Skocz do zawartości

Dokumosa

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    12 322
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez Dokumosa

  1. Jak chcesz rzeźbic to mozna kupic angielską wersję hamulca br-mt520 (4 tłoczkowiec) za 242zł - tu jest zacisk, przewód na przód i prawa klamka. Do tego trzeba dokupić zacisk na tył (np. br-m6100 (115zł), długi przewód bh90-ss (80zł) i lewą klamkę w starym standardzie z servo-wave np. bl-m640 (120zł)... Do trgo jakieś przyzwoite tarcze, zestaw do odpowietrzania i olej mineralny. Wyjdzie ze 600zł, z plusów - przód 4-tloczkowy z metalicznymi klockami, tyl jak m6100 i będą pasować stare manetki. Z minusów nieco inaczej wyglądające klamki L i P (chociaż sama dzwignia praktycznie taka sama).
  2. Za 500zł ciężko znaleźć alternatywę. Ale klamki m6100 można pożenić tylko z najnowszymi manetkami 10-12s.
  3. Musisz kupić manetkę w wersji EV.
  4. Możesz użyć. Zapytaj tylko czy odporny na działanie smarów/olejów. Zwróć uwagę, że wewnątrz tego elementu też jest mniejszy oring. Oringi przed założeniem całe w smarze utaplaj. Przed wsunięciem "seal-head'u" na swoje miejsce jeszcze dookoła maźnij go smarem (pm600, dynamic seal od biedy sram butter itp.).
  5. Jak te uszczelki uszkodzone to będzie uciekało powietrze z amortyzatora. Będzie się zapadał. Ilość oleju w tłumiku nie zmieni się. Zawsze warto sprawdzić czy po zalaniu manualowej objętości lustro oleju sięga.dolnego oringu tłumika kompresji.
  6. Odnośnie tych mikro-uszkodzeń seal head to tam oringi zewnętrzny i wewnętrzny pełnią kluczową rolę - nie powinny być bez żadnych uszkodzeń a najlepiej wymieniane przy serwisie 200h. Resztą bym się nie przejmował. Olej w tłumiku zmieniamy cały.
  7. W tym ustrojstwie sprężyna powietrzna ma konstrukcję jak w reconie. Nie smaruje się smarem więc zakup pm600 nie potrzebny. Oring i, które nie pracują (pod krokami i na korpusie tłumika kompresji) można miźnąć sram butterem.
  8. Ad. 1. Będzie bez problemu Ad. 2. Siłą hamowania wzrośnie kilka %, ale 4-tłoczkowce mają dużo większą pojemność cieplną - trudniej to przegrzać na ostrych zjazdach Ad. 3. Niestety tutaj shimano poległo od kiedy tarcze do RT76 włącznie robione są chinach a modele ice-tech mają właśnie tendencję do przegrzewania się i krzywienia.
  9. Nowa manetka (SL-Mx100) na obejmę bez problemu będzie pasować do każdej klamki hamulcowej. W drugą stronę niestety nie jest to takie proste.
  10. Najlepiej odkręcić zacisk i usytuować tak żeby był poniżej klamki i bez żadnych węży i wygibasów. W zacisku blokada tłoczków. Klamkę ustawiasz poziomo. Montujesz leje i lejesz nieco szuwaksu. Trzeba trochę popracować klamką i już. W skrajnych przypadkach jeśli powietrze dostało się do zacisku to może nie wystarczyć ale zwykle działa.
  11. Trzeba dobrze opisać funkcję celu (w uproszczeniu jakie są oczekiwania) i wyjdzie jakie parametry wejściowe należy brać pod uwagę. No i w dzisiejszych czasach oprogramowanie tego i tak będzie dużo łatwiejsze niż całkiem zacnie działająca logika skrzyń automatycznych kiedy wszystko było oparte na "mózgu" hydraulicznym... W sumie można też wyjść od tego jakie parametry brały pod uwagę prymitywne skrzynie auto.
  12. Prawda jest taka, że full-auto sprawdza się tylko w przypadku rowerów wspomaganych elektrycznie. Tam pod uwagę brana jest moc jaką pompuje rowerzysta.
  13. Procedury procedurami ale faktem jest, że po takim odpowietrzaniu częściej puszczają niewymienne kondomy w klamkach od M6000 w górę (w starszych nie było problemu). Obecnie staram się odpowietrzać tylko za pomocą lejka (95% pozytywnie zakończonych przypadków). Oleju w sh nie wymieniam (mam hamulce, które działają na fabrycznym od 6-8 lat bez najmniejszego problemu).
  14. @zekker jest dedykowana aplikacja e-tube (na Windows i android) gdzie można spersonaliziwać ustawienia.
  15. Ja bym kupił gotowe rozwiązanie w postaci przerzutek w systemie np. Di2 (są zarówno tradycyjne jak i planetarne).
  16. Powyzej to dane testowe - zależą od wielu czynników (tarcze, klocki, wilgotność powietrza nawet). Pomijając pojemność cieplną, różnice we współczynnikach tarcia klocków i tarcz (oraz ich zmienność w czasie hamowania) różnica w sile wynika z różnicy wypadkowego pola powierzchni tłoczków w zaciskach (wszystkie klamki Shimano z servo-wave mają identyczny tłoczek). Tym samym biorąc dwutłoczkowe slx/xt/xtr, które mają średnicę tłoka 22mm mamy powierzchnię 380mm2. Natomiast wszystkie czterotłoczkowce Shimano (od mt420 po m9120, wliczając wiekowe zee i saint) maja tłoczki o średnicach 15 i 17mm co daje 176+227=403mm2. Tym samym różnica 23mm2 daje nam przyrost siły hamowania względem dwutloczkowców z wyższej półki na poziomie 23/380=6%. Porównując natomiast do zacisķów z niższej półki (deore i w dół, średnica tłoka 21mm) różnica wprowadzana przez zacisk względem czterotłoczkowców jest bliska 17%.
  17. Być może, pytaj Piotrka z activia. W każdym razie będzie to koszt ze 450zł no i to nie jedyna różnica - z tego co pamiętam w -E sprężyną powietrzną jest jak -D (dodatkowy cylinder w goleni, w -S cylindrem jest goleń).
  18. Ja tam czuje różnicę w sile hamowania między tarczami rt56 a rt66 (japan) na tych samych hamulcach około 40-50%. 56 praktycznie nie hamują. Testowane na kilku kompletach tarcz oraz różnych klockach. Zaciski m6000, m6100, m785, m8120.
  19. Bo między rt66 i wyższymi, za czasów produkcji japońskiej nie było żadnej różnicy w sile hamowania a paradoksalnie te ice-techy, które miały lepiej odprowadzać ciepło z tarczy na piastę (co samo w sobie jest idiotyczbe) szybciej osiagały temperaturę krytyczną przy której z klocków uwlniały się gazy powodujące fading a w skrajnych przypadkach tarcze się rozwarstwiały co w praktyce oznaczało katastrofalne skutki.
  20. Tyle, że wszystkie ice-techy mają inną "przypadłość" - szybko się kończą a w jeździe grawitacyjnej się momentalnie przegrzewają ze względu na nieiwelką pojemność cieplną. To niestety potwierdzone zarówno w praktyce jak i przez testy, które co jakoś czas można spotkać w prasie.
  21. SX i GX to taka sama kupa jak kmc. Xx1 i x01 są ok.
  22. Jest ich kilka odmian. Najtańsze są srebrno-czarne i w sklepie kupowałem po 67zł, dzisiaj są po 91. W pełni niklowane kosztują w okolicy 120zł, całe czarne 160zl. I wszystkie te są najgorszymi łańcchami z jakimi miałem kiedykolwiek doczynienia. Jest też seria DLC w okolicy 400zl - nie miałem, nie wiem jak z wytrzymałością. Najtrwalsze łańcuchy 12s to cn-m8100 i m6100. Tylko też trzeba z pewnego źródła. Mój deorek robi już 4 tysiąc, u znajomych i klientów też się to świetnie trzyma. Na różnych kmc x12 osiągnąłem przebiegi rzędu 800km do wyciągnięcia 0,5% (wyprzedzając pytania - tak mam przymiar cc-4 parktoola).
  23. W przypadku kmc x12 to akurat podróbka może być żywotniejsza W kazdym razie oryginał z pewnego źródła kosztuje w okolicach 80-90zł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...