Mareckimtb Napisano 7 Stycznia 2009 Napisano 7 Stycznia 2009 Karola, oczywiście, że regeneracja jest ważna i się zgadzam w pełni. Ale dla mnie budowanie bazy nie jest męczące. Zresztą pokaże Ci mój plan z tego tygodnia (1 tydzień podstawy 2) to możę się przekonasz pon - siłka (ten trening traktuje dla nóg lajtowo, góra bez zmian) wto - cegła 2:05 śro - cegła 2:05 w tym ćw. m1 czw - siłka pią - bieg 1:00 sob - rower 2:05 w tym ćw. M1 nie - rower 3:10 w tym ćw. F1 I co mam powiedzieć...? Postanowiłem na ten sezon zaufać frielowi i jak na razie idzie mi wyśmienicie (co widzę gdy porównuje siebie i moich znajomych gdy jeżdżę z nimi). Zresztą myślę, że koleś który pisze jak ważna jest regeneracja, trenuje ludzi to wie co napisał na str. 137 gdyż stamtąd wziąłem ów wzorzec dla siebie. Jak mówiłem trenuje wg tego planu 2 miesiącu i sądzę, że przez ten czas zdążyłbym się przetrenować. kbr1, zawsze trzymaj się czasu, a nie dystansu. Życzę, aby Wam noga podawała, pozdro
kbr1 Napisano 7 Stycznia 2009 Napisano 7 Stycznia 2009 Mareckimtb mam do ciebie prosbe:) odezwij sie do mnie na gg-395305 bo mam pare do ciebie pytan bo tez robie plan wedlug bibli...
pzawod Napisano 30 Kwietnia 2009 Napisano 30 Kwietnia 2009 Biegam i chodzę na basen... a tak na codzień to między pracą jedną i drugą, za autobusami i tramwajami:)
Ghost91 Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 A na jakie dystanse najlepiej biegać by dobrze budować wytrzymałość. Czy ok 6 km dziennie wieczorkiem wystarczy po treningu na szosie? Czy lepiej biegać w przedziałach czasowych np 10 min marszobiegu potem sprint 1 min i znów marszobieg.
Klosiu Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Teraz lepiej jezdzic tylko na rowerze. No chyba ze nie masz takiej mozliwosci, wtedy lepiej pobiegac niz nic nie robic. Ale bieganie u kolarza to okres grudzien-luty, potem powinno byc calkiem zastapione rowerem.
Ghost91 Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 U mnie rower jest 5-6 dni w tygodniu, częściej 6 ale ostatnio po treningach na szosie idę pobiegać z kolegą tak 20-30 min po okolicznych lasach. Czy to dobre rozwiązanie czy mogą wyniknąć z tego jakieś niepożądane skutki np przetrenowanie. A prawda jest taka że w zimie nie zbudowałem za dobrej bazy bo miałem operacje i nie mogłem się przemęczać
Fifi Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Friel radzi by biegać tylko w okresie zimowym dla zwiększenia wytrzymałości (także poleca narciarstwo biegowe, piłkę, pływanie, etc.) i wraz z nadejściem wiosny zmieniać te zajęcia na rower.
urbanek18 Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 Ja tygodniowo robię około 100km może niewiele, ale dokładam do tego też bieganie codziennie wieczorkiem jakieś 1,5km
bts Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 Panowie, bieganie u szczytu sezonu nie dość że nie ma sensu, to jeszcze może szkodzić! Taki trening nie jest efektywny dla kolarzy - o ile działa w miarę pozytywnie na układ krwionośny, to już na nogi nie (mięśnie pracują inaczej niż przy pedałowaniu) - a lepiej je oszczędzać, przetrenowanie tylko czycha na chwilę słabości - szczególnie przy napiętym planie treningowym Mówie to oczywiście z wyczynowego punktu widzenia. Jeśli ktoś śmiga ot tak, dla turystyki lub ogólnej kondycji - niech i sobie biega.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.