Skocz do zawartości

chrismel

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 692
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez chrismel

  1. Ale tak to działa nie tylko w przypadku rowerów. Ludzie kupują samochody, 2 tony, 6 metrów długości, 300 KM a potem jeżdżą po mieście gdzie jest ograniczenie do 50-ciu szukając miejsca do parkowania
  2. Dokładnie. To jedyna rzecz do której można się przyczepić. Z drugiej strony za różnicę w cenie można kupić fajne karbonowe koła na Ali, np. CSC, ELITEWHEELS. Tak ma marginesie. Gdybyś zdecydował się na zakup rozważ od razu wymianę opon na szybsze i sprzedaż tych które dostaniesz z rowerem jako nowe. https://www.bicyclerollingresistance.com/
  3. Na kasecie XT 10s w rowerze trekingowym który jest używany całorocznie, często z trochę zardzewiałym łańcuchem, przeważnie z brudnym napędem bo używam smaru Rohloff mam najechane prawie 25.000 km. Jedyna magia to regularna wymiana łańcucha. KMC 10EL wystarcza mi na około 4000 km. Więc koszty serwisu nie są czymś co miałoby dla mnie decydować o zakupie tego czy innego modelu.
  4. Amortyzowany widelec jest postrzegany przez większość kupujących jako coś niemal obowiązkowego. Dlatego jest montowany do większości rowerów. Tymczasem jego przydatność dla przeciętnego użytkownika jest żadna. Mało tego. Podnosi wagę roweru, trzeba go serwisować. Dla mnie osobiście to że rower go nie posiada należy interpretować zdecydowanie na plus a nie na minus. No chyba że faktycznie jeździmy bardzo dużo po drogach o fatalnej nawierzchni. Lubimy wyprawy w nieznane gdzie trafia się jazda po wałach, płytach betonowych. Tylko że wtedy bardziej racjonalnym wyborem będzie rower MTB z oponami 2.2-2.4". Tam taki widelec ma faktycznie sens. Powinnaś jeszcze zwrócić uwagę na stopniowanie napędu, zakres przełożeń oraz opory toczenia opon. Są to rzeczy zwykle całkowicie pomijane przez nowicjuszy a mające olbrzymi wpływ na komfort jazdy. Poniżej 3 przydatne linki. Mogą Ci się wydawać na początku czarną magią ale warto poświęcić chwilę żeby zgłębić temat. https://www.gear-calculator.com http://bikecalculator.com/ https://www.bicyclerollingresistance.com/
  5. Przy obecnych cenach nic sensownego w tej kwocie się nie kupi. Taki rower to nawet w wydaniu Decathlonu który ma naprawdę dobre ceny na rowery budżetowe będzie zlepkiem najtańszych części. Tutaj masz kompletny rower nie wymagający wkładu finansowego: https://www.decathlon.pl/p/rower-miejski-dlugodystansowy-elops-900-niska-rama/_/R-p-305061?mc=8611230&c=Zielony&snrai_campaign=4O3EjKSESb0q&snrai_id=bcd3f45f-491f-47f6-9283-d68374e20a6f Jak doliczysz do podlinkowanego przez Ciebie roweru bagażnik, błotniki, oświetlenie to różnica w cenie nie jest już taka duża.
  6. Porządne imbusy warto kupić w zestawie. Np. Wera. Resztę dokupuj w miarę potrzeb. Czyli masz coś do zrobienia, nie masz czym, wtedy kupujesz. Jak zaczniesz kupować zestawy to połowa rzeczy okaże się niepotrzebna.
  7. No to idź na wysypisko śmieci i spróbuj złożyć z tego co tam znajdziesz lepszy rower. Uważam że ładnie to wyszło
  8. To dobrze że tak się tak skończyło. Ale mam pytanie. Obie opony są uszkodzone czy tylko jedna ? Robiłeś przekładkę tył/przód jak radziłem ? A tak w ogóle rower to nie prom kosmiczny i mnóstwo rzeczy można zrobić samemu. Wystarczy jakiś prosty stojak, trochę narzędzi (dokupowanych w miarę potrzeb) i komputer z zainstalowanym Youtube-m A taka rzecz jak wymiana opon opanowana w warunkach domowych kiedy masz widno i nie leje Ci się na głowę może być zbawienna w sytuacji awaryjnej kiedy przyjdzie Ci wymienić dętkę. Chyba że lubisz np. 30-to kilometrowe spacery z rowerem.
  9. Ja pisałem o wydłużeniu a nie o skróceniu. Ale to ewentualnie do sprawdzenia przez bardziej doświadczonych kolegów. XT MTB jest grupą zawodniczą i tam nie ma miejsca na przypadkowe zmiany biegów. Muszą się odbywać w sposób zero-jedynkowy.
  10. Widzę że Safa przeczytał moje posty na forum o tych oponach i też sobie takie kupił A skoro już jesteśmy przy Conti to pojawi się od nich nowa, szybka opona gravelowa - Competition:
  11. Manetki XT chodzą ciężej niż te bez XT w nazwie. Poza tym przerzutka z włączonym sprzęgłem także wpływa na ich pracę. Tak przy okazji. Jak już poprawnie założysz łańcuch dopytaj kolegów o długość łańcucha. U mnie w dwóch rowerach z napędem 1x i dobrze dobraną jego długością wózek znajduje się nieco wyżej na najmniejszej koronce niż u Ciebie.
  12. Jeszcze jedna rzecz. Spróbuj zamienić przód i tył. Tylko już nie biegaj po serwisach ale zrób to samemu, powoli, delikatnie. Ułóż opony tak jak to było opisane w poprzednich postach.
  13. Czy koła są proste najlepiej sprawdzić nie na żadnym urządzeniu tylko samemu. Wystarczy zakręcić kołem przykładając coś do widelca, klucz, długopis, cokolwiek. Zobacz czy podczas całego obrotu odległość od obręczy jest identyczna. Z opiniami często jest tak że wystawiają je tacy sami laicy jak serwisanci. Nie znają się tak samo ale serwisant użyje kilku mądrych sformułowań i klient patrzy na niego z podziwem dla jego ogromnej wiedzy. Gdybym miał zgadywać zupełnie w ciemno to obstawiałbym jednak krzywe obręcze. Jeżeli koła są fabryczne a nie składane przez jakiegoś kołodzieja to wiedz że jest to element roweru na którym firmy prawie zawsze oszczędzają i zwykle są podłej jakości. Często tak marnej że centrowanie nic nie daje bo krzywią się znów po kilkudziesięciu góra kilkuset kilometrach. Jedyna sensowna opcja to zamówienie w wyspecjalizowanej firmie. Koszt najtańszych zaczyna się już od kilkuset złotych a spokój na długie lata. Ale najpierw obejrzyj uważnie te które aktualnie masz. Gdybyś jednak rozważał kiedyś zakup to przyzwoitych firm składających je jest sporo. Ze swojej strony mogę polecić https://daveo.pl/
  14. Coś te serwisy dziwne. Jeden nie umie poprawnie założyć. Drugi wygłasza jakieś teorie o zbyt mocnym napompowaniu. Jesteś pewien że obręcz masz prostą ? Bo jeżeli tak i faktycznie uszkodzili oponę/opony przy montażu to należałoby ich obciążyć kosztami. Trudna sprawa bo pewnie się wszystkiego wyprą ale z drugiej strony tak po prostu odpuścić też ciężko. Na przyszłość. Unikaj przypadkowych serwisów jak ognia. Zdecydowana większość to kompletni dyletanci a największą wiedzą jaką dysponują jest jak oszukać klienta. Ja w całej Warszawie znam tylko jeden gdzie bez obaw oddaję rower. Z rok temu przypadkiem trafiłem do innego bo nie mogłem odkręcić tarcz hamulcowych. Zrobili na mnie dobre wrażenie. Kilka miesięcy temu miałem problem z rozcentrowanymi kołami. Nie chciało mi się jechać na drugi koniec miasta do swojego stałego więc pomyślałem - spróbuję w tym nowym. Wzięli 60 zł, nie zrobili nic bo stwierdzili że obręcz była uderzona i jest do wymiany. Do tego druga prawdopodobnie też. Stwierdziłem że skoro mam ją/je wymieniać to odeślę do firmy gdzie składałem koła (daveo). Po dwóch dniach dostałem info że nic nie trzeba wymieniać. Koła są wycentrowane, nyple wymienione bo się zapiekły i dlatego był problem z centrowaniem. I że za wszystko płacę 80 zł. Z wysyłką. Koła są idealnie proste. Jest różnica ?
  15. Nie wiem co jest przyczyną tak częstego łapania kapci przez bardzo wiele osób. Przejeżdżam rocznie około 10.000 km. Ostatnie 2 sezony to GP5000 32C oraz GP5000 AS 35C. Zero przebić. Te opony mają mniejszą odporność niż używane przez Ciebie Tufo. Może przyczyna leży gdzie indziej niż w słabej odporności opony ? Może kiepskiej jakości dętki (TPU albo wylajtowane butylowe), może niewłaściwe ciśnienie. Ale to gdybanie bo nie znam przyczyny.
  16. https://www.bicyclerollingresistance.com/road-bike-reviews?orderby=pr
  17. @kakara jest ponuro. Nie wiem co mówią statystyki ale bezpieczniej czuję się na jezdni niż na ścieżce rowerowej. Tam mam ściśle określone zasady pierwszeństwa. Nikt włączając się do ruchu nie wjeżdża na środek jezdni w oczekiwaniu aż przejadą samochody. Nikt niespodziewanie nie wyjedzie mi z posesji. Żaden pieszy nie wejdzie mi bezpośrednio pod koła. Przejechałem na rowerze około 300.000 km. Większość po drogach. Nigdy nie miałem naprawdę niebezpiecznej sytuacji. Do momentu kiedy nie zaczęto budować tych tworów drogowych zwanych ścieżkami dla rowerów. W ciągu ostatnich lat dwukrotnie byłem potrącony (może raczej dotknięty) przez auto na przejeździe rowerowym pomimo że bardzo uważam. Niby nic się stało poza tym że się przewróciłem i byłem lekko poobcierany. Ale jeżdżąc po jezdni nie miałem nawet jednego zadrapania. Przejazdy dla rowerów powinny mieć kolor nie czerwony ale być oznaczone w taki sposób jak na poniższym obrazku:
  18. Łyżki do opon PRO. Jakiś czas temu kupiłem narzędzie do zakładania opon BBB EasyTire BTL-78. Super wygodna rzecz. Niestety z uwagi na wymiary nie nadaje się do wożenia ze sobą. Shimano zrobiło wersję bardziej mobilną. https://biostern.abstore.pl/narzedzia-i-klucze-pro-team-lyzki-do-opon-czarne,c98,p9115,pl.html
  19. Zarówno na oryginalnej zębatce Shimano GRX jak i Wolftooth napęd pracuje mi bezgłośnie. Na innych zębatkach hałasuje.
  20. W zeszłym roku jeździłem trochę na kasecie Shimano 12s 10-51. Stopniowanie tej kasety nie jest przyjemne. Sekwencja 10-12-14 oraz 18-21 mają zbyt duże skoki. Zacząłem więc drążyć temat chińskich kaset bo Sunrace ma kasetę 11-51 której stopniowanie byłoby dla mnie idealne. Jest mało opinii na ich temat. Nie znalazłem żadnej na tyle wiarygodnej by podjąć decyzję o zakupie. Ale generalnie są narzekania na kulturę pracy. Dla jednych jest gorzej niż na Shimano ale akceptowalnie. Dla innych te kasety nie nadają się do napędów 12s. Więc jest ryzyko że nie będziesz z zakupu zadowolony. W moim przypadku gdyby kaseta mi nie odpowiadała mogą ją sprzedać i tyle. Ale budowanie całego napędu w oparciu o te kasety jest moim zdaniem mocno ryzykowne. Zwłaszcza że przednia zębatka musi już być dedykowana do Hyperglide+ żeby dobrze (cicho) działała z łańcuchami Shimano. Producenci zębatek najczęściej piszą ze są kompatybilne z 8,9,10,11 i 12 zębów co nie jest prawdą. Czyli zostają zębatki Shimano a z niezależnych producentów np. Wolftooth. A te są drogie. Ta ostania firma wyraźnie rozgranicza zębatki do Hyperglide+ oraz inne. https://www.wolftoothcomponents.com/collections/chainrings/products/110-bcd-asymmetric-4-bolt-for-shimano-grx-cranks
  21. O tym kto miał pierwszeństwo może też rozstrzygnąć patolog sądowy na podstawie analizy obrażeń które doprowadziły do śmierci rowerzysty. I tak całkiem poważnie. Pkt 1. Pierwszeństwo ma zawsze pojazd cięższy. Pkt 2. Rowerzyści są traktowani jako użytkownicy dróg nawet nie drugiej ale ostatniej kategorii. I to zarówno przez ustawodawców, kierowców jak i projektantów oraz wykonawców dróg. Dlatego jak chcesz przeżyć patrz Pkt 1.
  22. U mnie torba Ortlieb 4.1l nie zasłania lampki Bontragera umieszczonej bezpośrednio nad zaciskiem sztycy. Na fotce bez tej torby ale widoczne mocowanie do niej. Poza tym do swoich lampek Bontrager ma dedykowane mocowanie na tylne widełki. Niestety jedno już wyłamałem zahaczając przypadkiem nogą przy wsiadaniu na rower.
  23. Ja po lekkim napompowaniu, do około 1 bara, przetaczam koło kilka razy po płaskiej powierzchni dociskając je ręką. I tak jak radzi @itr warto zwilżyć brzeg opony. Mogą być mydliny, płyn do zmywania albo nawet sama woda. Dopiero wtedy pompuję dalej żeby opona dobrze wskoczyła. Potem, przed założeniem na rower, oglądam czy jest idealnie prosto. Jeżeli mam wątpliwości spuszczam powietrze znów do około 1 bara, ponownie przetaczam i pompuję do ciśnienia docelowego. Po takim zabiegu nie zdarzyło mi się żeby opona źle leżała. W przypadku montażu z dętkami warto je porządnie natalkować przed założeniem. Ja pędzelkiem nakładam talk także na wewnętrzną stronę opony.
  24. @pecio - ślicznie dziękuję. Zrobiłem test "na sucho" z domu do Nowego Dworu i trasa wygląda idealnie. Prowadzi mnie ładnie szutrówką nad Wisłą a w momencie kiedy robi się nieprzyjemnie sugeruje zjazd z niej na ścieżkę rowerową wzdłuż głównej drogi. Sam dokładnie tak jeżdżę.
  25. Od razu skonwertowany: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-elektryczny-winora-e-flitzer-pd34004/?v_Id=193385
×
×
  • Dodaj nową pozycję...