To ja jeszce dodam, że:
a) w weekendy, a szczególnie w niedzielę (i święta), masz o wiele mniejszy ruch uliczny, nie ma TIRów, i zapierdzielających kurierów w busach
b) nie wiem jaki masz prześwit w rowerze, jakie szerokie opony możesz założyć, ale może spróbuj jak najszersze, i polataj trochę po szutrowych drogach. Akurat teraz jest w miarę ok, bo mróz ściął błoto - może to Ci się spodoba.