mklos1 Napisano 27 Października 2012 Autor Napisano 27 Października 2012 Niby kiedy takiego obowiązku nie było??? Jest conajmniej od 2002 roku, nie mogę znaleźć wcześniejszych dokumentów...
lukaspecrh92 Napisano 27 Października 2012 Napisano 27 Października 2012 Nie najeżdżam na rowerzystę bo napisałem przecież, że sam nie jestem bez winy. Nie zauwazyłem ścieżki to raz, a teraz nie jestem pewny jak się ma ścieżka do drogi, tzn, kto ma pierwszeństwo, to dwa (i dziekuję za radę, do kodeksu zajrzę). Sprawy by nie było, gdyby ten kolarz miał chociaż jeden element odblaskowy i ścieżka była odpowiednio oznaczona. Zresztą, dzisiaj tamtędy przejeżdżalem i znak informujący o ścieżce jest. Tylko został zainstalowany na latarni, która oświetla droge prostopadłą, do której jechałem. Nestety z powodu umiejscowienia, nie jest dostatecznie widoczny. Dobra, żeby nie było. Nie usprawiedliwiam się. Moja wina była bo wymusiłem pierwszeństo. Jednak on mógł zadbac o własne bezpieczństwo. Dziekuję, kończę dyskusję na temat poruszonej przeze mnie sytuacji. A może powinienem napisac o ym w pokrewnym temacie Kierowcy - bezczelność na drogach.
mklos1 Napisano 27 Października 2012 Autor Napisano 27 Października 2012 Sprawy by nie było, gdyby ten kolarz miał chociaż jeden element odblaskowy i ścieżka była odpowiednio oznaczona. Są jednostki, które uważają, że oświetlenie i odblaski są dla rowerowej wsi i plebsu. Na takich nie ma rady i niestety trzeba na nich uważać.
biker90 Napisano 27 Października 2012 Napisano 27 Października 2012 Prawda jest taka, że odpowiedzialny rowerzysta dba o to by go dobrze było widać, co nie zwalnia od myślenia nawet tam gdzie pierwszeństwo posiada! Swoją drogą fakt jest taki, że zarówno rowerzyści jak i kierowcy mają siebie nawzajem gdzieś. Gdy rowerzysta ma pierwszeństwo to kierowca wymusza i odwrotnie.
Mod Team sznib Napisano 27 Października 2012 Mod Team Napisano 27 Października 2012 http://jezdzezglowa.pl/pl/plakat.html?id=329 Jedna z prac dzieciaków z gimnazjum w ramach programu "Jeżdżę z głową" http://jezdzezglowa.pl/pl/tlo-programu,6.html Bardzo fajna inicjatywa, oby jak najwięcej takich akcji. Bo właśnie dzięki nim ludzie będą zakładać lampki, kamizelki i kaski nie dlatego że "tak trzeba", "że mandat będzie jak nie założą" itp, tylko dlatego że będą mieli świadomość że robią to dla własnego i innych bezpieczeństwa. Także zapraszam do dołączenia do akcji i wypełnienia deklaracji : http://jezdzezglowa.pl/pl/deklaracja.html
demek Napisano 27 Października 2012 Napisano 27 Października 2012 ale jednemu czy drugiemu na ultra light karbonie i tak nie idzie tego przytoczyc do glowy. jak mklos1 napisal, dla niektorych obciach i zbedne gramy
Plastyk Napisano 27 Października 2012 Napisano 27 Października 2012 No ja tak tego nie widzę, jak mam na kierownicy pierdółkę świecącą na 50m do przodu, to raczej nie jest obciach A z tyłu chodzi i własny tyłek, więc obciach nie ma tu dużo do gadania. No chyba, że ktoś ma mocne koła
mklos1 Napisano 27 Października 2012 Autor Napisano 27 Października 2012 No ja tak tego nie widzę, jak mam na kierownicy pierdółkę świecącą na 50m do przodu, to raczej nie jest obciach Sądzę, że jeżeli kogoś stać na napis S-WORKS na ramie do lansowania się po ścieżkach, to nie będzie zniżał się do poziomu lampek, z którymi jeździ plebs. Tacy ludzie zwykle uważają, że skoro nie dotyczą ich ograniczenia cenowe (na rower), to nie dotyczą ich także zasady panujące na ulicy.
lukaspecrh92 Napisano 27 Października 2012 Napisano 27 Października 2012 Sądzę, że jeżeli kogoś stać na napis S-WORKS na ramie do lansowania się po ścieżkach, to nie będzie zniżał się do poziomu lampek, z którymi jeździ plebs. Tacy ludzie zwykle uważają, że skoro nie dotyczą ich ograniczenia cenowe (na rower), to nie dotyczą ich także zasady panujące na ulicy. zawsze można sie lansowac lampkami za kilka stówek.
Niszczacyzboze Napisano 27 Października 2012 Napisano 27 Października 2012 Na październikowej Krakowskiej Masie Krytycznej policja zapowiedziała organizatorom by uczestnicy posiadali lampki. Informacje przekazali, a w kiedy oczekiwaliśmy na start niebiescy weszli między rowerzystów i sprawdzali. Kilka mandatów poleciało, a dodatkowo jeszcze podczas przejazdu wyłapywali mrocznych jeźdźców. To teraz dobrze robili czy źle?
Plastyk Napisano 27 Października 2012 Napisano 27 Października 2012 No dobra, ale to jest margines... to są pojedyncze procenty. Mówię o tej grupie kilkunastu procent, którzy nie mają nieograniczonego budżetu, ale posiadają dobrej klasy rower którego używają, ale czy taka rozmowa ma sens, gdy pierwsza odpowiedzią jest a masz ultra light rower? Co do posta powyżej: Moim zdaniem to jest właśnie kombinowanie na paragraf (nie chcemy masy, ale nie możemy się nie zgodzić, więc pognębmy ich trochę). Jak reagowali, gdy ktoś wyciągał lampkę z plecaka?
demek Napisano 27 Października 2012 Napisano 27 Października 2012 przepis byl, ze miala byc na rowerze. przeszkadzal bo "mialem w plecaku"...ale w czym ta lampka przeszkadzala? w lansie?! masz mnostwo tego przykladow tu na forum
Plastyk Napisano 27 Października 2012 Napisano 27 Października 2012 Racja, lecz żeby nikogo nie wprowadzać w błąd, informuję, ze od 9 października oświetlenie roweru można mieć przy sobie, zdjęte, jeżeli przepisy nie wymagają jego używania. Dla tego zadałem wcześniejsze pytanie o wyciąganie z plecaka. Skoro ktoś nie wie, to niech się nie bulwersuje. Koniec głupiej dyskusji, przepraszam, że dałem się w nią wciągnąć.
ZbyszekZmysichKiszek Napisano 28 Października 2012 Napisano 28 Października 2012 dziwne, ze dziewczyny sie tu nie wypowiadaja... pozdrawiam.
vwothyn Napisano 28 Października 2012 Napisano 28 Października 2012 Może producenci powinni zacząć produkować lampki z wielkimi białymi napisami "CARBON" tudzież "PRO" na obudowie, żeby zachęcić wspomnianą niszę na rynku rowerzystów do stosowania oświetlenia? :-) A co do wożenia oświetlenia w plecaku, jak nie jest potrzebne, to akurat nie jest nic dziwnego. Często tak robię w dzień (z przednim oświetleniem) bo jak wiadomo gleba się zdarza od czasu do czasu, a w plecaku latarka/lampka jest mniej narażona na rozbicie. No ale ta kwestia w przepisach została już na szczęście uregulowana.
Niedzwiedz1 Napisano 28 Października 2012 Napisano 28 Października 2012 dziwne, ze dziewczyny sie tu nie wypowiadaja... pozdrawiam. Pewnie dlatego, że ogólnie jest ich nie za dużo na forum A tak swoją drogą to ja nie wiem gdzie wy widujecie te masy nieoświetlonych "prosów" na karbonach. Znacznie więcej nieoświetlonych jeździ na mieszczuchach i wszelkiej maści umiastowionych mtb...
ZbyszekZmysichKiszek Napisano 30 Października 2012 Napisano 30 Października 2012 mowicie o oswietlonych lub nieoswietlonych jednosladach. i zgadzam sie, ze rower bez swiatel, po zapadnieciu zmierzchu, jest zagrozeniem dla samego rowerzysty jak i innych uczestnikow zycia drogowego. ale jest jeszcze jedna kwestia zwiazana z oswietleniem- super mocne, bezmala stroboskopowe, swiatla przednie. ustawione na miganie i potrafiace niezle oslepic osoby jadace z naprzeciwka... pozdrawiam.
Artwro Napisano 30 Października 2012 Napisano 30 Października 2012 Teraz juz zupełnie nie na temat ta pisanina,a czemu dziewczyny się nie wypowiadają?a czemu oświetlenie nie takie jak byc powinno.Proponuję zakończyć ,bo to tak jak by na forum np:auto jakies tam..dlaczego jest niedobre????lekko żenujące ...
Mavel Napisano 30 Października 2012 Napisano 30 Października 2012 Kto miał pierwszeństwo? Wydaje mi się, że brak oświetlenia nie oznacza winy z automatu (conajmniej współwinę). Ciekaw jestem jakby coś takiego zostało potraktowane. Kiedyś przeglądałem fora prawne z takimi przypadkami i nie znalazłem jednego przypadku, w którym uznano za jedynego winnego rowerzystę. Zawsze orzekano współwinę.
biker90 Napisano 30 Października 2012 Napisano 30 Października 2012 To widać nie słusznie orzekano ponieważ na drodze z pierwszeństwem obojętnie czy jest oświetlony czy nie ma pierwszeństwo czy to blachosmród czy też rowerzysta
cienkun Napisano 30 Października 2012 Napisano 30 Października 2012 Ino jak się porusza pojazdem którego nie widać to ma pierwszeństwo tylko przed jasnowidzami
ZbyszekZmysichKiszek Napisano 30 Października 2012 Napisano 30 Października 2012 wlasnie wrocilem z nocnego wrocławia objezdrzania. w ciagu 2 godzin spotkalem sporo osob na rowerach i wszyscy bylismy ladnie oswietleni. pozdrawiam.
mklos1 Napisano 31 Października 2012 Autor Napisano 31 Października 2012 To widać nie słusznie orzekano ponieważ na drodze z pierwszeństwem Gdyby rowerzysta nie posiadał wymaganego dzwonka, to orzeczenie z tego tytułu współwiny byłoby rzeczywiście niesłuszne. Ale brak świetlenia w nocy niechybnie przyczynia się do kolizji, bez względu na to, czy jedzie się drogą z pierwszeństwem, czy podporządkowaną. Proponuję zakończyć offtop dotyczący oświetlenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.