Skocz do zawartości

teotym

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    285
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez teotym

  1. Dzisiaj 50 km po Warszawie. Jak się nie pochoruję, to będzie sukces. Zimne powietrze mocno drażniło mi gardło. Orzeszki z rodzynkami dały mi cudowną formę i żadnej sraczki 😅
  2. Grubość czyli średnica, czy obwód? Moim zdaniem jest 31,8 mm średnicy, ale pewności nie mam.
  3. Gdybym wiedział, to bym się nie pytał 😅
  4. Czy ten mostek: https://www.decathlon.pl/p/mostek-rowerowy-regulowany-aheadset-oversize/_/R-p-11133?mc=8272094 da się zamocować bez żadnych przeróbek do mojego roweru: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-st-530-mdb-27-5/_/R-p-341628?mc=8758516&c=Żółty Wiem, że to grzybiarstwo i druciarstwo, ale chciałbym poprawić komfort jazdy.
  5. Zapytałem, ile waży. Do tej pory nie wiem. A Schwalbe Marathon Plus MTB mam w obecnym rowerze [27,5"] i sobie chwalę 😁
  6. @girek No faktycznie - lincz 😅 Ale nie bezpodstawny, jak widzę.
  7. Fajny, tylko ile waży, skoro rama ze stali? Z rowerów jeszcze MTB Cube, ze względu na dość wyprostowaną pozycję i fajne kolory, też są w kręgu moich zainteresowań. Pojeżdżę kolejny sezon, to będę miał czas na przemyślenia i decyzje. O, takie cudeńko, znowu w moich klimatach 😁 https://www.bikester.pl/cube-aim-slx-allroad-M1254595.html?vgid=G1847905#cgid=84734 Tylko gripy ergonomiczne z rogami, sakwy i opony Schwalbe Marathon Plus MTB - i ideał gotowy 😅
  8. @KNKS Ciekawe, może sprawdzę. Na razie muszę się rozruszać, wycieczki tak do 70 km, tempo 18-19. Poeksperymentuję, gdy się rozkręcę 😁
  9. Dobrze, przetestuję na sobie i zobaczę. Kanapki z serem topionym i pieczywem pełnoziarnistym na 120 km, przy ponad 30 stopniach, sprawdziły się w zeszłym roku znakomicie, więc może i nerkowce mnie nie zabiją 😁 Nie jestem fanem prostych węglowodanów, szczególnie w formie jakichś żelów, składających się głównie z syropu glukozowo-fruktozowego. Jak orzechy będą mi szkodziły podczas jazdy, to zjem je w domu 😅
  10. Posiadam crossa z Decathlonu żony i rower dziecka - więc nie mam gdzie stawiać kolejnych. A mój rower jest w podpisie: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-st-530-mdb-27-5/_/R-p-341628?mc=8758516&c=Żółty Może za 500 by poszedł przy odrobinie szczęścia, ale na razie będę śledził rynek i marzył 😁
  11. @KNKS No w tym roku wyjątkowo odpuszczam 😅 Najzabawniejsze, że żona, rodzice i znajomi namawiają mnie, żebym sprzedał to, co mam i kupił to, co mi się podoba. Ale niech miną wybory. Jak się ostanę, to kupię po wyborach 😂 A może jakaś partia będą rozdawać rowery na zachętę? 🤣 Sakwy też bym teraz kupił inne - wodoodporne, za to mniejsze. Kupiłem 2 wielkie kufry robiące za hamulec aerodynamiczny, a zapełnione w 1/4. A jak już jesteśmy w moich klimatach, to jeszcze ten model mnie urzekł: https://www.giant-bicycles.com/pl/toughroad-slr-1 Tylko się zastanawiam, na co komu blat 44 w takim rowerze? Chyba z górki z wiatrem...
  12. @KNKS Nie mam doświadczeń z barankiem, za to mam doświadczenie, że od mocniejszego pochylania bardzo boli mnie kark i barki. Nie odważyłbym się na eksperymenty z barankiem, mając 45 lat i problemy z kręgosłupem. Może byłoby fajnie, a może tragicznie. Preferuję pozycję bliższą crossowej - czyli coś pomiędzy miejskim a sportowym. Wolę zrelaksowaną pozycję, zrelaksowaną jazdę - tak to wygląda w wieku 45 lat 😅 Jeszcze w zeszłym sezonie marzył mi się gravel, ale po przejechaniu paru tras powyżej 100-ki plus sporo krótszych wyklarowało mi się lepiej, czego oczekuję. Uciekam od ruchliwych dróg, a na spokojniejszych nawierzchnia jest gorsza, dlatego żadne cienkie opony i baranki. Trek drażni mnie tym, że ciężko jest namierzyć poszukiwany model. Trzeba szukać po sklepach, w których w kółko są braki. Już Giant, czy Decathlon, mają to rozwiązane bardziej profesjonalnie - albo egzemplarz jest dostępny, albo nie. Mój obecny rower, nawet przy dodaniu pierścieni, ma wciąż trochę za nisko kierownicę, jak na mój gust. Niedużo, ale cross z Decathlona to dla mnie idealny kompromis [mam porównanie, bo żona ma tani cross z Decathlona]. Założyłem wątek, bo jak do tej pory ideał rowerowy na tym forum to był jakiś drogi gravel, a moje preferencje są inne. Gdybym mógł łatwo sprzedać swój rower, to pewnie bym się skusił, bo pieniądze mam, ale już mi się nie chce mieszać w trakcie sezonu. Może w przyszłym roku... Lepiej gonić króliczka 😅
  13. Po zeszłym sezonie doszedłem do tego, co jest moim idealnym rowerem. Przez idealny rozumiem rower, który jak najbardziej odpowiada moim potrzebom, a zatem wymaga bardzo niewiele modyfikacji/dodatków, żeby mieć wszystko, czego potrzeba. Ideał to grube opony odporne na przebicie, sztywny widelec, bagażnik, lampki na prądnicę, ergonomiczne chwyty z rogami. Oto ten ideał, do którego wystarczyłoby mi dokupić sakwy. https://www.decathlon.pl/p/rower-podrozny-riverside-touring-520/_/R-p-332407?mc=8643286&c=Niebieski_Turkusowy Czy jest ktoś, kto podziela moją fascynację tym modelem? Brakuje mi tylko, żeby był złożony na Shimano. Nie lubię mieszania firm. Wolałbym niższą klasę, ale wszystko na Shimano, niż te mieszanki. Ale i tak jest najbliżej ideału 😍
  14. @Mihau_ Nie zgodzę się do końca. To znaczy zgadzam się z pobudzeniem metabolizmu, ale jeśli "zajem" cały wydatek kaloryczny już w trakcie jazdy, to musiałbym ograniczyć inne posiłki w ciągu dnia, żeby bilans był ujemny i żeby chudnąć. Poza tym tyle kalorii w trakcie jazdy to chyba jednak trochę osłabia i usypia. Ja staram się jeść tyle, żeby całkiem nie zabrakło sił w trakcie jazdy ["bomba" itd.], ale żeby na koniec wyjść na minus. Wtedy, gdy jem pozostałe posiłki jak zwykle, to wiem, że bilans jest ujemny. Żeby nie było - nie zapuściłem się jakoś strasznie, 75,5 kg przy 180 cm, ale dobrze wyglądam przy 72 [cienkie kości].
  15. @KNKS Będę łączył z lżejszymi rzeczami, ale dzięki za ostrzeżenie. 100 gramów takiej mieszanki to mniej więcej tyle kalorii, co godzina jazdy na rowerze w moim tempie. A że nie chcę pokryć 100% zapotrzebowania w trakcie jazdy, bo nie schudnę, to na 4 godziny wystarczy mi 100 gramów plus solidna kanapka. Na ogół po 2 godzinach robię się już głodny. Jeżdżę spokojnym tempem, obecnie jakieś 18 km/h, więc jedzenie nie staje mi w żołądku 😀 Ale będę wsłuchiwał się w organizm.
  16. 1 kilogram nerkowców, 1 kilogram migdałów, 1 kilogram ziemnych, 1 kilogram daktyli. Wyłącznie z przeznaczeniem na rower. Zrobię sobie mieszankę odżywczą do bicia rekordów 😁
  17. Mnie nie wkurzyła, ale rozbawiła para młodych na elektrycznych rowerach [takich chińczykach, które jeżdżą same stając się motorowerami], która robiła sobie przerwę pijąc izotoniki 😅 Nie wiem, może jeździli bez prądu, że aż tak wymęczeni 😂
  18. Wprawdzie wczoraj, ale czwarty wyjazd po półrocznej przerwie. Przy okazji serdecznie witam wszystkich Użytkowników po dłuższej nieobecności 😁
  19. Żebym nie wyszedł na mitomana - tak, wczoraj wydawało mi się, że to był spacerek. Tylko podejrzanie wcześnie poszedłem spać - koło 21:00. Ale dzisiaj nóżki bolą. Ból zdrowy, nie kontuzyjny, po prostu obie równo bolą na skutek mikrourazów - tzw. "zakwasy". I to mnie zastanawia w tych kilkudniowych jazdach gravelowych i podobnych. To, że pierwszego dnia ktoś przetoczy się 150 km czy nawet 200 km przez cały dzień, to nie robi na mnie dużego wrażenia. Ale jak ci ludzie są w stanie jechać kolejny dzień, potem jeszcze następny i w skrajnym przypadku nawet 1200 km [już pomijam rekordzistów itp., chodzi mi o rzeszę tzw. zwykłych Kowalskich].
  20. Poszło 120 kilo i to z zapasem sił. Szybki prysznic, kanapka i w ogóle zapomniałem, że jechałem. Sekret tkwi w jedzeniu. Średnio co godzinę zjadałem grahamkę z całym serem topionym, a gdy czułem niedosyt - to jeszcze paczkę sezamków. Plus dużo wody. Żadnych żeli, izotoników, kofeiny itp. Efekt był taki, że ostatni podjazd przy Parku Żeromskiego, który zawsze mnie dobijał na sam koniec, pokonałem na luzie na drugiej od końca, najmniejszej zębatce. Prędkość nie jest powalająca, ale bardzo dużo błądziłem w okolicach Pruszkowa - byłem tam pierwszy raz w życiu. Polecam grahamki i ser topiony z Biedronki 😅
  21. Dzisiaj jadę do wyczerpania jedzenia, a wziąłem go niemało... Dam znać, jak wrócę i będę miał siłę 😁
  22. @Sansei6 Głównie przeszkadza przy postojach na światłach - zaczyna mocno grzać w głowę.
  23. @KrisK Ja już 110 km zrobiłem i dalszą jazdę przerwała przebita dętka. Tym razem ograniczyła mnie psychika i za mało kalorii. Nie skreślam kanapek - są dobre i nie zjadam ich na raz, tylko właśnie dawkuję. Ale mam potężne ssanie i muszę wszystkiego brać więcej, dlatego urozmaicę zestaw o owoce/coś słodkiego itp. Jeśli chodzi o kaski - też wpadłem w tę pułapkę. Odebrałem pierwszy rower w sklepie, do tego bez lustra założyłem "na czuja" kupiony razem z rowerem kask. Dopiero w domu żona zwróciła mi uwagę - patrzę, a normalnie całe czoło odsłonięte 😁 Od tego czasu zakładam poprawnie, bo jak już mam się z nim męczyć, to niech przynajmniej ma szanse zadziałać. @Cross90 Współczuję upadku. Właśnie to jest plus roweru za 2 tysie, że mi go w ogóle nie szkoda. Oczywiście nie niszczę z premedytacją, smaruję, czasem myję, ale gdy mi upadnie, o coś zahaczę, gdy leje deszcz itp. to się nie martwię.
  24. Jazda strasznie nakręca mi apetyt. A nie jestem jakimś brzuchatym Januszem - 179 cm, 74 kg. To nie było tak, że nie zrobiłbym tej setki - zrobiłbym. Tylko wiedziałem, że końcówka to byłoby już "na głodniaka" i potem zjazd do końca dnia. A teraz, po kąpieli i późnym obiedzie prawie nie czuję, że jeździłem. Już wiem, co mam brać - na setkę muszą być albo 3 kanapki, albo 2 i coś dodatkowo - 2 banany / jakiś baton / jabłka itp.
  25. @schwinn0Na śniadanie była jajecznica z 5 jajek "L" na maśle i do tego 3 grube kawałki chleba oraz duża garść suszonych daktyli. Ze sobą wziąłem 2 kanapki podwójne - z tych samych, dużych kawałów chleba, jedna wypchana grubo serem żółtym, druga domowej roboty pastą fasolową. Chleb z mąki pszennej z pełnego przemiału. Żałuję, że nie miałem niczego słodkiego. Do setki brakowało mi ewidentnie jednej podwójnej kanapki 😅Wtedy byłoby akurat. @JWO Mój brzuch mówi co innego 😄 Po godzinie jazdy byłem już głodny, a ruszyłem jakieś 40 minut po śniadaniu, które małe nie było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...