"ogólnie dramat" to jest zrzucanie na kogoś winy za swoje roztargnienie. Idziemy w stronę usa i będziemy pozywać kawiarnię, która na kubku nie umieściła informacji,, że kawa wewnątrz jest gorąca?
Doskonale wiem, że społeczeństwo jest coraz głupsze ale już nie róbmy sobie jaj. Jest zmiana w specyfikacji, jest inna nazwa modelu, jest osobny link do produktu? Uważasz, że ktoś się na to miał "złapać"? W jaki sposób oprócz faktu, że nawet nie sprawdził co kupuje? A może teraz każdy producent powinien wstawiać na www ogromny baner z informacją czym dany model różni się od innego, z którym potencjalnie mógłbyś go skojarzyć? Jeśli taki np trek zacznie w sezonie 2024 robić emondę sl5 na tiagrze mimo, że zawsze była na 105 to ma informacją o tym bombardować po wejściu na stronę?