abdesign

Tak, możesz dowolny zacisk Shimano dać z prostym mocowaniem kabla, jak zmienisz kabel (Co się nie opłaca) to i zaciski na banjo wsadzisz. Przeanalizuj do br500 i br520 jest dedykowana ta sama klamka bl-501. A bl-506 I bl-501 a także deorki slx'y xteki zee etc - to jedna i ta sama cholera co najwyżej ma inne pokrętła albo wykończenie

Jak się posikał zacisk to opłaca się dokupić zależnie od portfela od mt200 przez deorkę aż po mt520, jak padła klamka... To już nie bardzo jest sens reanimowac.

Klocki mają luzy i nie dotyczy to tylko twoich hebli - to normalne (o ile można nazwać to luzem). Bo przecież one nie są na stałe mocowane do tłoczka (brrrr) tylko swobodnie leżą na swoim miejscu w zacisku i mogą się względem tłoczka przesuwać, gdyby nie zawleczka i sprężynka to wy wypadły. I tak efekt tego luzu wyczuwalny jest głównie z przodu.

Jubilat?

dobra ja zacząłem (chyba to nie byłem ani ja ani Ty) i ja się wycofuję. Masz rację bez otoczki i tłumaczenia, to ktoś czytający może uznać nie że MOŻE a MUSI wydawać po X miljjjonów na "rowerowe hobby". Można świetnie się bawić z wodą w bidonie na Zegrzem jadąc na podstawowym rowerze (byle zgodnie z jego przeznaczeniem).

No tak, tyle że tym razem to się nie kosztach sprzętu tylko o du...e Maryni zrobiła dyskusja. Ja nikomu nie radziłem nigdy treningów na Majorce (gorąco polecam podjazd pod Formentor hehehe) ani zakupu klamotek ultegry (są świetne) jak pyta o Wigry i Mamry... mówię zostawmy ten OT.

Daj spokój przecież się uśmiecham. Chociaż wydaję sam miesięcznie więcej... (sam start w maratonie - ok 15 rocznie to 200-250zł) Mieszamy dwa systemy walutowe, Ty przyjąłeś tezę że "hobby rowerowe" to olej do reby, a ja że weekend maratonowy z opłatami dojazdem i noclegiem - skończmy OT.

No i gdzie tu rozbieżność?

@wkg myślę ze nie o bidony i nowy łańcuch sie rozchodzi... sam się "okołorowerowo" policz to się zdziwisz. Odżywki, żele, batony, izotonoki, opłaty startowe, benzyna na dojazdy, noclegi. Nie starujesz nigdzie i nigdy ale masz wolny weekend pogoda piękna to np. na taką Jurę rower Ci teleportowało a śpisz w rowie pijesz wodę że strumienia?

Nie wiem co wcześniej napisał przed edycją @Janu_sz mogę się tylko domyślać, że proponował jakieś normalne rozwiązanie eliminujące klamkomanetki najniższej możliwej grupy. Jeśli o tym było przed edycją to popieram. A z wymianą samego zacisku na deore jest mniej więcej tak: - będzie pasowało, przewód zarówno do m315/mt200 jak i deore/mt500/mt520 ma prostą końcówkę przy zacisku (jak wiele innych modeli shimano) problem byłby z slx w górę, czyli dla zacisków na banjo. - Czy poprawi siłę hamowania? - no nie za bardzo, a jak już to o promile. Zakładając że oba zaciski są sprawne i mają takie same klocki, pracują z tą samą klamką na tym samym przewodzie to... różnica to kształt nawet nie powierzchnia tylko właśnie kształt klocka i mniejsza odległość pomiędzy okładzinami w deore (w zamyśle ma pracować z tarczą 1,8mm zamiast 2,0mm) i to wszystko, bo tłoczki mają tą samą średnicę 21mm i materiał taki sam - kompozyt. Deore jest zdecydowanie lepszym hamulcem dzięki... klamce, reszta to niuanse bez większego znaczenia. Dowodem są hamulce pokroju bl506/br447 czy bl501/br500 klamka servo (kopia deorki) i zaciski na poziomie mt200/m315. Te hamulce może ale to może tracą przysłowiowe 5% do deorek. (Deorki można "podbić" łatwiej zmieniając okładziny z fabrycznych żywic to wiadomo - bo klocków wybór jest duży ale mówię o różnicy w gołym zacisku).

Mam pytania akademickie, takie dla samej satysfakcji ze zdobycia wiedzy lub rozwiania wątpliwości, mianowicie: Shimano podaje tabele kompatybilności zębatek w korbach - nawet specjalne cechuje koronki żeby było wiadomo, która do której pasuje... wydaje się to zasadne - piny, wyżłobienia, podnoszenie łańcucha - każdy to rozumie... ale Ale jak się człowiek przyjrzy małym zębatkom szosowym z korb 2x to tam zęby są identyczne blacha jest płaska nic się nie dzieje... wytłumaczcie mi proszę czemu zatem w fc-6800 mogę sparować zębatki 50 i 34 a do 46-ki musi być 36t?

Jak składasz rower do FR (każdy ma od razu w głowie dwa scenariusze - wiesz co to FR, albo masz 15 lat i będziesz wheele za blokiem robił i zjeżdżał po schodkach nad kanałkiem). Ja złożę że wiesz o czym piszesz. Masz 400zł i chcesz shimano do FR? Dozbieraj 100zł i to kup na bikediscount zestaw przód klamka 501, zacisk 520 - 65 eurasów, tył mt500 za 38, za przesyłka zapłacisz 10 euro - wyjedzie 500zł i masz zestaw który nie będzie ustępował niemal niczym Zee poza napisami. Wydasz raz, średnio drogo a dobrze.

No Shimano to to nie jest... wygląda jak magura... jakaś stara Marta? Co nie zmienia postaci rzeczy - to trup nie hamulec. PS. nie trafiłem z tymi magurami - to jakiś clarks...

Mi coś nie pasuje bo przy kasecie 12-27 (pojemność też ok) powinno być w sam raz z normalną długością B. Może masz łańcuch za długi o jedno ogniwo?

@veloce OK, widzę - koleżka ma kasetę 32 chociaż sam w opisie filmu napisał tak że cholera wie czy nawet nie 34t... - w każdym razie widać że to nie jest kaseta szosowa. Ale jestem ciekaw co ów ktoś rozumie pod pojęciem kultura pracy i jak pod dużym obciążeniem w lekkim błocie/piachu ta koronka 32t wchodzi... Bo na stojaku zrzucanie na małą to... Ale, niech Ci ktoś inny może jeszcze coś doradzi, bo ja owszem używałem szosowej przerzutki w fullu tyle że ultegry 6700ss (obsługuje teoretycznie większe koronki więc nie musiałem wychodzić "za skalę") - z kasetą 11-28t z korbą 38t działało super. Nic nie tarło nic nie chrobotało.

Ta przerzutka ma wg. Shimano max zębatkę kasety 27t... i to nie ma nic wspólnego z pojemnością (bo to chyba na końcu usiłujesz liczyć). Ja bym kasety poza 28t nawet nie próbował. Pojemność to z tego co pamiętam to 29t, pyka spokojnie z korbą zarówno 53/39 jak i z kompaktem 50/34 (chyba 52/34 nie zawsze - jak to krótki wózek) Obecny setup (42-34+27-12) powinno dać się wyregulować bez tarcia... bawiłeś się śrubą B? Ostatniego zdania nie staram się zrozumieć - nie mój poziom abstrakcji. Ale i tak wózek ss w 7800 nie wespnie się na 30t więc i tak nie ma czego rozpatrywać.

Nie chyba tylko na pewno. Bębenek i kaseta 11s są szersze o 1,8mm od 10s. W drogich kołach w idealnym stanie warto wymienić bębenek ewentualnie przeszlifować te 1,8mm ale zakładam że koła w rowerze z Sorą pewnie kołami podstawowymi...

@uzurpator Ta nasza "polemika" nie jest oparta o bardzo dużą rozbieżność zdań. Ograniczenia 8s obaj znamy i obaj celowalibyśmy w 13-26... ...zacząłem pisać dalej a @SoloTM chyba nas rozsądził - ta Fc-r460 48/34 bardzo fajna. PS. No właśnie ... Warszawa, ja warszawiak z córką (14l) a jakże również warszawianką zaliczyłem w tydzień przedświąteczny naprawdę długie podjazdy, miejscami... >15% wystarczyło wyjechać.

To naprawdę zależy jedynie od Ciebie, Twoich nóg, Twoich tras... możemy sobie gdybać. Może objedziesz każdego i korby 53/39 z kasetą 11-23 To Twój typ nawet w górach, a może po 1h z prędkością 25km/h masz dość i przełożenia dla młodzików 46/34 z kasetą 15-28 to dla Ciebie za twardo nawet na płaskim. (Swoją drogą to juniorzy młodsi (15 lat) jeżdżą na 46-14 a ostatnie zawody... zdjęcie w załączeniu.) 12-25? Ale ja bym dla początkujących (gdybanie) kolarzy nie kończył zakresu kasety tak twardo (lepsza będzie, chociaż i tak twarda 13-26) i na pewno nie z małą tarczą pokroju 36t. (Byle Agrykola dokuczy mało zaprawionym nogom przy zestawie 36-25 ). Pewnie najlepiej trafiać z korbą w 46/34 ale wybór takich jest mizerny, bo albo bardzo drogo albo bardzo kiepskie, zostaje więc kompakt 50/34

W przypadku większości pytających korba kompakt 50/34 jest ok, Masz czarną claris'kę fc-r2000 za 200zł. Ale przyjacielu... kto wie gdzie jeździsz, jaką masz nogę itd. Przy czym obstaję przy powyższym, na 95% typowy kompakt jest dla Ciebie. Ps. Co to ma za znaczenie czy tylna claris'ka obsłuży kasetę z koronką 34t? Kaseta 8s z taką koronką i szosa (dziury między biegami będą nie do przyjęcia) Zresztą po kiego taka patelnia z tyłu?

I nie zobaczysz, ale co to za różnica weź dowolną servo która Ci pasuje do manetki. (Jeżeli masz i-specowe, jeżli na obejmę to w ogóle dowolną) chociażby wspomnianą Zee

A konkretnie?

@uzurpator niestety pięknie jest tylko w teorii... wymieniona przez pytającą kaseta 32t i dynasys... "dowolna przerzutka" to trochę na wyrost, kilka nie "zabangla".

Rd-m972 to fajna przerzutka. Ale ma mankamenty, trzeba się z nią "certolić"... wózek łatwo złamać, wymaga częstszych regulacji, idealnie prostego haka, większych łuków pancerzy (czystych jak z fabryki). Odwdzięcza się fajnym działaniem tym którzy podchodzą do niej z pedanterią, inaczej będzie generować stres.

Przecież sama sobie odpowiedziałaś... pozostaje kwestia kompatybilności manetki i przerzutki, ale zakładam że skoro nawet nie o modele pytasz, tylko o konkretne pojemności, to znasz takie podstawy jak konflikt ciągu linki sram/shimano.