-
Liczba zawartości
2 144 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez m0d
-
[Przełajki - dyskusja] Inspiruj, pytaj, dziel się wrażeniami
m0d odpowiedział MikeSkywalker → na temat → Gravel/Przełajówki
Żadne nie banglają Shimano nie podcina sobie gałęzi, jak można sprzedać dwa osobne produkty to sprzedają Tak BTW wspomniana wyżej Tiagra w ostatniej odsłonie, mimo że 10-rzędowa, to ma ciąg linki jak grupy 11-rzędowe, oczywiście szosowe a nie mtb. -
[Przełajki - dyskusja] Inspiruj, pytaj, dziel się wrażeniami
m0d odpowiedział MikeSkywalker → na temat → Gravel/Przełajówki
Nie będzie. Już dawno by ludzie montowali emtebeczne przerzutki zamiast czekać aż wejdzie grx i przepłacać w międzyczasie za jakieś Ultegry ze sprzęgłem -
[Przełajki - dyskusja] Inspiruj, pytaj, dziel się wrażeniami
m0d odpowiedział MikeSkywalker → na temat → Gravel/Przełajówki
Niestety. Ogólnie równanie opony + gravel + tóbles = cena z tyłka wzięta Ja tam się pogodziłem z dętkami, bo za cenę jednej gumy tóbles mam komplet dwóch opon + dętki + czasem jeszcze coś zostanie... Co do punktu pierwszego to smiało. -
A po jakiej nawierzchni/terenie będą odbywać się te podróże? Bo to do tego dobiera się sprzęt, a nie że "chcę emtebe tylko nie wiem czy dam radę tym jeździć"
-
[hamulce przód i tył] mam XT BR-M8000, słabe zaciski lub wymiana na inne
m0d odpowiedział przytylomisie → na temat → Shimano
IMHO masz świetne heble, co najwyżej klocki zmienić na metaliczne jak to już sugerowano. Ważyłem nieraz i więcej i używałem w górach starszych XT m785 - bez zastrzeżeń. Klocki Shimano metaliczne. Po paru kilometrach ostro w dół z dohamowywaniem co chwila to i owszem - tarcze gorące/upieczone, chwila przerwy i działanie ok. Oczywiście jak jest kasa to wymieniaj, znajdziesz też na pewno mnóstwo doradzaczy od "rowerowej biżuterii" Tylko mam wrażenie, że to nie tu tkwi sedno sprawy :) -
Byle hydrauliki zostawiają je daleko w tyle... W jakim sensie "szkoda"? Że 1x? Poszukałbym też M żeby się przymierzyć. Niestety Kellys nie jest bez wad i jednąz nich jest uboga rozmiarówka - tylko 3 rozmiary ram... RS-505 w Kellysie? W żadnym wypadku. To nie jest żaden problem, po prostu wspomniałem, że nie pochodzą formalnie z grupy R7000 tylko Shimano wypuściło je jako uzupełnienie o hydraulikę starszej wersji grupy 105 - 5800. Do tego są (jak dla mnie) bardzo wygodne. A druga sprawa - zobacz ile coś takiego kosztuje Dlatego też wcześniej wspomniałem, żeby nie myśleć w kategoriach "teraz kupię mechaniczne, potem wymienię na hydrauliczne" bo to droga impreza.
-
Tak, dokładnie o tym. Dla porównania: https://rower-sport.pl/pl/p/KELLYS-SOOT-50-2019/5154 Za tę samą cenę praktycznie pełna 105ka R7000 z hydrauliką (jedynie klamkomanetki to można powiedzieć "pozagrupowe" RS505 - Shimano wrzuciło je do jednego worka ze starszą 105ką 5800). Oczywiście pozostaje znalezienie rozmiaru, bo to wyprzedaże zeszłorocznego modelu. Fuji się ceni w sumie niezbyt wiadomo za co. To są fajne i dobrze wykonane rowery, ale za 5000zł występują w nich kwiatki typu korba FSA na kwadrat i podstawowe mechaniczne zaciski... Ktoś powie - to tylko osprzęt. To proponuję sprawdzić np. dostępność zębatek to tychże korb FSA (w praktyce po zajeżdżeniu bardziej opłaca się wymienić całą korbę na coś normalnego np. od Shimano, ze zintegrowaną osią i paletą dostępnych części) oraz cenę hydraulicznych klamkomanetek z zaciskami jakby wpadł pomysł typu "pojeżdżę trochę i wymienię na lepsze" :) Nikt tak chyba nie napisał :) Jest IMHO bardziej ok niż Jari 1.5, tylko znowu heble mechaniczne i dla przyzwoitości wideł mógłby być już cały karbonowy...
-
A przymierzałeś się może do "słynnego" Tribana rc 520? https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-rc-triban-520-id_8502389.html Ma swoje wady, ale jest przy tym dość sensownie wyceniony. Jak to ma być coś na początek i nie wiadomo czy "zaskoczy" na dłużej... Ewentualnie jak wyżej - Kellys i Kross z zeszłego roku. Sootem 50 sam się wożę. Tak BTW to co oferuje Fuji kompletnie bym odrzucił, nie za te pieniądze. Z roku na rok zmieniają praktycznie tylko malowanie. No, chyba żeby mi ten rower po sprawdzeniu/przejechaniu się jakoś wybitnie pasował na tle innych.
-
Rowery za 5000zł i ponad 5000zł i nadal bez hydraulicznych hamulców... Widać cały czas gravel nie może spowszednieć na tyle, żeby producenci nie dawali na start dziwnych cen :)
-
Za to przy jeździe w pozycji wyprostowanej z tyłkiem przyklejonym do siodełka kręgosłup dostaje większe cięgi ;) Tak czy siak w takim przypadku wypadałoby skonsultować problem z odpowiednim lekarzem-specjalistą.
-
Za 150zł to masz KOMPLET MT 200 na przód i tył (w sensie klamki i zaciski połączone przewodem i zalane). Kupić, zdemontować kompletnie Tektro, zamontować MT200, ewentualnie skrócić przewody i tyle. Tu nie ma IMHO sensu bawić się w podmianę samych klamek.
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
m0d odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
A nie mogą reprezentować swojego "wysokiego poziomu kolarskiego" w miejscu gdzie nie będą nikomu przeszkadzać, zagrażać i nie łamiąc przepisów? To jest dokładnie to samo jakbym słuchał bełkotu gościa, który tłumaczy że ograniczenia nie są dla niego bo go stać na szybką furę i ogólnie to lubi zapier... Nie kupuję tego. IMHO trafnie podsumował kiedyś te wannabe-kolarstwo Przemek Zawada na swoim blogu: -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
m0d odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Tam gdzie można po niej legalnie jechać i przy okazji zdroworozsądkowo nie blokować innych uczestników ruchu i nie powodować niebezpieczeństwa. Naprawdę nie wiem skąd to przekonanie, że jak ktoś czuje się "kolarzem/szosowcem" to mu się należy jakieś specjalne traktowanie Tak BTW, czy samo używanie nieco górnolotnych określeń jak "peleton" na ustawkę kilku-kilkunastu zapaleńców nie jest deko śmieszne? -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
m0d odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Moja babcia akurat jeździła sobie dameczką z siatką z zakupami i czasem jeszcze z małym mną siedzącym na bagażniku Po takich sobie ulicach podwarszawskiej miejscowości, czasem po polnej czy leśnej drodze. Niektórzy do tego samego pytają dziś o fulla... Stąd też zawsze moje podśmiechujki z "asfaltowych wojowników mtb" :) Poza tym chodzi tu o "dramatyczne wynurzenia szosowców" w temacie "nie da się jechać po DDR", babcie i dziadkowie radzą tu sobie zdecydowanie lepiej wg moich obserwacji. A mocniejsze koła akurat zwykle nie są droższe tylko tańsze. Oczywiście o ile ktoś nie dostanie zawału bo precież kilka gramów więcej... Nie wiem czy wymusił, ale zginął w miejscu gdzie obok jest asfaltowy DDR... Ja nadal nie widzę problemu, po prostu zwolnij i/lub nabij deczko mniej ciśnienia. Problem z wami jest taki, że zawsze próbujecie z dwoma wymówkami: - mam drogi, specjalizowany i delikatny sprzęt i pińcet barów w oponach - muszę trenować i mieć średnią X cz Y Kwestia w tym, że DDR to ciąg komunikacyjny a nie miejsce na treningi, peletony, rewię sprzętu czy inne popisy. I nawet jak będzie z najgładszego asfaltu to i tak znajdzie się pewnie jakaś wymówka. A to że DDR bywa zrobiony bezmyślnie, z nieadekwatnych materiałów lub jest zniszczony - z tym nikt nie polemizuje. Dodam, że sam się zwykle czuję bezpieczniej po prostu na ulicy, bo jednak nie zakładam że każdy kierowca chce mnie zabić, a do tego taki kierowca musi posiadać uprawnienia do kierowania pojazdem i znać przepisy. Ale z drugiej strony nie wpierdzielam się na taką np. wspomnianą Modlińską, gdzie jest ograniczenie do 70 czy 80km/h, a w praktyce to "sky is the limit"... Mnie też wkurza nieraz bezmyślność kierujących jednośladami na DDR, ale pomaga po prostu wrzucenie na luz Bo czy mnie zbawi tę minutę czy dwie późniejszy dojazd? -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
m0d odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Mocniejsze koła? Poćwiczyć technikę (poderwanie koła, bunny hop)? A to dotyczy stricte szosowców? Jak jedziesz innym rowerem to już nie? Jak będziesz jechał szosą po ulicy obok DDR to już nic nie grozi? Ktoś z Warszawy pamięta może śmierć Grzegorza Grzyba na Modlińskiej? -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
m0d odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
1) Zauważ cudzysłów i celową szyderę :) 2) Lekkie odklejenie od rzeczywistości w tym i innych filmikach. Kolega chyba nowy w internetach? :) -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
m0d odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Warto? :) "Krul" rowerów z erbajka? -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
m0d odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
A ja nie rozumiem. Bo można, co najwyżej im statystki na Stravie spadną :) -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
m0d odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
A skąd pomysł, że jako "cyklista trenujący" masz mieć jakieś przywileje polegające na wybiórczym stosowaniu się do PoRD? To tak jakbym pytał dlaczego nie mogę zapier... po ulicach grubo powyżej limitów prędkości skoro kupiłem sobie mocne auto. -
Nie ma czegoś takiego :) To jest rower stricte w teren. To że czasem trzeba dojechać kawałek po asfalcie czy innej prostej drodze, albo zrobić wspomnianą wycieczkę z żoną jak to ma być jedyny rower, jest oczywiste i nie ma tego co liczyć nawet, da się i tyle. A po chodniku nie jeździmy jakbyś nie wiedział poza kilkoma awaryjnymi sytuacjami :) Po reszcie opisu wnioskuję, że po prostu chcesz kupić zabawkę, której potencjał będzie wykorzystany może w jakimś pojedynczym procencie. I dalej jest już prosto - kup to co Ci się podoba i tyle. Naprawdę nie ma co się doktoryzować z tematu. Pochodź po sklepach, przymierz się, obejrzyj, kup w ramach założonego budżetu coś co się najbardziej podoba/ma najlepszy osprzęt i ciesz się z nowego gadżetu :)
-
Zapomnij. Szybciej kupić cały nowy hamulec.
-
Nic. To jest sprzęt, który się kupuje i użytkuje tak jak jest. A jak klęknie coś innego niż typowo eksploatacyjne pierdoły to złom. Nie opłaca się w to wkładać ani złotówki celem "ulepszenia" bo i tak koszty będą niewspółmierne do efektu. I zazwyczaj wymiana jednej części pociąga za sobą wymianę innych żeby to wszystko do siebie pasowało.
-
No cóż, trzeba ćwiczyć :) To nie wina roweru.
-
Jeśli nie jest kaleką to z palcem w nosie do zrobienia ;) A jaką to niby ma mieć "amortyzację" w tym budżecie i co ona ma niby dawać?
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
m0d odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Rowerów może nie, ale wszelakich wynalazków a la motocykl na podzespołach rowerowych + silnik + napalony na prędkość i bezmyślny użytkownik już tak. Jak się ta zaraza rozejdzie to może być tak jak piszesz. Nie bez powodu nie chcą nawet "zwykłych" e-bajków np. na Rychlebach.
