Skocz do zawartości

MikeSkywalker

Organizator
  • Liczba zawartości

    10 577
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez MikeSkywalker

  1. Czy można coś zakombinować żeby manetkę 105 11sp. (na prostą kierownice) połączyć z kasetą 11-36? Przerzutka R7000 GS oficjalnie do 34T śmiga. Zakombinować - bo podejrzewam że GRX sobie da radę ale za pół tysiąca. Korba 34/50 kompakt, rower nie mój
  2. Wiadomo, komfort znacznie większy. Nieporównywalny wręcz. Pewnie dlatego tęsknię za oldschoolem że jeździłem nim tylko na wakacjach, na innych trasach, a w ciągu roku głównie szynobusami.
  3. Bontrager, Ergon, Odi - do wyboru, do koloru. Moje typy - Odi Rogue - wygodne, dobrze amortyzują, ale nawet stosunkowo nowe zaczynają się "kleić", stąd raczej do jazdy w rękawiczkach. Ergon - tutaj opcji jest cała masa. W crossowym rowerze mam GP1, z podparciem dłoni. Do górala będę zakładał GA3 - miałem okazję na nich jeździć i też są wygodne, są węższe, więc do jazdy w terenie lepiej pasują.
  4. Prima sort! O przedziale dla podróżnych z większym bagażem ręcznym marzę od dawna, ale coraz mniej EN57 na torach, nakupili jakiś nowoczesnych szynobusów
  5. Ja jestem! Pomijam już w sumie cenę, bardziej się dziwię że ludzie wielkie silniki kupują żeby jeździć po mieście. Ale to jest temat na odrębną dyskusję dla socjologów. Paliwo lejemy za setki złotych, ciągle kupujemy samochody które tracą co roku na wartości sporo, a i utrzymanie kosztuje - a na rowerach liczymy każdą złotówkę wydaną na dętkę czy oponę. Wiadomo, chodzi o kult spalinowej furmanki ale mimo to dalej jestem w szoku jak ludzie chcą i potrafią oszczędzać na rowerze. I ciężko im wytłumaczyć że dobre części muszą kosztować. To jest takie durne gadanie że "łopona do samochodu 200 zł kosztuje to ja mam dać stówkę za taką do roweru". W ich opinii chyba powinny być na wagę, i odpowiednio mniej kosztować. Sporo kwiatków można się nasłuchać pracując w branży ale generalnie to o czym wspomina @zekker czyli to żeby rower dowoził zawsze, miał wszystko co potrzebne, z wagą na końcu listy wymagań króluje. Przynajmniej w Rzeszowie i na Podkarpaciu.
  6. I na tym można by zamknąć temat. Lekki rower miejski to oksymoron bo ludzie którzy rower traktują jako narzędzie na dojazdy do pracy czy na zakupy, i chcą mieć w nim błotniki, bagażnik, oświetlenie nie chcą wydawać 5-7-10 tysięcy. A chcą mieć ten rower jak najtaniej, kiedyś szukali w okolicach tysiaka, teraz bliżej dwóch, a i tak trzeba budżet naginać. Nie od dziś wiadomo że lekki rower kosztuje, a co pokazało powyższe zestawienie dysponując odpowiednim budżetem spokojnie można go kupić. Takich klientów jest mało więc i na rynku pusto. A że chcą tanio - to mają ciężkie kloce.
  7. Nie warto, bo wypłuczesz sobie smar pod uszczelek. Jedyne co trzeba robić to czyścić lagi, można po prostu ścierką, można ścierką zwilżoną Brunoxem - ale też nie jakoś obficie.
  8. Zobaczę w jakim stanie jest zimówka, rzucona w kąt, która zostanie "dawcą". Jak w znośnym to tylko kwestia przerzucenia części, ale jak w agonalnym lub chociaż kiepskim trzeba będzie co nieco poszukać i zainwestować, a budżet w tym miesiącu wyczerpany
  9. Skończył bym go na Singlovego ale boję się że mogę nie zdążyć
  10. A podrzuć na PW, może się zmieści. Choć pół bagażnika zapas zajmuje, a i tak auto robocze mam całe w ziemi, nie tylko z ziemniaków Widzę że na tych matach z allegro to i tucznika można zmieścić. @some1 a czemu tak? Też zawszę wożę napędem do góry. Chyba że o kierownicę Ci chodzi, to w autach gdzie złożone fotele są wysoko w sumie nie ma innej opcji i musi iść za przednie fotele.
  11. W końcu coś nowego, i ciekawy (choć mogłoby się wydawać banalny) kadr. Tam z tyłu to masz jakąś specjalną tacę z perforowanej blachy czy element wyposażenia?
  12. No i prawidłowo. Dobra robota To jest według mnie "must have" odwłoków. Jeśli znowu przyjdzie mi się z nimi bawić to bez takiego trzymadełka się nie ruszam. Jak wagowo to wyszło? Z nierdzewki sam spawałeś?
  13. A najlepszy jest tzw. klucz płasko-oczkowy krótki, bo wchodzi w kieszeń albo małą torebkę narzędziową.
  14. Zrób takiego z prostą kierownicą, ostatnio hit
  15. Tam większym problemem jest aluminiowy widelec. Ale - rynek oczekuje taniej bazy do budowy tak modnych graveli to już ma. Myślę że CCC w tym przypadku bardzo mocno wpłynęło na końcowy wygląd, ot jakiś kontener ram się walał to przygarnęli.
  16. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosa-gravel-genesis-croix-de-fer-10-CID767-IDLMNDS.html przeklejam z innego tematu. Styrany życiem, ale niedrogi.
  17. Biegów nie mają, kąpielówek nie mają, czego jeszcze zapomnimy?
  18. Zapytałem o szprychy w kołach. Dostałem odpowiedź że są aluminiowe. Także nie dość że tanio to jeszcze i lekko
  19. Też mam ciągoty na wąską baranią kiszkę ale chyba nie ma to sensu. Tempo będzie singlowo-ślimacze a i piachu sporo. Także, ufam że 47c wystarczy, więcej do miejskiego Unibajka nie zmieszczę
  20. Tańsza, pytanie tylko czy tak samo dobra, bo Unibike właśnie dlatego jest solidny że na jakimkolwiek elemencie nie oszczędzają - typu suport, szprychy czy dobry zaplot koła.
  21. Ktoś tu się chyba chce wybić na renomie jaką solidnymi rowerami wyrobił sobie Unibike Ale, jak koła są równie solidne, i na szprychach Sapima to nie mam nic przeciwko.
  22. No ciekaw jestem jak uwolnią się od oczekiwania na komponenty Shimano I jak wyżej - kolejna tania marka, która niczym nie powala. Jakoś ciężko mi uwierzyć że ramy czy koła produkują w Polsce, bo ceny mają mówiąc delikatnie mocno atrakcyjne - a wtedy każda złotówka przycięta na komponentach z Chin się liczy.
  23. Poleciłbym sprawdzone urządzenie - oczy. Faktycznie, dziwny jest ten świat - zamiast kolekcjonować wrażenia, widoki, wspomnienia każdą chwilę chce uwiecznić. Współczesne koncerty to nie rozkoszowanie się muzyką, czy kontaktem z wykonawcą tylko stanie z telefonem w górze (przynajmniej jeśli chodzi o sporą grupę odbiorców). Podobnie matki (ostatnio nawet madki) biegające za dziećmi i robiące im setki zdjęć.
  24. No właśnie - ja zapytam o prolog. O której mniej więcej planujemy się gromadzić w piątek? Pewnie sporo zależy od godziny ukończenia pracy, ja myślę że w nieszczęsnych godzinach szczytu jakąś optymalną trasę znajdę i tak 18-19 meldowałbym się na miejscu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...