Skocz do zawartości

lewocz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 832
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lewocz

  1. Makabra ..po bułki bym nawet z tym nie pojechał Kocham te chińskie zamki błyskawiczne, cały rok działają, a ą się drugiego dnia na wyprawie jak zaczyna padać deszcz
  2. Puściły nerwy ? Kompromitujesz się publicznie.
  3. No teraz to już pojechałeś po całości. Kupujesz podróbki bo są najlepsze. Tyle innych jest, nawet tańszych, ale ty jednak wolisz te, które mają coś wspólnego z technologią Srama. Bo są najlepsze Nie wiem to tam o tym aucie pisze, nie widzę związku z tym tematem. Przeczytałem ale nie wiem do czego zmierzasz. Że jak większa rzecz to musi być droższa?
  4. To masz chyba wyjątkowego pecha bo za dużo tych awarii. Przez ostatnie 30 lat pękła mi jedna rama i dwa haki do przerzutki, z czego jeden sam złamałem siłując się z przerzutką. No ale przyznaję się, że na Księżyc bym nie dojechał. Tak liczę przez ten czas średnio na rok jakieś 7-8 tys.
  5. Jak to po co? W serwisie trzeba więcej zapłacić
  6. Producent Prestine Tajwan mufa 41mm / szerokość 86,5 / 89,5 / 92 mm Pod korby w standardzie SRAM gxp 24/2mm Suport wciskany, miski skręcane wewnątrz. Sprzęt jest nowy, nigdy nie używane. Egzemplarz otrzymany jako próbka od producenta przed importem. Sprzedawany luzem - opakowanie folia Cena 140 zł
  7. Producent Prestine Tajwan mufa 41mm / szerokość 86,5 / 89,5 / 92 mm Pod korby w standardzie Shimano 24mm Suport wciskany, miski skręcane wewnątrz. Sprzęt jest nowy, nigdy nie używane. Egzemplarz otrzymany jako próbka od producenta przed importem. Sprzedawany luzem - opakowanie folia Cena 130 zł
  8. Nowy suport wkręcany typu BSA. Pod korby w standardzie Shimano 24mm. Waga około 92g / typowe łożyska, może wymieniać po zużyciu. Producent PRESTINE Tajwan Suport nie był używany, sprzedawany luzem, bez firmowego opakowania. To demonstracyjny egzemplarz (próbka) otrzymany od producenta przed importem Cena 80 zł.
  9. Przynajmniej się dowiedziałem o co chodzi z tymi ostrymi krawędziami
  10. Ja sprzedaję więc chyba ktoś kupuje
  11. Nie wiem doc czego zmierzasz czyli ten sram taki dobry jest czy może zły? Jeśli to pierwsze to chyba warto go mieć. Powtarzam kolejny, nie mam nic przeciwko kupowaniu innych marek, nawet tych kopiujących know how uznanych marek bo tego nikt nie powstrzyma. Ale niech to nie będzie sram tylko np ashima. Jeśli będzie ona tak dobra jak sram to wcześniej czy później ceny się zrównają. Co do jakości towarów ogólnie jako takich nie chodzi tylko o rowerówkę to sprawa jest oczywista. Wszystko schodzi na psy. Kiedyś kupowałeś zwykły chleb w społem za rogiem i był on smaczny. Teraz taki chleb nos jakąś wydumaną przez marketingowców nazwę typu chłopski, na metry, z blachy...itp i jest uznawany za chleb premium i odpowiednio kosztuje, a czy smakuje tak dobrze jak ten ze społem....nie wiem. Takie czasy, dzisiaj liczy się niska cena. Jakość oczywiście ma być wysoka ale to cena determinuje wybór towaru. Przecież nawet tutaj wiele osób się chwali jak to ogląda towar w realu w jakimś sklepie, a potem kupuje w internecie. Bo taniej. Cena rządzi i mamy to co mamy. I jeszcze narzekanie, że drogie. Tyle towaru a tu narzekanie, że sram drogi. Jak by mało było ashim, zotto czy innych cesarskich.
  12. No ale nie musisz przepłacać. Na rynku jest wiele znanych i nieznanych marek, które spełnią Twoje wymaganie. Dlaczego kupujesz akurat Srama? Czyżby jakaś hipokryzja tutaj miała miejsce? Ty musisz dostać produkt najwyższej klasy bo to Ci się należy, ale zapłacić masz mało bo Sramowi się nie należy?
  13. Nie maił bym nic przeciwko takim towarom gdyby...to tylko nie były podróbki. Ok, niech sobie azjaci robią te tarcze na podobieństwo i wzór srama, ale niech one nazywają się jakoś inaczej. Wtedy każdy podejmuje sobie decyzje. Natomiast tutaj jest ewidentnie podróba, być może tej samej jakości, ale podróba. To zwykłe oszustwo, kupując je wspiera się oszustów. Kwestie finansowe to zupełnie inna sprawa.
  14. Aż sprawdzę na półce co sprzedaję
  15. Gdyby nie góry to bym chyba nie jeździł na rowerze
  16. Bał bym się jechać na takim kole nawet po bułki do Żabki No i błąd ortograficzny w tytule oferty też dobrze nie wygląda.
  17. He he...powiedz to polskiemu konsumentowi na allegro
  18. Drogi ten Ortlieb ale moim zdaniem broni się jakością. Jakiś czas temu kupiłem jeszcze Geosmine, jest całkiem w porządku ale Ortlieb jednak wymiata. Wodoszczelny sam w sobie, zawór odpowietrzający, mocne i budzące zaufanie mocowanie do sztycy. Odporny na przetarcia i rozdarcie materiał. Ja jestem cykor i jak już gdzieś jadę to muszę mieć pewność, że sprzęt nie zawiedzie i musi spełniać swoje funkcje. A widziałem już różne sytuacje gdy np kumple wyciągał wilgotny śpiwór z jakiejś aliexpresowej torby, a inny na tym maratonie wzdłuż Wisły tak zaczął przypinać torbę do sztycy, że mu paski w palcach zostały
  19. Teraz mam już dwie. Geosmina i Ortlieb.
  20. Torba podsiodłowa vs torba na bagażniku? Tak jak napisałem, po co mi dwie rzeczy skoro jedna wystarczy. Skoro torbę można zamocować do siodełka i sztycy to jaką wartość dodaną wnosi bagażnik? Po co on?
  21. Ja apogeum formy rowerowej osiągnąłem w wieku 37-42 lata. Wcześniej dzieciak był, czasu nie było. Dzieciak podrósł, trochę czasu się zwolniło to zacząłem śmigać.
  22. He...może nie wszyscy ale ogromna większość to przerabiała lub będzie przerabiać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...