
lewocz
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 886 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez lewocz
-
Z tych co używałem - ORTLIEB - bardzo dobry / Topeak - w miarę przyzwoity Z tych co macałem - Geosmina - przyzwoita
-
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
lewocz odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Dzień teraz długi to pewnie za bardzo nie potestuję, ale faktycznie świeci fajnie, wykonanie bardzo przyzwoite. Wyjdzie w praniu. -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
lewocz odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jeśli nie będzie końca świata to niebawem lecę na kilkudniowy wypad w góry wobec czego wpadło kilka rzeczy na pokład. Paski zaciskowe FixPlus - 35 i 46 cm. Pasek jak pasek...działają Blackburn Outpost Cargo + Geosmina Cargo - wziąłem dwa rodzaje bo nie za bardzo wiem co mi bardziej podejdzie. Gesomina to w zasadzie pełnowartościowa i wodoszczelna torba na wideleC. Blackurny to taki koszyczek z funkcją wożenia bagaży. Zobaczymy jak to wyjdzie gdy się zacznę pakować. W każdym razie podobają mi się oba więc pewnie zostawię sobie jeden i drugi. Skerpety wodoszczelne DexShell Lampka INFINI TRON Jakieś drobiazgi typu linka przerzutki, pancerz itp -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
lewocz odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Z tej perspektywy nie wygląda tak efektownie -
Nie wiem jak teraz to wygląda ale jakieś 2-3 lata temu zacisk BB7 z aliexpress nijak się miały do oryginałów. Na forum podrozerowerowe.info był temat ale nie chce mi się szukać.
-
[Aliexpress] Sprawdzone zakupy
lewocz odpowiedział milosh → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Najłatwiej to jest wprowadzić przepisy..paragrafy ustawodawcy są zadowoleni bo zadbali o dobro obywateli. No i co z tego, że takie paragrafy istnieję skoro nikt ich nie przestrzega. Dlaczego? Z wielu powodów - bo nikt się nimi nie przejmuje, bo ich autorzy nie zdają sobie sprawy jaka jest cena ich wprowadzenia, bo często gęsto przedsiębiorcy nawet o nich nie wiedzą. Że importerzy sprzętu rowerowego nie tłumaczą - idźcie sobie do Lidla, do Selgrosa, do Castoramy, do Obi i zerknijcie na etykiety A w ogóle to skoro tacy wszystkie świętoszki to może warto pomyśleć samemu o przestrzeganiu paragrafów. Brak instrukcji w języku polskim to przestępstwo,..czy wykroczenie..nie wiem ale w każdym razie złamanie prawa. Ale pragnę zauważyć że łamaniem prawa jest również - jazda samochodem powyżej 50 w terenie zabudowanym - przekraczanie linii ciągłej - wyprzedzania na przejściu dla pieszych - jazda powyżej 140 na autostradzie - zakup na firmę sprzętu do prywatnego użytkowania - zakupy na aliexpress bez opłacenia VAT i cła - jazda na rowerze po parkach narodowych poza wyznaczonymi szlakami - jazdy na rowerze bez dzwonka - jazdy na rowerze bez lampek ( z tyły nawet dwie muszą być) Mam wymieniać dalej -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
lewocz odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Syty głodnego nie zrozumie - więc z mojej perspektywy przyjęcie odpowiedniej ilości dobrego żarcia to nie jest żaden problem. Ja raczej muszę sobie odmawiać jedzenia. Nie jeżdżę teraz dużo bo czasu niewiele, w 2020 zrobiłem 7 tys. tylko, ale były takie lata kiedy pukałem po 15 tys i raczej musiałem sobie odmawiać niż kombinować jak zjeść coś więcej. -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
lewocz odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Jedzenie to jedna z większych przyjemności w życiu. Osobiście nie zamierzam się jej pozbywać czy też rozbijać na czynniki proste poprzez liczenie przyjmowanych węgli lub protein. Zróżnicowana dieta wszystkożercy nie będącego wyczynowym sportowcem i będącego zdrowym "ludziem" nie potrzebuje żadnych diet. Trzeba po prostu zachować zdrowy rozsądek. -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
lewocz odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Ja tam nie eksperymentuję...jem to co mi smakuje. A jestem wszystkożerny no...tych płatków nie cierpię ale chyba niewiele tracę bo to też sztuczne raczej jest. Chociaż z drugiej strony mam kilka razy w roku ochotę na taką papkę, ale wtedy sam sobie robię. Płatki owsiana, jogurt naturalny i do tego pakuję orzechy, śliwki suszone, słonecznik itp. Ale ty tylko kilka razy w roku nachodzi mnie taka odmiana. Z mlekiem się nie chwycę -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
lewocz odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Co ja jem? Jazdy do 2 godzin to z reguły nic. Czasem wezmę kilka sucharów, a jak nie mam to jakiegoś grześka albo pince polo. Batonów typu corny czy inne santy nie trawię...paskudztwo. Na dłuższe trasy jeśli jadę w grupie to kombinuję coś energetycznego i szybkozjadalnego, banany, z batonów lubię takie owocowe z decathlonu, taka galareta zbita. Jeśli jadę sam to biorę zwykłe kanapki. To już zależy od upodobań z czym..ja lubię w zasadzie każdy, może być z serem z szynką, z rybą itp. Musowo przerwa na kawę + jakieś dobre ciacho. Kebaby czy pizza po drodze raczej niechętnie. Jeśli już to wolę typowe dania obiadowe w jakiejś knajpie- schabowy, wątróbka, gulasz itp. Co do śniadań to po prostu nienawidzę tej płatkowej paszy. A już jak widzę to z mlekiem to mnie odrzuca. Wolę tradycyjne polskie śniadanie, jajeczniczka, żurek z wkładką, kanapeczki z solidną porcją białka itp -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
lewocz odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Paskudna dieta...zdechł bym na takiej -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
lewocz odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Powód - - nie wiem dlaczego,ale wrzuciłem, bo dlaczego nie i kto mi zabroni A tak naprawdę to od kilku dni robię porządki na wszelkiej maści nośnikach danych. Fotka wykonana w na tzw Transalpinie w Rumunii. Nie cierpię tej nazwy - upowszechniła się gdy wylali tam asfalt. Dla mnie nadal jest to przeł. Urdele. Ten środku to ja -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
lewocz odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Że tak się z ciekawości spytam - to po co kupiłeś? Chyba, że nie znałeś ceny i koloru stąd rozczarowanie -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
lewocz odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
To chwyty spotykane po wieloma nazwami. Na pewno występują też pod brandem VELO. Jak to mówią - tanio można ale wtedy nie będzie dobrze Dlatego jednak polecam ERGON. -
Poniżej link do artykułu gdzie badano skuteczność opon w stosunku do ich wieku. Dużo się pisze o tzw. "zleżałych oponach" - każdy oczywiście ma swoją opinię ale warto przeczytać. https://www.swiatopon.info/dzial/15-ogumienie/artykuly/czy-dwa-lata-prawidlowego-magazynowania-jakkolwiek,72610?fbclid=IwAR3ry1vp_cKG99ORa-inrc0xnUYRkX8xs5WuKnrW1MYZskhy5Gwp995iCRY#
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
lewocz odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Paskudztwo -
No oczywiście, że są alternatywy i bardzo dobrze, że są. Jak jednak można się zorientować na rynku jest zapotrzebowanie na CR i na cyklomanię. Natomiast nie pisał bym o "przeginaniu" Ceny nie biorą się z sufitu lecz wynikają z rachunku ekonomicznego. Przegięcie by było wtedy gdyby wykupili cały towar u dystrybutorów i stali się monopolistami jednocześnie oferując go 20% drożej niż ceny dedykowane.
-
Cyklomania ewidentnie sprzedaje wirtualny towar. W tej chwili ponad 8 tys opinii na plus przy 116 na minus. W zasadzie każdy nie polecam spowodowany jest brakiem towaru. Po ilości ocen można określić go jako niewielkiego sprzedawcę. O Biosternie już pisałem. Oni mają towar na magazynie choć ostatnio pojawiły się oceny minusowe właśnie zarzucające sklepowi braki. Jednak ich jakość sprzedaży jest bardzo dobra. Jeśli chodzi o wartość sprzedaż to trudno coś powiedzieć ale obstawiam, że do CR mają jeszcze bardzo daleko. CR wchodzi na giełdę, a to oznacza pewien minimalny poziom obrotu. Dobrze, że na rynku jest sporo sklepów bo każdy może zdecydować co dla niego jest kluczowe. Cena, czas wysyłki, czy jeszcze coś innego. To wszystko jest zespół naczyń połączonych. Pamiętacie jak kiedyś bikestacja rozpychała się na rynku. Sprzedawali na potęgę, mieli dobre ceny, ale w pewnym momencie spotkali się ze ścianą negatywnych opinii w internecie. Potem zrobiło się ciszej, poprawili się z jakością ale ceny już nie takie atrakcyjne i jakoś mniej sprzętu w ofercie.
-
Ale w tym nie nic dziwnego. CR to duża firma, największy sklep z akcesoriami rowerowymi w Polsce. Zatrudnia pracowników, pewnie ma ogromne magazyny wypełnione towarem. To generuje ogromne koszty stałe, musi sprzedawać i nie może pozwolić sobie na minimalne marże. Zobaczcie sobie jakie ceny są na Amazonie. Trudno znaleźć gdzieś drożej
-
Biostern to "młoda" firma w branży. Zarejestrowana w grudniu 2014 czyli działa 6 lat na rynku. Pewnie jak wiele nowych firm chciał się przebić do świadomości klientów. Być może jego atutem są też niewielkie koszty stałe ( magazyn ma chyba na podwórku) Ceny jakie oferuje są bardzo atrakcyjne 10-20% taniej niż oferty konkurencji. Jedzie na niskiej marży, profesjonalnym podejściem do klientów i dużej sprzedaży. To czy jego strategia jest słuszna okaże się za kilka lat.
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
lewocz odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Maratony już mam za sobą, Jeździłem po całej Polsce w czasach Golonki i Grabka, Cyklokarpaty też zrobiłem trzy edycje. No i niestety muszę stwierdzić, że nie jechałem takiego maratonu, który nie prowadził by chociaż w kilku procentach po zwykłej drodze. Wyjazdy samochodem z rowerem na dachu to mój stały punkt programu. Jeżdżę tak z MTB, ale często biorę kolarkę bo lubię pyknąć długą traskę gdzieś na zadupiu. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
lewocz odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ja nikogo nie oceniam. To Twoja sprawa gdzie i którędy jeździsz. Zwracam tylko uwagę na to, że mało kto z nas ma takie możliwości aby pozwolić sobie na wszechstronną jazdę w ulubione miejsca tak aby uniknąć jazdy po drogach. A nawet jeśli to jest ograniczony do 2-3 miejscówek gdyż od reszty jest odcięty drogami. Większość roku spędzamy w swoich domach i jeździmy w najbliższej okolicy. Wyjazdy samochodem to zupełnie inna para kaloszy. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
lewocz odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
No to Ty się raczej odcinasz bo nie decydując się niekiedy na jazdę zwykłymi drogami trudno coś więcej zwiedzić. Ja nie przepadam za jazdą obok samochodów ale jest to koszt jaki ponoszę żeby cieszyć się z jazdy po pięknych plenerach. Już nie wspomnę o wyprawach z sakwami gdzie jesteś skazany na długie odcinki drogami dl samochodów. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
lewocz odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
No ale cały czas śmigasz do jednego i tego samego lasu? Masz może jakiś inny w zasięgu? Ja nie wyobrażam sobie żebym się bał, lub nie mógł jeździć po drogach. Nawet jak bym mieszkał w Lasku Wolskim to miał bym całe życie jeździć po Lasku Wolskim jak wokół Krakowa tyle zaistych miejscówek na rower?Miał bym odmówić sobie dolinek, Ojcowa, wyjazdy do Puszczy Niepołomickiej, nie mógł bym siąść na kolarkę i pyknąć Krowiarki, przeł. ostrą czy Kocierską. A co z górami zaczynającymi się za Myślenicami, uwielbiam dojechać tam rowerem i pyknąć jakiegoś Oesa w terenie aby potem wrócić też na rowerze. Wtedy jestem spełniony gdy zrobiłem extra trasę bez wspomagania się innymi środkami transportu. -
Ja bym nie ryzykował z alu. Stal albo tytan.