Skocz do zawartości

nikbar1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    367
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez nikbar1

  1. To wyobraź sobie, że Ukraina przegrywa i trzeba taki płot stawiać w Bieszczadach i na reszcie granicy,to by była masakra finansowa, ale pewnie paru by zarobiło, na szczęście już ich nie będzie ....
  2. Z zapoju wyszedłeś, czy książę cię pocałował, o tym naszym płocie to nawet film powstał.....
  3. No można kupić jakąś dziwną kierownice, albo chwyty z rogami i też będzie możliwość zmiany ułożenia dłoni .
  4. Haha, dokładnie, jadą pod wiatr i wracam pod wiatr, tak jest w 80% .
  5. Spoko, ja pisze o swoich odczuciach, A opony to mi gwiżdżą jak traktor albo kombajn na wysokich obrotach decybele chyba podobne, nie wiem co hałasuje bardziej . Mi najbardziej przeszkadza mostek (nie mam zaślepki) i dźwięk silnika wylatuje mi prosto w głowę, jak zatkam palcem to jest dużo przyjemniej, może napcham do nowego jakieś pianki żeby jeszcze bardziej wytłumić
  6. Kup sobie z rogami, tylko nie takimi mini, tylko takimi, za które będziesz mógł faktycznie chwycić, będziesz miał pare możliwości zmiany chwytu, co na bank pomoże z drętwieniami
  7. Wracając do meritum, zrobiłem ze 150 km i poza tym,że lżej jest jechać bez wspomagania, to jeżeli chodzi o kadencje to jedna cholera, mam wręcz wrażenie, ze nowym żeby jechać te 25 to najmniejsza koronka to 3,2 przy kasecie x10, w starym jeździłem bardziej na środku kasety. Co do głośność, to jest inaczej ale jeżeli chodzi o decybele to chyba podobnie, no i to terkotanie silnika o którym pisaliśmy w innym temacie, jakoś to omijam (nie zawsze się udaje), po prostu nie zatrzymuję nóg gwałtownie, tylko ruszam jeszcze jakby na biegu jałowym, wtedy nie terkocze, albo mniej (ciszej). Jedyne fajne novum, to ze można pobawić się w tych ustawianiach wspomagania, na eko po zmniejszeniu siły wspomagania działa całkiem cicho.
  8. To być może też mnie to czeka jak się coś poluzuje w starym przerabiałem rożne dźwięki, ale to zazwyczaj był zużyty napęd (trzaski ,wibracje w pedałach), a ogólny hałas największy był z dziury od regulowanego mostka .
  9. To akurat takich dźwięków nie zarejestrowałem,ale jak szukałem o tych moich to faktycznie dużo się takiego czegoś przewijało. To o to chodzi ?
  10. Czyli taki sam, ciekawe w takim razie o co chodzi,gość z serwisu powiedział mi ,że to normalne, , bo niby silnik nie hamuje od razu, inny ,że to nienormalne ,podzwonię jeszcze po innych ,może to coś w oprogramowaniu- za bardzo mam do "przodu" ustawione, na tour to ja pod każdą górkę podjadę, ciągnie jak popieprzony. Pisałeś, że przy końcu pedałowania masz metaliczny dźwięk, jak to wygląda ?
  11. To jest dokładnie takie samo terkotanie (tylko szybsze chyba z fazą opadającą, czyli na początku szybsze terkotanie potem zwalnia, coś jak tarcza do koła fortuny ;)), jakie masz silnik ?
  12. Na początku myślałem, że to z bębenka się wydobywa (ten dźwięk to takie klasyczne terkotanie przeskakujących zapadek, jak przy kręceniu do tyłu pedałami), potem zauważyłem, że kiedy kończę pedałować, silnik przez moment ciągnie łańcuch i ten dźwięk wydobywa się z silnika , bez wspomagania praktycznie nie ma tego dźwięku, zaskoczyło mnie to, bo to irytujące, a w starym silniku takich wątpliwych atrakcji nie było . Zastanawiam się jakbym pozbył się trybu Extended Boost (być może to jest przyczyna) , to to by zniknęło, albo przynajmniej trochę się zmniejszyło .
  13. Problem jest inny, na innym forum mi zasugerowali za długi łańcuch, ten problem występuje w dwóch takich samych rowerach no i drażę temat, być może to po prostu urok tego silnika (to elektryk ,wydaje dziwny dźwięk przez moment kiedy przestaje pedałować )
  14. Tak to wygląda przy największej zębatce i najmniejszej, z przodu jeden blat ,przerzutka Shimano Deore M5130, GS, Shadow Plus
  15. Dobra, to jakieś jaja, znalazłem wersję tego roweru "DELUX" i w nim rama L ma 50 cm, a obie ramy mają takie samo oznaczenie .... Tak, że cholera wie o co chodzi .
  16. Tak, porównałem do starej ramy, tamta ma 56
  17. Mam rower w rozmiarze L, a rura podsiodłowa ma 50cm, na stronie producenta pisze, że powinna mieć 55cm, ale znowu rura od widelca ma rozmiar prawidłowy dla L,czy to może być rama w typie sloping ? mam 187cm wzrostu, rower wydaje się być duży, przymierzając do starego gabarytowo jest b.podobny, jeździ mi się na nim w miarę normalnie, a nie jak na jakimś dziecięcym.
  18. To mam być trekingowy rower, tak do 70-80km na raz (głownie lasy,no i dojazd d nich i powrót), jeżdżę spokojnie, głownie na eko, czaem tur, sporadycznie sport,jak duże górki
  19. To wiem, chodzi mi o kadencję i przy okazji głośność tego nowego,wiem ,ze dużo zależy od ramy, ale co mówią statystyki i praktyka posiadaczy .
  20. Nie chodzi o moc, a o kadencje, stary lubi szybkie kręcenie, czy w nowym jest tak samo ? zastanawiam się nad kupnem nowego roweru i nie wiem czy to ma sens, stary daje rade, jedyne co mi przeszkadza to głośność i czasem ta kadencja.
  21. A moze zamek po prostu jest za bardzo przesunięty, to da się pewnie regulować, tak przynajmniej jest w bidonowej boscha .
  22. No duża, wygląda po zwinięciu jak karimata, na rower to chyba średnio, no chyba, że na bagażnik-wzdłuż. ta czeska to chyba mata, idąca bardziej w stronę materaca (albo ma większe dziury, albo jakąś super gąbkę), tej wojskowej nie sposób złożyć na pół.
  23. Ja mam z demobilu i jest b.fajna jak za tą cenę, jest tez nowa za 140 https://armyworld.pl/product-pol-5322-Karimata-Holenderska-Samopompujaca-Artiach-Trango-World-Z-Pokrowcem-DPM-Oryginal-Demobil-BDB.html
  24. Padło na CHIBA BIOEXCELL AIR, po teście, wertepy, las, 7 godzin na rowerze jest ok, zero swędzenia
  25. To bardziej do trekingu i długich wycieczek SuperFly piszą ,że kolarskie. Czyli co z tych dwóch kupić ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...