Skocz do zawartości

[Wymiana oleju]Jak wymienić olej w amortyzatorach Suntour XCR?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak wymienić olej w amortyaztorach Suntour XCR?Robię to pierwszy raz, więc dobrze by było punkt po punkcie. :)

I jeszcze jedno pytanie.

Ponieważ, chcę je użyc do lekkiego DH i FR więc, jaki olej do nich polecacie do takiego trybu jazdy?

 

Z góry dziękuje. :)

Napisano

1) Nie wymienia się oleju.

2) Olej masz tylko w tłumiku (chyba, że zalewałeś)

3) I tak go się nie wymienia, bo tłumik nie jest rozbieralny.

4) Ten amortyzator ledwo wytrzymuje lekkie XC. Jest bardzo dobry, ale FR i DH to dużo za dużo na niego i się zabijesz!

  • Mod Team
Napisano

Do wymienionych dyscyplin to widelec z goleniami min 32mm i adekwatnym skokiem, do ramy oczywiście. Takie widelce nalicza sie już w 4 cyfrowych cenach wiec no tanim kosztem to nie bardzo.

Napisano

Myślałem, że olej jest nie tylko w tłumiku chyba, że się go zaleje. Zdaje sobie z tego sprawę, że ten amor nie jest to DH i FR ale ja tylko zmierzam w kierunku tych dyscyplin i planuje sobie kupić rower, który jest specjalnie do tego przeznaczony. Co można zrobić aby trochę "usztywnić" amortyzator

bo u mnie chodzi tak lekko, że to jest czasami straszne przy jeżdzie. Czy jeśli zaleje amortyzator olejem to zmniejszy to wpływ temperatury na niego i jakim olejem to zrobić?

Napisano

Epoka otwartej kąpieli olejowej w widelcach rowerowych minęła już jakiś czas temu. Dzisiaj praktycznie wszystkie amortyzatory wyposażone są w zamknięte tłumiki, jedne rozbieralne, drugie nie, a ewentualny olej w dolnych goleniach służy wyłącznie smarowaniu. XCR to widelec z dolnej półki i nie dość, że posiada nierozbieralny tłumik, to jeszcze za jego smarowanie odpowiada smar stały.

 

Aby, jak to ująłeś, "usztywnić" widelec, są dwie opcje, z czego jedna zupełnie pozbawiona sensu: wymienić sprężynę na twardszą lub usunąć cały smar ze środka. Jeśli zalejesz widelec, będzie płynniej działał. Co trochę kłóci się z Twoim wcześniejszym pytaniem, Czy pomoże na zimę? W niewielkim stopniu zapewne tak.

 

Natomiast proponuję od razu pomyśleć o adekwatnym do dyscypliny sprzęcie. XCR długo nie wytrzyma takich zabaw, a nowe zęby swoje kosztują ;)

Napisano
Do wymienionych dyscyplin to widelec z goleniami min 32mm

 

Chyba 35mm :thumbsup:

 

Ponieważ, chcę je użyc do lekkiego DH i FR więc, jaki olej do nich polecacie do takiego trybu jazdy?

 

Chyba raczej jaki amortyzator polecamy :D XCR nie nadaje się do ani do DH ani do FR. Oczywiście traktujemy DH i FR jak DH i FR, a nie zjazd z górki w parku, bo do tego to faktycznie wystarczy XCR.

 

Jeśli chcesz zalać amortyzator olejem, zęby lekko poprawić jego pracę to jest podpięty temat w tym dziale:

http://www.forumrowerowe.org/topic/1454-tuning-zalewanie-olejem-amora/

 

A jeśli cie to interesuje to tutaj opisałem podstawowy serwis RST Launch Ra, który jest bardzo podobny budową do XCR: http://bike4-life.blogspot.com/2013/01/serwis-amortyzatora-rst-launch-ra.html

Napisano

Myślę, że jeśli kupie rower Knolly Podium to będzie dobre rozwiązanie bo jego przeznaczenie to FR i DH.

Słyszał ktoś o nim coś dobrego lub złego i czy wie ktoś gdzie wolno go kupić w polsce?

Jeszcze dzisiaj napiszę ostatniego posta kończącego ten temat żeby nie zmierzał w złym kierunku ale chcę po prostu znać odpowiedź na to pytanie. :)

Napisano

Sam mam Drop Offa, ale 66 czeka już na zamontowanie. Przy goleniach 32mm sztywność już przy skoku 150 to nie to. Chociaż w 2006 był on przeznaczony do FR :D

Napisano

Knolly to dosyć egzotyczna marka, więc wątpię, że uda Ci się znaleźć wielu użytkowników.

 

Z tego co wiem, kupić ich ramy wolno raczej na całym terytorium Polski. Zaś można u Beastie Bikes. :D

  • Mod Team
Napisano
Chyba 35mm

słuchaj dawno temu ludzie na sztywnych widelcach jeździli :P o DH mowie oczywiście.

Przy goleniach 32mm sztywność już przy skoku 150 to nie to.

mam dokładnie tyle i braku sztywności ja nie odczuwam. Jestem lekki, jak ktoś waży więcej to i wiecej potrzebuje :P

 

Wiadomo ze im wiecej tym lepiej :P

Napisano
Jestem lekki, jak ktoś waży więcej to i wiecej potrzebuje

 

No ja też dużo nie ważę (55kg), ale jakoś tak cienko te golenie wyglądają :D

Napisano

To ja też mam ten Suntour XCR i nic przy nim nie robiłem już 4 lata działać działa uszczelka chyba pękła i są lekkie luzy ale rozbierać nie ma go co jak w temacie co się wypowiadałeś. Lepiej kupić nowy LOD powietrzny za około 500 zł na pewno odczuje różnice i będzie lżej i będzie to amortyzator a nie atrapa ;)

Napisano

djwiocha ja mam boxxera z goleniami 32mm i skokiem 203mm i jakoś nie zauważyłem żeby nie był sztywny.

 

tomcio99 przerób go na powietrze to go trochę utwardzisz. Jeszcze rok temu sam katowałem powietrznego XCR'a w lesie, wkręcając się w DH.

 

Według mnie DH z XCRem w rowerze nie grozi śmiercią, a jedynie nie wielkim prawdopodobieństwem utraty kawałka zdrowia. Jak już ktoś się bawi w ostrzejszą jazdę po lesie jak np tzw downhill to trzeba się liczyć z ryzykiem utraty zdrowia, niezależnie czy to w wyniku połamania się korony w amortyzatorze, czy spotkania z drzewem przy dużej prędkości (co jest dla mnie dużo bardziej prawdopodobne niż połamanie się taniego amorka)

 

4) Ten amortyzator ledwo wytrzymuje lekkie XC. Jest bardzo dobry, ale FR i DH to dużo za dużo na niego i się zabijesz!

 

I jak słyszę teksty że nie masz odpowiedniego sprzętu do DH to umrzesz, to mi się śmiać chce, a czasami jest to nawet irytujące, do tego stopnia, że wypisuje tu takie rzeczy.

  • Mod Team
Napisano

Umrzeć nie umrze, ale taki widelec działający na skraju swoich możliwości to taka tykająca bomba, jak pęknie czy coś to jeszcze pół biedy ale jak złamie golenie to wtedy można sobie dużego guza nabić ... :P

Napisano
Według mnie DH z XCRem w rowerze nie grozi śmiercią, a jedynie nie wielkim prawdopodobieństwem utraty kawałka zdrowia. Jak już ktoś się bawi w ostrzejszą jazdę po lesie jak np tzw downhill to trzeba się liczyć z ryzykiem utraty zdrowia, niezależnie czy to w wyniku połamania się korony w amortyzatorze, czy spotkania z drzewem przy dużej prędkości (co jest dla mnie dużo bardziej prawdopodobne niż połamanie się taniego amorka) Cytat 4) Ten amortyzator ledwo wytrzymuje lekkie XC. Jest bardzo dobry, ale FR i DH to dużo za dużo na niego i się zabijesz! I jak słyszę teksty że nie masz odpowiedniego sprzętu do DH to umrzesz, to mi się śmiać chce, a czasami jest to nawet irytujące, do tego stopnia, że wypisuje tu takie rzeczy.

 

Sam bzdury piszesz! :voodoo:

 

Idąc Twoim tropem to co za różnica czy idzie się chodnikiem czy środkiem dwupasmowej jezdni. Przecież jak poruszamy się w ruchu miejskim to trzeba się liczyć z utratą zdrowia. Jezdnia do czego innego służy, a chodnik do czego innego. Do czego to doszło, żeby pozwalać na takie posty na forum. Malucha też rozpędzałbyś do 170km/h i mówił, że jedyne ryzyko to prędkość, ale czy to maluch czy Rolls-Royce to bez różnicy i nie ma to aż takiego wpływu poza komfortem?!

Napisano

Trochę przegiąłeś z tym porównaniem, ale jak by nie patrzeć jazda maluchem 170km/h nie jest dużo bardziej ryzykowna od jazdy rollsem. zakładając że mają tyle samo lat.

w końcu nie porównujemy tu 20 letniego amora z nowym.

 

chodzi mi o to że jak lubisz sobie za.........alać rowerkiem po lesie, a nie masz odpowiedniego sprzętu to i tak jest dużo większe prawdopodobieństwo że coś ci się stanie w wyniku upadku, niż że coś ci się stanie w wyniku zepsucia się sprzętu. i nie pisze tak dla tego że się naczytałem, ale z doświadczenia własnego i nie tylko.

 

Ps. maluch tyle pojedzie?

 

 

Ciekawe ile wypadków śmiertelnych w DH było w tamtych latach... uuu chyba bardzo dużo, sądząc po sprzęcie

 

I ciekawe czy któryś z tamtych riderów odważył by się zjechać na XCR.

 

Nie ma co zniechęcać chłopaka do jazdy rowerem i straszyć śmiercią, jak ma zajawkę w stronę DH to niech jeździ na czym może.

Napisano

Biorąc pod uwagę, że tamte trasy bardziej przypominają:

niż 2012 HAFJELL NORWAY Freeride DOWNHILL MTB WORLD CUP RECAP - YouTube myślę, że pierwszy lepszy zawodnik XC zjechałby tę trasę na byle widelcu.

 

Nie neguję pociągu do bardziej wymagających dyscyplin sportu przy małym budżecie, ale nie przeginajmy też w drugą stronę. Trzeba zadawać sobie sprawę, że sprzęt taki, jak XCR ma ogromne ograniczenia i przy naprawdę ciężkim użytkowaniu może zawieść w najmniej oczekiwanym momencie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...