-
Liczba zawartości
4 037 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez abdesign
-
pełna zgoda... bo to prawda i dobry punkt wyjścia do konstruktywnej rozmowy. I wcale nie dotyczy tylko amatorów bo sporej części mocnych off-roadowców też. Mam kolegę którego objadę jak chcę na prostym terenie czy szosie - nudzę się jak z Nim jeżdżę - ale to jest kwestia różnicy w naszej kondycji... jak pojedziemy w konkretne hopki i kamienie... to On mnie tłucze jak chce pomimo że mu odjadę na podjeździe czy prostym odcinku - to On mnie na krętych zjazdach ośmieszy - i robi to na platformach za nic w świecie nie możemy Go do klików przekonać. I może dobrze że się nie daje no tego to nie powinieneś napisać... bo to ... nieprawda i utrudnia możliwość prowadzenia konstruktywnej rozmowy. I z tym nie polemizuje - nie mój poziom abstrakcji. To trzeba było kupić sztywne buty, albo inne pedały... bo pd-a520 to pedały do sztywnych butów. Twoje negatywne doświadczenie z pedałami klikanymi opiera się na podstawowym błędzie - zbyt miękkie buty do konkretnego pedała. Kiedyś używałem stosunkowo miękkich wiązanych butów adidasa el-moro z jakimś numerkiem (pomroki dziejów więc mogę coś pieprzyć - ale but wiązany i miękki)... ale wpinałem je w pd-m636 - oparcie trzymanie co tam chcesz - jak wpięty w narty poczucie kontroli o którym piszesz - genialne. No a jakbym miał te buty na pd-a520 - to tak, zrobiłbym to co Ty - wypieprzyłbym ten zestaw na półkę.
-
Przecież to jest dyskusja o dupie maryni... są ludzie którzy lepiej czują się na platformach nawet jadąc szosą - koniec. Trzeba to zaakceptować, bo polemika z komfortem konkretnej osoby nie ma sensu. A argumenty będą padały coraz bardziej idiotyczne - już padają.
-
Oj chyba chodzi o coś innego, oczywiście moja interpretacja może być mylna... Mój kumpel tak złapał kontuzję - Wystawił nogę wchodząc w bandę i przyhaczył o kamień. Po prostu uderzenie od spodu w stopę (piętę) potrzaskało mu bodajże kość strzałkową. Ale szczerze powiedziawszy do tej bandy i ja nogę wystawiałem, po prostu miałem więcej szczęścia albo może pecha nie miałem... - bo jak mówię wypinałem buty i też tę girę wystawiałem.
-
Shimano nie wpadło na pomysł produkowania klocków metalicznych do hamulców mt200 i innych swoich konstrukcji poniżej deore więc nie masz jak znaleźć innych symboli klocków dla swoich hamulców. Jak chcesz alternatywy do b01s musisz posiłkować się innymi producentami. Wyżej masz dobrą podpowiedź odnośnie klocków.
-
Przede wszystkim filmy z otb na szosie mają się nijak do gleby na mtb... szosowe pedały nie wypinają się rwane do góry tak łatwo jak mtb,
-
I co te filmy mają wspólnego z omawianą sytuacją?
-
Stary najprawdopodobniej nic by Ci więcej ponad to co sobie zrobiłeś nic by się nie stało. Zatrzaski przy takich siłach puszczają dokładnie tak samo jak te w nartach, nawet nie czujesz kiedy Ty już leżysz a rower sobie szybuje. Ja mam takie doświadczenia, próba ustania po grubym wybiciu i kiepskim lądowaniu ... na przednim kole a w konsekwencji na barku i głowie. 18kg rower wyrwał bloki z pedałów (m636) nawet nie poczułem szarpnięcia. Za to jakbym zdjął nogi z pedałów platformowych przy pierwszym kontakcie koła z podłożem.... to sobie mogę wymyślać różne historie.... Ale szczerze byłoby pewnie tak samo. Ja się w klikach wyglebiłem ... dziesiątki razy. Zazwyczaj zdążając się wypiąć z automatu ale nawet kiedy tak jak przy "lądowaniu twarzą" wykonała to za mnie fizyka nie różniło się zagrożenie od tego jakbym miał platformy. Z roweru z klikami zaskakuje się dokładnie tak samo... obejrzyj kiedyś zawody cyclocrosowe...
-
Mogą być używane, mogą być ciężkie, mogą być najtańsze 540-ki, mogą mieć nawet ośki z łożyskami na śmietnik - byle były tanie i miały w 100% sprawne korpusy i sprężyny i były pod nowożytne bloki.
-
Ale chłopaki macie problem, to nie jest żadna wiedza tajemna że kliki mają przewagę prawie zawsze i prawie wszędzie... tyle że nie są dla każdego i nie w każdej sytuacji. A nogę można złamać na drabinie bez roweru. @marvelo Z jednej strony ciężko wyobrazić sobie sytuację w której w trudniejszych warunkach i częściej się wypinasz niż zawody przełajowe - tam nie masz buta tylko bryłę błota, poza momentami w których to Ty decydujesz o wypinaniu zazwyczaj moment wypięcia wygląda katastorficznie - na zakręcie na podjeździe po błocie jak Ci już nie trzyma nic kół, albo jak taśmy przypominają że nie każdy zakręt dasz radę wziąć albo jak leży przed Tobą gość i nie chcesz ani go rozjechać ani nie masz ochoty polecieć na tego z boku czy z tyłu... I rower to nie ścieżkowiec czy ęduro tylko brudniejsza kolarka i nie suniesz na miękko tylko "rowerem miota szatan". A tam raczej nie zobaczysz platform... I kliki przy glebach się wypinają, większości ludzi nawet to nie jest potrzebne bo jak mózg daje sygnał "awaria" to pięta leci na bok zanim pomyślisz ... zresztą same się czasem wypinają nawet jak nie chcesz. @KrisK Z drugiej strony no nie każdy powinien to robić, znam ludzi którzy mnie na trasach fr objeżdżają jak chcą do przesadnego poczucia wstydu i jeżdżą w platformach z pinami. I znam ludzi którym wypinanie w stresie nie wychodzi najlepiej. Myślisz, że lepiej im będzie w klikach...? no ja niestety nie. Jak z siodełkiem.... jednemu pasuje latanie po sklepach 3x wydawanie pieniędzy i finalnie po 6-ciu przymiarkach wybiera to co du.py nie uwiera a inny jest zachwycony brooks'em - to jest dwóch ludzi którzy są zadowoleni a siodełkami za nic w świecie się nie zamienią... @marvelo Tam gdzie pojechałeś na platformach pojechałbyś i na klikach
-
Nie to nie są buty szosowe... pomyliłeś z rp301
-
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
abdesign odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
Korbę sobie zmień, po prostu najtańszym sposobem dla kogoś kto jest w Twojej sytuacji jest wymiana korby ale pozostawienie przedniej zablokowanej przerzutki po to żeby nie spadał łańcuch. -
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
abdesign odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
Zostaw sobie zablokowaną w pozycji środkowej przednią przerzutkę (skręcasz śruby L i H) i nie będziesz musiał się stresować żadnymi osłonami, sprężynami czy osłonami. Ale korbę to raczej wybierz inną. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
abdesign odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Już podobno zatrzymani. -
No nie, nie hamujesz "intensywniej" na rowerze xc niż szosą w dół. Na xc głównie to sobie "pykasz" w hamulec żeby przestać jechać 30 czy 35km/h ... w górach na szosie to masz 60-70-80km/h i z tej prędkości przyhamowania czasem po kilka sekund i to cykliczne bo zjazd ma grube kilometry. I nie, nie rzucisz kotwicy tylko do zwolnienia przed zakrętem szlifujesz hamulec żeby się z 80km/h zrobiło np. 40... dokręcasz bo prosto albo płasko albo podjazd na horyzoncie i... kolejny zakręt w dół i znowu trzeba z 80 zejść o połowę... ps. oczywiście nie ma co wierzyć że rower z 2018 roku był tylko tydzień w górach na sesyjnych zdjęciach - ale da się tak zedrzeć w Alpach tarcze w tydzień. Rower wygląda dobrze. Pojechać i pomacać - koniecznie.
-
Jakby mi ktoś pokazał "nowy rower" z takimi tarczami... i powiedział że rower ma tydzień.... to bym tylko zapytał - "Alpy?"
-
No tylko że to są zaciski nie klamki, to raz. Klamki mają oznaczenie BL-M.... i mam następujące sugestie, a w zasadzie rozwinięcie tego co już napisał @Lawstorant: - Klamki bl-mx1xx mogą Ci kolidować z manetkami - Mam m785 i m9000 - lubisz 0-1 to stary XT ma tę funkcję w gratisie nowsze m9000 działają ciut przyjemniej, mx1xx - podobno jeszcze większy nacisk mają na modulację. - Lubisz łatwą obsługę odległości od kierownicy to klamki m9000 i m9100 nie mają pokrętła. - Starsze xt czyli m785 miały dźwignię która nie ma przetłoczeń tak jak XTR i nowe XT - słabiej spoconymi albo mokrymi paluchami obsługiwać. Ale... to są wszystko niuanse i to totalnie bez znaczenia - ja bym brał zależnie od manetek albo bl-m8000 albo bl-m8100 skoro już obecny m875 to "szczaluch" - szkoda kasy na xtr'a bo zysk iluzoryczny.
-
Nie ma za co. Ps. Nie cytuj na przyszłoś w całości postów bo Cię moderacja skarci. Pozdrawiam.
-
Nie, nie miałem z nim bliższej styczności, chociaż mam sentyment do rometa to od lat jeżdżę na innej marce. Ale jego (rometa 4) geometria to taki szosowy klasyk. Ani przesadnie race ani endurance. Chociaż sportowego zacięcia nie da się mu odmówić to da się to ustawić nieco w kierunku rekreacyjnym, chociaż "na lorda" to na nim nie pojedziesz.
-
Niestety jak w większości przypadków, taniej sprzedać obecny i kupić lżejszy rower niż wymieniać praktycznie wszystko poza ramą - też nielekką... Ale to już sam dopuszczasz pisząc co napisałeś... Jak budżet pozwala to huragan 4 ze względu na stponiowanie napędu jest sporo przyjemniejszym rowerem niż 3. Inne zalety też posiada. Do jeżdżenia po 30-50km kompakt 50/34 z kasetą 10s 12-28 - to będzie bardzo przyjemna sprawa a sora nie da Ci tak przymnie niskich różnic między biegami przy 9s 11-28 a i specjalnie nie ma na co zmieniać kasety bez sporych kompromisów co do zakresu. Do tego 4 ciut lżejszy, ciut lepsze koła, mocniejsze hamulce. Jak zechcesz bo się wkręcisz w szosę to też łatwiej i łagodniej (stopniowo bez dużych wydatków) przejść z tiagry na 11s wystarczy po zjechaniu kasety/łańcucha wraz z zakupem nowych już na 11s (bębenek novatec'a przyjmie) kupić tylko prawą klamkę 105.
-
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
abdesign odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
No dobra ale skoro chcesz 2x - i to nawet nie z kompaktem tylko z dedykowaną jakąś 46/30 czy tam 46/32 to kaseta 11-42 nie będzie czasem na wyrost? Mam wrażenie że przełożenie 30/42 przy stosunkowo cienkich oponach, wąskiej kierownicy i wszystkich przełajowo/gravelowych uwarunkowaniach to jest raczej średnio przydatne.* W dodatku zamyśle shimano masz albo 2x z na kasecie 11-36 z 810 albo 1x na kasecie 11-42 z 812 i sobie raczej na 810 napędu z kasetą 11-42t nie złożysz. * nie mówię że nie da jakiejś wartości dodanej ale to już raczej często zrywa oponę z luźniejszego podłoża a na twardym to aż tak miękko chyba nie potrzeba. -
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
abdesign odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
Tak jestem pewien, z kalmotką 4700 zadziała nie tylko zmieniarka 4700 i wszystkie grx'y ale też 105-5800, U-6800 DA-9000 i wszystko nowsze na 11s. (oczywiście z kasetą 10s jako napęd 10s) Brykał sobie tej zimy u mnie rower w trenażerze z klamotką 4700 i zmieniarką 6800. -
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
abdesign odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
no nie, z klamką tiagry 4700 zagra w pytę przerzutek łącznie z dura ace'm 9xxx, a przerzutek 12s to shiamno puki co nie ma wcale. Ale @djzwierzak jak chcesz to zrobić z kasetą 42t to szosowe odpadają, zostaje jak słusznie myślisz grx RX-812: Górna zębatka: maks. 11T/min. 11T Dolna zębatka: maks. 42T/min. 40T Całkowita pojemność: 31T *zakładam że wiesz to napęd 1x -
1. sprawdź mocowania piasty, bo sm-rt64 to dobry wybór o ile masz centerlock... a Ty nie powiedziałeś co tam masz. 6 śrub czy centerlock 2. nie zmieniaj klocków od razu - żywica shimano to stosunkowo dobre klocki - jeździj aż zetrzesz a wymień na inne oceniwszy czy potrzebujesz. 3. Tarcze które lądują zazwyczaj w komplecie z mt200 to... - e na to nie ma słów.
-
No tyle, że to akurat nie jest optymalny set dla kolegi... a wydać 100zł mniej na półśrodek - oba hamulce dwutłoczkowe to taki se interes dla kogoś kto ma 120kg, nie wspominając o loteriadzie na olx. Raz a dobrze zawsze wychodzi taniej niż 3x tanio.
