Skocz do zawartości

[Uwaga!] Polują na rowerzystów


Rekomendowane odpowiedzi

2i regulaminu

 

 

Kiedyś był taki przepis, że tylko Policja mogła zatrzymać pojazd w ruchu. Straż Miejska mogła interweniować tylko gdy pojazd nie był w ruchu czyli kwestie parkowania itp.

Czy nadal tak jest, czy zmieniono te przepisy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, to SM nie ma prawa chyba zatrzymać pojazdu w ruchu... Tylko ja miałem sytuacje, że jechałem a małpa mi wyszła przed koło... i jak tu się nie zatrzymać ? uciekałem nie raz... bo to się wszędzie napanoszy... SM mnie nie złapało jeszcze i pewnie nie złapią, co innego policja nasza szanowna. jechałem ostatnio, zapędziłem się na krzyżówce, miałem pierwszeństwo, ale żaden kierowca mnie nie przepuścił, wczesna pora, rozumiem że się ludzie spieszą... ale stał bym tam dłużej gdyby nie przejeżdżał radiowóz, który mnie przepuścił.

A co powiecie na temat jazdy "bez trzymanki" ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na temat jazdy "bez trzymanki" ?

Jeżdżę często w ten sposób, wiele razy widziała to policja, nie reagowali. Oczywiście trzeba uważać, bo jeśli jest piasek, ostry zakręt, czy dziury, to trzeba kierownicę złapać.

 

@up http://www.forumrowerowe.org/topic/136824-przepisy-stra%C5%BC-miejska-i-ich-znajomo%C5%9B%C4%87-przepis%C3%B3w/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, że trzeba złapać :P Bez przesady kolego :), ale mnie zatrzymali za to... po długiej i mozolnej kutni, zachciało im się sprawdzać, czy rower dobrze hamuje, czy jest numer ramy i nie kradziony... szkoda słów. a co do SM na rowerach, HAHAHAHAHAHAHA już ich widzę... na tych ich pseudo skuterach elektrycznych, można ich wyciąć, a co dopiero na rowerze. po 2, podejrzewam że zwykła zmiana rasy na leśną dróżkę, miejsce gdzie jest wszystko inne niż asfalt, zrobi swoje z tymi spaślakami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie na pewno, ale
po nie tak dawnej zmianie przepisów straż miejska oprócz zatrzymywania pojazdów z miejsca może zatrzymywać je z pojazdu, ponieważ wcześniej z pojazdu mogli zatrzymywać tylko za łamanie zakazu ruchu i wjazdu (znów niech to ktoś potwierdzi), nawet nie wiem jaka ustawa o tym mówi.

Edit: do tematu
Również uważam że Policja (przynajmniej drogowa) jest rzeczowa i rozsądna, karają za przeginanie, pouczają za zapomnienie. Wszystko z głową.
Straż miejską, żeby nie obrazić nikogo, należy zlikwidować, a co lepszych wcielić do policji. Pieniądze podzielić między 997/8/9.

Sam kiedyś uciekłem przed SM w parku. Nie wiem czego chcieli, raz z nimi rozmawiałem - półgłówki to komplement. Wiadomo, nie wszyscy, nie wszędzie, ale - z reguły.
Kuzyn jak uciekł przed nimi to nawet w gazecie było "mężczyzna na rowerze uciekając zniknął w krzakach..." :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo jakie są konsekwencje ucieczki straży miejskiej ?

 

Pewnie coś w tym stylu; Art. 92. § 1. Kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego, podlega karze grzywny albo karze nagany.

 

Grzywna może być od 20 do 5000 zł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że za jazdę po chodniku czy przejazd na przejściu powinno się karać, ale tylko baranów i wariatów. Chodzi mi o prędkość. Jak jakiś niepoważny osobnik grzeje 30 po chodniku między ludźmi i wymusza pierwszeństwo, a na przejściu przejeżdża z dużą prędkością to oczywiście - karać, nie mam nic przeciwko.

 

 

Mi osobiście zdarza się prawie codziennie jechać po chodniku, ale jest to można powiedzieć, że konieczne, bo jadąc tamtym odcinkiem ulicą sporo bym ryzykował. Jest to kilometrowy odcinek z jednym przejściem dla pieszych. Zjazd, w drugą stronę jak wiadomo - podjazd. Ulica jest tam miejscami dziurawa i w wielu miejscach łatana, a samochody jeżdżą z dość dużą prędkością (70). Jak jest mniejszy ruch to owszem, jadę wtedy ulicą, ale z rana - masakra, po prostu się boję. Jednak gdy jadę po chodniku to jadę dość powoli, a gdy widzę pieszego to zdecydowanie zwalniam i szeroko wymijam. Na przejściu dla pieszych owszem - przejeżdżam, jednak z prędkością 10km/h, bo wiem jak denerwujące dla kierowcy jest nagłe pojawienie się rowerzysty na przejściu. Na szczęście pozostałą część trasy (6km) jadę ulicą, bo są to albo przedmieścia z małym natężeniem ruchu, albo już centrum, gdzie samochody jeżdżą wolniej z powodu korków (ten odcinek właśnie łączy przedmieścia z centrum). Nikt mnie jeszcze za nic nie zatrzymywał. Po prostu wystarczy zachowywać się rozsądnie, bo na chodniku to nie ja jestem panem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Stolycę to mnie taka refleksja złapała apropo Veturilo. Z tego co widzę to 90% użytkowników jeździ po chodnikach, nie ulicach. Ani mnie to nie dziwi, ani nie przeszkadza. Ale wydaje mi się, że gdyby kilku nadgorilwych strażników zaczęło wstawiać mandaty to szybko "władze" przywołały by ich do porządku. Pomijam już fakt, że parkingi systemu znajdują się przy chodnikach, więc rozpatrując prawo tak radykalnie należałoby po wypożyczeniu roweru grzecznie poprowadzić go do jezdni i dopiero wsiadać. W skrócie mówiac, jak zwykle: czy się kieruje samochodem, rowerem, czy czymkolwiek innym nigdy prawo nie zastąpi zdrowego rozsądku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Uważam, że za jazdę po chodniku czy przejazd na przejściu powinno się karać, ale tylko baranów i wariatów. Chodzi mi o prędkość. Jak jakiś niepoważny osobnik grzeje 30 po chodniku między ludźmi i wymusza pierwszeństwo, a na przejściu przejeżdża z dużą prędkością to oczywiście - karać, nie mam nic przeciwko.

Taaak bo prędkość jest tutaj ważna...kolejny co uwierzył Nowakowi.

 

Ogarnięty rowerzysta może jechać i 25 i będzie stanowił 10x mniejsze zagrożenie niż paniusia co się wlecze 15 ale patrzy się na wszystko tylko nie przed siebie albo gada przez komórę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja polecam w ramach protestu jazdę po chodniku. Urzędasy zamiast karać rowerzystów powinni budować infrastrukturę. Pieszy ma swoją infrastrukturę, kierowca samochodu swoją więc dlaczego rowerzysta ma nie mieć? Nie ma pieniędzy? Dla chytrych bab z sejmu jakoś się kasa na premie zawsze znajduje. Partyjne złodzieje dzielą między siebie pieniądze podatnika jak swoje własne. Rostowskiemu ciągle za małe się koryto wydaje skoro swoich kundli na ludzi nasyła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogarnięty rowerzysta może jechać i 25 i będzie stanowił 10x mniejsze zagrożenie niż paniusia co się wlecze 15 ale patrzy się na wszystko tylko nie przed siebie albo gada przez komórę.

 

To tak jak powiedzieć, że "ogarnięty" kierowca może lecieć 100 km/h przez miasto, bo jest 10 razy mniej niebezpieczny od kapelusznika, który jedzie 30 km/h - ja tego nie kupuję...

 

Przy 25 km/h - z punktu widzenia pieszego (do którego chodnik należy) - rowerzysta jest nieprzewidywalny! Dla pieszego jest to na tyle duża prędkość, że nie jest w stanie zinterpretować zamiarów rowerzysty, a co ważniejsze, odpowiedni zareagować (np. mieć te kilka sekund od zauważenia roweru, żeby zejść ze środka chodnika na bok).

Nikt nie lubi być zaskakiwany, a już szczególnie gdy idzie o poczucie bezpieczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że nawet na chodniku są jakieś zasady. Gdyby piesi chociaż trochę zastosowali się do ruchu prawostronnego w Polsce, to by nie było problemów. Ale jeśli chodzi się środkiem chodnika, jak święta krowa, to nawet komuś kto chodzi zwyczajnie szybciej to przeszkadza. Zważywszy na to, że nie ma w Polsce zbytnio rowerowej infrastruktury. W wielu miejscach jazda po ulicy to strach. Z drugiej strony... Ktoś kto jeździ po chodniku z większą prędkością, to chyba wie co robi nie ? 

Nie wiem który rowerzysta chciał by wlecieć w pieszego, samochód, cokolwiek. Mi osobiście szkoda by było zdrowia i roweru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Partyjne złodzieje dzielą między siebie pieniądze podatnika jak swoje własne. Rostowskiemu ciągle za małe się koryto wydaje skoro swoich kundli na ludzi nasyła. 

 A kogóż to masz na myśli? :-P

A takie "polowanie" na rowery ma też pozytywne skutki. Sprawdza się przy okazji numer ramy i zdarzają się kradzione, które mają szanse wrócić do właściciela. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 A kogóż to masz na myśli? :-P

A takie "polowanie" na rowery ma też pozytywne skutki. Sprawdza się przy okazji numer ramy i zdarzają się kradzione, które mają szanse wrócić do właściciela. :-)

 

 

Wczoraj dostałem 5 dych za jazdę po chodniku (po drugiej stronie był dopuszczony ruch rowerowy, ale skręcając na skrzyżowaniu w prawo nie mogłem tego stwierdzić - znak był niewidoczny BTW) - numeru ramy nikt mi jakoś nie sprawdził...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał szukać wszędzie ścieżek rowerowych, to bym 2 razy dłużej poruszał się po mieście...A ulicą ? albo korek, i specjalnie zajeżdżają drogę abyś się nie wcisnął, albo zapierdalają blisko Ciebie, że można się skichać ze strachu... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wczoraj dostałem 5 dych za jazdę po chodniku (po drugiej stronie był dopuszczony ruch rowerowy, ale skręcając na skrzyżowaniu w prawo nie mogłem tego stwierdzić - znak był niewidoczny BTW) - numeru ramy nikt mi jakoś nie sprawdził...

No cóż mogę napisać... Powinni sprawdzić nr ramy. Ja tak robiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Poznaniu już dostałem mandat za jazdę po chodniku. Paradoksalnie akurat zjechałem z głównej uliczki do bankomatu.

Istny absurd. A spytałeś się co miałeś zrobić z rowerem....czy zaparkować na środku głównej ulicy...

 

Moim zdaniem PORD jest absurdalny gdyż...

  1. Po chodniku mozesz jechać gdy nie masz skończone 10 lat.
  2. Możesz jechać gdy jesteś osobą pełnoletnią ale opiekujesz sie osobą nieletnią, która samodzielnie jedzie na rowerze
  3. Możesz jechać gdy na jezdni prędkość podniesiona jest powyżej 50 km/h

Ale w PORD kompletnie nie ma zapisu, w którym jasno byłoby wyjaśnione jak mają jeżdzić

  1. rowerzyści którzy nie ukończyli 18 lat a nie posiadają karty rowerowej
  2. rowerzyści przewożące dzieci w fotelikach
  3. rowerzyści przewożące dzieci w przyczepkach
  4. rowerzyści o ograniczonych warunkach psycho-fizycznych

No i najlepsze...skoro w mieście można a nawet powinno się jeżdzić po chodniku jeśli na drodze jest podniesiona prędkość powyżej 50 km/h bo ... jest BEZPIECZNIEJ to dlaczego tuż za tabliczką OBSZAR ZABUDOWANY gdzie prędkość wzrasta powyżej 90 km/h rowerzyści muszą się poruszać po jezdni bo przecież między miastami nie ma w ogóle DDRów

 

 

Wczoraj dostałem 5 dych za jazdę po chodniku (po drugiej stronie był dopuszczony ruch rowerowy, ale skręcając na skrzyżowaniu w prawo nie mogłem tego stwierdzić - znak był niewidoczny BTW) -

Nie powinieneś przyjmować mandatu. Pamiętaj, że każdego użytkownika drogi, czy to kierowcę czy rowerzystę czy pieszego obowiązują tylko znaki umieszczone po prawej stronie drogi. To zarządca drogi powinien oznakować drogę tak aby była czytelna dla każdego użytkownika. Jak na razie oznakowanie dróg robi się pod kątem kierowców a rowerzysći są pomijani i jak na razie dzięki temu mamy większe szanse na odwołania i uniknięcia mandatu.

 

Na przyszłość jeśli wiesz, że masz rację to odmawiaj mandatu i rób natychmiast zdjęcia dokumentujące aktualną organizację ruchu. Organizacja ruchu może zmienić się z dnia na dzień więc kompletnie nie ma sensu jeżdzić na pamięć. Jeżdzi się tylko zgodnie z PORD i zgodnie z oznakowaniem poziomym i pionowym.

 

Ciągle mówimy o prędkości i przejściu dla pieszych a ktoś ma wymaganą liczbę odblasków z przodu i z tyłu które tak pięknie ozdabiają rower :thumbsup:

Zwłaszcza chciałbym widzieć OK oznakowane odblaskami i lampkami.

 

A ja polecam w ramach protestu jazdę po chodniku. Urzędasy zamiast karać rowerzystów powinni budować infrastrukturę.

Błędne myślenie. Właśnie w ramach protestu niech wszyscy chodnikowcy zjadą na ulicę. Jak ulice zostaną zablokowane przez dziesiątki chodnikowców to kierowcy podniosą taki rwetest, że błyskawicznie znajdą się pieniądze na DDRy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...