
wolf24
Użytkownik-
Liczba zawartości
111 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Dodatkowe informacje
-
Imię
Piotr
-
Skąd
Łódź
Ostatnie wizyty
1 127 wyświetleń profilu
Osiągnięcia użytkownika wolf24
-
A gość mi wmawiał że to kółka z tego roku...tylko że nie ma żadnego dokumentu a zresztą cena absurdalnie niska...jak za koła tej klasy i wagi...chińska podróba bezczelna i bez 2 zdań. te 2 letnie używki bez gwarancji tak za 2.5 może by były warte zakupu... https://www.olx.pl/1011588711/ waga 1.6 https://www.francesconibike.com/it-pl/products/roval-c38?variant=44597691613430 nowe 4.3 z dożywotnia gwarancją na razie bez obniżek. W Polsce oczywiście drożej. te z kolei tak za 1,8 to pewno opłacalny mocno zakup też bez gwarancji... ale tanie i ciężkie jak na karbon i bez polotu... https://www.olx.pl/d/oferta/nowy-komplet-kol-bontrager-aeolus-elite-35-tlr-shimano-bontrager-r2-CID767-ID15S1ck.html?reason=observed_ad wymieniam te 2 marki bo udźwigną faceta z nadwagą więc nie mogą te koła być superlekkie.
-
To bajeczki...ja oczywiście w to nie wierzę...to chińska podróba i tyle. Nie cierpię krętaczy .Mam nawet wrażenie że szata graficzna nie jest tak precyzyjnie wykonana jak na oryginałach.
-
Alpinist clx, koła mam z Belgi z drużyny pro tour Team Flanders - Baloise. Nie mam nic na nie. I z tego co zrozumiałem oni dostają partie kół nie z produkcji masowej i tego nie można rejestrować. Do zabrania za 3000 30 km jazdy testowej, musiałem je sprawdzić jak mam komuś sprzedać Z tego roku clx ii, roval na obręczy piszę tylko clx 2900 to jest max co mogę zaoferować, też coś muszę na tym zarobić. W sumie odpowiedział na olx ale cena nie jest adekwatna do oryginalnych nowych kół.Na zapytanie czy ma numer seryjny i czy to oryginały milczy. Zatem wszystko jasne. https://www.olx.pl/1011588711/ te wydają się lepsze jak nowe aelousy (w sumie bardzo tanie jak na nowe) z tym że to używka choć zapewne mało używana 3 k - 1,2 pln tańsze niż nowe.
-
Cena i możliwość negocjacji wskazuje na podrabiany produkt Rovala. https://www.olx.pl/d/oferta/nowy-komplet-kol-bontrager-aeolus-elite-35-tlr-shimano-bontrager-r2-CID767-ID15S1ck.html tu cena dobra ale koła słabe i ciężkie jak na karbon - także jako zamiennik słabo to wygląda.
-
Nie patrz wyłącznie na sugerowane rozmiary przez producentów choć z reguły to poprawna wskazówka. Ten sam rower polecany jest dla osoby o wzroście 180 cm jak i 188 cm często. Ważne są wymiary konkretnej osoby - przekrok , ramiona , goleni , tułowia, długość dłoni, szerokość klatki piersiowej.. Czy wolisz sylwetkę race czy jednak endurance. A naprawdę pasują trzy rozmiary- idealny dobrany , ciut większy i ciut mniejszy. Można coś poprawić offsetem siodełka, sztycą i mostkiem, rozmiarem korby, szerokością kierownicy . Ale rower jak patrzysz na zwinność jest lepszy mniejszy niż większy. Jak uderzasz czubkiem buta prawego w skrecające koło w lewo to źle...za mała rama jak dotykasz górnej rury stojąc nad rowerem za duża. Do tego każdy rower ma inną geometrię- nawet sam stosunek stack/reach u każdego producenta będzie różny i wskaże tylko pozycję i kierunek zmian oczekiwanych.. Niestety nie zawsze można przymierzyć rower. Jedni jak Bianchi podadzą rozmiarówki 55-57 inni jak Spec 56-58. Dam Ci przykład - zadałem pytanie do 2 sklepów handlujących Tarmac Sl 7 speca...jaki rozmiar jest dla mnie optymalny mam 183 cm wzrostu - według tabeli 58 cm(180-188) , ale mój przekrok jest max 83 cm czy jednak ten z tabeli dla niższych 56(175-180) - który polecają forumowicze na portalach zagranicznych, Jeden sklep który nie skupił się na mojej sylwetce od razu wskazał na 58 a drugi zdecydowanie na 56 że będzie lepszy i dopasowany. i to ten miał rację moim zdaniem .Na tarmacu 58 dotykałbym ramy stojąc a to można stwierdzić nawet bez przymiarki patrząc na wymiary geometrii na stronie Speca. Mniejszy rower jest zwinny , węższa kierownica lepsza w mijaniu ,lepszą pozycję ma się na nim jak lubisz race. Wystarczy podać w wyszukiwarce krótsza goleń lub przekrok 1 cm w dół i wpadasz na inną rozmiarówkę. Tabela po wzroście jako 1 parametrze ( a to za mało) pokaże 58 natomiast 56 uważam że jest rozmiarem optymalnym dla moich wymiarów. Oczywiście mam na myśli nie komfort jazdy tylko styl sportowy.
-
https://www.olx.pl/1020974350/ ktoś zna te koła i poleca?
-
Teraz jest masa promocji. Rowery zalegają w magazynach plus koniec sezonu. Także kto wertuje neta korzysta z okazji.
-
Kolarstwo nie jest sportem narodowym w Polsce i nigdy nie będzie (drobne sukcesy Majki czy Kwiatkowskiego czy organizacja Tour de Pologne tego nie zmienią ). Już prędzej piłka nożna w której nie mamy sukcesów od 45 lat. To sport narodowy we Włoszech czy Francji. Wątpię by ceny Speca, Gianta , Treka były niższe dla sklepów zachodnich a wyższe dla polskich. To absurd że marże tam są niskie dla społeczeństw tak zamożnych a wysokie dla naszego. Masz rację niech Ci co się urodzili pod stołem , niech tam zostaną- rower powinien być drogi i niedostępny. Takimi nie warto się przejmować. Kolarstwo to sport elitarny (myślałem ze tenis:)) i szosa powinna pozostać bardzo droga .Plankton trzeba odsiewać. Nie wiem o jakich jabłkach i jakich cytrusach mówisz - może o miejscowości turystycznej bo tam już dawno absurdy się pojawiły. Wiem że rodakom się teraz powodzi.- pielęgniarka po Covidzie w szpitalu wojewódzkim zarabia 15 k . lekarz 50-300 k, a mundurowe służby 10-12 k (które nie płacą ani 1 zł składek na ubezpieczenie społeczne przez 25 lat służby w tym kraju i otrzymują emerytury wysokie(7-8k) w wieku 50 lat-nas obowiązuje 60-65 lat i obowiązkowy zus) nauczycielka w-fu 10 k która nigdy nie przepracowała 40 godzin w miesiącu. I my tym bogatym ludziom jeszcze wypłacamy 800 plus na dzieci z naszych podatków bez limitu dochodów rodziców . Za chwilę najbogatsze i uprzywilejowane grupy na pasku Państwa w tym kraju wyjdą na ulice by protestować bo ciągle im mało i wyrywać z budżetu nie swoje pieniądze. .Absurd. Kasjerka z biedronki(ona płaci zus) funduje wczasy, emerytury ze swoich podatków przedstawicielom służb mundurowych. Polska to kraj przywilejów. Najbiedniejsi( w tym przedsiębiorcy niestety) płacą za przywileje bogatych. Warto jednak czasami dostrzec tych którzy nie mieli takiego szczęścia na starcie życia. Ktoś musi być robotnikiem a ktoś inny dyrektorem w korporacji. Już pomijam kolegów z polityki które żonglują stanowiskami w spółkach skarbu Państwa i samorządowymi od 35 lat skutecznie . Nepotyzm miał i ma się dobrze. Widzę zaparkowane elektryki przed blokiem .. po kilka pseudo-apartamentów w dłoniach naszych rodaków. Masz rację. Społeczeństwo jest bardzo bogate z małymi wyjątkami. Także bariera cenowa nie stanowi dla nich żadnego problemu. Nie biadolę tylko stwierdzam fakty że rowery w Polsce są drogie i przewartościowane. Nie je ustalam ceny. To są fakty z przesłanych linków. Dziwię się że ktoś poza mną dostrzega jeszcze że są takie osoby uboższe w tym kraju. https://www.echogorzowa.pl/news/58/Pod-rozwage-Augustyn-Wiernicki/2025-04-08/dawno-nie-bylo-u-nas-takiego-poziomu-ubostwa-43136.html Jedzenie w fast foodach to nie jest zdrowe, choć niestety modne (nawet dla 3-6 letnich dzieci które ich babcie tam zapraszają). Za junk food w Usa MCdonald czy Burger King(modne były chyba ćwierć wieku temu) ma procesy o jakości tego żarcia...a Polacy się rozkochali w tej chemii na talerzu. Pomimo bogacenia się zawsze umysłowo byliśmy za zachodem. Jak ktoś nie umie naleśnika zrobić tylko kupuje gotowe to nie ma o czym mówić (lenistwo do kwadratu i możliwe że zbyt dużo łatwej kasy na rachunku)....no ale teraz nawet mężczyzna młody (zero powołań) nie musi służyć w armii , ba nawet wyjedzie do innego kraju robić biznes nie zauważając że jego( biedni) rodacy przelewają krew podczas wojny. Ja akurat pochodzę z pokolenia które miało obowiązki i żadnych praw , teraz jest odwrotnie. Młodzi mają raj. Podatki we Włoszech są wyższe -od 23 do 45% u nas 12-32%.Przedsiębiorcy 24 % u nas liniowy 19% .W w przypadku podatku vat argument celny - w Polsce aż 23% Italia 22% Hiszpania 21% a Niemcy tylko 19% a jest to stawka wystawiana na fakturach zakupu- niemniej Polak który kupi w necie we Włoskim sklepie rower to zapłaci nadal 23% podatku gdyż faktura musi być wystawiona zgodnie z miejscem przeznaczenia. Ale pomimo tego rower jest nadal w dużo niższej cenie dla nabywcy końcowego. Niemniej ten sam rower przez stawkę podatku vat będzie droższy o 1-3% niż gdy kupią go inni obywatele UE gdzie vat jest niższy. Finlandia Dania Szwecja Norwegia Grecja Chorwacja Węgry mają nawet wyższe stawki jak my. Do Państwa nie uderzę i nie zapytam - jest bezimienne.. To społeczeństwo wybiera polityków i prezydenta w tym kraju póki co. Prąd na zachodzie też nie jest darmo. jest UE , jest zielony ład, są kolejne podatki .Nie wyzywam każdego( poza małymi wyjątkami) od żadnych Mirków i Januszy wszak to nie JDG prowadzi salony rowerowe. Do wymiany dętki akurat wspomniany Janusz zużył energii za równe 0 zł. Podejrzewam że niejedna osoba z forum dziecku czy kobiecie wymieniłaby to za 0 zł po koleżeńsku z satysfakcją. https://akademiaesg.pl/baza-wiedzy/dlaczego-polska-ma-najdrozszy-prad-w-europie/ W serwisach rowerowych i owszem ale w samych salonach rowerowych w tej branży nie ma szczególnie wysokiego zużycia prądu względem innych sklepów h w galeriach handlowych. Też nie biegam. Za bardzo obciąża to stawy (jest nadwaga), choć piłkę nożna ćwiczyłem.. Wolę rower jednak.
-
Raczej to nie moja teza (choć też tak uważam) że rowery są drogie i przewartościowane i ceny muszą spaść. Linki z neta które wstawiłem są właśnie na ten temat. Polska stała się przewartościowanym i drogim krajem do życia po prostu. Osoby z niższymi dochodami zostały wykluczone z zaspokajania własnych potrzeb i normalnej jakości życia. Zapiekanek nie trzeba kupować(można samemu przyrządzić) . .hotele to też nie jest coś co musi być wynajęte(są inne alternatywy) , kredyty też nie są obowiązkowe.. podobnie jak posiadanie mieszkania (wszak i tak większość których na to stać od dawna kupuje je za gotówkę lub preferuje najem ewentualnie mieszka przy rodzinie) a rower...zawsze można stary odrestaurować , kupić z drugiej ręki lub nowy niekoniecznie w polskim sklepie, albo właśnie w promocjach które nadchodzą. Nigdy nie twierdziłem że nie ma inflacji. Jest tylko znacząco niższa niż w Covidowym szaleństwie. A dotyczyła ona wtedy całego świata a nie tylko Polski, co wpłynęło na łańcuchy dostaw i wystrzał cen rowerów na absurdalne poziomy .Nie tylko jest to uciążliwe dla tych 3 mln obywateli żyjących za najniższą krajową...większość z nich zapewne nie potrzebuje ani drogiej szosy(zawsze ten segment był przewartościowany) ani w ogóle żadnego roweru , choć akurat sport to zdrowie, ale zawsze można pobiegać , kupując tylko lepsze obuwie.:) co ogranicza znacząco wydatki budżetowe. Pozdrawiam
-
Możesz pokazać mi te kraje, gdzie nie płaci się podatków i energia jest za darmo....tak konkretnie- przecież to kpina...nie czujesz tego że ja kpię z Twoich słów - to argument na Twoje słowa że ktoś musi zapłacić rachunki.. Zawsze szkoda Ci rodaków którzy mają zapłacić podatki , szkoda Tobie tych z branży rowerowej że muszą płacić płace(większość w tej branży i tak płaci najniższe krajowe pracownikom, że wysokie są w Polsce koszty energii. Na zachodzie Europy zatem wnioskuję że pracują ludzie za darmo , nie płaci się pensji.. energia jest tańsza bo gdyby tak nie było czemu jestem w stanie kupić Speca w autoryzowanym sklepie we Włoszech taniej niż w Polsce lub w cenie złomu w ogłoszeniach na Olx marzycieli. Czy Włoch zarabiający średnio rocznie 35 tys Euro wobec Polaka zarabiającego 25 tys euro(mediany na razie nie dotykam) zasługuje na niższe ceny rowerów i czemu tak jest może mi to wytłumaczysz? Przestudiuj tę stronę z cenami szos ...w Hiszpanii i Niemczech też jest lepiej jak w Polsce z cenami dla konsumenta końcowego. Według mnie i tych których zacytowałem marże w Polsce są znacząco zawyżone rynek to koryguje. https://www.francesconibike.com/it-pl/collections/bici-da-strada?filter.v.availability=1&sort_by=price-ascending Inflacja to rośnie ale konsumencka , nie ma żadnego powodu by rowery drożały , natomiast jest jeden by taniały- nie potrzebuję nikt ich w nadmiernej ilości. To nie jest towar pierwszej potrzeby. Stałe zapotrzebowanie constans popyt (niezależnie w jakim stadium jesteśmy górki czy dołka) jest tylko na sól i trumny jak lubisz ekonomię i rozumiesz procesy w niej zachodzące. Rozgoryczony to jestem tym że 4 zapiekanki w dziurze nad morzem kosztują 100 zł a hotel w bardzo niskim standardzie kosztuje znacząco więcej jak na południu Europy. Ale jak jest klient i płaci tyle ile żąda sprzedawca jest ok. Rozgoryczony to jestem że w dużym mieście wojewódzkim serwisanci nie potrafią naprawić roweru. nie mam (bólu doopy) jak to łagodnie formułujesz raczej to zjawisko dotyczy dziś salonów rowerowych które przeinwestowały uważając że klient kupi rower zawsze a najlepiej w cenie używanego samochodu- zapewne na forum występują wyłącznie kumple Pogacara:) Nie jestem rozgoryczony tylko raczej zadowolony że ceny będą raczej bardziej dostępne i niższe. To chyba normalne że każdy chce kupić taniej a u nas najczęściej sprzedać drożej. Jedni jak ja będą chcieli niższych cen, drudzy jak Ty wyłącznie wyższych. Rynek i czas zweryfikuje oczekiwania nas obydwojga i to już niebawem. Marzę tylko o normalnych i kompetentnych serwisantach i co zrozumiałe o niższych i bardziej dostępnych częściach zamiennych lepszej jakości. Pozdrawiam Ciebie serdecznie w ten upalny weekend Bez urazy. Niektóre ramy rowerowe marek Romet i Kross są produkowane w Chinach. Chociaż zarówno Romet, jak i Kross to polskie marki, produkcja ram, szczególnie tych bardziej zaawansowanych technologicznie, często jest zlecana zagranicznym fabrykom, w tym również w Chinach. I kolejna teoria upadła....nie znam innych polskich marek. A raczej mało kogo z forum zachwyca w segmencie szos rama tych firm... A jak kogoś zachwyca jakość chińczyków z Aliexpress czy Temu to to co sprzedają powinno być zakazane. Proszę porównać sztycę i jej przekrój takiego Bontrangera(stajnia Trek) z podrabianym Ritchey Karbon z Ali. Jednak Ci pierwsi trzymają się pewnych standardów pomimo przeniesienia produkcji do Azji. Ostatnio masa łańcuchów od Shimano jest też podrabianych. I to jest dramat dla klienta. Dlatego wolę niszowe i droższe campagnolo - tam przynajmniej otrzymuję produkt wysokiej jakości. Oczywiście Polscy dystrybutorzy tej marki też muszą być drożsi jak ich odpowiedniki z innej części Europy:) Wykresy rosnących cen czynników energetycznych : https://www.google.com/search?q=cena+gazu&rlz=1C1FKPE_plPL948PL948&oq=cena+gazu&gs_lcrp=EgZjaHJvbWUyBggAEEUYOdIBCTM0MDNqMGoxNagCCLACAQ&sourceid=chrome&ie=UTF-8 https://www.wnp.pl/rynki/gielda-i-notowania/ceny-wegla/ https://wysokienapiecie.pl/108855-najnizsze-ceny-pradu-w-historii-czesc-odbiorcow-zarobila-na-zuzyciu/ faktycznie w ostatnich latach tylko rosło https://stat.gov.pl/wykres/1.html a inflacja ponad 12 oczek w dół w 3 lata z oficjalnych danych GUS. I odpowiem retorycznie skoro mamy najdroższe kredyty w Europie to też zasługujemy na wysokie ceny rowerów , to oczywiste:) https://businessinsider.com.pl/poradnik-finansowy/kredyty/mamy-najdrozsze-kredyty-mieszkaniowe-w-europie-banki-sie-tlumacza/g4f6362 Państwowy PKO BP zarabia netto 1 milion na godzinę. Mało ....co to będzie jak stopy spadną? Bieda.
-
Branża nie wie że Covidu od lat już nie ma, medyczna żyje świetnie nadal na tych bajeczkach .ale rowerowa? Towaru jest w bród.!!!? Na takim paliwie nie można jechać dekady. Wojna w Ukrainie trwa 3 lata. Po Inflacji mamy spadki tego parametru. Rowery są zbyt drogie i nie warte takich cen. Częściej samochód wymienisz niż rower .Kto chce niech i płaci po 70k by ratować jakiś biznes innego Janusza. Nie moja sprawa. Mieszkania też od roku tanieją...brak dopłat do kredytów się skończył.. plus demografia. Zamiast braku 1 miliona mieszkań będzie 1 milion ale do wyburzenia. Pustostanów coraz więcej. Nie każdy zarabia 10-15 k...z najniższą krajową nie stać Ciebie nawet na niedrogi rower w Polsce. Za granicą ludzie nie płacą podatków a pracownicy pracują za free a energię mają też darmo. Tylko w Polsce zawsze jest pod górkę w tym biznesie. Koszty a klient śmie narzekać...wszak rower to bardzo skomplikowana maszyna.
-
Użytkownik 1,2tys. Napisano 6 godzin temu @wolf24to załóż sobie sklep i sprzedawaj taniej....proste. na cenę ze względu na wysokie koszty produkcji i bardzo niskie marże. Serio do mnie masz pretensje za zacytowanie faktów????? Nic głupszego nie słyszałem w życiu? Nie mam obowiązku zakładać sklepu. Produkcja jest poza Polską(Trek, Spec,Giant, Bianchi, Pinarello, Canyon itd) na serio nikt nie traktuje Krossa czy Rometa....lub stajnię Decathlona to i tak chińczyki...dlatego furorę robi Polygon to po pierwsze a marża najwyższa w Europie....czemu rower we Włoszech kupuje taniej niż u nas? Może mi to subtelnie wytłumaczysz. Radzę skupić się na serwisie i częściach zamiennych- ten rynek jest potrzebny. W mieście Łodzi mamy serwisantów którzy zamiast naprawić jeszcze Ci rower zniszczą...więc ta luka ma dużo do zrobienia. Wczasy nad Polskim morzem gdzie zamiast ryb widzę glony , sinice i reklamówki...też są tak drogie bo niższe marże mają Janusz biznesu? Nie nie założę sklepu ..nie będę placił kroci oszustom z tej branży ani cwaniakom z Olx...których rowery w 2 lata mają przebiegi mniejsze jak ja w miesiąc.:) I które tylko stały. Nie zamierzam płacić ceny za oszustwo covidowe. To ja decyduje za ile i od kogo i co kupić a nie być baranem idącym na rzeź. Jak ktoś przepłacił jego sprawa. Na używce kasy wydanej już nie odrobi. Może ci biedni ludzie z branży nie zauważyli umocnienia złotówki i spadków cen relacji par eur/pln i usd/pln?
-
https://finanse.wp.pl/potezne-przeceny-na-rowery-branza-mowi-co-sie-stalo-7188483760130816a i tak POLSKA to chory kraj....mamy najdroższe chyba rowery w Europie...o używkach nie wspominam nawet...więc i sklepy i posiadacze w końcu muszą się pozbyć tego towaru w sensowenej cenie....czas Covidu się skończył a oni tego nie zauważyli. https://www.olx.pl/d/oferta/specialized-tarmac-sl7-comp-potestowy-roz-56-rower-szosowy-CID767-ID16GdiK.html?reason=observed_ad ten gość od roku sprzedaje i nie dość że kłamie że to potestowa nówka to żąda ceny niemal takiej samej jak nówka we Włoszech. https://www.francesconibike.com/it-pl/products/bicicletta-specialized-tarmac-sl7-comp-metallic-spruce?variant=47763546931530 a 4 lata temu wmawiano ludziom że taniej już nie będzie i rowery te kosztowały znacznie więcej niż 24 k. Ten film dziś raczej śmieszy. Rowery w cenie używanych samochodów. Pan specjalista się pomylił bardzo. będzie tylko taniej....a nie że było
-
https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-sensa-giulia-gf-comp-pd41756/?v_Id=227532&utm_source=google&utm_medium=cpc&gad_source=1&gad_campaignid=20018174782&gclid=EAIaIQobChMIyd6dnISBjwMVCwqiAx1IbhGFEAQYASABEgKHGfD_BwE Jak komuś nie zależy na Di2 czy topowej marce to ma już rowerek za 7300 nowy. Za granicą zapewne taniej...we Włoszech , Hiszpanii czy Niemczech. W Polsce najwyższe marże to mają z czego schodzić...jesień w branży szosowej może być ciekawa...magazyny pełne rowerów zalegających.
-
Wszystko jasne. Net jednak wprowadza w błąd. Temat do zamknięcia.