Skocz do zawartości

kaido2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    830
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana kaido2 w dniu 21 Stycznia

Użytkownicy przyznają kaido2 punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika kaido2

Wymiatacz

Wymiatacz (10/13)

  • Od roku
  • Automat Rzadka
  • Bardzo popularny Rzadka
  • Dedicated Rzadka
  • Reaktywny

Ostatnio zdobyte

764

Reputacja

  1. Dokładnie, kultura się nie zmieni, bo problem leży w ludziach i mogę tylko potwierdzić, że z roku na rok jest coraz gorzej. Jedyny spokój to są bardzo trudne ultra maratony, bo na takich imprezach nie ma ludzi z przypadku, a druga sprawa, że nawet jak pojawi się ktoś słabszy technicznie,czy fizycznie to na Podhalu od Świętokrzyskich, czy Jury jedzie już dawno sam, niejednokrotnie deenefiąc i puszczając w fejsbuki " nie jedźcie, bo zginiecie" . . Dlatego wszelkiej maści amatorzy wolą jednak te krótkie , prestiżowe ( bo focia na FB musieć być tu najważniejsza) no i jest jak jest. Gdyby nadal prężnie działały kluby to wielu chętnych amatorów można by bylo wyszkolić . Podniosła by się tam kultura jazdy i można by też było ograniczyć dostęp poprzez kwalifikacje( tak jak było kiedyś )chociażby, co by odsialo zagrożenia spowodowane ludźmi nie znającymi podstaw o podstawowych umiejętnosciach nie wspominając. Dopóki będzie na to duży popyt i wspomniana sytuacja się nie zmieni dopóty będzie taka podaż śiejąca pewne zagrożenia z tym związane.
  2. Ale ja nie o tym 😎, bo z tym się nie dyskutuje, warun się zrobi, walczysz i nie ma przebacz że boli , a koło fortuny bywa, że trafi na Ciebie , tylko gonkę TDPA jest łatwiej zescenariuszować, jak patola km na MPP, gdzie bufet leży we własnej logistyce( jak wszystko)i bywa, ze jest utrudniony, dlatego bombie, ale nie butuję, bo jest analiza i sprzęt odpowiednio skonfigurowany i dobrany Bywało, ze śmiali się( bo jak to taką kasetę do szosy?) , ale śmieje się ten, kto się śmieje ostatni 😘 XD
  3. @Tyfon79, gorzej z tego co mi wiadomo z relacji Mentalność ludzi bywa niestety niezmienna , a mianowicie wielu myśli, że lepszy rower to sam pojedzie. Nie pojedzie ale ułatwi wiele spraw. Podstawowy problem natury jest taki, że ludzie ogólnie nie myślą, tylko idą za trendem i falą internetowego bełkotu. Przecież na startach niejednokrotnie słychać pretensje, że jak to, tutaj góry są? Albo w zimie lód Jaja jak berety, nieraz można się naprawdę uśmiać . Każdego może odciąć, bywa, ale dobrze jest jednak sprawdzić sobie ten profil trasy i odpowiednio dopasować sprzęt pod to, a nie że mazowieckie kasety i płyta, bo przecież pro i wstyd będzie, a finalnie polowa stawki objechała i boli Taki mamy klimat
  4. Są od dawna. Specialized Roubaix
  5. Pytanie jakim terenie, jakich warunkach i o jakich predkościach mówimy Tylko zdajesz sobie sprawę, że są szersze laczki ( np 38), które pojadą tak samo jak te 32, a może nawet i szybciej po asfalcie, a zwłaszcza po kiepskim asfalcie? W terenie dadzą komfort i nie skażą na ciągłe treningi "przypominające" z przełaja, bo wiele błędów w terenie wybaczą Oj tam, oj tam Vintage
  6. @RabbitHood,raczej wypełniana jest następna luka dająca do wyboru prostą kierę, albo baranka, bo klient chce to producent daje. Do ścigania po lekkim terenie ( szutry premium, przecinki cx) dalej będą obecne road+, endurance, gravele z geometrią optymalną pod dany profil trasy , a w teren właśnie te już xc-kowe Obecne wynalazki terenowe to w sumie nic nowego, bo budując monstera na starej ponad 20-to letniej ramie trekkingowej osiągnąłem to samo co obecny gravel w teren Jedyna różnica to nowsza technologia
  7. A to już zależy dla kogo Ścigałem się na gravelowych gonach po górach na road+ z korbą Ultegry i to samo chce zrobić temu roweru, który uzupełni braki obok karbonowego ścigacza Też zwróciłem na to uwagę, ale jako grvl do terenu z szerszym lacziem ( czyli na gonienie po Watahach po glinie i po ścianach), będzie spoko. Miałem okazję się z tym rowerem spróbować. bardzo dobra opcja w tej kasie
  8. Na MPP wielokrotnie obok Lanckorony, Ochotnicy, Zachełmnej, Makowskiej , Rdzawki, Łapszanki,, Czarnej Góry, Murzasichle, mamy te podjazdy w zależności od trasy, od 950, do 990 km w nogach i mało kto to idzie z buta, zatem o czym to świadczy? Pożycz i jeszcze raz podjedź te podjazdy Wyszkolenie to podstawa, ale dobry ultralekki karbon v. kiepskie kowadła to jest przepaść. Nie żadne diajtu, a właśnie odpowiedni FS i set kół na starcie.
  9. Bo ludzie mają zerowe pojęcie, ale pytanie które piasty, bo oni robili je na 3-ch Powerrayach,a a obecnie na dwóch, R13 i D272. Piasta na której już nie widzę tych kół miała rozwiązanie z konusami w bębenku i to się potrafiło odkręcać, ale dało się temu zaradzić , bo znajomy sobie poradził, natomiast domyślam się, ze te szybko padają dotyczy D272, gdzie piasta po prostu strzela po 100 km, bo fabrycznie producent smaruje pierścienie ratcheta olejkiem i to się szybko kończy. Wszystkim znajomym którzy zakupili te koła oraz swoje egzemplarze dogłębnie przesmarowałem i nikt się na nic nie skarży. Zabieg trwa minute, bo konstrukcja jest prosta jak budowa cepa, 2 end capy, 4 standardowe łożyska i 2 pierścienie DT-kowego ratcheta Szczerze D272 eksploatacyjnie wychodzi najlepiej, bo szybki prosty serwis, a i łożyska, pierścienie, sprężynki do tego kupisz jakie chcesz i to jeszcze po kosztach Nie ma zapadek jakiś indywidualnych konstrukcji , czy rozwiązań więc odpada rzeźbienie
  10. Jaki? Pytam z czystej ciekawości Bo pierwsze co się zawsze pojawi to żal.pl na miliardy pozytywnych opinii które nigdy nie ujrzą światła dziennego, bo po co mówić cokolwiek jak wszystko zaibi działa. Tego co się pojawia na plus, to jest ułamek w stosunku do realii, dlatego pytam się konkretnego człowieka a nie w ogień ufam internetom
  11. Zwijane 38c to zupełnie inna opona która jedzie nawet po piachu.
  12. Przejście z dwukilowych gniotów np na karbonowe CSC to jest przepaść. A propo CSC
  13. @Przecietny stzrelam, Rogaliński i WPK
×
×
  • Dodaj nową pozycję...