Skocz do zawartości

teotym

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    285
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez teotym

  1. @KrisK @spidelli OK, na pewno wezmę na poważnie to, co mi radzicie. Po prostu wyjdę w środę pojeździć 70 km i będę się starał jechać szybko, jak na swoje możliwości, ale bez ekstremów. I tak mam podjazdy znacznie lepsze, niż 2 miesiące temu. Wtedy zdarzało mi się wskakiwać na największą zębatkę z tyłu przy wjeździe na wiadukt 🥴 Teraz udają mi się podjazdy na coraz mniejszych zębatkach z szybką kadencją. Więc RELATYWNIE jest duża poprawa. RELATYWNIE! 😁
  2. @skom25Tempa nie umiem podać. Teraz robiłem po prostu do oporu, do silnej zadyszki. @marvelo Staram się utrzymać taką kadencję, żeby uniknąć powolnego kręcenia, więc nie w tym tkwi problem. Przy powolnej kadencji łatwo odczuwam kolana. Genetycznie mam słabe nogi - zawsze brałem więcej na klatę, niż w przysiadzie 😅 Dlatego nie boję się tak bardzo o serducho, bo nogi wysiadają znacznie wcześniej, niż serce i płuca. Na środę planuję trasę w kierunku na Nowy Dwór Mazowiecki, która ma dużo odcinków dobrej drogi dla rowerów bez spowalniaczy i mało ruchliwej - tam będę dokręcał fragmenty do zadyszki, a potem odpuszczał i od nowa 😉 Łącznie 70 kilometrów, ale interwałowo oczywiście zrobię mniej, bo wiadomo, że tyle nie podołam 😅 Trasa już dobrze mi znana, można bezstresowo potrenować. Trzeba wychodzić poza strefę komfortu, jak mawiają coache 😂
  3. Chcę więcej krzepy przy podjazdach. Zbyt łatwo słabną mi nogi. O ile w równym tempie 20 km/h mogę kręcić ponad setkę, to przy podjazdach szybko odczuwam pieczenie mięśni i słabość mięśni nóg.
  4. @KrisK Ale chyba tak się robi tabatę i podobne interwały: 8 razy w opór, z przerwami?
  5. @skom25 Na razie Empik rozpatruje moją reklamację Jak skończy się pozytywnie, to będę miał znowu opaskę do pomiarów. Ale chyba ogólnie po interwałach nie powinno czuć się dobrze, bo przecież w tych 8-10 przyspieszeniach masz dać z siebie wszystko. No więc dałem tyle, ile mogłem - nie było tego wiele, ale i tak mnie zmęczyło.
  6. Spróbowałem interwałów. Jechałem na najbliższą górkę jak młody bóg - rześko, rower sam jechał. Potem było 9 ok. 50-sekundowych podjazdów i trwających podobny czas zjazdów. Wracałem na miękkich nogach, a chęć do dalekiej eskapady rowerem nagle zniknęła 😅
  7. Mi wiedza z forum pozwoliła na bardziej optymalne smarowanie. Kiedyś myślałem, że im więcej, tym lepiej. Teraz mam banalny sposób: najpierw ściereczką z benzyną wycieram łańcuch, potem smaruję, ale z umiarem, żeby nie pływał w tłuszczu, potem z zewnątrz wycieram drugą, czystą ścierką/ręcznikiem papierowym. Szejkuję łańcuch sporadycznie - raz na kilkaset kilometrów, ewentualnie gdy się wyjątkowo upaskudzi w błocie. Na razie używam decathlonowego smaru z "teflonem", ale na oleju wazelinowym efekt był podobny - co ok. 100 km trzeba zabieg powtórzyć. W ulewnym deszczu jeszcze nigdy nie jechałem, więc nie umiem ocenić różnicy między zwykłą oliwką a smarem "teflonowym".
  8. Wymieniłem dętkę. Przyczyna przebicia była praktycznie niewykrywalna w warunkach polowych. Odłączyłem oponę od obręczy całkowicie, wywinąłem na drugą stronę i z pomocą mojego 7-letniego dziecka wypatrzyliśmy mikroskopijny, prawdopodobnie roślinny kolec, który nadal tkwił w oponie. Bez wnikliwej inspekcji osoby z bardzo dobrym wzrokiem tego się nie dało zobaczyć. Gdybym zdecydował się na wymianę w trasie, szanse, że wypatrzyłbym ten mikro-kolec w warunkach polowych były bliskie zeru. Założyłbym nową dętkę i zaraz przebił. Dlatego idę w te ciężkie, ale pancerne Maratony.
  9. Kupię najprawdopodobniej Schwalbe Big Ben Plus - też dość mocne, ale nie tak wąskie jak Maratony. Ale najpierw potrenuję wymianę dętki w tylnym kole, bo wożę 2, a w krytycznym momencie nie do końca wiem, jak się zabrać do rzeczy. Big Ben Plus ma na stronie Schwalbe 5 z 6 punktów odporności, tak jak Smart Sam Plus. Maratony mają maksa, ale tylko 1,5 cala. Edycja: zapomniałem o Maraton MTB Faktycznie, takie kupię.
  10. @Cross90 Tylko ja mam koła "MTB" w rozmiarze 27,5" [fabryczne - szerokość 2,1 cala]. Pewnie będę musiał kupić węższe dętki, a także mam wątpliwość, czy Schwalbe, które dla rozmiaru 27,5 ma szerokość 1,5" będzie prawidłowo leżało na obręczach.
  11. Los dzisiaj ze mnie okrutnie zadrwił 😭Nakręciłem prawie 110 km, samopoczucie było dobre, wszystko zmierzało ku szczęśliwemu zakończeniu [miałbym łącznie około 130 km] i... złapałem gumę w tylnym kole... 😢Nie mam pojęcia, co przebiło dętkę - jutro zrobię inspekcję, dzisiaj nie mogę patrzeć na ten rower. Miałem do wyboru: wymieniać tył, czego jeszcze nigdy nie robiłem, w lejącym się z nieba skwarze, z kończącym się zapasem wody i jedzenia, z perspektywą burz po południu, albo czekać na autobus podmiejski. I wybrałem to drugie, a teraz trochę żałuję. Poza tym muszę kupić bagażnik i sakwy, bo wożenie toboła na plecach przy takich upałach, przy czym samej wody 3 litry w 3 butelkach, nie jest przyjemne. I pomyślę o odporniejszych oponach: albo jakieś najpancerniejsze Schwalbe, albo mleko. Porażka nastąpiła w Wierzbinie i dzień ten zapisze się w historii jako "Klęska pod Wierzbinem".
  12. @Cross90 Ogólny to taki, jak w załączeniu, tylko myszką ciężko mi się rysuje 😅 Wezmę 3 litry. Normalnie kupowałbym w sklepie, ale nie będę woził ciężkiego U-Locka, a innego zapięcia nie mam.
  13. @Dokumosa Pomysł, dobry, ale trochę boję się obrzezania 😅
  14. @Dokumosa I to rozumiem - kupuję całą beczkę 😅
  15. Akurat producenci "markowych", "rowerowych" smarów też niczego nie gwarantują. Leją jakiś masowo produkowany olej, czasem domieszają dodatek uszlachetniający, i sprzedają za wielokrotność ceny hurtowej. Na opakowaniach nie ma żadnych oficjalnych informacji o przewidywanym zużyciu napędu itp., bo jest to niemożliwe do wyliczenia. Pierwszy i ostatni raz kupiłem "dedykowane" smarowidło razem z rowerem, bo byłem niedoinformowany. Porównanie ze zwykła oliwką wazelinową do maszyn, na Allegro za 26 PLN/litr, nie ujawniło żadnych zauważalnych różnic w działaniu. I tak po setce trzeba umyć i nasmarować. Bardziej trzeba się skupić na tym, żeby napęd był czyszczony i smarowany, a czy to będzie oliwka, czy najdroższy smar - to i tak nie zahamuje wyciągania łańcucha. Oleje są odpowiednio parametryzowane, po prostu trzeba dobrać takie smarowidło, które jest do mechanizmów klasy łańcucha z kółkiem zębatym, czyli dość prymitywnego.
  16. Jutro planuję wycieczkę dookoła Kampinosu. Wychodzi około 120 km. Nie wiem, czy to mądre przy takich upałach, ale mam straszną chęć na dłuższą trasę 😁 Ile wody byście brali na taki dystans i upał?
  17. Szkoda, że już koniec, bo ten serial mnie wciągnął... 😅 Ale jest happy and i jak w hinduskich filmach, wszyscy tańczą z radości 😁
  18. @skom25 Nie sądzę, bo mam słabiutkie zdrowie: dyskopatia, cieśnia nadgarstka i parę innych spraw. Poza tym nie mam pojęcia, ile to dużo, a ile mało, bo mierzę relatywnie, własną miarą 😅 No i nie nadaję temu jakiejś ogromnej wagi, nie utożsamiam się z kolarstwem, po prostu w tym roku bardzo mi się spodobał ten sposób spędzania czasu 🙂 Ale dzięki za motywację do jazdy 🙂
  19. Przewietrzyłem się dzisiaj 67 km po pracy, w domu duszno 🤣 Średnia 21 km/h - czterech liter nie urywa, ale czuję się w sam raz - trochę zmęczony, ale nie zamordowany.
  20. teotym

    [2022] Rondo Ratt

    Ja tylko stwierdzam, że między sztywnym, stalowym rowerem na oponach 38, którym kilka setek przejechałem, a MTB z uginaczem, na oponach 2", jest ogromna różnica w komforcie na korzyść MTB. Stalowym rowerkiem po prostu miotało na wszystkie strony, w MTB jest to znacząco ograniczone, chociaż oczywiście występuje. Zawsze pompuję pół atmosfery poniżej dopuszczalnego na oponie limitu. Mam takie porównanie i nie wierzę, że aluminiowy gravel z kompozytowym widelcem nagle magicznie pochłonie nierówności. Podobnie na grząskim opona 2" zachowuje się lepiej niż 38. Fizyki się nie oszuka.
  21. @skom25 Wczoraj widziałem identyczny obrazek jakoś za Wiązowną, w drodze do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Ale staram się nie wkurzać na rowerze, a robić zdjęć mi się nie chce. Jednak jestem przekonany, że da się znaleźć rozsądne uzasadnienie takiej jazdy 😉
  22. @Thomlodz Uważaj, bo może skończyć się tak 😅
  23. @spidelli Paru youtuberów-influencerów pochwali, powie, że zrobiło na tym życiowy wynik i wszyscy będą zajadać się sałatką w tubie na terenowych rowerach bez amortyzacji i siodełek [brak siodełka odchudza rower, skłania do amortyzacji nogami, motywuje do stałej pracy zamiast obijania się siedząc] 😅
×
×
  • Dodaj nową pozycję...