Dokumosa

Czyli jak zwykle - to czego nie widać na pierwszy rzut oka. Gawiedź rzuci się na węglową ramę i napęd. W sumie szkoda, że nie można nabyć samej ramy z tego najtańszego modelu za jakieś normalne pieniądze (do 3kPLN). Albo mogliby chociaż umożliwić rekonfugurację jak w np. RoseBikes.

Co roku podnoszą i jak tak dalej pójdzie prześcigną treka i speca. Wtedy na pewno nikt nie kupi Canyona bo do wspomniane dwie marki można przed zakupem pomacać w co najmniej 12 misatch w PL. Koła dt x1900 nie były jakieś super ale przy tych RF o niebo lepsze (ze względu na bezstresowy i tani serwis). W sumie trochę śmieszna sytuacja bo te koła dla producenta kosztują 130-140EUR komplet więc ile mogli zaoszczędzić na RF?

Opory są do opanowania (tył można dopompować nieco bardziej... kosztem większego bólu tyłka). Bezwładności bym się raczej obawiał (nie tylko rozpędzanie tych walców ale i panowanie nad rowerem). Sam użytkowałem to: https://www.forumrowerowe.org/garage/ve/garage/vehicle/8466-lepiszcze-primal-2018-custom/ przez kwartał na gumach 2,8, potem przeszedłem na 2,35 i raczej do plusów nie wrócę. Wolę dobry amor i lżejsze koła. Mój syn dwa sezony przejeździł na mocno zmodyfikowanym kross level replica pro (m.in. napęd 1x10 (przerzutka ze sprzęgłem must have), amortyzator powietrzny xc30 w wersji gold (rzadkość jeśli chodzi o 24"),wywalone dętki + lekkie gumy 2,1"). W samym terenie przez ten czas zrobił coś pod 8kkm. Przy czym dropy takie wyższe od niego i całkiem przyzwoite zjazdy ze schodów. I z pełnym przekonaniem stwierdzam, że plusy na pewno nie pozwoliłyby na taką jazdę a na przeciętnych nierównościach (krawężniki, małe hopki) gumy 2-2,4" przy masie do 40kg dadzą sobie radę równie dobrze co 2,8. Niebawem kończy 10 lat (155cm, 42kg) i od tego sezonu jeździ na tym: https://www.forumrowerowe.org/garage/ve/garage/vehicle/8675-lepiszcze-eksperymentalne-dla-juniora/ Tu też duży nacisk położyliśmy (całkiem sporo pomagał przy składaniu ;)) na masę i pracę amortyzatora przy tak znikomej masie. Trzeba mieć świadomość że dla dzieciaka 1kg masy na rowerze jest odczuwalny jak 2,5-3kg dla dorosłego.

Nie. One są zwyczajnie tandetną imitacją amortyzatorów i z amortyzacją nie mają kompletnie nic wspólnego. Ale leszcze się na to łapią

W amortyzatorach z rozbieralnym tłumikem występuje analogiczne zjawisko ale tutaj Piotrek aka Activia ma uszczelki, które rozwiązują problem. Dodatkowo w drógiej nóżce złączka sprężyn negatywnych podobno na oleju szybko pożera anodę z popychacza tłoka.

Moim zdaniem nie. Ale mniejsza z tym - fakty są takie, że zasysa olej i to dosyć szybko.

Masz do tego pełne prawo ale żeby robić krzywdę dziecku bo się napaliłeś na taki rower...

Przecież ten spec realnie będzie ważył w okolicach 13,5-14kg. Do tego amortyzator na śmietnik od razu (bo nie działa i waży 2,5kg) i trzeba kupić sztywny z węgla ostatecznie alu no i hamulce mechaniczne... Z opisu z pierwszego posta wynika, że rower ma służyć do nieco bardziej ambitnych celów niż objazd komina.

W momencie sprężania amora w tym miejscu tłumika robi się podciśnienie.

@shotgun tak, tam są uszczelki wargowe jak w simmeringavh - cisnienie trzymaja tylko w jedna stronę i świetnie zasysają olej z popychacza (który jest cały usmarowany rozbryzgującym się olejem). Stopniowo skok się zmniejsza a z czasem potrafi stanąć prawie całkiem. Znane są przypadki że po sezonie intensywnej jazdy trzeba było wybecalować 400 na nowy cartridge.

No właśnie ta rozbudowa będzie mocno ograniczona bo jak wspomniałem topowe ramy z tego samego niby modelu są lżejsze o 300-500g więc jak się tą tanią obwiesi świecidełkami xt/xtr to i tak sumarycznie daleko będzie z masą do gotowca z wyższym numerkiem a finansowo znacznie drożej.

Nie wiem czy już nabyłeś dwa kółka w każdym razie exceedy M się pojawiły a na L zbierają zapisy.

Niby tak,ale węgiel na słabym osprzęcie ma zwykle ramę gorszą od węgla na droższym osprzęcie. Canyon miewał nawet 3 grade'y węglowych ram w tym samym modelu. Obecnie exceedy mają dwa: SL i SLX.

https://earlyrider.com/collections/all/products/trail-24 https://earlyrider.com/collections/all/products/works-24 Lekkie, świetnie wyposażone ale drogie...

Czyli 20,9mm. Oddaję więc honor. Tym samym BR-M395 / M445 / M446 / M447 / M775 / M975 również mają taką średnicę. Może ktoś potwierdzić M6000? Widziałem w wielu miejscach, że posiada to "22mm phenolic pistons".

A czy ja gdzieś napisałem że 365 mają więcej niż 21?

https://docs.google.com/spreadsheets/d/19BJHVS0SvaW-xWd_gmYZuNQlYWgO0M58Um57g8HR29c/htmlview

M395/396, M445/446/447, MT500 mają na 100% średnicę tłoczków 22mm dokładnie taką samą jak M615, M6000, M675, M785, M7x00...

Nie, slx i xt ma taką samą konstrukcję tłoczków jak M396 i wyżej (ta sama średnica). Materiał tłoczków nie ma znaczenia. Natomiast większe klocki to.większa pojemność cieplna. Różnic w subiektywnych różnicach działania dopatrywałbym się raczej w klamkach i przewodach. Mt500.ma te gumowate.

Zaciski mt500 pochodzą z niższych grup (lepsze klocki można nabyć od deore w górę). Różnica nie warta jednak zachodu. Lepiej kup do mt500 klocki kool stop (nawet czerwone) i będzie to działać lepiej niż m6000 na żywicznych Shimano.

Możesz zmienić kurzówki przy kolejnym serwisie po 50h pracy.

Dałoby się doprowadzić go do używalności ;). Potencjał miał największy.

Tył też może podnieśli?

Enduraki są na tyle pancerne że pewnie nie. Ale taki wideł nie będzie współhrał z resztą roweru (przede wszystkim podnosząc przód zmienią się kąty główki i podsiodłówki a co za tym idzie zachowanie roweru).

Wspomnienie jednak pozostaje