Nie wiem jak w tych miejscach, ale zazwyczaj, jak jest lakiernia proszkowa, to jest też na miejscu piaskowanie/szkiełkowanie. Często przed procesem pokrywania proszkiem, lakiernie piaskują przedmioty, żeby ów proszek lepiej przylegał do powierzchni. Wewnątrz rurek piaskowanie odpada, bostęp jest utrudniony, albo nawet niemożliwy. Są preparaty do zabezpieczania powierzchni stalowych bezpośrednion na rdzę, ale w Twoim przypadku chyba bym się tym nie przejmował. To pewnie jest bardziej jakiś nalot niż korozja. Zależy jaki skład ma ta stal.
Możesz też samodzielnie pozbyć się lakieru przy użyciu chemii. Polecam ten preparat https://e-lakiernik.net/ranal-paint-remover-super-zel-do-usuwania-lakieru
Tylko opary dają mocno po głowie, więc konieczne jest dobrze wentylowane pomieszczenie. No i z czasem, po otwarciu, traci swoje właściwości, więc ten litr, to aż za wiele jak na jedną ramę, ale zawsze można resztę rozlać na aucie jakiegoś wrednego sąsiada.