Skocz do zawartości

MikeSkywalker

Organizator
  • Liczba zawartości

    10 577
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez MikeSkywalker

  1. A czegoś brakuje Ci w obecnych hamulcach? Pytam bo Shimano niczego nie urywa, nawet Deorka. Na pewno jest inna, mniejsza klamka ale też hamulce nawet poprawnie odpowietrzony jest "miękki". Ot taki ich urok. Piast nie ma sensu zmieniać - koła sprzedałbym w całości i na ich miejsce włożył jakieś inne. Zawsze ten komplet co masz można sprzedać i coś kasy odzyskać - no chyba że są zajechane. Albo jeśli bardzo zależy Ci na obręczach Bontragera to wtedy ma to sens. I tak: jeśli nie zależy Ci tak bardzo na wadze to śmiało mogą to być piasty Novatec D041/D042. Tanie, proste w serwisowaniu. Jeśli chciałbyś kupił koła w całości to na przyzwoitych obręczach wyjdzie Cię to jakieś 600-650zł. Same piasty to koło 300zł, do tego dojdą szprychy i robocizna. Coś lepszego - Novatec D77x albo DT370. Z tym że DT ciężko kupić tanio, bardziej opłaca się zamówić np. koła w Daveo A widelec - dobrze wiesz w czym możesz wybierać, sam musisz zdecydować przeliczając za ile sam widelec i gdzie potem będziesz serwisował.
  2. Stawiam że przyjęli to za znak rozpoznawczy, o i tak ciągną w nieskończoność tę "procę". Ja na nią nie zwracam uwagi
  3. Z tych dwóch Talon - na lepszym osprzęcie, hydraulicznych hamulcach i przede wszystkim kołach 29. Znacznie bardziej uniwersalny rower, ale raczej na drogi polne/leśne. Jeśli będziesz jeździł głównie po asfalcie powinieneś szukać roweru crossowego - osprzętowo porównywalny (a nawet nieco lepszy) z podlinkowanymi będzie np. Unibike Flash.
  4. https://allegro.pl/oferta/obrecze-alexrims-md40-27-5-7442127704 Jeśli ktoś chciałby tanio poskładać sobie plusowe koła 27.5 to jest ku temu okazja. Przypadkiem trafiłem na tę aukcję a nie są to popularne obręcze więc się dzielę
  5. Bzdury opowiada i tyle.
  6. https://www.chainreactioncycles.com/pl/en/octane-one-gridd-gravel-frameset-2018/rp-prod155471 Gridd w dobrej cenie - wychodzi niecałe 1100.
  7. Sprawa wygląda tak że taki nowy widelec można za stówkę, może nawet 150zł sprzedać. Ciężko powiedzieć czy i za ile sklep przyjąłby go na stan ale zawsze można sprzedać samemu. A używany - cóż, oddać za grosze bo może komuś jeszcze posłuży. Główny problem to plastikowe tuleje, które szybko się wyrabiają, widelec ma luzy przód-tył, do środka dostaje się woda, rdzewieje. Podstawową wadą takich - jak wielu to określa uginaczy jest jednak brak tłumienia. Czyli wjeżdżasz na przeszkodę - sprężyna się ugina i zaraz potem z powrotem wraca do pozycji wyjściowej. W przypadku amortyzatorów z tłumikiem ten ruch jest spowolniony i praktycznie nie czuć że wjechało się/uderzyło w przeszkodę. Ciężko to opisać, ale wystarczy przejechać się na lepszym widelcu żeby poczuć różnicę. No i fajnie mieć ten komfort od samego początku. A czemu o tym mówię? Z dwóch powodów. Bo ja gdybym sprzedawał rower i ktoś spytałby o zmianę widelca zrobiłbym to w gratisie No chyba że sklep zaoferuje go znacznie drożej to można zamówić u @ACTIVIA ale i tak wymiana widelca to prosty zabieg, za 20-30zł. Dwa - bo pamiętam jak zmieniłem w swoim pierwszym rowerze sprężynowego uginacza na sprężynowi widelec ale nieco lepszy i z tłumieniem olejowym. Do dziś pamiętam ten szok jak komfortowa stała się jazda na rowerze.
  8. Odświeżam temat - bo również jestem ciekaw opinii na temat tego wynalazku
  9. Ale zauważ że praktycznie mieszcząc się w budżecie 2000zł można mieć Flasha z powietrznym widelcem. To jest naprawdę niegłupia opcja a sama wymiana w serwisie kosztuje grosze. No troszkę przesadzasz. W serwisie przewijają się przez moje ręce dziesiątki Unibike-ów, bo na Podkarpaciu to popularne rowery. Jedne młodsze, drugie starsze - i w każdym ramy się trzymają i nic się nie dzieje. Owszem, nie są tak wylajtowane jak ramy Treka ale są solidne i na lata, więc stawianie je obok najtańszych ram z Chin jest niesprawiedliwe.
  10. Możesz zawsze pomyśleć o chwytach Ergona - są bardzo wygodne. A co do "fitnessika" - spokojnie sobie poradzi. No i pamiętaj że na ramę masz dożywotnią gwarancję. Gorszy może być dla Ciebie - tzn. jazda może być mniej komfortowa. Na pewno idzie to poprawić oponami - nie wiem ile się zmieści do FXa ale na pewno coś szerszego niż jest fabrycznie.
  11. Gravel uniwersalny do tego żeby wsiąść na rower w wolny dzień i pojechać przed siebie na wycieczkę 100/200+ kilometrów. Na szosie jadąc wygodniej niż na rowerze typu fitness czy crossie (bo baranek) do tego szybciej niż na crossie (bo sztywny widelec) w terenie lepiej niż na szosie (bo niższe ciśnienie, nieco szersza opona i/lub lekki bieżnik). Dla mnie to złoty środek pomiędzy rekreacyjnym rowerem z prostą kierownica, sztywnym widelcem i oponą 32-42C a sportową szosą z barankiem. Dla kogoś kto bez zbędnej napinki i bólu pleców czy nadgarstków chce pojeździć po drogach utwardzonych, czy to asfalt czy szuter czy droga leśna.
  12. Nie wiem, może jakiś znawca tematu mnie wyprowadzi z błędu ale według mnie ma to większy sens niż pchanie amortyzatorów do rowerów z baranem. O ile oczywiście mówimy o rozwiązaniach minimalistycznych typu IsoSpeed Treka. Przednie koło łatwiej poderwać, odpowiednio dobierając kierownicę/owijkę czy nawet poprzez ułożenie rąk można poprawić komfort jazdy na sztywnym widelcu który jest znacznie lżejszy jak amortyzator i zupełnie inaczej się na nim jeździ. A z tyłu? Wiadomo - można wstać z siodełka, ale to jednak coś innego niż zaprzeć się na nim a jednocześnie nie dostawać w tyłek na każdej dziurze. Jakiś argument? Bo tak się składa że przełajki to chyba najbardziej uniwersalne rowery. I to właśnie gravele - czyli coś z szerszą oponą niż klasyczna szosówka, i bardziej rekreacyjną geometrią jak typowy rower do CX.
  13. Szosa to zupełnie inny rower, i też inne ceny podzespołów. I jak jest wiele kobiet które nie wyobrażają sobie jazdy w pochylonej pozycji i na baranku to równie dużo czuje się na szosach najlepiej. Na pewno bez przymiarki do każdego z tych 3 typów rowerów ciężko będzie cokolwiek wybrać. Ale co mogę dodać od siebie - też przesiadłem się na fitnessa, po tym jak pojeździłem nieco na sztywnym stalowym widelcu w warunkach miejskich. I choć ciągle jestem zdania że to najlepszy rower na co dzień to w tym roku będę testował crossa - żeby sprawdzić jak to jest na powietrznym widelcu i chwalonej za wygodę ramie (Trek Dual Sport). Bo jednak na dłuższej trasie wygodne chwyty to za mało żeby zapewnić komfort.
  14. Tyle że FX 3 to już droższy rower, aczkolwiek do kupienia za jakieś 2600zł. W sumie na początku wspominałaś o Flashu bez tarczówek, więc jak jeździsz przy dobrej pogodzie to i taki FX na hamulcach obręczowych da radę. Na pewno nie warto patrzeć na tańszego FX 2 - widelec aluminiowy to niezbyt dobry pomysł. Za to na pewno trzeba brać pod uwagę że to rowery nastawione na jazdę nieco bardziej szosowo/sportową - i choć ramy Treka są bardzo wygodne to pozycja na takim FX będzie inna niż na klasycznym crossie, zwłaszcza z podniesionym mostkiem.
  15. Obręcz zawsze można zmienić na szerszą - nawet na R470. Wyjdzie pewnie nieco drożej ale jest już 20mm przy tej samej wadze. I to prawda, strona mobilna daveo ma jakieś problemy ze sobą.
  16. Działa działa. Niezbyt perfekcyjnie ale większe "strzały" przyjmuje. No i nie jest przyspawany do roweru. Za 6 stówek można mieć u @ACTIVIA powietrznego NCX-a. Zakładając że Flasha będzie można będzie kupić za jakieś 1600zł a NEX poszedłby za stówkę wychodzi 2100zł za rower na osprzęcie który w zupełności wystarczy i z powietrznym widelcem. Ciężko o lepszą propozycję w tej cenie. Fabrycznie powietrzne widelce idą do topowych modeli.
  17. Kupisz - https://daveo.pl/kola_novatec_d41xdt_r460discpillar-1335i
  18. Flash będzie miał w tym roku hydrauliczne hamulce, ot takie ulepszenie. Rower popularny wśród kobiet - bo osprzęt ma wystarczający a do tego jest wygodny Lada dzień powinni wrzucić zdjęcia rowerów na 2019 rok, więc zobaczysz w jakim będą kolorze. Plusem Unibike są regulowane mostki - można dobrać wygodną pozycję na rowerze a gdyby mostek okazał się mało sztywny zmienić na zwykły o takich samych parametrach. Cube osprzętowo wypada nieco lepiej - dlatego porównywać można go z wyższym modelem Unibike - Crossfire. I raczej nie odczujesz różnicy między minimalnie lepszą/gorszą przerzutką, 8/9 biegami z przodu. Z tych dwóch marek wybrałbym ten rower który podpowiada serce i który bardziej się podoba. Muirwoods jako codzienny rower sprawdzi się. Ale jednak na trasie 100, 150km brak jakiegokolwiek amortyzatora może być odczuwalny w nadgarstkach.
  19. Nie ma szans na 600zł. Za niewiele więcej można mieć lżejsze koła z piastami na łożyskach. Co więcej - za niecałe 400 można mieć koła 29 na Novatecach D041/042. Z gównianymi szprychami ale jest to ujęte w cenie. Także według mnie 300-350zł to rozsądna cena.
  20. Zdjęcie zębatki to nie problem, ale zawsze po takiej operacji zostaje uświniona smarem rama - i nie ma w tym nic złego ale dodaje minusa hakom poziomym a plusa regulowanym. Nie pisałem że miałem problem z napinaczem. Ale używałem kiedyś takiego z dwoma kółeczkami - Shimano Alfine, i jednak zakres regulacji ma ograniczony do długości gwintu w śrubie mocującej. I podałem to tylko jako przykład upierdliwej regulacji rozwiązania z założenie zwiększające bezobsługowość napędu.
  21. Może nie legendy ale przeszłość i felerne egzemplarze, z których robi się normę. Poza tym tak jak wspominasz - zawsze można taką ramę oddać do przeróbek do jakiegoś rzemieślnika, przerobić haki czy dodać jakieś modyfikacje wzmacniające. Zamiast przekreślać od razu takie rozwiązanie. @szybszy taki parametr jak dostępność na krajowym rynku zupełnie bym pominął. W dobie taniego transportu i dostępności ram w Europie nie ma co ograniczać się do przeglądania ofert z Polski.
  22. Chętnie poczytam o pękających hakach z jakiś ostatnich roczników Unita Owszem, kiedyś mieli z tym problem ale poprawili je i nic nie pęka, a przynajmniej nie na potęgę. Co masz na myśli pisząc upierdliwa regulacja? Zakłada się koło, luzuje śruby, naciąga łańcuch (czasem z wykorzystaniem dodatkowych śrubek) dokręca śruby - ot cała filozofia. Wygodniejszego rozwiązania nie miałem nigdy w rękach. Nawet z napinaczem bywają problemu bo możliwości ustalenia linii łańcucha przez dołożenie/odjęcie podkładek pod śrubę mocującą są ograniczone. Dla mnie haki przesuwane łączą plusy pionowych (brak konieczności ustawiania zacisku przy naciąganiu łańcucha, możliwość łatwego demontażu koła) z poziomymi (czyli możliwością łatwego naciągania łańcucha). Haki poziome są dość upierdliwe jeśli przychodzi zdjąć koło - nie da się tego zrobić bez demontażu łańcucha z przedniej zębatki. A haki poziome w połączeniu z przerzutką to już w ogóle nieporozumienie , są relatywnie wygodne jeśli ma się sztywną oś i koło da się wyjąć "w dół" zamiast przesuwać oś do końca haków.
  23. https://www.olx.pl/oferta/karbonowy-widelec-mosso-m5fcb-CID767-IDjpqZU.html "dobry chińczyk" kosztuje dwa razy tyle. Odpowiedź nasuwa się sama - a ząbki nie grzybki dwa razy nie rosną
  24. Malutkie kropki? Przecież te golenie są już nieźle przyrdzewiałe. Musisz je rozebrać i zobaczyć jak wyglądają w środku, i jak coś wypolerować, może jeszcze da się odratować.
  25. http://www.pipedreamcycles.com/shop/29er-steel-hardtail/?v=9b7d173b068d Promocja na stalówkę MTB Pipedream
×
×
  • Dodaj nową pozycję...