Skocz do zawartości

[Lance Armstrong] koniec legendy ?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

 

Ja byłem dzisiaj i polecam. Warto zapoznać się z opisem całej sytuacji, bo jak było powiedziane w tym filmie "najmniejszym oszustwem w całej tej aferze było używanie dopingu przez samego Armstronga..."



Czyli warto? A orientuje się ktoś, czy jakiś kanał TV będzie pokazywał ten dokument?
Napisano

Na poprzedniej stronie piszenie o czystości ostatniego wyścigu, lecz większość zawodników ma wskaźnik hematokrytu blisko granicy ustalonej przez UCI który i tak jest wysoki gdyż ich walka z dopingiem była daremna...

 

Wysłane z mojego HTC Sensation Z710e przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

Podobnie jak nawolywanie do wegetarianizmu, zbyt duży rynek/pieniądze stoją za tym przemysłem by ludzie zaczęli sie nawracac.

 

Armstrong jest oszustem i wszelkie fakty to potwierdzają, owszem znajdzie sie przeciwnik tego stwierdzenia ale to jak dyskusja o katastrofie Tupolewa, każdy wie swoje a i tak prawdy dowiemy sie za lat kilkadziesat lub wcale.

 

Wysłane z mojego HTC Sensation Z710e przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

W nawiazaniu do tematu. Wiecie, ze Nike nadal sprzedaje wszystko zwiazane z Livestrong? Jak sie pytalem dlaczego to sprzedaja, skoro z LA sie sadza o kase to odpowiedz byla bardzo prosta. To przeciez fundacja, tyle dobrego dla ludzi zrobila :) Ja tymczasem wiem swoje, te wszystkie ciuszki teraz ciesza sie jeszcze wieksza popularnoscia a moze za iles tam lat beda warte jeszcze wiecej :)

 

Money, Money, Money...

Napisano

Trza było nie ćpać i nie kłamać - nie miałby kaca i miałby nadal przyjaciół!

 

No ale cóż począć - takie teraz czasy, że zamiast go spuścić w klopie i zapomnieć to zaraz się zacznie litowanie nad Lance'm jaki to on teraz biedaczek i schudł i zmizerniał i chyba EPO już go nie siepie jak dawniej...szkoda gadać!

 

 

POZDRo-:ver

Napisano

Zgnoić jednego zawodnika samemu będąc umoczonym to też trzeba mieć tupet.

Zrobili z niego kozła ofiarnego, zrobili pokazówkę, ale nic z tego nie wynikło. Wszytko zwalili na jedną osobę bez wgłębienia się kto pomagał i współpracował, bez rozliczenia innych osób (być może wszystkich ówczesnych zawodników i ekip).

 

Kolejny raz UCI nie daje podstaw do przekonania, że faktycznie coś chcą z dopingiem zrobić. Można sądzić, że tak samo są umoczeni i mają interes w utrzymaniu dopingu na pewnym poziomie.

Napisano

wiekszość byłą umoczona no ale Lancowi sie wiodło i zazdrość wzięła góre

 

 

wysłane z mojej maszyny do szycia

Napisano

Sport już dawno przestał być sportem, tylko jest biznesem. Raz na jakiś czas trzeba kogoś na szafot wprowadzić, żeby stwarzać pozory uczciwej konkurencji. Wtedy gawiedź zbiera się wokół i krzyczy "ukrzyżuj go!" i nikt nie patrzy co się dzieje wokół. Wszyscy skupiają się na postaci LA, a nikt nie pyta dlaczego UCI trzymało trupa w szafie przez tyle lat.

  • Mod Team
Napisano

Ten człowiek nie ma w sobie krzty honoru. :down:  Jeszcze niedawno płakał i przepraszał u Oprah Winfrey, a teraz znów zaczyna pluć jadem na wszystkie strony. :sick:

Napisano

Najtrudniejszym przeciwnikiem jest człowiek, który nie ma nic do stracenia. Jedyna szansa dla tych, którzy pomagali mu ukrywać doping przez te wszystkie lata jest to, że nikt na poważnie nie weźmie oskarżeń LA. To jednak nie te czasy, by LA mógł sam koksować chowając się w toalecie...

Napisano

tym bardziej, że  był najczęściej sprawdzanym sportowcem w historii sportu . pytani e, komu tak bardzo podpadł, ze postanowili go poswięcic ?

  • Mod Team
Napisano

 

 

pytani e, komu tak bardzo podpadł, ze postanowili go poswięcic ?


A który inny wygrał siedem TdF, zmuszał kolegów z teamu by robili to samo, opluwał i oskarżał innych ludzi, którzy mieli czelność mu cokolwiek zarzucać i jeszcze się tym bawił? Jeśli w ogóle można to nazwać "poświęceniem" (?) i to akurat jego, to przynajmniej moim zdaniem - jak najbardziej zasłużenie.
Napisano

Ten człowiek nie ma w sobie krzty honoru. :down:  Jeszcze niedawno płakał i przepraszał u Oprah Winfrey, a teraz znów zaczyna pluć jadem na wszystkie strony. :sick:

 

No tak, jak na niego plują to jest cacy ale jak w drugą stronę to już be?? To całe towarzystwo wzajemnej adoracji jest siebie warte a dla mnie UCI to taka sama banda jak FIFA czy inne UEF'Y. Dobrze prawi @mklos1 sam sobie w dupsko igły nie ładował. 

 

Tam wszyscy brali więc nikt nikogo nie musiał do niczego zmuszać.

 

Najlepiej by było zapewne dla niektórych jak by wyciągnął kopyta jak Pantani. Ale się nie daje i kąsa dalej.

  • Mod Team
Napisano

 

 

No tak, jak na niego plują to jest cacy ale jak w drugą stronę to już be?


A gdzie ja napisałem, że druga strona jest bez winy i cacy??? Temat dotyczy LA i jego osobe tu oceniamy. Na UCI (zwłaszcza ówczesne) przydałby się oddzielny wątek. Ja tylko konfrontuje to, co mówiłł bezpośrednio po swoim "coming-out", a jak zachowuje się teraz. Tyle w temacie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...