
Xzc
Użytkownik-
Liczba zawartości
196 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Xzc
-
Znaczy dziwne wydaje mi się, to że wybierając region polska na stronie norco jest dostępny tylko 1 model na rok 2024, byłem w sklepie i w panelu do zamówień hurtowych były dostępne inne modele slight na 2024 a także sam framset z tym, że karbonowy, tak więc zakładam, że jest jakiś błąd na tej stronie skoro możliwy jest zakup stacjonarnie w PL innych modeli, które na głównej stronie norco nie występują, dlatego też się zastanawiałem czy realnie ktoś nie spotkał się z tym framsetem aluminiowym. Nie nie dzwoniłem bo temat jest świeży i na razie przeglądam internet tutaj jest framset z kanadyjskiego regionu, o który pytałem, wiem, ze jest informacja, o braku w magazynie natomiast zastanawiam się po prostu czy ktoś nie miał styczność ze sprowadzaniem czegoś takiego, cena wydaje się mega atrakcyjna.
-
Witam, Przymierzając się do wymiany sprzętu na nowy sezon, natknąłem się na kanadyjskiej stronie norco na framset Norco sight w wersji aluminiowej z vividem ultimatem za 2.2 k USD, cena wydaje się mega atrakcyjna patrząc na to jaki damper jest w niej zamontowany. Generalnie posiadam fajny osprzęt w obecnym rowerze, który zdecydowanie chciałbym przerzucić do nowego stąd poszukiwania samego framsetu a nie całego roweru, niestety nie widzę tej ramy na polskiej stronie Norco, jednak najprawdopodobniej jest błąd tej strony, ponieważ wyświetla jedynie 1 model karbonowy sighta z rocznika 2024 a na pewno są dostępne w sprzedaży modele aluminiowe. Moje pytanie brzmi orientuje się ktoś czy ten framset jest realnie dostępny w polsce, lub czy da się go jakoś ściągnąć z zagranicy ? Widzę, że na stronie dystrybutora norco na PL jest dostępny framset karbonowy jednak wolałbym zdecydowanie aluminium poza tym cena karbonu jest 2,5x wyższa niż aluminium co również jest dużym argumentem przeciwko ramie z włókna węglowego.
-
Kontrowersyjnie podpowiem Ci, że sens dokładania kasy do wyższej grupy jest znikomy, dla przykładu 2 lata używałem XT m8100 rozpadł się w tym sezonie (dosłownie rozpadł) zamieniłem na deore m6100 mówie o manetce i przerzutce i nie odczuwam żadnej różnicy w pracy przerzutki, manetka XT działała trochę lepiej jednak była zdecydowanie droższa. W szosie jeżdżę na ultegrze 8100 kolega na nowym 105 di2, różnica między mechaniczną r7000 a r8100 jest właściwe żadna, a nowa elektronika od 105 przynajmniej w opisywanym przypadku była bardzo zawodna, w przeciągu 3 msc łańcuch spadł już 5 krotnie co na przestrzeni 4 lat zdarzyło się tylko raz w mechanicznej ultegrze, wiem, że pomijam kwestię wyregulowania, ale naprawdę o wiele więcej poprawy z jakość użytkowania osiągniesz przez wymianę np zawieszenia czy hamulców niż upgrade napędu.
-
m6100 jak dobrze poszukasz to w granicach nawet 250 zł jesteś w stanie kupić, na początku sezonu chyba 262 zł zapłaciłem, także totalnie nie ma sensu przepłacać za XT, tym bardziej w elektryku gdzie tak mały zysk na wadzę i tak będzie nieodczuwalny.
-
A jeśli masz obawy, że na szutrach będzie ci brakowało przełożenia to powiem Ci, że z korba 30t i kasetą 10-51, po płaskim nie ma problemów jechać te 30 kilka km/h przy normalnej kadencji, również miałem obawy, że na prostych będzie brakować, jednak trzeba mieć świadomość, że MTB to nie szosa i tutaj na płaskim po 50 się nie rozpędzisz a powiedzmy te sensowne 30 parę km jesteś w stanie na takim napędzie bez problemu uzyskać, a pod górę masz bardzo szeroki zakres miękkiego przełożenia.
-
Bardziej niż na napędzie skupiłbym się na geometrii ramy i amortyzatorze, bo to tak naprawdę ma główny wpływ na odczucia z jazdy i o ile widelec możemy sobie ewentualnie wymienić (chociaż jest to koszt o wiele wyższy niż wymiana napędu) to już z geometrią ramy nic nie zrobimy. Sam na początku jak zaczynałem z MTB planowałem zakup meridy 500, nawet ją zamówiłem ale przez okres pandemii był bardzo długi okres oczekiwania na dostawę i w między czasie kupiłem gianta xtc, różnica była głownie w napędzie gdzie merida była na polecanym przez znajomych 2x11 a giant na 1x12, prawda jest taka, że te opinie zachęcające do 2x11 pojawiały się od osób, które nigdy nie korzystały z 1x12, nigdy do działania napędu nie miałem zastrzeżeń, natomiast sama geometria (mocno przestarzała) + awaryjny widelec spowodował, że po 3 msc kupiłem fulla i tak już zostało, stąd z praktyki wiem, że napęd nie jest aż tak istotny jak inne elementy i nie wiem co to za zjazdy na których musicie dokręcać, chyba, że zjazdem nazywacie asfaltową drogę w dół, bo tak naprawdę na prawdziwym zjeździe w terenie ważniejszym elementem niż twarde przełożenie do dokręcania są dobre hamulce, zawieszenie i geometria i mówię to z perspektywy osoby, która naprawdę dużo zjeżdża. Dobry napęd to już nawet deore m5100, którego jakbyś dobrze poszukał to i za jakieś 500 zł całość jesteś w stanie kupić, a jest na tyle budżetowy, że eksploatacja nie będzie aż tak dużym obciążeniem finansowym.
-
[Gravel upgrade] Jakie są najlepsze ulepszenia do gravela?
Xzc odpowiedział sivesgaard → na temat → Gravel/Przełajówki
A jaki sens mają ulepszenia w tego typu rowerze mowa o widelcu z amortyzacja czy jakimś pomiarze mocy, skoro wartość tych ulepszeń przekroczy wartość zakupu roweru ? Dobrej jakości amortyzator powiedzmy RS Rudy to wydatek 2,5k + pomiar mocy z 1.5k. Chyba najprościej było by pojeździć tym co obecnie jest zmodyfikować ewentualnie o dobrej jakości opony, czy podwójną owijkę, które jeszcze nie są tak zaporowym wydatkiem i zobaczyć czy w ogóle wkręcasz się w to. Później ewentualnie go sprzedać i kupić coś co bardziej nadawało by się do modyfikacji, bez urazy dla Rometa, ale chyba nie jest to najlepsza baza pod rozbudowę (oczywiście moja subiektywna opinia). Swojego czasu też chciałem ulepszać HT, wstawić sztyce regulowana hamulce SLX, a finalnie zamiast tracić niepotrzebnie pieniądze na części do roweru, który dla mnie i tak nie miał przyszłości przerzuciłem się na fulla i zdecydowanie jestem zadowolony z tej decyzji. -
[do 12 500zł] szosa na 105 DI2
Xzc odpowiedział pszupiluk → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Miałem okazję przejechać się defym, dla kogoś kto dopiero zaczyna jest to super rower, na zasadzie nie ma tak agresywnej pozycji i wydaje się być stabilniejszy od typowo wyścigowych roweru, ale pojawia się pewna kwestia, z czasem kiedy bardziej się wkręcamy w jazdę nasze ciało tak naprawdę dopasowuje się do roweru i pojawia się myśl, że może jednak lepiej było wziąć bardziej wyścigowy model, oczywiście jest to też indywidualna kwestia, ale sam coś takiego przerabiałem. Nie chciałem do końca wyścigowego roweru, bo wydawało mi się na początku, że będzie zbyt wymagający zresztą cały czas spotykałem się z taką opinią, że lepiej kupić endurance, finalnie kupiłem synapsa, którego z czasem mocno uagresywniłem, wywalając podkładki, wydłużając mostek zakładając koła 50mm, wymiana kierownicy na aero z większym dropem, ale cały czas pojawiała się myśl, że supersix dałby mi więcej możliwości, przyzwyczajenie się do bardziej agresywnej pozycji nie wymagało jakoś sporo czasu a potem okazało się, że taka pozycja zdecydowanie bardziej mi odpowiada niż ta, która była wstępnie ustawiona (teoretycznie bardziej wygodna). Ze swojego doświadczenia wolałbym brać TCR, jeśli będziesz jeździć regularnie to ciało dostosuje się do roweru a moim zdaniem taki TCR będzie lepsza bazą pod ewentualna rozbudowę. Oczywiście możesz mieć inne podejście do jazdy i też chyba nie wspomniałeś o wieku, wiadome, że im człowiek młodszy tym łatwiej będzie mu sie zaadaptować do bardziej wymagającej geometrii, jeśli traktujesz rower po prostu jako środek transportu służący do wycieczek to w tym wypadku defy byłby lepszy. -
[do 12 500zł] szosa na 105 DI2
Xzc odpowiedział pszupiluk → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Sam kupiłem kiedyś za mały rower, ale taki urok pandemii był, że brało się co było i po 2 miesiącach przerzuciłem się na inny, niby wszystko było ok ale jadać pod górę, pojawiał się straszny ból w plecach i finalnie nie miało to większego sensu, a kompensowanie mostkiem było już przesada, gdzie w rowerze do xc już fabrycznie był zamontowany 100mm, także nawet lepiej dołożyć te kilkaset złotych do dobrego rozmiaru niż potem bawić się w sprzedaż na której i tak tą teoretyczną oszczędność się straci. -
[do 12 500zł] szosa na 105 DI2
Xzc odpowiedział pszupiluk → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Rozmiar w sumie też zależny jest od długości rąk, ale M przy 181 raczej na pewno będzie za mała, znajomy przy 175 jeździł na M i miał wstawiony mostek 120mm i o ile nawet potrzeba wstawienia 130 mm nie jest jakimś większym problemem, to już powyżej tej wartości zaczynają się problemy z dostępnością i cenami, przynajmniej tak było za czasów kiedy sam potrzebowałem taki kupić. W giancie przy 188 cm jeźdżę na L i według mnie on będzie za duży na Ciebie więc to M/L wydaje się być najbardziej odpowiednie, tym bardziej, że według tabelki gianta byłbyś tam w środkowym zakresie, a nie skrajnie jak przy M. -
[eBIKE] Radon Rander 10 750 vs Yt Decoy 29 Core 4
Xzc odpowiedział tocusiek → na temat → Elektryczne - e-bike
To w sytuacji gdy sami byśmy składali napęd, z tym, że tak jak w podanych rowerach jest np sram GX z kasetą 10-52 na bębenku XD gdzie przejście na też moim zdaniem opłacalniejsze kasety shimano wymagało by wymiany bębenka, a nie w każdej piaście jest to możliwe. Swoją drogą ekonomicznie wymiana poszczególnych koronek zwłaszcza w dość budżetowych kasetach typu m6100 trochę mija się z celem, chyba, że trafią się w jakiejśc dobrej cenie, ale w zeszłym roku, próbowałem w ten sposób ratować zajechane najmniejsze koronki, wymiana dwóch najmniejszych kosztowała 150 zł, a cała nową kasetę jak się mocniej poszukało to udało się kupić za 280 zł. -
[eBIKE] Radon Rander 10 750 vs Yt Decoy 29 Core 4
Xzc odpowiedział tocusiek → na temat → Elektryczne - e-bike
Prawda jest taka to moje subiektywne zdanie najbardziej opłacalne pod kątem ekonomicznym było by założenie deore m5100, nawet masz tutaj za trochę ponad 500 zł https://www.bike-discount.de/en/shimano-deore-m5100-1x11-speed-upgrade-kit-11-51?number=20124719&__delivery=30&__currency=1&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwsoe5BhDiARIsAOXVoUty_swcHnjwtgAiVxCBKwjohz_VqHhy_alc8WSpqIoISUbcKe1YIU8aAk1KEALw_wcB działanie było by w zupełności wystarczające, zakres przełożeń również, pasowałoby do kół ze zwykłym bębenkiem, ewentualne uszkodzenia były by marginalnym obciążeniem, przerzutkę koło 100 zł da radę kupić, nowa kaseta to coś koło 200 zł, a działa to naprawdę przyzwoicie i naprawdę jeśli ktoś nie ma parcia na super high endowe komponenty a stosunek ceny do jakości jest priorytetem to ciężko znaleźć coś lepszego. Sam w tym roku rozwaliłem XT manetkę łącznie z przerzutka i chciałem wymienić na polecanego srama X01, z tym że przerzutka to koszt rzędu 900 zł+, skończyło się na deore m6100 z powodu, że mam koła z piastą z microsplinem i akurat powrót na zwykły bębenek byłby nieopłacalny ekonomicznie, działa to identycznie jak wspomiany XT 8100, poza odczuciami z manetki, m5100 działało by tak samo z tym, że mamy o 1 przełożenie mniej, którego braku pewnie i tak większość nie zauważy. -
[eBIKE] Radon Rander 10 750 vs Yt Decoy 29 Core 4
Xzc odpowiedział tocusiek → na temat → Elektryczne - e-bike
Generalnie to geometria i ilość skoku definiuje czy rower jest klasyfikowany jako enduro czy w jakiejś innej kategorii, choć rzeczywiście mullety najczęściej są stosowane w rowerach enduro służących głownie do bikeparku, mniejsze tylne koło powoduje trochę lepszą zwinność takiego zestawu, natomiast to, że jest zastosowany mullet nie zawsze ogranicza Cie do tego, np do reigna czy shlasha możesz dowolnie założyć koło jakie wolisz czy to 27,5 czy 29, nie wiem jak w tym przypadku jest bo te opisy są mało precyzyjne, ale pytanie o wzrost tyczyło się tutaj odnośnie sztycy, jeśli brałbyś rozmiar XL to zakładam, że dropper o długości 150mm wystawał by dość mocno z rury podsiodłowej, co na bardziej technicznych stromych odcinkach na pewno było by odczuwalne. Generalnie im sztyca ma dłuższy skok tym lepiej, tym bardziej, że większość daje możliwość płynnej regulacji więc nie zawsze jesteś skazany na maksymalne opuszczenie a masz możliwość dostosowania poziomu jaki Ci pasuje, choć tak jak wspomniałem na technicznych i stromych odcinkach długa sztyca regulowana naprawdę wiele zmienia. Patrząc na geometrię nie do końca można sklasyfikować te rowery jako enduro, kąt główki na poziomie 65 stopni to raczej AM, obecnie enduro są bliżej zakresu 63.5 i oczywiście nie twierdzę, że takim rowerem się nie da jeździć tras enduro, sam w rowerze mam 65,5 stopnia natomiast warto pamiętać w jakim kierunku obecnie idą rowery, bo o ile komponenty i w zasadzie wszystko jesteśmy w stanie wymienić, to już geometrii ramy nie zmienimy. Więc rama, która nam pasuje geometrycznie to podstawowa sprawa następnie zawieszenie i hamulce, a reszta nie ma aż tak dużego wpływu na odczucia z korzystania z roweru, oczywiście mówię to z perspektywy roweru służącego głownie do zjazdu. -
[eBIKE] Radon Rander 10 750 vs Yt Decoy 29 Core 4
Xzc odpowiedział tocusiek → na temat → Elektryczne - e-bike
Lakier to naprawdę najmniejszy problem i obstawiam, że na początku okleisz go i tak jakąś folia, co zresztą polecam, bo przy jeździe w terenie rysy czy odpryski są nieuniknione, masa strzelających kamyczków spod kół czy otarcia o jakichś gałęzi potrafią skutecznie uszkodzić wizualnie rame, nie wspominając o tym, że może się przytrafić jakaś gleba. Nie do końca widzę różnicę między modelem 10 a 10 MS, w sensie specyfikacja wygląda tak samo, no a jednak 500 euro taniej, więc jeśli tam nie ma róznicy to ten model za 4k wygląda naprawdę atrakcyjne, jakoś amortyzacji jest naprawdę świetna oczywiście jeśli liczysz się z dosyć drogą eksploatacja, gdybym osobiście miał brać to wolałbym ten model i nawet ewentualnie ściągnąć widelec jako nowy i go sprzedać, jednak ceny foxa w wersji factory potrafią być zaporowe, osobiście wole zawieszenie RS ale to ze względu na koszty utrzymania i samą cenę zakupu. Udało mi się skompletować zawieszenie za niecałe 4k (liryk ultimate, super delux ultimate coil), gdzie sam widelec foxa więcej kosztuje a pod względem jakości nie jest lepszy od liryka. Jeśli jednak liczysz się z tym, że potem ten rower może być kosztowny w utrzymaniu i to nie problem to na pewno będziesz zadowolony z jakości działania tak wysokiej klasy sprzętu. Blokada systemu w silnikach Shimano, to mechanizm ochronny mający na celu zapobieganie uszkodzeniom silnika i związanych z nim komponentów oraz zapewnienie bezpieczeństwa użytkowania. Wprowadza ona stan, w którym niektóre lub wszystkie funkcje napędu elektrycznego są tymczasowo lub trwale wyłączone. -
[eBIKE] Radon Rander 10 750 vs Yt Decoy 29 Core 4
Xzc odpowiedział tocusiek → na temat → Elektryczne - e-bike
Z tym, że raczej nie jesteś obecnie kupić sprzętu dobrej klasy, który miałby napęd 9 s, przynajmniej tak myślę, wszystkie nowoczesne komponenty wysokiej klasy opierają się o napęd 1x12 i mogę przyznać rację choć to tez subiektywne moje odczucie, że koronki 50 t są średnio przydatne i mówię to z perspektywy roweru analogowego, po prostu młynek jaki już się robi przy tak małym obciążeniu powoduje przynajmniej u mnie chęć zejścia z roweru i wole pchać rower pod górę niż kręcić i jechać z 4km/h. Napęd 11 s wbrew pozorom miałby duży sens w kwestii ekonomicznej eksploatacji np deore na zwykłym bębenku ma zakres 11-51, więc tak naprawdę tracimy jeden ząbek a kasetę spokojnie poniże 200 zł jesteśmy w stanie kupić. Wracając do tematu tego radiona z tego co widzę, różni się jedynie oponami te schwable już zdecydowanie bardziej by nadawały się do zastosowania takiego jak opisałeś, z tym, że ewentualna wymiana opon nie była by aż tak droga jak zmiana piasty do ewentualnego montażu bardziej ekonomicznych kaset shimano. W tym modelu zastosowano napęd srama GX, gdzie w kole również musi być bębenek XD dedykowany pod kasety 10-52 srama. Przerabiałem u siebie koło ze zwykłego bębenka na microspline pod shimano i taka operacja kosztowała mnie 1500 zł, licząc w tym szprychy obręcz i niezłej jakości piastę, więc warto mieć świadomość, że przejście z jednego systemu montowania kaset na drugi nie jest takie łatwe. Może też zbyt duża uwagę zwracam na koszty eksploatacji bo to zależne od intensywności z jaką jeździsz z tym, że u mnie roczne przebiegi fullem są w granicach 5k i w tym czasie pasowało by wymienić 2x kasetę, w tym sezonie już chyba 6x wymieniałem klocki ale to specyfika jazdy nastawiona na zjazdy, do tego 2x łańcuch plus jakieś tam dodatkowe rzeczy typu suport czy stery i ta kwota robi się dosyć spora. Taki klasyczny serwis przygotowujący do sezonu czyli nowe opony, kaseta tarcze, klocki serwis zawieszenia (dodam, że używam RS w wersji ultimate) to wydatek rzędu ok 2k. Być może nie będziesz tak intensywnie używał sprzętu i te koszty nie będą aż tak wysokie, bo znam ludzi, którzy potrafią na 1 kasecie i 1 oponach przejeździć 3 sezony. -
[eBIKE] Radon Rander 10 750 vs Yt Decoy 29 Core 4
Xzc odpowiedział tocusiek → na temat → Elektryczne - e-bike
Z tego co pisałeś chcesz jeździć po ścieżkach i lasach więc domyślam się, że to nie ma być jakaś ostra jazda nastawiona na zjazdy, fox 38 zastosowany w tym droższym modelu w takim wypadku wydaje się nie mieć większego sensu, według mnie na minus napęd srama GX, który jest po prostu droższy w eksploatacji, tak jak wcześniej pisałem około 2x droższa jest kaseta GX w stosunku do deore a zyskujesz tylko 1 dodatkowy ząbek. Jeździłem swojego czasu na kasecie NX 10-50 i po 2 msc wyrwał się ząbek z koronki, natomiast od 2 lat używam tylko i wyłącznie kasety deore 10-51 ze względu na dobrą cenę i nigdy nie miałem z nią problemów, swoją droga cała jest zrobiona ze stali co powoduje, że jest cięższa natomiast i tak przy tak dużej masie roweru nie ma chyba to aż takiego znaczenia. Napęd XT w połączeniu z hamulcami XT to bardzo fajny zestaw, osobiście używam Magur ale to na pewno też będzie dobrze działać, zresztą klamki od shimano są o wiele bardziej wytrzymałe i przy jakiejś glebie nie ma obaw, że się rozwalą jak to bardzo często ma miejsce w przypadku wyrobu plastikopodobnych klamek Magury. Pojawia się jeszcze kwestia opon jest to naprawdę świetny zestaw z tym, że służący głownie do poruszania się w dół i to ze sporą prędkością. Assegai jest genialny pod kątem przyczepności, z tym, że są to ciężkie opony z olbrzymimi oporami toczenia, podobnie jak dh2 zastosowany z tyłu, który świetnie hamuje ale jako opona napędowa zwłaszcza w mniej wymagającym terenie może być mocno oporna, da się na tym jeździć bo sam używam takiego zestawu, z tym, że działa zauważalnie mniej efektywnie niż wcześniejsze połączenie DHF + Dissectora, jeśli mówimy o jeździe pod górę i po płaskim. -
[eBIKE] Radon Rander 10 750 vs Yt Decoy 29 Core 4
Xzc odpowiedział tocusiek → na temat → Elektryczne - e-bike
Można było by się zastanowić czy do takiego zastosowania to nie jest przerost formy nad treścią, mianowicie masz tutaj bardzo wysokiej klasy komponenty, których eksploatacja będzie kosztowna, zakup roweru to jedna sprawa, eksploatacja to drugie, nawet same opony zamontowane chociażby w tym radionie to typowo enduro/dh zestaw, który może nie do końca sprawdzić się w terenie, w którym chcesz jeździć, dodatkowo zastosowana mieszanka jest w miarę miękka więc będą szybko się zużywać na jakichś drogach dojazdowych. W obu modelach zamontowana jest kaseta GX, tak więc piasta jest już pod koło z bębenkiem XD więc jest to najniższy model kompatybilnej kasety, który i tak kosztuje te 600/700 zł i nic tańszego nie da się tam zamontować. Warto mieć świadomość, że po prostu eksploatacja tak wysokiej jakości komponentów będzie kosztowna w przyszłości. -
[eBIKE] Radon Rander 10 750 vs Yt Decoy 29 Core 4
Xzc odpowiedział tocusiek → na temat → Elektryczne - e-bike
Tak jak pisałem wyżej, nie wiem czy jest tam w ogóle poprawnie w opisie podane bo ZEB na chargerze 3 nie występował w wersji z 150 mm skoku, przynajmniej takiego nie da się kupić, może to jakaś wersja OEM, ale tego tez nie wiem. Generalnie oba te amortyzatory są świetne i naprawdę ciężko oczekiwać lepszej pracy, zależy też do czego mają służyć, fox powinien być bardziej czuły, ale ma tendencje do przelatywania przez skok i jest mniej sztywny od liryka, który ma golenie 35 mm, więc w porównaniu z ZEBem na goleniach 38 mm to już w ogóle przepaść, co nie oznacza, że ta sztywność zawsze jest na plus, do powiedzmy to bardziej ścieżkowej jazdy czy nazwijmy AM fox prawdopodobniej byłby bardziej odpowiedni, ZEB to jednak widelec do ciężkiego enduro. Największa różnica chyba była by w serwisie tych zawieszeń, bo jednak fox do podtrzymania gwarancji wymaga zrobienia go w autoryzowanym serwisie, RS teoretycznie możesz sobie samemu zrobić, zresztą w większości serwisów koszty RS są zauważalnie niższe. Geometrycznie ramy są bardzo zbliżone i ogólnie te rowery wydają się być w pełni kompletne, także naprawdę ciężko spodziewać się, żeby po zakupie, któregoś z nich czuć jakieś braki, może poza według mnie zbyt krótka sztycą w Radionie, która z czasem może dać poczucie ograniczenia. Odnośnie silnika nie jestem w stanie się wypowiedzieć. -
[eBIKE] Radon Rander 10 750 vs Yt Decoy 29 Core 4
Xzc odpowiedział tocusiek → na temat → Elektryczne - e-bike
Zastanowiłbym się czy nie ma błędu w opisie YT, ZEB na chargerze 3 z tego co się orientuje nie występował ze skokiem 150 mm, a taki jest podany w opisie. Widelce z chargerem 2.1, które zresztą działają świetnie w obrębie 150 miałby 3 modele, natomiast nowa generacja wprowadziła rozróżnienia miedzy nimi aby nie powielać tej samej wielkości skoku. Zresztą dziwne było by wsadzenie 150 mm mega sztywnego ZEB. Sam używam liryka 150 mm i działa świetnie jest sztywniejszy niż fox 36, tym bardziej Zeb, który przy tak krótkim skoku raczej nie miałby sensu, choć mogę się mylić. Hamulce to raczej porównywalny poziom Dominiony podobniej jak magury działają świetnie i tak naprawdę to już kwestia bardziej, kto jaką prace hamulca woli, ponieważ oba spełnią swoje zadanie. Dampery też raczej podobnej klasy, może i foxy w kashimie bardziej rzucają się w oczy, ale z punktu użytkowego vivid również jest doskonałym damperem. Geometrycznie te rowery również są mocno zbliżone do siebie. Minusem wg mnie YT jest zastosowanie Zeb-a jeśli nie ma tam błędu w opisie, na chargerze 3, który nie do końca udał się RS, natomiast prawdopodobnie zawieszenie RS będzie tańsze w serwisie i generalnie możliwe do zrobienia samemu, w przeciwieństwie do foxa. Dodatkowo zależnie od tego ile masz wzrostu ale sztyca 150 mm w rozmiarze XL to zdecydowanie za mało, sam fabrycznie miałem 170mm i przeszedłem na 240mm, co jest przepaścią jeśli idzie o jazdę na technicznych ściankach i bardzo możliwe, że dość szybko będziesz chciał ją zmienić na dłuższa, dlatego mimo zastosowania wysokiej klasy sztycy w radionie to długość w YT zdecydowane przemawia za nią. -
[~20000] Radon Render czy Deft, Focus JAM2 6.9 czy SAM2 6.9
Xzc odpowiedział dymek_ → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Może taka mała podpowiedź odnośnie napędu, jeśli musi być SRAM to rzeczywiście poziom GX jest już przyzwoity, natomiast jeśli nie masz parcia wyłącznie w kierunku SRAMA a chciałbyś trochę ekonomiczniej podejść do kwestii eksploatacyjnej to dobra alternatywą jest shimano już takie deore m6100 działa naprawdę ok, a koszty związane z zużyciem są o wiele niższe niż w SRAMIE. Zmieniłem cały napęd SX, który rzeczywiście nie nadawał się do niczego na przerzutkę i manetkę XT w połaczeniu z kasetą deore 10-51. Kasetę jak dobrze się poszuka, da się dostać poniżej 300 zł gdzie odpowiednik GX kosztuje z 2x więcej, w przypadku rozwalenia przerzutki wymiana deore to jakies 150 zł GX 400 zł. Jeśli się nastawiasz typowo na zjazd geometria i dobre zawieszenie to podstawa. Ale wiadome nikt nikomu w portfel nie zagląda i jeśli masz świadomość kosztów eksploatacji SRAMA można brać jak najbardziej. Oczywiście, trzeba też pamiętać o rożnych bębenkach montowanych pod kasetę SRAMA i shimano, gdzie późniejsze przejście na inny system może okazać się kosztowne w przypadku konieczności przelatania koła pod nową piastę z odpowiednim bębenkiem. -
[zdrowie] Ataki paniki w czasie jazdy rowerem
Xzc odpowiedział Adasko2 → na temat → Problemy zdrowotne
Standardowe testy IGG, akurat w dość krótkim czasie ugryzło mnie 6 kleszczy, dostałem od lekarza zalecenie, żeby zaczekać do końca sezonu aby nie powtarzać tych testów bo dość często łapałem kleszcze, z tym, że na początku sierpnia doszło już takiego stanu, że ciężko było zdiagnozować co się dzieje i właśnie podczas testów wyszło, że borelioza zaatakował układ nerwowy, choć nie dawała klasycznych objawów tj, bólu stawów. -
[bagażnik samochodowy/przepisy] na dach czy na hak ?
Xzc odpowiedział peepeepee → na temat → Akcesoria rowerowe
W fullu 29, ściągam koło ale tak jak pisałem zostaje na tyle miejsca, że jeszcze jedna osoba jest w stanie tam normalnie usiąść(oczywiście zakładając, że koła również mam w środku), przewożąc szosę bez zdejmowania kół zostaje jeszcze masa miejsca, byłem w tym roku na takim wyjeździe, w środku szosa, pełno bagaży i zero problemów z transportem. Odnośnie zabezpieczania tłoczków hamulca, robiłem to kilka razy (co też nie jest wielki problemem, starczy ze sklepu rowerowego dostać zaślepki do zacisków) potem zrezygnowałem z tego i nigdy nie zdarzyło się aby przypadkiem się wysunęły. A odnośnie małego samochodu do golfa hatchbacka po przekątnej mieści się full na kołach 27,5 w rozmiarze S w całości bez ściągania kół, teoretycznie mój full też był w stanie wejść bez ściągania kół do focusa natomiast podczas jazdy koło niebezpiecznie zahaczało o przedni fotel. -
[bagażnik samochodowy/przepisy] na dach czy na hak ?
Xzc odpowiedział peepeepee → na temat → Akcesoria rowerowe
Nawet nie trzeba dostawczaka, wystarczy MPV sam używam c4, do której wejdą 3 rowery do tego, jest miejsce dla 2 osób z przodu i jednej z tyłu (fotele są regulowane i składane niezależnie od siebie) wydaje mi się to najlepsze rozwiązanie, po jeździe można na spokojnie zostawić auto na parkingu z rowerami w środku nie przejmując się o nie i jeśli są jeszcze chęci przejść się pieszo w jakieś ciekawe miejsce w okolicy (sam często tak robię). Minus to zabrudzenia, bo jednak mocno zabłocony rower w środku może pozostawić ślady natomiast zabezpieczam je starym prześcieradłem i jest ok. -
[10000] eMTB do pojeżdżenia po lesie
Xzc odpowiedział MacqNDW → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Mogę dorzucić z perspektywy osoby jeżdżącej analogiem z napędem 1x12 używającym roweru w górach o naprawdę sporych nachyleniach, tych najlżejszych zębatek i tak nie wykorzystuje, wole już wypchać rower niż pedałować na tym młynku, jak dla mnie jest to mega niewygodne a efekt jest taki, że ten napęd strasznie szybko się zajeżdża, wiem, że robię też bardzo dużo km i nie ma on łatwo przy mnie, natomiast 6 msc eksploatacji kasety i napęd jest w takim stanie, że łańcuch co chwile przeskakuje, do tego najmniejsze zębatki wytrzymują 2x krócej co prawda są zestawy regeneracyjne ale dokładanie 150 zł do kasety deore 10-51 żeby przedłużyć jej żywotność o kilka tygodni jest troche bezsensowne, skup się na zawieszeniu i hamulcach bo to ma realny wpływ na jazdę a napęd nie ma wcale aż tak dużego wpływu na odczucia z jazdy jak się wydaje, w sensie jeśli kupisz coś przyzwoitego na poziomie deore to praktycznie nie ma żadnych różnić względem wyższych grup. Jeździłem na XT, który sie rozsypał obecnie jeżdżę na deore, gdzie jedynie brakuje mi podwójnego zrzucania biegów, które było w manetce XT, ale kultura pracy jest jak dla mnie identyczna. -
[zdrowie] Ataki paniki w czasie jazdy rowerem
Xzc odpowiedział Adasko2 → na temat → Problemy zdrowotne
Dopiero teraz zauważyłem ten temat i z opisu wygląda na problem neurologiczny, sam swojego czasu przechodziłem przez coś podobnego (jeszcze przed czasem kiedy zacząłem jeździć na rowerze) powodem była ciężka do zdiagnozowania neuroborelioza, generalnie nie dawała objawów klasycznej boreliozy (bóle stawów) a właśnie podobne odczucia mianowicie stany odrealnienia, problemy z przełykaniem uczucie utraty czucia w kończynach, bóle głowy, problemy ze wzrokiem. Dodam ,że na chwile obecną w 100% funkcjonuje w normalny sposób, jednak byłem 2x na 2 tygodniowej antybiotykoterapii, potem doraźne leczenie w domu, plus co 6 miesięcy badania krwi. Nie wiem czy sytuacja autora jest rzeczywiście spowodowana takim przypadkiem, ale może warto sprawdzić, koszty badań nie są jakieś wielkie a pomagają ewentualnie ustalić kierunek leczenia. Nadmienię, że często w okresie kiedy sam byłem chory (2016rok) diagnozy boreliozy zwłaszcza tej odmiany atakującej układ nerwowy były stawiane w gabinetach psychiatrycznych, gdzie fizycznie nie dawały klasycznych objawów, lekarz stwierdzał, że wszystko jest ok, a człowiek czuł, że jednak jest coś nie tak.