Skocz do zawartości

[Suport] Dokręcenie lewej miski suportu.


W0jciech

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam serdecznie!

Czy lewa miska suportu (octalink) musi byc dokręcona do końca, aż do ramy? Prawą, tę ze stali dokręciłem do końca, a lewa jest z tworzywa sztucznego i obawiam się, że zjechałbym ząbki od miski gdybym chciał dokręcić ją do końca, do ramy. Pozdrawiam.

Napisano

Miski powinny być dokręcone z odpowiednią siłą - w octalinku nie widziałem jeszcze żeby miska nie dałą się wkręcić do końca (w sensie do odpowiedniego oporu). Użyj dobrego klucza bo plastikowe miski łatwo zniszczyć tanim kluczem nawet jeśli nie będziesz wkręcał za mocno. Przy starych suportach miskami ustawiało się luz na kulkach - w octalinku długość gwintów misek jest tak dobrana by wkręcać praktycznie do końca - kręć korbą z prawej strony to wyczujesz kiedy zaczniesz ściskać łożyska.

Napisano

regulamin forum 2i - treśc cytatu usunięta przez moderatora

 

 

Suport dobrany odpowiednio. Gwint angielski, 118mm i 68mm tak jak stary. W instrukcjach, które można znaleźć w internecie mówi się, że do końca dokręca się najpierw prawą miskę tę z kołnieżem. Dopiero póżniej tę z tworzywa sztucznego, która się niszczy przy użyciu siły. Dokręciłem mocniej (trochę siły w to włożyłem) i została 1mm przerwa pomiedzy miską a brzegiem mufy. Dalsze dokręcanie wymagałoby zdecydowanej siły i wydaję mi się, że gdybym najpierw dokręcił miskę z tworzywa sztucznego to wtedy z metalowa nie byłoby problemu. Nie wiem czy tak można.

Napisano

 Sprawdź czy na "sucho" - tzn. bez suportu lewa miska wkręca się do końca. Może coś z gwintem w ramie jest nie tak. J=eśli masz lewą metalową miskę to najpierw ją wkręć. No i smar na gwinty.

 

 Jeśli miski na sucho wchodzą do końca to ostatecznie wkręć najpierw lewą. Pytanie ile kosztował suport i ile rama - czy warto ryzykować.

Napisano

Wkręciłem najpierw lewą i póżniej próbując dokręcić prawą również został 1mm przerwy. Zarówno z prawej jak i z lewej na sucho miska dochodzi do końca.

Napisano

Hmm...a miski nachodzą na suport do końca - może warto zmierzyć, sprawdzić. Może któraś miska zapiera się o jakąś nierówność na korpusie suportu. Zmierz szerokość mufy w ramie - może jednak nie ma 68mm.

Napisano

Hmm...a miski nachodzą na suport do końca - może warto zmierzyć, sprawdzić. Może któraś miska zapiera się o jakąś nierówność na korpusie suportu. Zmierz szerokość mufy w ramie - może jednak nie ma 68mm.

 

 

Stary suport 68mm ma.

Napisano

Zakładając że wszystko jest spasowane prawidłowo i że suport ma 68mm jest tylko jedno wyjasnienie - mufa ramy ma 67mm szerokości :)

 

Podkładka od Hollowtecha i po sprawie :)

Napisano

 Przerwa może być, najlepiej jakbyś tak ustawił żeby z obu stron było po 0,5 mm zamiast z jednej 1 mm. Jeśli masz podkładkę lub podkładki to załóż albo jakoś inaczej zabezpiecz wystające gwinty bo się zabrudzą, zniszczą, brud dostanie się do wewnątrz gwintu a może kiedyś będziesz chciał wykożystać supirt w innej ramie.

 

 Jeździć się da ale i tak uważam że taka tajemnicza sprawa powinna iść do serwisu bo jakby nie patrzeć coś jest nie tak.

Napisano

Producent to niemiecki Stevens. Gdzieś przeczytałem, że miska od strony napędu musi być dokręcona na maksa dlatego jako drugą dokręcamy lewą miskę. Nie wiem teraz czy zostawić lukę tylko z lewej strony czy z dwóch stron po 0,5mm.

Napisano

Zrób tak żeby jak najlepiej uszczelnić gwinty - żeby się brud nie dostawał w zwoje.

 

 

Tak zrobię, bo po wyjęciu starego niezły syf tam był. Jakąś uszczelkę ogarnę pod miskę z lewej strony. Prawą dokręcę do końca. Dzięki za pomoc.

Napisano

Niedokręcenie misek nie ma wpływu na stopień zabrudzenia gwintu. Tak czy inaczej po wykręceniu wkładu znajdziesz na gwintach i w mufie dużo wszelakiego brudu. Dostanie się on przez wszelakie możliwe otwory w ramie, przez podsiodłówkę, otwory w mufie suportu, otwory pod śruby bidonu, otwory w tylnym trójkącie itd. 

Jedyna sytuacja gdy ilość brudu jest znikoma to zamknięte aluminiowe mufy niektórych ram karbonowych. 

Napisano

Gwint w mufie i miskach jest na tyle drobny że brud się tam raczej nie dostanie, zwłaszcza jeśli użyje się przy montażu smaru. Z czasem jednak na pewno coś wejdzie. Bardziej miałem na myśli wystającą z mufy część gwintu - bez zabezpieczenia bardzo szybko zapcha się wszystkim z zewnątrz, alu miska zaśniedzieje a w plastikowej może się zniszczyć lub zetrzeć gwint. JEśli kiedyś trzeba/będzie można wkręcić miski do końca to może to być niemożliwe. Po to lepiej zabezpieczyć niż nie zabezpieczyć.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...