Skocz do zawartości

unclednken

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    100
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez unclednken

  1. Qba24, Jestem podobnych rozmiarów (198/100-95). Trek ma długie ramy. Jest wygodny jak dla mnie. Gwarancja jest imienna, trzeba rejestrować rower. Tak mnie się wydaje. Czy nad wyrost? Nie wiem. Jeśli Cię stać to się nie zastanawiaj. Rower to rama a Trek potrafi robić dobre ramy i w razie W (odpukać) wymienia ramę /rower bez problemów. Zaraz ktoś napisze, że inne marki dają lepszy napęd/hamulce/amortyzator. Może. Ja w swoim X-caliber 9 z roku 2015 wymieniłem już wszystko oprócz siodełka i widelca. Ale to przez ściganie się i chęci posiadania niezawodnych kół/hamulców itp. Mój rower nie ma lekko i mogę śmiało polecić Treka. Ale jeśli chcesz czegoś niezawodnego to warto rozważyć zmianę kół bo piasty /bębenki (przynajmniej te z x-caliber) są słabe i ich remont/wymiana nie opłaca się. Nie wiem jak to wygląda w nowszych modelach.
  2. Moja waga maksymalna przy oryginalnych kołach wynosiła 105 kg plus ciuchy/buty/ekwipunek. W sezonie zbiłem do 94 i jednocześnie wymieniłem koła. Obecnie jest dużo lepiej (zaoszczędziłem jakieś 600 gramów na kołach), przede wszystkim mam spokój z piastą/bębenkiem. Obecnie z mojego x-caliber rocznik 2015 została rama, sztyca+siodło, amortyzator. Reszta wymieniona. Hamulce to SLX M675, fajne, dużo lepsze od fabrycznych. Amortyzator dostał po dupie i już ma luzy, ale nie mogę mieć o nim złego zdania, przez niespełna 4 lata lekko nie miał (w międzyczasie był regularnie serwisowany). Zapomniałem dopisać, że mam "stare" piasty tj 135 mm z tyłu
  3. Ja mam 198 cm i ramę 23". Jest stworzona do takiego wzrostu. Jest bardzo wygodnie. Wymieniłem już dwa bębenki. Trzeci siedzi w kole do trenażera i już słychać, że ma problemy. Generalnie po dłuższej jeździe w deszcz tylna piasta strasznie hałasowała, jakby cały syf dostawał się do środka. Po jakimś czasie przechodziło a po dłuższym czasie bębenek do wymiany. Zmieniłem całe koła, piasty na DT350 i jest miodzio
  4. Owal faktycznie chyba daje kopa bo odnoszę wrażenie, że więcej pary idzie na koło. Albo to jest subiektywne uczucie bo napęd nowy, koronka mniejsza/sztywniejsza. Nie mniej jednak jeździ się świetnie.
  5. Kolejna odsłona X-calibra 2015. Tym razem z nowym napędem. Koronka Banelss NW OWAL 34, korba SLX, kaseta SLX 11-46. Przerzutka i manetka XT. Łańcuch KMC. Chodzi to to wyśmienicie. Z oryginalnego Treka zaostała sztyca, siodełko i uginacz (który kiedyś też zmienię...)
  6. No to ja się poddaję! Dzik z Ciebie niezły Chociaż na szybko zdążyłem wyczytać, że ktoś o wadze 155 kg ugniatał taką właśnie ramę od Treka i było ok. To nie jest wycieniowana rama, chociaż są grubsze. Ale Trek potrafi spawać ramy i domyślam się, że i Tobie wystarczy.
  7. Ile ważysz? Ja przy 198 cm i 95 kg (kiedyś ponad 105 z butami) ugniatam Treka X-caliber 9 i rama po kilkudziesięciu maratonach oraz ponad 10 000 km treningów ma się bardzo dobrze.
  8. Ufać. Geometria zgada się praktycznie co do mm względem rysunku.
  9. I znowu moja maszyna ale po większej zmianie. Z Treka X-caliber 9 2015 została rama, sztyca, siodło, ramiona korby i tylna przerzutka. Reszta wymieniona dawniej lub mniej dawniej teraz smigam na nowych kołach. Piasty DT 350, obręcze XR361. Rower jest wyraźnie sztywniejszy, wydaje się szybszy a zyskałem tylko 500 g na wadze. Cały kombajn waży 13 kg w rozmiarze 23 całe, koła 29*2.25 Crossmark na mleku. Do pełni szczęścia brakuje dobrego uginacza ale nie będę wydawał 2000 zł żeby zaoszczędzić blisko kilogram. Trzeba inwestować w nogę
  10. Kolego, zrób bike fitting. W moim przypadku (198 cm, 95 kg) zmiany były następujące: kilkanaście mm siodełko do przodu i trochę niżej, szersza kierownica (700 na 740), mostek z 100 na 110 mm. Poprawienie bloków w butach. Kupiłem również wkładki do butów specialized (dopasowywane na podstawie odcisku stopy). Wszystkie te zmiany sprawiły, że lepiej (może i subiektywnie) jeździ mi się na rowerze. Wyniki idą w górę ale dopiero zaczynam poważne treningi więc ciężko wyłapać ile w tym bike fittingu. Na pewno ważne są dobre buty, im sztywniejsza podeszwa tym więcej pary idzie w korbę Wczoraj miałem pierwszą przejażdżkę po zmianie kół. Stare mustangi i osie bontragera zamieniłem na obręcze DT 361 i piasty 350. Z wagi kół urwałem "tylko" 500 gram(ów) Ale już czuję, że rower lepiej jedzie, jest sztywniej, pewniej, szybciej...? I jeszcze zamierzam zrzucić wagę, na pewno do 90, później się zobaczy. Pozdrower
  11. Chesz urwać 2, 3 kg wymieniając ramę? Nierealne. Z tego co ja się orientuję zyskasz klikaset gramów na wadze i koniec. Prędzej wymień koła ale to też duży wydatek. A w ogóle to lepiej będzie, jeśli skupisz się na dobrych treningach. Myślę, że te 2 kg, które zyskasz przy wielkich negocjacjach z portfelem nie są tego warte zachodu w Twoim przypadku Pozdrower
  12. @Qba24 mam 198 cm, waga 96 i rozmiar 23. Rama idealna. Do tego kierownica 740 mm (optymalna na moje proporcjonalne barki) i mostek 110. Bierz w ciemno największy rozmiar. Rower jest długi ale przy takim wzroście ja siebie nie widzę na 21,5. Załączam zdjęcie Xcalibra 9 2015 w wersji zimowej i letniej Rama nie jest jakaś wielka, trochę ginie przy oponach 2.20
  13. Cześć, Świetna kurtka, nowa, raz użyta. Kupiona w lutym br. Sprawdzona w deszczowy trening. Gorąco polecam. Rozmiar 3XL, na mnie trochę za szeroka. Link do aukcji: http://allegro.pl/kurtka-przeciwdeszczowa-rogelli-hudson-3xl-i7246156680.html Cena 165 zł
  14. Co do korby Race Face. Ja kupiłem kiedyś do niej oryginalny zestaw duża/mała tarcza + śruby za 250 zł i wystarczyło na 3500 km... Teraz kupiłem tarczę Alivio za 25 zł, przyciąłem lekko nadmiar materiału przy otworach i pasuje do ramion Race Face jak należy. Fakt, zębatka Shimano jest ze stali, dochodzi kilkadziesiąt gram ale za ponad 200 zł różnicy myślę, że warto :). Zwłaszcza, że stalowa powinna wytrzymać dużo więcej km. Hamulce wymieniłem na m675 i jestem bardzo zadowolony (przy moich grubo ponad 90 kg fabryczne 447 były zdecydowanie za słabe). W nowych hamulcach doceniam hamowanie jednym palcem, siłę, modulację, regulację klamki. Same zalety.
  15. U mnie była zmiana zaplotu w tylnym kole i teraz jest lepiej (wcześniej strzeliły mi 3 szprychy). Mam nowe szprychy + nyple, ponoć mocniejsze niż oryginały. Cała wymiana wraz z dolaniem mleka to 100 zł w moim wypadku. Myślę, że warto.
  16. Jak masz za dużo dużych telewizorów pod kołem to nie jest już tak fajnie;). Ale myślę, że dobre ciśnienie w oponach i opanowana technika mocno załatwiają sprawę
  17. Cycuuu, a może warto poszukać Xcalibra 9 z roku 2016/17? Ja przy swoich 198 cm mam rozmiar 23, dla Ciebie idealny będzie 21. Co do pękania ram, ja przy swoich początkowych 105 kg robiłem cuda na kiju przy zjazdach i nic nie pękło. Teraz na maratonach MTB i przy wadze 95 kg również rower dostaje po dupie. Fakt, wymieniłem hamulce na mocniejsze. Twierdzisz, że waga wzrośnie? Przy regularnej jeździe raczej schudniesz. Sam chciałem pogodzić siłownię z rowerem i okazało się, że to "je amelinium..." A na koniec, kup co Ci się podoba i pamiętaj, że rower to rama, resztę można z czasem wymienić.
  18. Bardzo ciekawe te Twoje 3 grosze. Napisałem do tej firmy, co by mi polecili pod 100 kg. Może Twój zestaw będzie też dla mnie. Póki co stare koła są okej ale znając moje szczęście w połowie sezonu trzeba będzie szukać czegoś lepszego. Napisz mi proszę, te koła są lżejsze (dużo?) od setowych z Treka? Podają nowy zestaw 2050 gramów. Ciekawe jak to ma się do Bontragerów?
  19. Niestety ale mogę CI polecić jedynie SPD lub inny system. Sam po przesiadce na SPD odkryłem drugie życie.
  20. Ja bym poszedł w nowe koła. Sam przy 104 kg rozwaliłem już drugi bębenek (ponoć są słabe w tych piastach...) przy podjeździe (pierwszy po prostu po czasie zaczął strzelać itp). Nie mniej jednak samego koła jeszcze nie udało mi się skrzywić na tyle, aby było to wyczuwalne. Na bębenek czekam drugi tydzień... Całe szczęście uratowało mnie ogłoszenie z kompletnym kołem od innego Calibra X9 (przełożyłem tarczę, kasetę oraz ogumienie) i mogę cieszyć się jazdą na nowo. Sam w przyszłości planuję zakupić lepsze koła (o ile nie zajdzie wcześniejsza potrzeba wymiany amortyzatora, który po spotkaniu z lepszymi hamulcami - SLX, zaczyna pokazywać swoja niską sztywność na wyginanie przy turbo ostrym hamowaniu). Niestety masa robi swoje więc Kolego nie idź w półśrodki, kupuj komplet i koniecznie pochwal się rezultatem (cenowym również jeśli możesz?!). Pozdrower
  21. Nie chcę wbijać kija w mrowisko ale rower to RAMA. Ja przy swoich 198 cm i wadze 104 kg śmigam na treku Xcaliber w rozmiarze 23 ". Czasami sam się dziwie, że rama jeszcze jest cała. Sztycę mam schowaną głęboko ponad wskaźnik (kilka cm) i na razie pękło mi siodełko od spodu. Może zatem rozważ ramę Treka czy podobnej marki, trochę większą. I tak będziesz miał zapas nad klejnotami. Ja przy nodze 95-96 cm mam spokojnie 4 palce zapasu a i nigdy nie miałem sytuacji, że klejnoty spotkały się z ramą.
  22. W ciągu dwóch lat 3 razy centrowałem tylne koło. Raz udało mi się zerwać jedną szprychę. Jak na 105 kg żywej wagi i niejeden maraton uważam, że te koła nie są takie słabe. Może mamy inną technikę jazdy . Ale faktem jest, że jeden bębenek w piaście już wymieniałem (ponoś są dość słabe). Mimo tego nie żałuję zakupu. 9tka to fajny sprzęt w chyba nie aż tak wygórowanej cenie?!
  23. unclednken

    [Do 3000zł] Kupno roweru

    Chłopie, po co CI taper skoro masz skłonności do wymiany rowerków co rok? Jeśli chcesz dobry sprzęt z uginaczem pod taper, dozbieraj do 4, 5 tysięcy i wtedy szukaj czegoś "konkretnego". Jest szansa, że zostaniesz z rowerem na dłużej. Pozdrower
×
×
  • Dodaj nową pozycję...