy" to tyle, co cx - lekkie rowery z kierownicą typu ''baranek''.

A jeszcze inni dodają bagażnik i wtedy robi się rower trekingowy. Ale jak przyjrzysz się wymienionym wyżej modelom, zobaczysz, że to praktyczne

maszyny w lekki teren i do miasta. Są szybkie, wytrzymałe, tyle że - z powodu cieńszych opon i 'skromniejszych amortyzatorów - twardsze dla pupy od 29''.

 

Były na forum wątki o tańszych modelach 29ek do 3000z, ale jeśli chcesz znaleźć coś w swoim mieście, to wybór będzie b. ograniczony.

 

Edytowane przez artoor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) bardziej mi z tym chodziło o to ze nie chce jakiegoś gówna z super marketu albo kopić tańszy i go przerabiać rower mi jest potrzebny do jazdy z rodzina i znajomymi i  dla zdrowia :) nie potrzebuje nie wiadomo czego ale chce dobry i ze by kilkanaście lat mi posłużył a nie mi sie rozsypywał i wiecznie był naprawiany  dzięki i pozdrawiam 

Z tych oczekiwań zdecydowanie usuń parametr "kilkanaście lat". Jest to zwyczajnie niewykonalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie temu służą rowery ''crossowe'' ........

Artoor, odnośnie krosowych rowerków, to powiem, że właśnie miałem ostatnio takie przemyślenia. Tylko, że ja doszedłem do odmiennego wniosku.

Podkreślam, że to moje subiektywne odczucie, ale rower krosowy który jeszcze mam, stracił dla mnie na atrakcyjności od kiedy mam 29. Pozycja na 29 jak dla mnie znacznie lepsza, w terenie (nawet takim jak ścieżki) o wiele bardziej komfortowo i łatwiej się manewruje- więc bezpieczniej, niższy przekrok- znowu bezpieczniej. Do pełni szczęścia potrzebujesz tylko slików na asfalt i jest GUCIO.

Pozdrawiam. 

Pawkes86

Warto zobaczyć na ofertę Canyona i Radony z serii Team.

Zalukaj

http://www.radon-bikes.de/xist4c/web/ZR-Team-29-7-0_id_25265_.htm

 

I mój faworyt - Canyon

http://www.canyon.com/_pl/mountainbikes/bike.html?b=3206#tab-reiter2

Do niego musisz dorzucić pięć stówek do tych trzech tysi, ale moim zdaniem warto. Na duży plus to pompka do amortyzatora i narzędzia. Szczególnie na początku pompka się przyda, żeby cieszyć się dobrym ustawieniem widelca, co znacznie wpływa na krzywiznę banana na gębie podczas jazdy ;)

Pozdrawiam.

 

 

Edytowane przez Krzychooo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artoor, odnośnie krosowych rowerków, to powiem, że właśnie miałem ostatnio takie przemyślenia. Tylko, że ja doszedłem do odmiennego wniosku.

Podkreślam, że to moje subiektywne odczucie, ale rower krosowy który jeszcze mam, stracił dla mnie na atrakcyjności od kiedy mam 29. Pozycja na 29 jak dla mnie znacznie lepsza, w terenie (nawet takim jak ścieżki) o wiele bardziej komfortowo i łatwiej się manewruje- więc bezpieczniej, niższy przekrok- znowu bezpieczniej. Do pełni szczęścia potrzebujesz tylko slików na asfalt i jest GUCIO.

Pozdrawiam. 

Pawkes86

 

Przełajówkę zaproponowałem tylko z powodu ograniczeń finansowo-geograficznych interlokutora.

Jamis i Canyon to dobre propozycje, ale poza nimi do 3 tysi nie ma wielu 29rów.

Jedno 'ale' - 29er odziany w slicki, a nawet crossowe opony do 1.5", wygląda tak, że oczy bolą patrzeć.

Dlatego po przymierzeniu, czym prędzej takowe sprzedałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przełajówkę zaproponowałem tylko z powodu ograniczeń finansowo-geograficznych interlokutora.

Jamis i Canyon to dobre propozycje, ale poza nimi do 3 tysi nie ma wielu 29rów.

Jedno 'ale' - 29er odziany w slicki, a nawet crossowe opony do 1.5", wygląda tak, że oczy bolą patrzeć.

Dlatego po przymierzeniu, czym prędzej takowe sprzedałem.

 

Jeśli chodzi o ograniczenia finansowe, to ............"Mam do wydania mniej więcej około 3 tysięcy może nawet trochę więcej."

A jeżeli o wygląd, to powiem, że każdy ma swoje priorytety. Moim zdaniem, funkcjonalność "uber ales". Sam kupiłem Radona 6.0 SRAM który znacznie mniej mi się podobał niż ten na SHIMANO. Ale, żeby nie było - rozumiem estetów i jeśli byłoby mnie stać, spełniłbym wszystkie kryteria, a tak skupiłem się na najważniejszych i........ nie żałuję ;)

Nadal uważam, że Canyon jest wart uwagi. Na plus powietrzny amortyzator, niezła rama, solidny osprzęt i według mnie wygląda naprawdę fajnie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...