Dzień dobry,
Wziąłem się ostatnio za przywracanie do stanu używalnego starego roweru mojej mamy - Giant Jantar (dziś chyba produkowanego pod marką Kross), rower ma około 22 lat. Chciałbym pomalować ramę - problem pojawił się podczas demontażu suportu - nie wiem jak się do tego zabrać. Problem zilustrowany jest na zdjęciu - pod nr 1 nie ma żadnego otworu na śrubokręt czy też imbusa. Pod numerem 2 jest za to śruba, która według mnie może trzymać całość w ryzach - problem w tym, że ona także nie ma żadnego wcięcia na śrubokręt, ma za to gwint, więc wybicie młotkiem nie wchodzi w grę. Próbowałem wyjąć ją z pomocą kombinerek, ale ześlizgiwały się. Czy ma ktoś z Was pomysł na jakieś wyjście z tej sytuacji? :)