pffoff Napisano 18 Sierpnia 2013 Autor Napisano 18 Sierpnia 2013 a jak wypada ergonomia używania markowych gripów w stosunku do triggerów? Bo jedyne gripy na jakich jeździłem to był szajs z supermarketu, po którym pozostało mi tylko obrzydzenie do gripów
Mod Team Puklus Napisano 18 Sierpnia 2013 Mod Team Napisano 18 Sierpnia 2013 Wg mnie gripy sa świetne, można mocno trzymać sie kierownicy, hamować i redukować jednocześnie. Poza tym bardzo szybko przerzucają, są lekkie i tak proste ze tam nie ma sie co zepsuć, zawiesić czy zużyć poza gumą za zewnątrz. Mówię na przykładzie swoich x9.
DEVILEK Napisano 18 Sierpnia 2013 Napisano 18 Sierpnia 2013 2i regulaminu ! ! ! Wiesz, to jest tak, że co komu pasuje. Jeździłem na kilku modelach gripów i ani jedne mi nie podeszły. Może to z przyzwyczajenia do cyngli, ale gripy włożyłbym sobie, najwyżej do roweru typowo miejskiego. Nie raz palce mi objechały i zmienił się bieg, albo chciałem inaczej ułożyć dłoń na chwycie i dodatkowo zmieniłem bieg. W górach sobie nie wyobrażam jazdy na tym patencie. Jak napisałem wcześniej, co kto lubi, do gripów trzeba się przyzwyczaić, a normalne manetki obsługuje się od strzału.
tobo Napisano 18 Sierpnia 2013 Napisano 18 Sierpnia 2013 Mnie przez 17 lat jazdy z gripami nie zdarzyło się zmienić przypadkiem biegu i z premedytacją zmieniałem gripy na lżej działające. Na drugim miejscu stawiam RF Shimano, na trzecim triggery SRAM'a.
Mod Team Puklus Napisano 18 Sierpnia 2013 Mod Team Napisano 18 Sierpnia 2013 Ja przesiadłem sie bezpośrednio z RF od shimano i jednak lepiej to mi sie widzi ale prawda każdy ma swoje gusta
biker90 Napisano 19 Sierpnia 2013 Napisano 19 Sierpnia 2013 Czym lżej tym droższej, ale czy warto przepłacać biorąc deore/slxa jest już okej potem to już za manię lekkość płacisz. Niewątpliwą zaletą jazdy na budżetowym napędzie jest to, że jego wymiana nie boli aż tak jak przy zdecydowanie wysokiej klasie napędu. Ale jak było powiedziane kto co lubi i na co kogo stać, choć ten argument nie zawsze jest prawdziwy bo nie każdy kto ma kasę pójdzie w wysokiej klasy napęd i zostanie przy budżetowym, a też dobrym. Prawda jest taka, nie osprzęt czy rower jeździ, bez kondycji i techniki nie wiele zdziałasz gdybyś miał nie wiadomo co zamonotowane
dziobolek Napisano 19 Sierpnia 2013 Napisano 19 Sierpnia 2013 wymieniłem samą tylną przerzutkę... Jaki dokładnie model masz teraz, bo jeśli masz RD-M430 to możesz ją zostawić, natomiast wymianę zacząć od porządnych manetek i nowych pancerzy (manetki kupuje się z linkami). Manetki - minimum Alivio.
pffoff Napisano 19 Sierpnia 2013 Autor Napisano 19 Sierpnia 2013 2i regulaminu mam właśnie RD-M430. Czy to oznacza, że ta przerzutka może obsłużyć kasetę 9 rzędów? Jeśli tak, to byłbym niezmierne ucieszony, bo wymieniłbym wtedy tę przerzutkę na samym końcu, pod warunkiem, że po wymianie reszty szpeju odczuwałbym dalej jakiś dyskomfort
dziobolek Napisano 19 Sierpnia 2013 Napisano 19 Sierpnia 2013 Dokładnie tak - to jest nowa Alivio 9. Zacznij od porządnych manetek i nowych pancerzy. Jeśli migrujesz na 9 rzędów, to potrzebujesz także kasetę 9 rzędową i manetki także 3x9. Jak nowa kaseta, to warto także nowy łańcuch zakupić. Pytanie zasadnicze - masz teraz kasetę czy wolnobieg??? Jeśli wolnobieg, to czeka cię wymiana piasty i przeplatanie koła. Jeśli kaseta, to mooooże będzie OK, jeśli masz podładkę na bębenku. Jeśli nie, to j.w. - wymiana piasty i przeplatanie koła (można spróbować tricku z wymianą samego bębenka). Ewentualnie całkiem nowe koło.
Mod Team Puklus Napisano 19 Sierpnia 2013 Mod Team Napisano 19 Sierpnia 2013 biorąc deore/slxa jest już okej potem to już za manię lekkość płacisz Głupot nie gadaj bo miedzy SLX a XT jest przepaść ... nie wagowa a technologiczna, całkiem inna manetka, inaczej działająca. To prawie jak porównywać hamulec deore z slx, niby taki sam ale całkiem inny.
Mod Team sznib Napisano 19 Sierpnia 2013 Mod Team Napisano 19 Sierpnia 2013 Czym lżej tym droższej, ale czy warto przepłacać biorąc deore/slxa jest już okej potem to już za manię lekkość płacisz Nie ma sensu generalizować, trzeba brać każdą część osobno pod lupę. Np. nie ma większego sensu przepłacać za hamulce XT, bo różnice w porównaniu są niewielkie, a sama siła hamowania i modulacja są identyczne. Natomiast zdecydowanie warto zainwestować w manetki i tarcze z grup XT/XTR. Manetki działają dużo lepiej niż SLXy i niższe grupy, a tarcze na pająku zapewniają odpowiednia sztywność żeby nie dzwoniły w czasie jazdy. To tylko przykłady, czasem część z wyższej grupy to kosmetyczne różnice i kila gramów mniej, a działanie identyczne. Czasem natomiast różnica w działaniu jest o tyle duża na plus że warto dopłacić.
pffoff Napisano 19 Sierpnia 2013 Autor Napisano 19 Sierpnia 2013 Pytanie zasadnicze - masz teraz kasetę czy wolnobieg??? mam kasetę. Mam nadzieję, że wymiana kół nie będzie potrzebna....
dziobolek Napisano 19 Sierpnia 2013 Napisano 19 Sierpnia 2013 Sprawdź, czy masz podkładkę, bo bardzo stare piasty miały bębenki na które nie pasowały kasety 8 - 9-rzędowe. Sam taką miałem.
provid Napisano 19 Sierpnia 2013 Napisano 19 Sierpnia 2013 ale żeście się wszyscy uparli na to shimano jeżeli masz wystarczająco kasy, to kup sobie sram x5/x7.. ja tak zrobiłem przechodząc na x9 z shimano i już nigdy nie chcę słyszeć o xt! może miałem jakiś wadliwy egzemplarz ale napędu shimano już nie założę
Synergy Napisano 19 Sierpnia 2013 Napisano 19 Sierpnia 2013 Kolega wyżej ma rację. Wg mnie jak ma się 350zł można złozyć zestaw na gripach x0 i x7 z tyłu.
dziobolek Napisano 19 Sierpnia 2013 Napisano 19 Sierpnia 2013 ale żeście się wszyscy uparli na to shimano jeżeli masz wystarczająco kasy, to kup sobie sram x5/x7.. ja tak zrobiłem przechodząc na x9 z shimano i już nigdy nie chcę słyszeć o xt! może miałem jakiś wadliwy egzemplarz ale napędu shimano już nie założę Czytałem podobne opinie o SRAM, szczególnie o niższych grupach Z drugiej strony wytłumacz mi proszę, po co mam pchać się w SRAM, jeśli jestem zadowolony z Shimano??? Przez lata całe wystarczała mi precyzja i jakość oferowana przez Alivio, więc... A ze się zużyło, i w to miejsce założyłem XT, bo mogłem kupić okazyjnie, to już inna bajka. Nota Bene - nie mam zastrzeżeń do posiadanego zestawu XT również - mi pasi Inna sprawa, że mi się zmieniarki SRAM najzwyczajniej nie podobają tak wizualnie, jak i pod względem kultury pracy. Za to manetki SRAM Gripshift - miodzio, szczególnie w połączeniu z zmieniarkami Shimano Na tym polu przed Shimano jeszcze długa droga... No a "święta wojna" zwolenników SRAM vs Shimano... była, jest i będzie http://www.forumrowerowe.org/topic/143444-napędwymiana-całego-napędu-co-wybrać-deore-xt-czy-sram-x9/page-3#entry1350497
Herodot Napisano 20 Sierpnia 2013 Napisano 20 Sierpnia 2013 chciałbym, aby jedno kliknięcie na manetce zmieniało mi bieg, a nie tak jak to mam teraz, że muszę kliknąć dwa razy, żeby łańcuch mi zleciał piętro niżej, a potem wcisnąć manetkę raz, żeby nie szurał o przerzutkę. Albo wrzucając na większe kółka muszę manetką wcisnąć o 1,5 kliknięcia... Próbowałem regulować, nie da się za chiny, Tak działa każda grupa osprzętu, jak przywoływane Alivio, czy Acera albo nawet Altus. Jeżeli nie mogłeś prawidłowo wyregulować napędu zbudowanego na takich komponentach, to problemem może być raczej: - uszkodzenie mechaniczne lub nadmierne zużycie któregoś z elementów napędu, albo nawet manetek czy linek - złe zestawienie elementów napędu ze sobą (o ile zmieniana była konfiguracja fabryczna) - brak wystarczających umiejętności. Według moich doświadczeń napęd zbudowany na każdej z tych grup albo ich mieszance daje się bez większych problemów wyregulować: 1 klik - 1 raz do góry, 1 klik - 1 raz na dół. Nie prowadzę serwisu, ale zdarza się że w moje ręce trafiają grzecznościowo zapuszczone do granic możliwości rowery sąsiadów (dziwię się czasem, jak to mogło jeździć) i każdy z nich bez większych problemów doprowadzałem do stanu używalności jw. Czym innym jest oczywiście praca napędu w trudnych warunkach i tutaj oczywiście im wyższa grupa tym mniej problemów.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.