Skocz do zawartości

PiotrWie

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    896
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez PiotrWie

  1. Skoro zamierzacie jeździć głównie po płaskim i dodatkowo w górach z sakwami ( więc myślę że bez skakania, korzeni i wielkich dziur w drodze) to jaki jest cel kupowania ( fakt że nie tych najbardziej) rowerów z grupy MTB? Proponuję zastanowić się nad rowerami z grupy Cross lub Trekking. Na szosie, nawet dziurawej czy normalnych drogach polnych spokojnie wystarczy amor ok 60mm. Po drugie - my jeździmy w terenie pofałdowanym - Wzgórza Niemczańsko- Strzelińskie i nie mamy potrzeby używania ( przy przedniej tarczy 38 ) większej koronki niż 28 z tyłu ( nie po to kupujesz elektryka by jeździć na młynku ) - nie będziecie korzystać a za to będziecie szybko zużywać ( im cieńszy łańcuch tym szybciej) 12 rzędowe a więc droższe kasety i łańcuchy. Proponuję popatrzeć na modele 9 lub 10 biegowe, najlepiej z systemem Linkglide, bo jest bardziej trwały niż Hyperglide ( oczywiście też cięższy, ale przy wadze elektryka to nie gra roli ) . Oprócz Gianta małe rozmiary występują też w KTM i R- Raymonie. Jeśli traktujecie napęd elektryczny jako wspomaganie swoich możliwości a nie coś co będzie jeździć za was to możecie poczekać też na przyszłoroczne kolekcje - będzie wysyp rowerów z silnikami Bosch SX i Yamaha Air o ładnych kilka kilogramów lżejszych od dotychczasowych.
  2. Za tą cenę to wyglądają na dobrą propozycję.
  3. Ja mojego nie otwieram zgodnie z sugestą najdłużej działającego serwisu i sklepu z e-bikami we Wrocławiu - twierdzą że jest dobrze uszczelniony fabrycznie a po otwarciu szybko złapie wilgoć. Jak dotychczas w 6 sezonie ma 18 tyś. km i żadnych problemów.
  4. Jeśli chcesz silnik w tylnej piaście z powodów ekonomicznych to rozumiem, ale jeśli się naczytałeś głupot o zrywaniu łańcuchów czy zużywaniu łańcuchów i kaset w oczach to nie wierz w to. Tylko napęd centralny daje uczucie jakbyś jechał na normalnym rowerze tylko miał odpowiednio więcej siły. Wszystkie inne to niestety "produkty e- bike podobne" Zrób sobie jazdę próbną a zobaczysz.
  5. W 2018 nie było jeszcze konieczności posiadania smartfona by jeździć rowerem elektrycznym 😀. Mam silnik centralny Yamahy, jestem z niego bardzo zadowolony - po prostu do moich zastosowań wystarczą niskie tryby wspomagania, mAM nadzieję że pojeździ jeszcze tyle że rowery z napędem lekkim ( typu Yamaha Air czy Bosch SX ) przestaną być rzadką nowinką, bo to jak dla mnie zupełnie wystarczy - a taki napęd ( 50Nm i 400 Wh ) waży 4 kg, gotowe rowery 16 - 19 kg.
  6. Pozycja głównie zależy od tego jak dobierzesz ramę - im mniejsza tym krótsza a więc bardziej wyprostowaną pozycja, jakbyś po pewnym czasie po kupnie stwierdziła że masz za bardzo lub za mało pochyloną sylwetkę to zawsze można za niewielkie pieniądze skorygować mostkiem. I tak nie będziesz tak oryginalna jak moja żona czterdzieści parę lat temu - miała damską ramę od ówczesnej Gazeli i kierownicę typu baranek.
  7. Pozycja Comfort ( oś kręgosłupa 90 stopni do podłoża jest wygodna w typowo miejskich zastosowaniach - jazda do 2 - 3 km, potem robi się niewygodna) ,dobierz rower razem z drugą osobą patrzącą z boku tak by była pozycja moderate - oś kręgosłupa pod kątem ok 60 stopni w stosunku do podłoża . Nie bierz pod uwagę wrażeń z małego kółka wokół sklepu - bo będziesz miała nadmiernie wyprostowaną pozycję.
  8. Pewnie ma źle dobraną ( za małą a więc i za krótką ) ramę. Przy rowerze damskim przekrok nie ma znaczenia, dobieramy tak by była pozycja typu moderate, oś kręgosłupa ok 60 stopni w stosunku do podłoża, zdecydowanie wymaga drugiej osoby przy dobieraniu żeby spojrzała z pewnej odległości z boku.
  9. No to widać ją pomimo 6 lat prób nadal nie umiem wykorzystać e-bika - z sześciu stopni wspomagania używam głównie dwóch - Eco i Off, sporadycznie Eco+. Zarówno Normal jak Sport czy Sport+ nadal wyrywają mi rower spod tyłka. Ale muszę zaznaczyć że w okolicach gdzie jeżdżę nie ma podjazdów powyżej 15%, pewnie na większych bym używał trybu Normal, ale nie umiem wyobrazić sobie podjazdu wymagającego Sport+ ( czyli wkład jadącego+ dodatkowe 300%)
  10. Do e-bika pasuje stare powiedzenie o automatach w samochodzie - ludzie dzielą się na zwolenników i przeciwników.Przeciwnicy to ci, którzy nigdy nie spróbowali.
  11. Nie jeździłem dokładnie tym, ale próbowałem kilku innych z napędem tylnym i czułem się jakby ktoś mnie popychał z tyłu. Wrażenia jak z normalnej jazdy ma się z roweru z napędem centralnym ale twój budyna to nie starczy. Idź do sklepu na jazdę próbną i zobacz czy będziesz mógł tak jeździć - w końcu wielu ludzi jeździ z napędem tylnym i są zadowoleni.
  12. No właśnie nie robi za Ciebie roboty - im mocniej pedałujesz tym mocniej wspomaga, a stopnie polegają na tym że na pierwszym daje maksymalnie 50% tego co ty dajesz, na drugim 100% i tak dalej aż do 300%. Przejedź się a zobaczysz - to zupełnie inna jazda niż przy napędzie tylnym. A w wyższych modelach napędu możesz nawet regulować siłę wspomagania na poszczególnych stopniach.
  13. Żeby wspomagał w zależności od siły pedałowania i nie stawiał oporów po wyłączeniu to niestety musiałbyś mieć napęd centralny a to raczej poniżej 9000 zł się nie da. Każdy w tylnym kole ma te cechy które Ci się nie podobają.
  14. Nie słyszałem o rowerze który hamuje powyżej 25/h. O jakim modelu piszesz? W moim dalej koła się kręcą, jak popedałuję to na płaskim do 40 wykręcę, a 35 jestem spokojnie w stanie jechać. Oczywiście jak się robi podjazd to prędkość spada. O małej ilości Nm pisałem w kontekście takich co chcą by rower jeździł za nich.
  15. Hamulce hydrauliczne są zdecydowanie lepsze - mają dużo większe możliwości dawkowanie siły hamowania, mechaniczne są praktycznie zero jedynkowe, trzy biegi z przodu są niepotrzebne, kaseta z tyłu daje możliwość późniejszych modyfikacji napędu.
  16. Jak potrzebujesz roweru który będzie Cię wspomagał to według mnie za tę cenę OK, jak chcesz by jeździł za Ciebie to trochę mało Nm.
  17. Piszę na podstawie swoich rowerów i mojej rodziny - nie jestem zawodowym serwisantem. Napędy 5 - 8 rzędowe są znacznie bardziej trwałe, można zrobić kilkanaście tysięcy bez potrzeby odkręcania, mógłbyś sprecyzować jakiś czynność serwisowa powoduje że łatwiej odkręcić wielotryb - bo ja niestety potrafię sobie tylko wyobrazić odkręcanie co jakieś 1000 km, wymycie i nasmarowanie gwintu i ponowne przykręcenie - bo mycie z z zewnątrz niewiele daje.
  18. Nie wiem ile odkręcałeś wielotrybów, ja na pewno że 20 razy ( samodzielnie serwisuję rowery od jakiś 50 lat, kasety weszły dopiero w latach 90-tych a upowszechniły się dużo później) i uważam że nie jest tak różowo - ale widać masz inne doświadczenia.
  19. Nie chodzi o jazdę - bo przy tak samo zestopniowanych koronkach jeździ się tak samo, ale możliwości modyfikacji są przy wielotrybie prawie żadne, poza tym czasem tak się zapiecze na gwincie że odkręcenie staje się niemożliwe - w zwykłym rowerze wymieniasz wtedy całe koło, w elektryku z napędem tylnym - do wymiany silnik. I ewentualne modyfikacje - bardzo ograniczone.
  20. Sprawdziłem specyfikację i niestety ten 9 rzędowy to też wielotryb. Ogranicza to bardzo możliwości modyfikacji w przyszłości. Rowery w Decathlonie mają ( według specyfikacji)kasetę Microshift więc jest więcej możliwości późniejszych modyfikacji.
  21. Najlepiej by było wypożyczyć na dzień gdzieś rower tego typu i przekonać się jak się na nim czujesz. Mi najbardziej odpowiadały odczucia na napędzie centralnym, ale jakbym nie był w stanie wydać tyle to chyba bym kupił napęd tylny, odczucia były trochę inne niż na normalnym rowerze ale do przyjęcia. A potem się okaże - można jeździć tak jak jest, można coś zmieniać przy okazji wymiany napędu - przy takich przebiegach w każdym rowerze będziesz musiał dość często go zmieniać. Jeśli masz do wyboru kilka modeli to wybierz taki z kasetą - bo jak będziesz miał wieloryb ( czyli jak dzisiaj mówią wolnobieg ) to dużych możliwości zmiany nie będzie. Z tych dwóch to jest większe prawdopodobieństwo że jest kaseta w tym Ecobiku, bo wielotryb 9 rzędowy to wyjątkowa rzadkość.
  22. Do dojazdów do pracy spokojnie w elektryku wystarczy 38 lub 42 T z przodu i 11-28T z tyłu - to nie podjazdy dla MTB. Ja mam 38 z przodu i 11-36;z tyłu i trzech największych koronek z tyłu nigdy nie używałem. Szkoda pieniędzy i roboty na zmianę napędu z której nigdy nie będziesz korzystać. Jak po pewnym czasie przekonasz się na której koronce z przodu Ci się jeździ najlepiej to ma sens zdemontowanie pozostałych dwóch, manetki i przerzutki - więcej niż 1 bieg w elektryku to pomyłka.
  23. LinkGlide jest całkowicie niekompatybilne z HyperGlide - jest za to kompatybilne z nowo wchodzącyą grupą CUES, dlatego rzeczywiście jest lepiej założyć ten standard. Trzeba wymienić -przerzutkę na Shimano Deore M5130-10 LG shadow+ , kasetę na Shimano LG600-10 / 11-43 , manetkę na Shimano Deore M5130-10 LG display i łańcuch na Shimano LG500. Z przodu moja żona ma FSA 42 Narrowwide, więc tarcza przednia nie jest jakaś specjalna, czy ta od 12 rzędów podejdzie nie wiem, niech ktoś kto wie napisze. Jest tę 11 rzędowe Deore XT LinkGlide, ale po pierwsze jest drozsze, po drugie troszkę cieńsze od 10rzędów a widząc twoją kasetę to i tak nie będziesz używał 51T. My nie rotujemy łańcuchów, żona na 10 LinkGlide ma na razie 2500km, wszystko działa super. A czy naprawdę trwałość będzie 3x większa to niestety dopiero się okaże, te napędy są dopiero od końca 2021, w 2022 były pojedyncze rowery z tym napędem więc raczej nikt nie zrobił dużo więcej niż my. W poprzednim rowerze miała taki zestaw jak ja, bez rotacji robiła 9 tyś. Ale ważne jest też że w CUES tez będzie LinkGlide, więc na przyszłość łatwiej będzie o komponenty. Poczytaj sobie o grupie CUES, wygląda na to że Shimano chce zostawić HyperGlide w 12 rzędowych grupach dla tych którzy wyżej stawiają niższą wagę nad wytrzymałość, co przy elektryku nie ma znaczenia - kilkaset gram nie robi różnicy. Pewnie najtrwalszym wyjściem byłby SRAM-owski E1 ale tu cena jest kosmiczna - widziałem tylko ofertę na kasetę, prawie 500 euro!!!
  24. Według mnie powinieneś iść niżej a nie wyżej. Po kasecie widać że nie używasz dużych koronek. Zmień na 10 rzędowe Deore LinkGlide - łańcuch i koronki będą grubsze, koronki jak podaje producent są tytanowe - ma być 3x bardziej wytrzymałe. Ewentualnie 9 rzędów - jak wolisz już wypróbowane Hyperglide - kaseta HG-M 400, manetka i przerzutka Deore , łańcuch KMC 9e EPT - na dłuższą metę wyjdzie Ci taniej niż zmieniać co chwila droższe łańcuchy i kasety 12rzędowe. Tylko nie wiem czy nie trzeba będzie zmienić tarczy z przodu - 9 - 11 są kompatybilne a jak 12 - nie wiem. Ja jeżdżę elektrykiem 80% szosą i 20% drogi polne i powyższy zestaw 9 rzędowy nie przeskakuje pomimo przebiegu 10 tyś. Napęd centralny Yamahy, więc takie samo obciążenie łańcucha i kasety.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...