porcelanowy

Powitoł Na woodstocku swego czasu spałem pod plandeką Nie twoją niestety, bo nie była rozwieszona Osobiście doszedłem do wniosku, że jak mam gdzieś spać na zewnątrz i być pewnym, że się wyśpię to tradycyjny namiot+karimata+śpiwór. Miałem przygody z hamakami, płachtami/pałatkami, bivy bag'ami - więcej wad niż zalet + czasem nowe wady, o których człowiek nawet nie myślał. BivyBag jeszcze jeszcze jak się człowiek na deszcz nie natknie, bo z poranną rosą sobie radzi.

Powitoł Mało jeżdżę, więc... knuję W rowerze napęd 3x9: - korba 44-32-22 - 44 praktycznie nieużywane. Obracam praktycznie cały czas na 32z włączając 22z na stromych/długich podjazdach; - kaseta CS-M770 11-34 - czasem brakuje czegoś bardziej miękkiego. Z nudów w sumie chciałem przeskoczyć w napęd JedenNa. Kół/piast nie chcę zmieniać więc zostaje wykorzystanie shimanowskiego bębenka 8/9/10. Konsultowałem się w wątku jednoblatowym https://www.forumrowerowe.org/topic/170983-napęd-1x10-test-napędu-1x10-opartego-na-zębatkach-hcc-components/ i będzie na razie pewnie: - manetka i przerzutka M7000/M8000 - jakaś kaseta 9/10rz 11-50. Jakaś kaseta oznacza - coś made in China z aliexpress, np. ostatnia z linku: https://pl.aliexpress.com/item/32884550636.html tudzież https://pl.aliexpress.com/item/32966210608.html Korba na razie zostaje bo chcę sprawdzić, jak posiadane 32z z przodu będą sobie radziły z w/w kasetą i terenem w którym jeżdżę. Jak mnie stopniowanie nie zniechęci to pokombinuję z prawilną zębatką NW i jak będzie trzeba to zmienię korbę. Jeśli mi się koncept spodoba a kaseta nie to wtedy dofinansuję jakiegoś lepszego Chińczyka Jeśli ktoś miałby jakieś sugestie poza tymi z linkowanego wątku to zapraszam

Powitoł @rambolbambol - dzięki, daję spokój Pójdę chyba w stal, bo grubszego alu u mnie niet, a stali i owszem @szy - szajs jakich mało. Nawet się nie zastanawiaj czy kupować/polecać. Przetestowane, na szczęście nie przeze mnie

Powitoł Kumotrowie, czy jakiś adapter do obniżenia bidonu ktoś na alie wyhaczył i może polecić? Szukam, szukam i nic, ale zostało mi jeszcze 1346 ofert do przejrzenia...

Powitoł Odnoga żółtego - może linka pokarze: https://mapa-turystyczna.pl/node/diabelski-kamien Gdyby nie pokazała to znana miejscówka, starczy w googla hasło wrzucić. Antyspam: bo czasem trzeba po prostu zwłoki nad rzeką rozłożyć

Powitoł Parafrazując klasyka: to ma być diabelski kamień? To jest diabelski kamień [img=] A ta część tego kamienia ma drugą nazwę, której tu nie przytoczę [img=] Pasmo Barnasiówka (nazywane lokalnie Dalinem) między Sułkowicami/Myślenicami.

Powitoł Fajno, dzięki chłopy za wsparcie. Poszukam jeszcze czy/która 7000/8000 objadą 50z i kupuję graty. Jak poskładam wszystko do kupy (pewnie w okolicy lata ) to się objawię

Powitoł Powiedzcie mi jeszcze: 11rz przerzutki shimano RD m7000 i m8000 obsłużą 10rz kasetę z 10rz manetką? I jak rozumiem, bez dodatkowego przedłużenia haka się obejdzie? Wózek SGS czy GS starczy? @rambolbambol - mam bardzo starego SLXa, chyba pierwsza generacja 10rz z shadowem.

Powitoł Każde info mnie interesuje, też o tym jak planowane rozwiązanie się spisuje. Najbardziej skłaniam się do przejścia na 10rz i kasetę 11x46/50 pod bębenek Shimano. Niestety @woojj, z tego co pamiętam Sowę, łydkę mam sporo słabszą niż ty, stąd emerycka 50zębowa patelka z tyłu Przerzutkę slx7000 lub XT8000 myślę że przełknę finansowo. Mam w drugim rowerze starego 10rz SLXa który spisuje się dobrze, ale wolę już na coś nowszego ze sprzęgłem przeskoczyć. Jest szansa, że któraś z powyższych przerzutek 10rz ogarnie 50z bez dodatkowej przedłużenia haka przerzutki? Dzięki na razie. Gdyby ktoś coś to zapraszam

Powitoł Dzięki za namiary, pobuszuję po ali. Mają w sumie wszystko: 9tki 50z (przeskoki straaszne), 10tki do 46 i 50z. Jedne z tym dodatkowym linkiem do przerzutki, inne bez. No muszę poczytać 50tki chciałby się trzymać, bo chcę żeby najlżejszy bieg był jak teraz (mam 22x34) przy zostawieniu 32 z przodu. W sumie przy założeniu 30tki z przodu od bidy 46 z tyłu było by prawie prawie. RwałTwojąNać, znów muszę jakiś nóż puścić, bo widzę, że z zaskórniaków tematu nie ogarnę Na szybko linki: - 9tka 50z za 30baksów - bać się tych adapterów które dodają jako gift? Czy nie unikać i budować na nich? https://www.aliexpress.com/item/ZTTO-9-Speed-Cassette-11-50T-Mountain-Bike-Wide-Ratio-MTB-Bicycle-9S-Freewheel-Compatible-with/32858975430.html - 10tka ale wolałbym uniknąć alu w kasecie, no i 100baksów+: https://www.aliexpress.com/item/ZTTO-10Speed-SLR-2-Cassette-11-50T-Wide-Ratio-Ultralight-360g-CNC-Freewheel-MTB-Mountain-Bike/32964614247.html - 10tka która mogłaby mnie nawet nawet - 11-50 i cena do ugryzienia: https://www.aliexpress.com/item/SUNSHINE-Bicycle-Freewheel-Cassette-11-46T-42T-40T-10-Speed-10s-50t-Wide-Ratio-MTB-Mountain/32966210608.html

Powitoł Temat przeróbek mam trochę ogarnięty, wiem mniej więcej co i jak, ale... Nie jestem na bieżąco z obecną produkcją "fabryczną." Powiedzcie mi kumotrowie: jest obecnie coś co można prosto z fabryki zamontować na bębenek shimano 8/9/10rz i będzie obsługiwać kasetę 9/10rz z zakresu 11-50z? Chodzi mi tylko o przerzutkę tył, manetkę do niej no i kasetę. Rozstaw widełek z tyłu 135mm jeśli to miałoby jakieś znaczenie. Senks z góry za informacje

Powitoł Ciutek o stalowym Krossie - mam nadzieję że nie łamię zbyt wielu praw autorskich :( Wycinek z magazynu Szosa https://magazynszosa.pl/ UWAGA - duuuuuże foto:

Powitoł Łamiesz mi serce Mentosie. To miała być rama docelowa gdyby coś się stało mojemu Romanowi Zaczynam teraz trochę doceniać, że Romet ma w tym miejscu mniej finezyjne i masywniejsze orurowanie p.s. Nic nie jeżdżę ostatnio...

Powitoł Dwie kolarzówki dla dwóch starszych Panów Mostkami nie ma się co przejmować. Sam do panasonica pewnie wsadzę jakiś krótki mostek mocno na plusie jak będę na barana przerabiał... kiedyś Pewnie jakiegoś złuma typu: KLIKASIĘ.

Powitoł Zalecam wystrzegać się pojemników które mają przewężenie w pewnym momencie jak ten powyżej. Idzie dostać szału jak się chce coś na szybkiego w deszczu wyszarpnąć. Rybek czasem nie hodujecie? Wtedy można się pokusić o rozwiązanie bez kosztowe W pełni wodoszczelne jak się odpowiednio denko zabezpieczy:

Powitoł W śmiesznej cenie? Cenę weryfikuje rynek, a swoją w stanie wizualnym podobnym ale technicznie lepszym (brak rdzy w suporcie + nówka sztuka stery na łożyskach maszynowych) sprzedałem z bólami za 300zł. Jeśli chodzi o małe koło to obecnie jest rynek kupującego Aż mi się łezka zakręciła... p.s. W ramę powinno wejść koło 27,5" z jakąś niezbyt tłustą oponą.

Powitoł @bladawiec - dokonałeś przedziwnych zmian jak na sposób jego użytkowania. Długonoga dwupółka, nowa główka ramy pod mniejszym kątem przystosowana do widelca o grubej rurze, obręcze szerokie na 30mm wewnątrz. A do tego szybkie opon do cross country i brak jazdy po górach, a taki typ użytkowania by sugerowały dokonane zmiany Przedziwna konstrukcja niemniej wyrazy uznania, m.in. za zaangażowanie Kajaka do zmiany główki

Powitoł Podeślij z łaski swojej linkę do twojego źródła. Kilka osób mnie pytało o gripy i pewnie będę niedługo robił zamówienie dla znajomych/rodziny Dzięki.

Powitoł Przejeździłem sporo na >> EKFanach << z aliexpress - grubość, miękkość jak lubię. Są niestety śliskie i na upały chciałem spróbować czegoś nowego. Kupiłem >> znów na aliexpress << chwyty piankowe - niestety zauważalnie cieńsze niż powyższe ekfany i przez ponad 11godzin testowej jazdy nie dawały dłoniom wystarczającego dla mnie podparcia. Jeżdżę bez rękawiczek. Może dla kogoś z rękawiczkami będą OK. Średnice - ekfany: 32-33mm, te drugie: 28-29mm. Wracam do ekfanów, tylko je przejadę po powierzchni jakimś grubszym papierem ściernym dla zmatowienia. Cieńsze pianki skończą w rowerze Chrześnika, bo mniejsze dłonie powinny obsłużyć

Powitoł To następną razą. To mi wygląda jak "plan wilczego Szańca" a na sobotnią wycieczkę potrzebowałem pewnej trasy do objechania, bo mi się spieszyło Nie zginęło mi, bo dodatkowe km pozwoliły dobić do tych 200 które planowałem, niemniej trochę ze mnie powietrze uszło jak zobaczyłem zamknięty szlaban.

Powitoł Bo przy 35+stC padłem pod drzewem i cukier zmrożony prawie na kość uratował dalszą część dnia

Powitoł Mało mam okazji żeby gdzieś wyskoczyć więc każdy raz musi się liczyć Tam (~~105km) śmignęło mi się nadspodziewanie dobrze i jak zaplanowano w równe 6godzin. Powrót też zmieściłem w zaplanowane 7-8 godzin (wliczając półgodzinną drzemkę pod drzewem przez największy upał), ale nie było już tak ciekawie... albo raczej było ciekawie ale nie tak przyjemnie. Ostatnie 20km to już praktycznie siła woli, głównie przez bolący tyłek Upały miały się skończyć w czwartek. No, nie skończyły się i bez sikania przez cały dzień wypiłem 8 litrów wody i litrową pepsi na szybkie schłodzenie i złapanie cukrowego wiatru w żagle Tak czy siak planowane 200 zrobiłem i przez jakiś czas nie będę tego powtarzał ;> Wiślana Trasa Rowerowa Kraków-Oświęcim-Kraków: https://www.strava.com/activities/1749615797 Roman, bo to o nim wątek w nowych butach po dodaniu odblasków z pociętych pasków: Spisał się znów dzielnie - doregulowany, nasmarowany, amor na pół gwizdka i w drogę Żeby go uasfaltowić kupiłem na olx używane author silk road cross 700x42c - nabiłem do niewidzianych jeszcze na tym rowerze 5bar i sprawdziło się całkiem całkiem. Na twardym toczyły się bardzo przyjemnie, na odcinkach szutrowych przewidywalnie. Kostka tylko nam dała w "D" ale to już przez rodzaj nawierzchni - debilny pomysł na robienie ścieżek rowerowych z tego gówna. Chwyty Przejeździłem sporo na >> EKFanach << z aliexpress - grubość, miękkość jak lubię. Są niestety śliskie i na upały chciałem spróbować czegoś nowego. Kupiłem >> znów na aliexpress << chwyty piankowe - niestety zauważalnie cieńsze niż powyższe ekfany i przez te ponad 11godzin jazdy nie dawały dłoniom wystarczającego dla mnie podparcia. Jeżdżę bez rękawiczek. Może dla kogoś z rękawiczkami będą OK. Wracam do ekfanów, tylko je przejadę po powierzchni jakimś grubszym papierem ściernym dla zmatowienia. Sam WTR, na tym odcinku przynajmniej, bardzo fajny jak ktoś chce się przedostać skądś gdzieś, pooglądać ciut przyrody, albo zrobić czasówki na wałach: dłuuuugie odcinki płaskiego i równego asfaltu. Zdarzają się odcinki tłucznia gdzie szosowcy będą musieli przystopować, ale ogólnie do objechania w lajkrze. Rada: nie używać tras zastępczych chyba, że się je zna. Przed Łączanami (jadąc od Krakowa) wskoczyłem na czerwony rowerowy bo wydawał mi się ciekawszy niż objazd publiczną drogą przez Kamień (i był ciekawszy). Niestety droga skończyła się przed szlabanem z napisem "prom nieczynny" i musiałem 15km ciągnąć przez bardzo nieprzyjemne drogi ze sporym ruchem ciężarówek.

Powitoł Da się na każdym. Co kogo bawi i co lubi. Ja wolę zmagać się z warunkami i terenem, a nie sprzętem, ale to moja filozofia Czasem lubię przewalić jakąś trasę pieszą w Beskidzie Wyspowym w trampkach, czasem lubię sięgać prawą ręką do lewej kieszeni. Da się. Tylko nie zawsze jest po co. p.s. Mam takiego samego Wostoka

Powitoł Co ci w kuchence nie pasuje? Będzie łatwiej dobrać coś nowego

Powitoł Lecz nie bardzo wiesz po co ten temat Adapter kosztuje 2,5 (Windsport Stoczniowców/KRK), ale trzeba go mieć ze sobą Adapter z zatyczki wentyla to minuta szurania tą nakrętką o asfalt - sprawdzone niestety osobiście